
SKÓRA 36
Zarejestrowani-
Postów
56 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez SKÓRA 36
-
Koledzy, podepnę się pod temat. Okazało się, że też mam uszkodzone taśmy uziemienia, o których wspomniano w temacie. Zewnętrzne są ok. ale wewnętrzne nie: jedna całkiem zerwana, druga trzyma się ledwo. I tu moje pytanie, jak się je wymienia, czy ktoś to robił? Od strony szyby są przykręcone śrubą, dostęp jest łatwy. Ale drugi koniec wchodzi chyba pod spojler tylnej szyby i wygląda na to, że trzeba go zdjąć. Czy mam rację i czy ktoś wie jak one tam są mocowane? Jeżeli tak jest, to przed zdjęciem spojlera trzeba najpierw je odkręcić od strony zewnętrznej? Forumowe informacje na temat zdejmowania spojlera nic o tym nie mówią, jedynie o wypinaniu spryskiwacza i wtyczki od wzmacniacza anteny. Już ogarnąłem sobie temat wymiany taśm uziemienia. Może komuś na przyszłość się przyda więc krótko: koszt 69 zł z groszem za sztukę :duh: . Do wymiany trzeba zdemontować spojler tylnej szyby. Mimo szczerych chęci próbowałem odpiąć od niego rurkę spryskiwacza, ale nie dałem rady i odpuściłem, żeby czegoś nie zniszczyć. Tak samo nie ruszałem kabelków zasilania światła stopu oraz płaskiej taśmy, nie wiem co to jest, nie widziałem tam żadnej wtyczki którą możnaby wypiąć. W każdym razie nie jest to konieczne, wystarczy pomoc drugiej osoby w przytrzymaniu spojlera, odchyla się wystarczająco, żeby mieć swobodny dostęp do śrub. Taśmy ( mówię o tych wewnętrznych) przymocowane są śrubami 8. Trzeba użyć klucza płaskiego, bo nasadowym nie ma podejścia, śruba wchodzi pod krawędź dachu. W sumie wymiana bardzo prosta, zajęło mi to mniej niż godzinę, ale da się szybciej, jak ktoś już wcześniej demontował spojler.
-
e90 320d dodatkowa pompa wody do wymiany
SKÓRA 36 odpowiedział(a) na Wierzba_ temat w E90, E91, E92, E93
Jak ja szukałem szczotek dla siebie, to dzwoniłem m.in. do warsztatu zajmującego się przezwajaniem i naprawami silników elektrycznych. Tam się dowiedziałem, że do silników elektrycznych w samochodach powinny być stosowane szczotki tzw. niskoprądowe do 12/24v. Szczotki podobno różnią się materiałem z którego są wykonane. Ciężko mi stwierdzić, czy to ma jakieś znaczenie, teoretycznie każda szczotka przewodzi prąd i powinny działać wszystkie. W każdym razie ja kupiłem szczotki dedykowane do silniczków samochodowych, niczego nie musiałem dopasowywać, bo miały idealny wymiar, jedynie musiałem zrobić wycięcie na sprężynki dociskające. Jakby ktoś potrzebował to mogę podesłać na pw namiar na allegro, gdzie kupowałem. -
Zastanawiałem się jesze, bo słowo warnlampe to jest lampa ostrzegawcza ( w liczbie pojedyńczej, w liczbie mnogiej powinno być warnlampen) Czy tu nie chodzi przypadkiem o kontrolkę ostrzegawczą na desce rozdzielczej informującą o jakiejś usterce, która może nie zadziałać. Jeśli przetłumaczyć anschlag jako opór/oporność, to może jest związane z jakimś czujnikiem działającym na zasadzie rezystora np. czujnik poziomu oleju,ale to tylko moje przypuszczenie. Napisz jak rozwiążesz problem bo jestem ciekawy. Przy okazji jak padnie czujnik poziomu oleju całkowicie, to pokaże błąd. U mnie po wymianie tego czujnika, nowy pokazywał niski stan oleju, chociaż poziom był prawidłowy. Błędu żadnego nie pokazał i w efekcie wymieniony został na kolejny. Okazało się że czujnik był fabrycznie padnięty. Na niemieckim forum ktoś też pisał o tym błędzie, ale tak naprawdę nie ma konkretnej odpowiedzi. Ktoś mu zasugerował usterkę valvetronic, ale to raczej też jest gdybanie. U niego objawiało się falowaniem obrotów.
