biernus

kolega sobie raczy zartowac ? to jest FORUM a nie WYROCZNIA ;-) w pompie najgorsze jest to, ze "proste" sprawdzenie w Boschu to juz pare stowek Nie no spokojnie... kazdy stawia na pompe, ale, no wlasnie, jak napisales w 2czesci. Samo KONKRETNE sprawdzenie to kilka stowek.

Ale wracajac do tematu... ktos daje GLOWE swoja ze to POMPA? ;D

Przesledzilem sobie sygnaly swietlne... tzn zaplon na 2, nie wlaczac silnika i dosc zwawo 5x naciskac pedal gazu, zaswieci sie 1x kontrolka wtryskow i po nim nastapi kod bledu... U mnie nie wykazuje zadnych bledow. (tym sposobem) U kolegi w takim samym autku tylko manual 94, naliczyl kod bledu 29. Vehicle Speed Sensor...

@zyghom... no najprosciej powiedziec ze pompa. btw: bosch odpada raczej....3300 + instalacja + ustawienia i zrobi sie 4000. Stare auto sprzedalem za 3000. Taka opcja na dzien dzisiejszy odpada. ;D A tez wloze pompe i sie okaze ze to nie pompa... kto mi da gwarancje? Nie chce zostac z 2ma sprawnymi pompkami ;D

Witam! Kolejne konrektne pytanie. Samochod 525 TDS w automacie. Czy po wlaczeniu klimy... POWINNY sie podniesc obroty z tych powiedzmy nominalnych 700-800 do ..... ? U mnie jak sie pewnie domyslacie tak sie nie dzieje. Wystawiam dla Was 2 filmiki. Nieduze. Kto moze bardzo bym prosil o zassanie (szybki serwerek) i ogladniecie. W skrocie: Autko 525 TDS E34, rok 93, przebieg realny 238 000, skrzynia 5HP18 automat oczywiscie. - auto nie kopci - auto ma moc, ma kopytko i na trasie i w miescie (jechalem kawalek 200 i spokojnie by jeszcze poszla) - na zimno i na cieplo zapala wrecz idealnie! (na cieplo... na filmie na dole, film nr 1) - skrzynia: rusza sie super, jazda jak po maselku... przelacza biegi tak ze pokusze sie o stwierdzenie ze "tego nie czuc"!. - kick down normaly.. moc super, biegi przelacza tak jak ja chce - czy kreci do 5000 czy tez przelacza i jedzie te 70km/h na 5tym biegu. Zaden problem. - olej w silniku mineralny... nie ubywa nic a nic - nowa "klima" - chlodnica czy cos (poprzedni wlasciciel wymienial)... chlodzi super. a) Stoje sobie na P (park) lub N (neutral) trzymam hamulec/lub tez nie trzymam - nie wazne... bo jest tak samo z i bez hamulca - *bez klimy* bez swiatel - obroty *IDEALNIE* rowno na 650-700 +/- - *wlaczam klime*, radio, swiatla, ruszam kierownica... obroty lekko wariuja..obnizaja sie etc, ale to jest ok, *autko NIE gasnie*, obroty (wariuja we wszystkich samochodach w ktorych jezdzilem po wlaczeniu klimy... nigdy nie sa idealnie rowno etc. Takze to mysle do przyjecia) b) Wrzucam na D (jazda w przod) lub R (wsteczny) - *bez klimy* bez swiatel - obroty *IDEALNIE* rowno na 650-700 - *wlaczam klime*, radio, swiatla, ruszam kierownica... obroty lekko wariuja..obnizaja i po chwili auto GASNIE! po prostu tak jakbym wylaczyl kluczyk... po prostu gasnie i tyle!. (film nr 1 i nr 2 - na dole posta) Mechanikiem nie jestem, ale nigdy nie bylem zwolennikiem "rozkladania" samochodu na czynniki pierwsze... po to aby sie przekonac ze to nie to, to tez nie to i to tez nie jest winne. Nie mam na to ani czasu ani pieniedzy ;D. Dlatego chce jak najbardziej zblizyc sie do przyczyny powodujacej takie a nie inne zachowanie samochodu, ktore pozwoli zawezic skale poszukiwan do obszaru jak najmniejszego. Postow o pompie przeczytalem wiele (chyba wszystkie na tym forum)... mam cicha nadzieje ze to nie ona(koszty)! bo nie ma innych objawow. Moge sie mylic!. Diagnoza pompy to tez jest wyjscie. Ale znowu placic 500 za PELNA diagnoze pompy.. moze niepotrzebnie to tez nieporozumienie na poczatek! Ze swojej strony asekuracyjnie: 1) w przyszlym tygodniu zalewam skrzynie nowym olejem DEXRON III (czarna tabliczka) wejdzie mysle do 6 litrow, do tego obowiazkowo nowy filtr FEBI (Iszy montaz podobno) i nowa uszczelka do kompletu. 2) jutro jade Iraz na komputer. 50PLN na podpiecie. Zobaczymy moze jakies podstawowe bledy wyrzuci. Oby cos konkretnego ten komputer powiedzial. 2 FILMY bardzo malutkie wmv (kazdy je przeczyta) o wadze leciutko ponad 1mb kazdy!!! Prosze sciagnijcie i poogladajcie na wlasne oczy i uszy ;D jak zachowuje sie autko. (jest dzwiek - mowie kiedy co przelaczam) FILM nr 1 odpalam na cieplo, mam na P, przelaczam na D, wlaczam klime, gasnie FILM nr 2 mam na P, wlaczam klime na 3 bieg (tutaj faluja dosc wyraznie), swiatla wlaczone, klima na 4ke, wlaczam na d, wlaczam klime na 3jke, gasnie Diagnozy ktore juz slyszalem - sprzeglo... - peknieta rura od przepływomierza powietrza/przepływomierz walniety - cos z klima Ja wykluczam awarie skrzyni bo... bez odbiornikow pradu jest OK nawet na D, skrzynia zachowuje sie wzorowo naprawde super przerzuca. chociaz z drugiej strony rzeczywiscieb (na klimie) cos w skrzyni wahluje bieg tak jakby znowu wchodzila 1nka z P np. lekko szarpie autem tak jak przy wrzucaniu (no przenosi sile na kola). Ale z drugiej strony.. czemu tylko przy wlaczonej klimie/swiatlach/radio etc? Wiem, ze dlugi post ale staralem sie to w miare solidnie opisac. To co moglem to opisalem. Jesli ktos ma jakies pytania i chce pomoc. Chetnie cos odpisze. Bardzo prosze o zamieszczanie Waszych przemyslanych rad!. Jesli ktos uwaza, ze przesadzilem z opisem w taka czy inna strone to przepraszam. Nie jestem mechanikiem, nie znam sie na tym. Dlatego pytam. Nie boje sie pytac. "piwo" dla tego kto trafi z diagnoza ;D chocbym mial wysylac kurierem... ;D

Dzownilem do znajomego. W swoim TDSie ma 800!... jezdzi 2 lata...

Dziekuje za odp. Tylko tyle TDS na forum? ;D

Przeczytalem... duzooo postow o TDS na tym forum. Mam pytanie... ILE powinny wynosic obroty biegu jalowego w BMW 525 TDS 93rok automat? U mnie wydaje mi sie ze mam za malo...650-700 na okolo (zegary tak pokazuja). Chcialbym je podkrecic. Sam pewnie nie dam rady bo domyslam sie, ze jest to troszke skomplikowane nie tak jak w 1.8 D forda, 2 srubki i tyle ;D. Z gory dziekuje za info. I szybka sonda: Ile jest u Was?

Wczesniej przed prawie 2 lata ekonomiczne toczydelko 60konny ford orion z 89 roczku. Wygladal tak... jezdzil tak jak wygladal..bardzo sympatycznie ;D http://images2.fotosik.pl/48/bn6lzyny6x8zdyxrm.jpg http://images4.fotosik.pl/11/5a3tqiatjtoxiupcm.jpg http://images3.fotosik.pl/48/pzopplkd71b5e9zbm.jpg http://images1.fotosik.pl/48/obdpdrs8kdwvvra8m.jpg http://images2.fotosik.pl/48/7ntfbnp6yjj2bvh8m.jpg http://images1.fotosik.pl/48/iionyd19ctjhpptgm.jpg http://images1.fotosik.pl/48/iysec7c5zx0swj7nm.jpg http://images2.fotosik.pl/48/l7h7sps2t2pou5tgm.jpg http://images2.fotosik.pl/48/37hkerv1ys4r25dam.jpg http://images1.fotosik.pl/48/6k2irq7b2awawprwm.jpg http://images4.fotosik.pl/11/uvtltdjlog2htcvom.jpg

Ja Ci nie pomoge... moje BMW kupilem WCZORAJ ;DDD Na razie spisuje sie IDEALNIE. Przejechalem nia 200 kilometrow. Jesli chodzi o przyjemnosc z jazdy TYLKO!!! automat... do tego TDS.. miodzio! bo inaczej sie tego nie da okreslic!

W 100% podzielam Twoje zdanie. Lepiej tego nie mozna ujac. Ja dieslami (manuale) jezdze od zawsze... i wlasnie bardzo krotkie jedynki, 2jka tez nie nalezy do dlugiego przelozenia.. dopiero 3jka jako tako i mozna jechac. A w automacie....TDS chodzi po prostu przepieknie!

Ja jutro jade po moja wymarzona BMW 525 TDS automat. Mialem okazje jezdzic bardzo podobnymi.. 525 TDS manual oraz automat. Oczywiscie automat dla mnie jest duzo bardziej wygodny. Wieksze spalanie - licze sie z tym. Silnik ma 143 konie... wierz mi.. zarowno w manualu jak i w automacie mozna dac ostro po gazie... Automatem bez problemow!!! lecialem 200 (ksiazkowo 205 max). Biegi wskakuja pieknie, po doslownie 2 minutkach jazdy automatem juz sam UCZYSZ sie jezdzi tak aby przerzucac biegi..tak tak w automacie. Sterowanie automatem. To nie jest tak (jak ja kiedys myslalem ;D), ze jezdziesz albo MAX PRZOD albo STOISZ. Nie. Mozna zrzucac biegi, mozna ciagnac wiecej by potem przerzucic bieg lub nie... w czasie jazdy mozna przejsc z trybu E na SPORT (wyraznie!!! autko ciagnie do wiekszej liczby obrotow) Sa tez blokady biegow 4-3-2, przy krotkich przejazdach...zjazdach z gorki, wjazdach pod gorke... A o reszcie napisze za kilka dni jak sam pojezdza moim nowym nabytkiem ;D

Orionek sprzedany.... Jade BMW zobaczyc dzisiaj wieczorem ;D

A dziekuje za fordzika. No coz wychodze z zalozenia.. jak dbasz tak masz. I na ogol mi sie to sprawdzlo. Fordzik po dzis dzien spisuje sie dzielnie przy przebiegu 285 000 jest ok. OK czyli lekko "szarpnac" moze.. leciutko...poczuc ze zmienia OK. Nie nie oczekuje zadnych sprintow tylko wygodnej komfortowej jazdy...pomijam jakies wyprzedzania i sporadyczne gonienie pod czerwone pole. Auto ma byc NORMALNIE! uzytkowane i bede o nie dbal ;D Obym kupil DOBRE! ;/ strach

Przemo tzn ze nie ma byc czuc W OGOLE!!!! przelaczania z R na D? i odwrotnie? ZERO, nic? Czy moze byc jakies DELIKATNE "szarpniecie" moze nie szarpniecie ale...wiadomo cos sie tam przelacza etc... czy naprawde NIC? bezglosnie ?

Podzielam Twoje zdanie! Widze ze masz podobny samochod. Tylko z drugiej strony sa przypadki ze autko jest odpicowane do sprzedazy... nic nie widac a po 2 miesiacach wychodzi WSZYSTKO. To jest najgorsze. Trzeba wierzyc poprzedniemu wlascicielowi.... mam nadzieje ze TDSa nie katowal ;/ Powiedz mi jakie masz REALNE spalanie? Co bys sprawdzil jakbys mial w rekach przez powiedzmy 30 minut takie autko i mozliwosc przejechania sie i po A4 i po innych drogach mniejszych...? (przeczytalem post u gory na forum - dotyczacy sprawdzania wszystkiego). Ale Twoim zdaniem jak powinien sie zachowywac sprawny automat? Jakie powinien miec objawy jakby bylo cos z nim nie tak. Jak go mozna sprawdzic? Jakies kickdowny kilkukrotne... nie wiem jazda 5 na godzine przez kilometr... cos co pozwoli chociaz w jakims stopniu zdiagnozowac jego sprawnosc! Z gory dziekuje za wszelkie rzeczowe odpowiedzi. Na pewno wiekszosc z nich wykorzystam!

Witam... jestem na etapie sprzedazy mojego "serduszka".. http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1248597 Napalilem sie strasznie na samochod "jednynej sluszej marki" mianowicie BMW.. na pewno diesel 525TDS lub 524TD W AUTOMACIE!!!! na 90% no chyba ze znajde "igielke" w manualu. Mimo ze moj fordzik jest porobiony, wsadzilem w niego kupe pieniedzy i jeszcze wiecej pracy i serca dzieki temu 17letni samochod dla mas jezdzi, pali i wyglada bardzo fajnie. Wracajac do BMW Nie boje sie pekajacych glowic... bo ja na pewno tego auta nie zajade,jezdze !!!normalnie!!!, NIGDY nie krece pod czerwone pole. Autko na dojazdu do pracy (zmienilem prace dojezdzalem prawei 50km dlatego orion byl bardzo tanim srodkiem przemieszczania) teraz mam 4km moge sobie pozwolic, zaszalec na cos bardziej /wypasionego/ wiekszego, bardziej komfortowego, bardziej bezpiecznego!. Nie boje sie tez diesla... diesle w rodzinie praktycznie po malchu od zawsze a byly 2 i juz przzwyczailem sie do bardzo duzej elastycznosci, fajnego pomruku troszke glosniejszego wnetrza... Moim zdaniem przebieg nie jest tak straszny. Jestem pewien ze auto ktore ma 100 000 moze byc bardziej zajechane niz to co ma 300 000. Nie wieze tez ze BMKI z lat 92-93-94 maja 150 000 przebiegu realnego! Automat? sa zle opinie, dobre. Jedni jezdza tylko automatem inni lubia wachlowac "kijkiem". Jechalem kilkoma automatami Jeep Rubicon 2004, Opel Omega 2,0 96rok, i jako pasazer BMW 520 89rok 2.0silnik. Wszystkimi jechalo mi sie SUPER, nic nie szarpalo, nic nie skrzeczalo, nic nie wylo (jesli chodzi o skrzynie). Bylo tak jak -mysle- ze powinno byc. BMW 525 TDS w manualu jechalem... i wlasnie po tej jezdzie zapragnalem miec wlasnie takie BMW, komfort i poczucie bezpieczenstwa jest niesamowite, wygodne fotele... naprawde bardzo przyjemnie sie jezdzi. Czemu automat? Taki kaprys, ludzie w kolo maja automaty...tez chce sprobowac moze sie przejade na nim moze nie... koszta sa drogie... znajomy wymienial skrzynie manualna do Polo Dieslu fakt ze ciutke mlodszy ale zostawil w warsztacie 2500 (sama skrzynie BARDZO ciezko bylo znalezc) ... z tego co widze uzywana skrzynie do BMW E34 (miejmy nadzieje ze w dobrym stanie) kupie za.. duzo duzo mniej (moge kupic, sa i drozsze). Nie mowimy o naprawach, wymianach w ASO bo to zawsze sporo kosztuje. Ficzery jak ABS, poducha, elektryka - sa bardzo potrzebne (no moze bez elektryki bez tego da sie zyc) KLIMATYZACJA - no na 99% wolalbym ja miec niz nie miec Upatrzylem sobie dosc ciekawy samochod praktycznie idealny (jeszcze go nie widzialem na zywo). Ale zakladamy ze jest ok tzn nic nie rdzewiejem nic nie stuka, nic nie puka, obroty nie faluja, pali ladnie... na oko to wszystko. 93 rok, abs, klimatyzacja dzialajaca w 100% sprawna, skrzynia automatyczna, silnik 525 TDS, autko ogolnie bardzo zadbane chyba rok w kraju. i telefon ;D Wszystko powiedzmy ze dziala i gosc jest pewny tego samochodu. Cena 12 000 (oczywiscie polskie blachy). Wiem ze nie jest to malo... chociaz znajomy za swoja BMW 525 tds manual o rok mlodsza ceni sobie ok 11000-13000 (widelki). Pytanie czy na ten samochod ktory chce kupic to 12 to az tak duzo, bo ze duzo to na pewno. Wiadomo mozna kupic ciutke starszy roczek lub 2 lub wiecej od 6000 tylko ze jest wieksze prawdopodobienstwo ze jego stan pozosawia wiele do zyczenia. Chociaz sa tez TE same roczniki np. 93, z wygladu bardzo zadbana ze skrzynia manualna. Zakladam ze jesli autko mi spasuje, wszystko bedzie cacy w zime bedzie palil i jezdzil to 2-3 realnie mozna by pojezdzic. Przeczytalem duza watkow o spalaniu na tym forum... z tego co sie podowiadywalem przy normalnej jezdzie bradzo normalnej!!! miescimy sie takim automatem w miescie (nie warszawa) w 10 litrach bez najmniejszych problemow!. Co Wy na to? A i jeszcze jedno pytanie. Czy przy pracy takiego diesla na zimno! przenoszone sa jakies drgania na kabine? Czy jest to niezauwazalne...? dlugi post... ale mam nadzieje ze ktos rzeczowo wyrazi swoje zdanie! Juz moze niedlugo dolacze do uzytkownikow BMW ;D pozdrawiam biernuś