
moniaad
Zarejestrowani-
Postów
185 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez moniaad
-
A swoją drogą to ciekawe skąd właściciel ma takie informacje o swoim silniku???
-
Jestem kobietą :roll: , ale jak zobaczyłam ten tytuł... - mechanik pierwsza klasa :cool2: , ale cóż - też znam takiego...
-
318i benzyna problem z biegami oraz z silnikiem
moniaad odpowiedział(a) na markus-wielki temat w E46
Heh - u mnie też tak zgadywali: najpierw wymienili dwie sondy, później kolejne dwie, następnie czujnik położenia wałka rozrządu, zostało wgrane nowe oprogramowanie dwukrotnie po czym kazali wymienić sterownik (w międzyczasie chcieli wymienić filtr paliwa choć był nowy i kolektor ssący) - w rezultacie auto na niemieckiej autostradzie trafiło na lawetę po czym już u bawarczyków w ASO się okazało, że to tylko głupia pompa paliwa :mad2: - koszty nieadekwatne do naprawy gdyż 20% to koszt lawety :evil: ; a ile nerwów i straconego czasu :duh: -
śmieszne opisy BMW z aukcji i ogłoszeń
moniaad odpowiedział(a) na Mehow temat w Inne zagadnienia wokół BMW
i to nie jedyna... :oops: , btw - to częściej ktoś zwraca uwagę na moją poradę jeżeli nie zauważy żem płci odmiennej - niestety mało motoryzacyjnej :roll: Sorki za to OT ....zdjęcie wiele ci powie...., a tak poza tym: jaki towar taka oprawa :8) -
Drobiazg :8) - szkoda tylko, że okoliczności przykre dla bawarki i jej właściciela :( aaaa - i może być kolego lub też koleżanko :cool2:
-
Swoje następne auto chciałabym serwisować w ASO i w związku z tym mam pytanie ale odnośnie ASO w Niemczech gdyż do niego mam najbliżej. Jakie macie doświadczenia z serwisem u naszych sąsiadów i jak to wypada cenowo? Ostatnio miałam u nich przyjemność wymieniać pompę paliwa i wyniosło mnie to 400 ojro (50 - zczytanie błędów + 150 - diagnoza + 200 - pompa z wymianą), z tym że jeżeli u nich bym nie wymieniała to i tak musiałabym zapłacić 200 ojro za diagnozę, więc 200 za pompę z wymianą to taniocha, lecz podejrzewam, iż gdybym zleciła wymianę pompy bez diagnozy to również by wyszło 400 ojro, ale jak na nich to myślę, że i tak niedrogo. A jak to by wyglądało z serwisowaniem?
-
Podejrzewam, że takie nastawienie wynika z tego, iż mamy wrażenie, że władza jest tylko skuteczna w egzekwowaniu prawa wobec siebie a niezbyt chroni prawa obywatela. Jeżeli sprowadzamy auta do Polski to musimy płacić akcyzę - więc by płacić ją jak najniższą pojawiły się oszustwa, czyli zaniżona cena auta na umowie i co... nasze państwo szybko znalazło sposób na to by swój interes obronić - akcyza obowiązuje od ceny rynkowej; ale że nas ktoś oszukuje skręcając licznik i w związku z tym zawyżając wartość auta jednocześnie narażając nas na przyszłe nieoczekiwane koszty...: obywatelu - jak sam o siebie nie zadbasz...
-
śmieszne opisy BMW z aukcji i ogłoszeń
moniaad odpowiedział(a) na Mehow temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Panowie, a może gdzieś po cichu jest prowadzony konkurs pt. "najbardziej spaskudzone bmw" :twisted: , gdzie zażarci wielbiciele vw, sb, audi, mel. (czyt. nienawidzący bmw), starają się bardzo, by tanim kosztem jak najwięcej bawarek doprowadzić do stanu wywołującego obrzydzenie i wypuścić te cuda na drogi - bo najlepszą nagrodą w tym konkursie dla nich jest właśnie efekt końcowy: jeżdżące po drodze i wywołujące u nich salwy śmiechu bmw :mad2: :evil: :cry2: -
Np.: viewtopic.php?f=33&t=141961 lub: viewtopic.php?f=69&t=146523 (filmik)
-
W tym temacie: viewtopic.php?f=73&t=132388 (czyt. od dołu strony), również panowie wspominają,iż w tym przypadku zamiennik może szybko się skończyć - więc lepiej chyba zainwestować w oryginał :(
-
Moja E36 do kasacji...
moniaad odpowiedział(a) na misiekkr temat w Papierkowa robota - ubezpieczenia, podatki, opłaty rejestracyjne
Nie chodzi tu o podobanie tylko o porządek . A nieporządek tworzą osoby które nie czytają nawet pierwszego zdania regulaminu forum . Wątku raczej nie przeniesiesz bo nie posiadasz do tego uprawnień . A jesli chcesz sprzedać to istnieje dział giełda i tam zamieszczamy ogłoszenia Kolega seba e36, lubi zwracać uwagę nowym forumowiczom na temat regulaminu forum, choć sam zbytnio się do niego nie stosuje: "5. Jeśli cytujesz czyjąś wypowiedź tnij cytaty. Cytuj tylko te fragmenty wypowiedzi na które odpowiadasz. Nie cytuj wypowiedzi, zwłaszcza całości, jeśli odpowiadasz bezpośrednio po niej." :oops: - oczywiście bez urazy :lol: -
Panowie - spokojnie :roll: ; podobna duskusja już była np. w tym temacie: viewtopic.php?f=103&t=143203&start=30 (czyt. od połowy strony). Nie ma sensu się denerwować - każdy ma swoje racje i jeszcze nikt nic takiego nie wymyślił by zadowolić wszystkich. Do założyciela tematu: szukaj uważnie i nie kupuj autka "oczami".
-
Trochę śmiesznie to zabrzmiało: "znaleźć taką w manualu i z napędem na tył" - rozumiem, że chodzi tu o bawarkę, która będzie miała napęd na jedną oś... Rzeczywiście jest bardzo ciężko znaleźć 330i w ogóle, a co dopiero zadbaną. Przy szukaniu autka dla siebie (ponad dwa lata temu i nie były brane pod uwagę tzw. "okazje") zeszło mi 6 miesięcy a i tak nie jest to dokładnie ta wymarzona. Kolor nie ten, ale i była bita; lecz grunt to dobre oględziny (sprawdzenie autka) i oczywiście w miarę uczciwy sprzedawca, który nie ukrywa tego co oczywiste. Te auta mają już swoje lata i bezwypadkowość w tym segmencie to raczej rzadkość, ale myślę, że jeżeli przygoda nie skutkowała bardzo poważnym uszkodzeniem auta to można się nim zainteresować. Teraz jestem na etapie przeglądania ogłoszeń e90 i e60 3l i ciężko - najwięcej aut benzynowych o dużej pojemności jest z USA - a jak dla mnie to :mad2: Życzę powodzenia i udanego zakupu :D
-
śmieszne opisy BMW z aukcji i ogłoszeń
moniaad odpowiedział(a) na Mehow temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Zgadzam się z przedmówcą, tylko że - niech sobie kupi to e36 za 4 tysie lecz te drugie tyle albo nawet i więcej (nawet ratami przez kolejne miesiące) wyda na to by to autko "dostało drugą młodość" a nie na jego karykaturę :x . Zadbane i prawdziwie doinwestowane e36 potrafi naprawdę dobrze i jeździć i się prezentować. Ceny najstarszych modeli e39 i e46 niestety niebezpiecznie się już zbliżają do granicy tych kilku tysięcy i tylko patrzeć jak się za nie wezmą "młodzi gniewni" - choć są to auta już jednak trochę droższe w utrzymaniu i miejmy nadzieję, że w związku z tym szybko to nie nastąpi :nienie: -
Tylko z tyłu przyciemnione szybki - trochę to takie eehhh :roll: ; spokojnie można przyciemnić przednie i jeszcze raz powtarzam, że przepuszczalność powinna być wówczas na poziomie 70% i wiem co piszę - niedawno moje szybki miały przyjemność zetknąć się ze specjalnym miernikiem panów policjantów. Na tym poziomie przyciemnienia od wewnątrz prawie nie ma różnicy, ale na zewnątrz wygląda to bardziej "harmonijnie" z mocniej przyciemnionym tyłem.
-
Przepuszczalność przednich szyb powinna być na poziomie 70%. Zgadzam się z przedmówcą, iż powinny być przyciemnione wszystkie szybki - tylko wówczas będzie to dobrze wyglądać.
-
Trochę lektury tutaj: viewtopic.php?f=70&t=141981&hilit=bajery; jeżeli chodzi o silniki to warto przejrzeć forum, poczytać o wadach i zaletach konkretnych jednostek i wówczas samemu zadecydować :8)
-
Jeszcze jedno pytanko - może trochę naiwne. Rozumiem, że teraz wszystkie części są zamawiane po nr vin; jednakże w przypadku tych nieszczęsnych wahaczy - jeżeli mechanik zabiera się za wymianę jednego z nich to nie powinien zerknąć na drugą stronę by się przekonać, że zakłada taki sam wahacz :?: :?
-
U mnie w manualu komp wskazuje średnie spalanie 9,8l na trasie 36 km i miasto 11 km, z tym że trasa pokonana z prędkością od 120 do 170 km/h
-
Heh - w skrajnych przypadkach niektórzy nawet wspominają o litrze na tyś. km :norty: - a tak bardziej na poważnie to są to dolewki na poziomie 1l na 10 tyś. km lub na 15 tyś. km i dużo tu zależy od sposobu jazdy. Producent nawet przewidział dolewki w takiej ilości - instrukcja obsługi. Nie jest to więc jakiś duży wydatek. Oczywiście są też osoby, które od wymiany do wymiany nie muszą nic dolewać.
-
Mi się wydaje, że raczej jest normalne, iż po odpaleniu zimnego auta (czyli na tzw. "ssaniu") - śmierdzi benzyną. U mnie wówczas też śmierdzi, ale jest to zapach beznyny taki trochę "metaliczny" :|
-
Popieram w całej rozciągłości :cool2: . Problem może być jedynie w znalezieniu zadbanej 3l, gdyż aut tych jest naprawdę bardzo niewiele w sprzedaży.
-
śmieszne opisy BMW z aukcji i ogłoszeń
moniaad odpowiedział(a) na Mehow temat w Inne zagadnienia wokół BMW
:cool2: ŁYSY.BMW.E36 - pozwolę sobie skopiować i wkleić tu opis gdyż ogłoszenie to kiedyś wygaśnie a opis zostanie do poczytania dla przyszłych forumowiczów :mrgreen: : "Wóz przyjechał w 2008 roku z Austrii w stanie dobrym. Jednakże trzy lata i dwaj poprzedni właściciele sprawili, że sam szatan czuje przed wozem respekt i marzy, aby mieć go w swoim garażu. W przeciwieństwie do nadwozia, silnik jest w zaskakująco dobrej kondycji, podobnie jak skrzynia biegów, sprzęgło, hamulce. Stan tylnego zawieszenia pozostawia wiele do życzenia. Sam Mikołaj w okresie świąt nie odbiera tyle życzeń od dzieci. Przy silniku stożkowy filtr powietrza. Możliwe, że właściciel chciał wyciągnąć więcej mocy z silnika 1.6 i odbyć samochodem podróż w kosmos. Wizualnie, jak widać na zdjęciach - tu i tam rdza, kupa brudzu, zganiecenia i inne drobnostki. Części lewego progu nie stwierdzono. Klapkę wlewu paliwa zahahmęcił jakiś hahmęt. Jednakże absolutnym majstersztykiem jest maska- zagięta na lewym górnym rogu, porysowana, z toną szpachli i pomalowana w trzech miejscach sprayem. Widząc to dzieło, Pisacco byłby zawstydzony. Na klapie bagażnika widoczne ślady po profesjonalnie zamontowanym spojlerze - klej i wkręty. Wnętrze samochodu takie jak cała reszta - strach się bać. W samochodzie nie było palone, tylko jarane jak cholera, czego dowodzi zawartość popielniczki. Tapicerka w nienajgorszym stanie, plastiki całe, zegary sprawne. Szyba kierowcy otwiera się pięknie, ale do jej zamknięcia musi Ci wyrosnąć trzecia ręka. Wóz stoi na oponach zimowych. Część wydechu gdzieś sobie poszła dzięki czemu sąsiedzi słyszą Cię, jak jedziesz dwie dzielnice dalej. Ubezpieczenie ważne do początku marca. Przeglądu nie ma z wiadomych względów. Jakby ktoś podbił badania techniczne w tym samochodzie, to tak jakby przywalił sobie w łeb dużym gumowym młotkiem, który znalazłem w bagażniku. Samochód posiada na wyposażeniu wspomaganie kierownicy, centralny zamek, ohydną kierownicę, cudowne czerwone pokrowce na fotele, elektryczne lusterka, ABS i tunel na narty, który ktoś sobie sam wyciął (należy się order z ziemniaka za obróbkę metalu). A teraz czas na gwóźdź programu w kwestii wyposażenia. Tego nie ma nawet na specjalne życzenie w nowych samochodach z salonu: jeansy z marketu, podarta kurtka, okulary ochronne, zestaw grillowy (plecak, a w nim węgiel drzewny i ketchup) i wiele innych bezużytecznych pierdół, którymi nie chcę zaśmiecać śmietnika. Krótko mówiąc samochód pali, jeździ, świeci, trąbi, skręca i hamuje, ale jego kierowca musi być kaskaderem. Cena oraz zdjęcia mówią same za siebie więc proszę się nie spodziewać miodu. Wóz albo na części, albo dla kogoś kto ma za dużo czasu i chce go poświęcić na remont auta". -
I to wszystko wyjaśnia - więc w związku z tym, dzięki poprzedniemu właścicielowi, muszę wymienić i drugi wahacz choć jest dobry :mad2: :roll: Wnioskuję z tego również, iż ten starty bieżnik na brzegu opony to wina dwóch różnych wahaczy...
-