-
Nie wiem co to ten minhubadaption. Anschlag ma różne znaczenia: obwieszczenie, opór, uderzenie, zamach. Mehrfach -powtórny, wielokrotny. Przekroczona maksymalna liczba minhub-anschlage ( nie wiem o co tu chodzi). Warunki testu spełnione. Usterka aktualnie istniejąca, ale jeszcze niezapisana. Usterka mogłaby spowodować brak błyskania świateł ostrzegawczych. Więcej nie pomogę. Wygląda na to, że to powinno być związane z działaniem świateł awaryjnych.
-
dziura w dolocie, ma ktoś pomysł gdzie?
SKÓRA 36 odpowiedział(a) na kifer90 temat w E90, E91, E92, E93
Od góry dużo nie zobaczysz, lepiej by było podnieść samochód i patrzeć po rurach i intercoolerze. Jeżeli to jakaś nieszczelność, to raczej coś większego, skoro tak głośno świszcze. Możesz się zaopatrzyć w pędzel,rozrób trochę mydła i smaruj mydlinami jak leci :D . Jak będzie gdzieś dziura to ci bańki będą szły, chociaż to metoda raczej na małe, trudno zauważalne nieszczelności. A tak na marginesie, sprawdziłeś ciśnienie ładowania? Na chłopski rozum jak jest jakaś nieszczelność, to ciśnienie powinno mieć niższe wartości. Tyle tylko, że jak to problem sprężarki, to też będzie niższe (chyba bo nie jestem fachowcem, jeśli się mylę, to proszę Kolegów o sprostowanie). -
dziura w dolocie, ma ktoś pomysł gdzie?
SKÓRA 36 odpowiedział(a) na kifer90 temat w E90, E91, E92, E93
Ja bym zaczął od obejrzenia elastycznego łącznika na wlocie do intercoolera, taka jakby guma owinięta/wzmocniona drutem. Czasami potrafi się pojawić nieszczelność, a jak słyszysz świszczenie, to bardzo prawdopodobne, że ciśnienie uchodzi gdzieś bokiem. Sprawdź najpierw wszystkie elementy elastyczne, opaski,mocowanie czujnika temperatury powietrza doładowania (mi kiedyś na autostradzie ciśnienie go wybiło z mocowania,silnik traci moc i słychać głośny świst) Zacznij od najprostszych sprawdzeń, które możesz sam zrobić. W najgorszym razie turbinę zdążysz jeszcze wymienić. -
e90 - ile jest miejsca pod osłoną złącza OBD?
SKÓRA 36 odpowiedział(a) na zetro temat w E90, E91, E92, E93
Bez kapturka do krawędzi gniazda obd, tak jak zaznaczyłeś na rysunku. Jeśli założysz kapturek, to praktycznie nie ma już wolnego miejsca. -
e90 - ile jest miejsca pod osłoną złącza OBD?
SKÓRA 36 odpowiedział(a) na zetro temat w E90, E91, E92, E93
Plastikowa osłona obd nie idzie równolegle go gniazda, tylko lekko pod kątem. W najwęższym miejscu jest ok 15mm. -
Jak trzęsie samochodem chwilę po odpaleniu zimnego, to pewnie powodem jest usterka świec żarowych lub sterownika, częsta usterka w naszych silnikach. Z tego co wiem kolega z forum Roger nysa zajmuje się regeneracją tych sterowników. Ale sprawdź jeszcze napięcie w akumulatorze, bo ten błąd czyba informuje o spadku napięcia poniżej zakładanego minimum ( nie jestem tego na 100% pewny, może ktoś z kolegów podpowie)
-
Ale błąd czujnika temperatury ma numer 4390 z tego co widzę. Z tego co napisałeś nie możesz się pozbyć błędu 49a2. Czy dobrze rozumię? Wykasuj wszystkie błędy, sprawdź ponownie komputerem, jeśli ci się ponownie wyświetli 4390 to najpierw sprawdź połączenie z czujnikiem, czasami potrafią się powyginać te cienkie druciki wchodzące do wtyczki i może nie kontaktować. A jak nie to wymień cały czujnik, jakieś 1.5 roku temu kupowałem w Niemczech koszt 17 euro. Z ciekawostek mogę dodać, że w serwisie bmw w poznaniu zaraz przy zjeździe z autostrady powiedziano mi, że ten czujnik występuje tylko w całości z metalową rurą w której jest umocowany, koszt naprawy UWAGA 750 zł. Nieźle mają ceny skalkulowane. Oczywiście podziękowałem serdecznie.
-
Czujnik nr 10 to czujnik temperatury powietrza doładowującego. Nawiasem mówiąc potrafi go ciśnienie wybić z tego mocowania, wtedy trzeba zakupić nowy bo jest mocowany na plastikowe zatrzaski, które z biegiem czasu się osłabiają i nie trzymają w mocowaniu. Mi wybiło ten czujnik podczas jazdy na autostradzie, ale komputer nie pokazał żadnego komunikatu, jedyny objaw spadek mocy i świst uchodzącego powietrza, tak jakby padła turbina. W razie wybicia wystarczy go zabezpieczyć opaską zaciskową i można dalej śmigać. Teraz nie pamiętam jaki był numer błędu zapisany na kluczyku więc nie pomogę więcej. Nie zauważyłem twojego ostatniego postu. Błąd czujnika temperatury powstał, gdy sam wypiąłeś ten czujnik i komputer go zarejestrował. Skasuj i po sprawie. Natomiast ten drugi a6d1 to jest błąd dodatkowej pompy obiegu cieczy chłodzącej. Typowa usterka w tych samochodach, wyrobiły się szczotki. Sam to sobie naprawisz, nawet nie trzeba demontować całej pompy. Tylko musisz kupić szczotki o wymiarze 5x5x10 mm. Kupowałem niedawno na alleg... koszt 15 zł plus wysyłka. Gdybyś chciał dokładniejsze info pisz na pw. Chyba że pompę też odpinałeś, to też wystarczy skasować błąd.
-
E90 330D - Przyczyny stuków w przednim zawieszeniu.
SKÓRA 36 odpowiedział(a) na arturoski temat w E90, E91, E92, E93
U mnie na przykład też kiedyś słyszałem stuki, szczególnie przy skręconych kołach i wjeździe w jakąś nierówność. Miałem wrażenie że dochodziły jakby z góry silnika czy podszybia. Jak się okazało, przyczyną było lekkie poluzowanie tych rozpórek, które idą od nadkoli do podszybia ( nie wiem jak to się fachowo nazywa) Na podszybiu pod zaślepką została dokręcona śruba i przestało stukać. -
Popatrz na You tube jest sporo filmików np. ten
-
Masz idrive czyli takie pokrętło obok dzwigni biegów?
-
To filtr przeciwpyłowy (kabinowy). Nadszedł czas jego wymiany. Sprawdź w jakim jest stanie, jeśli nie chcesz to nie musisz go wymieniać, wystarczy tylko skasować inspekcję, automatycznie wyskoczy ci nowy termin inspekcji chyba co 2 lata albo 70 tys km nie pamiętam dokładnie.
-
E90 Rozładowuje się akumulator - prąd ucieka.
SKÓRA 36 odpowiedział(a) na insane temat w E90, E91, E92, E93
Jak włożysz nowy akumulator o takiej samej pojemności Ah jak był dotychczas, to nie trzeba kodować. Jak inna pojemność- trzeba. -
prowadzenie glosowe w navi professional
SKÓRA 36 odpowiedział(a) na tomm7 temat w E90, E91, E92, E93
A nie przyciszyłeś przypadkowo nawigacji? :lol: . Głośność komunikatów jest niezależna od nastawionej głośności radia, regulujesz sobie w momencie, gdy nawigacja " gada". Pozdrawiam. -
Nie jestem fachmanem od komputerów, ale może coś się przyda komuś. Może problem z prędkością nagrywania nie tkwi w programie, tylko w samej nagrywarce, która nie obsługuje takich prędkości jak program. Nagrywając sobie wersję testową nawigacji, używałem programu ImgBurn, zaznaczałem prędkość zapisu jak najniższą czyli 1x, ale moja nagrywarka w komputerze obsługuje najniżej 4x i z taką nagrana jest płyta. Płyta działa. Może w tym przypadku jest podobnie, nagrywarka nie obsługuje wszystkich prędkości, jakie są dostępne w programie. Pozdrawiam.
-
E90 Rozładowuje się akumulator - prąd ucieka.
SKÓRA 36 odpowiedział(a) na insane temat w E90, E91, E92, E93
brak prawego przedniego światła przeciwmgielnego - sprawdź żarówkę -
E90 Czujnik poziomu oleju - wahania we wskazaniu poziomu.
SKÓRA 36 odpowiedział(a) na szymonb temat w E90, E91, E92, E93
To jest prawdopodobnie problem z czujnikiem poziomu oleju. U mnie było to samo. Podczas zeszłorocznej wizyty w warsztacie po podpięciu kompa pokazał uszkodzenie czujnika. Wtedy co innego było robione, więc postanowiłem z tym żyć, i zmienić czujnik przy okazji wymiany oleju. Kilka dni temy była wymiana oleju i nowy czujnik. Po wyjeździe z warsztatu podczas jazdy pokazał się komunikat o minimalnym poziomie oleju. Po sprawdzeniu w warsztacie na bagnecie stan oleju prawidłowy, podpięty komp nie wykazał żadnego błędu. Na wszelki wypadek odpięta jeszce została klema akumulatora i wyglądało, że jest ok. Następnego dnia znowu komunikaty w czasie jazdy niskiego poziomu, po zgaszeniu silnika pokazywała się żółta kontrolka stanu oleju. Znowu warsztat, zero błędów na kompie, elektryk popatrzył i stwierdził, że jeden z pinów we wtyczce od tego czujnika wlazł za głęboko i mogło po prostu nie stykać. Po naprawie wydawało sie ok. ale po wyjeździe ponownie pokazał komunikat o niskim stanie. Ostatecznie został wymieniony cały czujnik poziomu oleju na nowy no i przez te kilka dni nic się nie dzieje, więc wychodzi na to, że świeżo zamontowany czujnik musiał być walnięty od nowości. Dodam ,że robiłem to w warsztacie u specjalisty ogólnie szanowanego na tym forum, więc nie wchodziły tu w grę jakieś czary-mary czy niefachowość warsztatu. Po prostu wada części, której nie da się zweryfikować. Najciekawsze w tym jest fakt, że diagnostyka kompem nie wykazywała żadnych błędów, czujnik wydawał się sprawny, tylko co jakiś czas dostarczał błędnego odczytu stanu oleju. I o ile w dieslu można sprawdzić faktyczny poziom oleju na bagnecie, to w benzynce komunikat olejowy może dać wiele do myślenia w jakiejś dalszej trasie, bo nie ma możliwości jego weryfikacji. -
E91 320d automat dziwne objawy skrzyni
SKÓRA 36 odpowiedział(a) na radek8505 temat w E90, E91, E92, E93
Mi np. automat pogłupiał jak wyjechałem na autostradę. Dostał wyższych obrotów i nagle usłyszałem dziwny dzwięk, jak gdyby syk powietrza przy dodawaniu gazu, spadek mocy i automat zacząl dziwnie przerzucać biegi, jakby nie mógł dobrać właściwego przełożenia. Zjazd na parking i okazało się, że przy wyższych obrotach i większym ciśnieniu doładowania, wystrzeliło czujnik temperatury powietrza doładowującego ( stąd świst i spadek mocy). Po wpięciu czujnika i zabezpieczeniu opaską ( bo się plastikowe wąsy odkształcają i już będzie cały czas wypadał - trzeba wymienić na nowy) dalsza jazda bez problemu i automat działa normalnie. Może u ciebie być podobna sytuacja, skrzynia z jakiegoś powodu dostaje błędne sygnały i głupieje. Ale również może to oznaczać poważniejsze kłopoty, chyba trzeba będzie zajrzeć do mechanika, bo na forum dostaniesz odpowiedzi, że może to być to, albo tamto i jeszcze milion innych rzeczy. -
Może odrobinę nie w temacie, ale może komuś się przyda. Mi się przydarzyło obrócenie panewki na 1 cylindrze. Jeden z mechaników robiących BMW radził od razu wymieniać cały silnik i nie kombinować. Niestety nie posłuchałem i podjąłem decyzję o naprawie. Znajomy prowadzi serwis innej marki i mi robił remont. W skrócie: szlifowanie wału korbowego ( specjalistyczny warsztat, znajomy nie miał takiej możliwości), panewki, korbowody ( skoro już rozgrzebane to postanowiłem już przy okazji i pierścienie wymienić, więc to już prawie generalka), do tego jakieś uszczelniacze, olej. Koszt samych części + robota wału to ponad 5 tys. Łącznie z robocizną rozebranie i poskładanie ok. 7 tys mi wyszło. Problem w tym, że po jakichś 4-5 tys km. znowu padło. Bardzo wkur....... wymieniłem w efekcie cały silnik. Na zasadzie pozostawienia starego w rozliczeniu sprzedający zarządał 4 tys. + 1 tys za przekładkę. Po prawie roku użytkowania na razie nic sie nie dzieje. Tak więc z mojej amatorskiej opinii wydaje się, że jak już padnie coś z panewek czy wału korbowego, to prościej i taniej jednak wymienić cały silnik niż remontować. Pytanie jednak, ile wytrzyma wymieniony silnik, bo żaden sprzedający ci raczej nie zagwarantuje jego stanu technicznego. Dodam, że mój samochód jest z 2006 r. kupiłem na początku 2010, silnik typu m47n2 miał na liczniku ok 140 tys przy awarii, książkę serwisową z Niemiec, mam nawet opinię rzeczoznawcy niemieckiego, sam go kupowałem, więc ten przebieg wydaje się wiarygodny. Jeżeli kogoś by interesowała wymiana silników ( ODPUKAć) to mogę podać namiary gdzie to robiłem, ale na PW, żeby tu nie siać reklamy. Pozdrawiam.
-
Witam. Jeśli się komuś przyda ta informacja, to również działa w e91 320d 2006 r. Podłączenie banalnie proste, tylko aplikacja po angielsku, sporo ustawień i trzeba się trochę w nią powgryzać. Traktuję to bardziej jako zabawkę, na razie powoli testuję i nie bardzo wierzę, że wykrywa wszystkie blędy kompa jak profesjonalna diagnostyka, no ale kto wie... :D Pozdrawiam.
-
Witam wszystkich. Wcześniej pisałem o awarii silnika - obrócona panewska na 1 cylindrze. Jak obiecałem dzielę się przemyśleniami i kosztami. Postanowiłem jednak robić remont, kolega prowadzi serwis innej marki i jemu powierzyłem samochód. Ogólny koszt wszystkiego wyszedł mi 7200 zł. W tym jest szlif wału, nowe: komplet panewek, korbowodów, przy okazji również postanowiliśmy zmienić pierścienie, jakieś tam uszczelniacze, śrubki, olej, filtr, sprawdzenie wtryskiwaczy no i robocizna liczona po koleżeńsku. Tak więc można powiedzieć że była to prawie naprawa główna silnika. A wracając do pytania, co robić w przypadku takiego uszkodzenia silnika wydaje mi się, że jeżeli ktoś ma możliwość kupna silnika używanego, ale wyłącznie ze sprawdzonego źródła np. od kolegi co skasował bryczkę w kolizji, to taniej i prościej jest wymienić cały silnik. Jednak trzeba chyba dużego fartu, żeby spełnić te warunki. Oferowane używki oczywiście są wszystkie rewelacyjne z małymi przebiegami, tak jak wszyskie samochody z importu są bezwypadkowe, jeżdżone przez dziadka w niedzielę do kościoła. Kupując używkę jak ze wszystkim można się naciąć. Ja wolałem robić naprawę mojego silnika, zobaczymy dalej, czy to słuszna decyzja. Na razie jeżdżę kilka dni, na niskich obrotach, nie wkręcam silnika dopóki się to nie poukłada. Za kilkaset km ponowna wymiana oleju i nadzieja, że nie padnie ponownie coś w silniku albo gdzie indziej :lol: Ciężko powiedzieć co było przyczyną obrócenia panewki, olej był, pompa oleju w porządku, wtryskiwacze miały trochę odchyłki, ale niewielkie. Chyba ten egzemplarz akurat tak miał i trafiło na mnie. Na przyszłość chyba jednak olej przez mnie będzie zmieniany częściej niż fabryczne zalecenia 30 tys. Pozdrawiam kolegów w niedoli, może komuś przydadzą się moje doświadczenia.
-
Jeśli można to się dołącze do tematu, gdyż mnie spotkało to samo. Obrócona panewka na 1 cylindrze w 320d 2006 r. Samochód przebieg teraz ok. 140tys, kupiony w Niemczech z 128 tys, oczywiście serwisowany, książka serwisowa, regularne wymiany oleju ( zalany był Shell w tej chwili nie pamietam ale chyba 5W30, w każdym razie norma LL04) Poziom oleju sprawdzany regularnie przeze mnie, od ostaniej wymiany jeszcze w Niemczech minęło 23 tys, zamierzałem wymieniać jak się trochę ociepli. Objawem było nagłe stukanie w silniku, które bardziej przypominało terkot ( jakby włożyć patyk w szprychy koła rowerowego i obracać, w miarę wzrostu obrotów silnika, terkot szybszy). W warsztacie początkowa diagnoza, że coś z paskiem i osprzętem, ale niestety po dokładnym badaniu stwierdzono, że dwa wtryskiwacze podają złe dawki paliwa. Po zamianie na sprawne wtryski bez zmian. No i w końcu diagnoza po rozebraniu silnika - panewka. Tłok na 1 cylindrze kilka milimetrów niżej od pozostałych. Tak więc mam dylemat, bo mechanik twierdzi że lepiej wymieniać silnik, ale jestem do tego nastawiony raczej sceptycznie, bo mogę trafić w jeszcze gorszym stanie, czy robić remont starego silnika. Jeżeli można poprosić o podpowiedż, jaką decyzję podjął autor tego wątku, ewentualnie ktoś kto miał taki sam problem. Dodam, że jak sie już uporam ze swoimi dylematami, podzielę się informacja z następnymi, co robiłem i jakie mi wyszły koszty. Osobiście jestem przeciwnikiem dziadowania i wolę wybrać rozwiązanie nawet droższe, byle było skuteczne. A tak na koniec, to pierwsze BMW jakie mam i strasznie się zawiodłem. :cry2: