Horrorist

Tu jest cała piasta do założenia, ale to mały pikuś. Pytanie czy będzie się dało geometrie zrobić, czy tam wszystko proste jest.

Jak widzę "bezwypadkowe" auto ze Szwajcarii w dobrej cenie to wiem, że to kupa z patykami. Spróbuję w archiwum odszukać tego ulepa gdy był omawiany tu na forum, bo mi również coś świta że to "recydywa" :norty:

Pierwsze co pomyślałem, że felgi te świecą się jak psu jajca. Wszystko fajnie, tylko wolałbym srebrny lakier zamiast chromu. Jak lubisz błyskotki, to kupuj, ja nie lubię i tego nie kupiłbym do swojego wozu.

Dzikie zwierzaki należą do Skarbu Państwa, w związku z powyższym od nich należy domagać się roszczeń za uszkodzony samochód.

Zgadzam się z tym, całą frajdę sprawia właśnie wachlowanie biegami, zmienianiem biegów kiedy się chce, a nie bycie na łasce automatu, no chyba że rozmawiamy o nowoczesnym automacie z łopatkami. Jeśli takowych brak, wolę manual. Niegdyś gdy przymierzałem się do zakupu swojej 325i, jeździłem podczas jazd próbnych manualem oraz automatem tego samego dnia. Subiektywnie lepsze odczucia sprawiał manual, ale to ze względó w/w. Automaty w e90 są chyba takie same jak w e60, czyli ZF, ale nie jestem znawcą tematu więc nie krzyczcie gdy źle piszę :wink:

Nie każdy jest przedsiębiorcą który ma samochód zarejestrowany na firmę, i nie każdy może odliczać sobie podatek Vat, w związku z powyższym skupmy się na cenie 5,75 PLN za litr ON przy wszelkich porównaniach :) M.in. dlatego kupuje się samochody nowe, aby skroić je pod siebie :)

Może napisał że opuszcza cenę do 40-50tyś zł :lol:

Jest tani, z opłatami to Cię wyjdzie dobrze poniżej 50 tyś zł. Szkoda że xenonów brak. Środek wydaje się być zużyty adekwatnie do przebiegu. Skombinuj Vin to Ci koledzy rozszyfrują. Przydałoby się poznać historię serwisową. Ponadto niech Ci koleś prześle foty uszkodzonego elementu. Mając te wszystkie informacje można będzie powiedzieć coś więcej na temat samochodu bo na podstawie udostępnionych fot nie da się stwierdzić nieprawidłowości.

Auto dobre dla rolnika i tyle :lol:

Capaz, notorycznie robisz byki w zdaniach, naucz się poprawnej gramatyki bo dorosłemu chłopu nie przystoi tak kaleczyć nasz język. Co do Mercedesa GL, miałem okazję się przejechać jako pasażer od mojego kontrahenta GL450 CDI, kolumbryna masakrycznie duża z zewnątrz, pomimo pneumatyki samochodem raczej nie jest wskazane piracenie, trochę buja budą. Życzę satysfakcji z zakupu :)

Wszystko zależy od operowania gazem. W dieslu będziesz miał to samo co miałeś, w ogóle się dziwie że nadal patrzysz za dieslami patrząc na Twoje doświadczenia. 318d to jest ten sam silnik co 320d, tylko trochę stłumiony, problemy te same. Kup benzynę, tylko pamiętaj że benzyny na bezpośrednim wtrysku są bardzo wyczulone na kiepskie paliwo i łatwo o awarie wtrysku jak w klekocie. Nie wiem dlaczego nie masz przekonania do 325i. Osobiście takim jeżdżę, 218KM, dobrze się zbiera, pali średnio 10 litrów, poza filtrami, klockami i świecami nic nie zmieniane.

Ja myślę że nie jest najgorzej jeszcze. Musisz wiedzieć, że w takich sytuacjach tego typu praktyki są wykorzystywane przez ASO. Mój były sąsiad ze 5-6 lat temu w Vectrze 2 razy silnik zarżnął ( diesel 100KM - sportowa jazda ), jako stały klient 2 razy płacił za robociznę, za części Opel. Tu nikt Ci nie pokryje 100% kosztów jeśli masz furę po gwarancji.

Ja myślę że wszystko zależy od konkretnego egz. W mojej opinii lepiej wybrać lepiej wyposażonego ze słabszym motorem, niż golasa z większym. Oczywiście należy wziąść pod uwagę ogólny stan techniczny i przebieg. Miałem okazję kiedyś w Kato w Bawarii przejechać się 318 129KM i lekki muł był, zresztą 320tką 150KM od znajomego też jechałem ze 2 razy i troszkę lepiej się zbierała, ale też bez szału. Wszystko zależy jakie wymagania ma kierownik.

Najlepiej kupić koncentrat na bazie glikolu, wodę zdemineralizowaną i wlać takiego mixa.

W dieslu aku należy przed zimą porządnie naładować, wówczas problemów z rozruchem nie ma. Problemy mają ci, co tego nie robią. Jak już ktoś wyciągnął aku i przytargał go do domu, to niech sprawi sobie od sąsiada prostownik i podładuje niskim prądem całą noc.

Szwagier ma 530d e39, w grudniu ładował aku cały dzień i obecnie nie ma problemów z zapuszczeniem motorowni, jedynie 1,2s dłużej musi kręcić rozrusznikiem. Auto nocuje pod chmurką. Natomiast moi sąsiedzi mają odpowiednio a4 1.9tdi 2004r i a6 2000r 2.5tdi, parkowane pod chmurką to przychodzili do mnie po prostownik bo furacze umarły.

To jest przeszczep z jakiejś M5 :lol:

Auto o większej mocy, z automatem zapewne, napęd na 4 koła, większa masa, plus silnik na dotarciu => większe spalanie.

Linię cienia daszku widać i na drzwiach, i na błotniku, jednak nikt mi nie wmówi że odcień lakieru jest taki sam, ewidentnie widać ze drzwi są ciemniejsze wiec kolego Capaz nie wciskaj nam tu farmazonów, auto malowane nieudolnie :lol: tak samo jak z tym aparatem Sony, no chyba ze masz software ze smartfona Samsunga : :norty: PS. Jak na 21 latka to sporo miałeś już beemek " Było: e39 525tds, e46 330d, e90 335i" :wink:

Fotka z Nokii made by Samsung hehehe Oj Panie Capaz aka Damian_Hiszpan Filename: foto0494r.jpg Rozmiar: 68Kb Rozdzielczość: 320 x 240 Camera used: SAMSUNG GT-S5600 Bystry to Pan nie jest. Jakoś zadziwiające podobieństwo w profilach, tu Hiszpania i tam Hiszpania, duże foty beemki w podpisie... Zadziwiające jest to, że Damian_Hiszpan obraził się na forum i juz się nie udziela jako Damian, za to w nowym wcieleniu, Umarł Damian, narodził się Capaz :D

Ta gałka wygląda to idiotycznie jak na mój gust

memberlist.php?mode=viewprofile&u=57238 O to :) To w końcu zdecyduj się czy jesteś Damian czy Paweł, taka jest wola forumowych kolegów :lol:

Niebieska bańka hahaha, tak jak kiedyś były modne niebieskie nakładki na żarówki :lol: A czy Wasze żarniki xenonowe tez są niebieskie :mrgreen: Cała ta aukcja to jeden wielki kanał, za darmo tego nie chciałbym :)

Koledzy, wejdźcie sobie na konfigurator BMW i wszystko ładnie tam widać co jest co :)

Wysmarowany kocim gó*nem o niebo lepiej prezentowałby się, czarny mat jest dobry, ale na okładkę książki :lol: