tomek176

W wielu innych autach jest z tego co wiem progi są w całości metalowe więc jak coś się paprze to widać. W e46 niestety na próg jest plastikowa nakładka, która zasłania to co dzieje się pod.

Witam, Nadchodzi zima. W zasadzie nic nowego. Więc jak co roku przy wolnej sobocie zabrałem się wymianę kół przed sezonem śnieżnym. Auto na lewarek i przednie wymienione. Podstawiłem lewarek pod prawe tylne koło i podciągam. W pewnym momencie zauważyłem, że lewarek robi się niestabilny i "chrupie". :duh: Co się okazało wspornik lewarka zaczął się przemieszczać, bo najzwyczajniej zgnił. Wstyd i szok! Wcześniej tego nie widziałem. Auto podniosłem podkładając deskę, ale problem podniósł moje ciśnienie znacząco :mad2: Teraz pytanie do Was. Czy to coś normalnego, żeby przy aucie z rocznika 2002r. z przebiegiem bliskim 300 tysięcy zrobił się taki babol? Z jakimi kosztami mogę się teraz liczyć i czy to prosta naprawa? :cry2:

TRW też dobre, bo z tego co wiem to dawny Lucas. Warto też przy okazji zobaczyć czy tarcza nie wymaga kosmetyki np. przetoczenia, bo jeśli klocki nierówno przylegały może być z tym różnie i nowe klocki zjadą się szybciej.

Od 5 lat zawsze Mann. Cenowo wypada ciut drożej niż Bosch, a często taniej niż Knecht. Często sklepowe marże mogą zwalić z nóg więc warto poszukać pewnego sklepu w internecie. Nie zachęcam do kupowania od niesprawdzonych, prywatnych sprzedawców. Może się wtedy okazać, że to podróbka. Tak samo jak oleje wiodących marek tak samo filtry mogą być podrabiane. Moim zdaniem nawet tani filtr, który spełnia wszystkie normy jest lepszy niż firmowy, wymieniany niesystematycznie.

Największym problemem jest elektronika. W E46 nie trzeba ingerować w elementy karoserii, kto widział ten wie jak wygląda pod deską rozdzielczą. Z obu stron lustrzane odbicie. Wiadomo coś za coś i wszystko w granicach rozsądku. Jedna z moich E46 jest po przekładce, wiązka nie lutowana, a wymieniona na identyczną, elektronika sprawdzona przez profesjonalny serwis. Jak to działa? Zrobiłem 60 tys km przez 3 lata. Problemy? Rejestracja - bez problemu, przegląd - bez problemu (robiłem w 3 miejscach różnych), problemy techniczne - wymieniam olej i filtry, wymieniłem końcówki drążków i wahacze ... to chyba normalna eksploatacja. Mimo wszystko jak ktoś nie musi niech nie przekłada. Zawsze można kupić auto od cwaniaczka polaczka z przebiegiem po 10 latach 80 tys. z faktycznym 380 tys. sklejonym z 2 lub 3 dawców.

Auto mam z Anglii. Co ciekawe wyspiarze w serwisie BMW lali zawsze Shell Helix 5W30. Po sprowadzeniu zmieniłem na syntetyk Motul Specific 5W40 LL-04 i w tym miesiącu zrobię trzecią wymiane na ten olej. Nie miałem z nim nigdy problemu. Oleju nie ubywa. Używam filtrów Mann. Tym razem wymianiam powietrza, paliwa i oleju.

U mnie pokazuje: 4,80 pali 5,3 4,75 pali 5,2 4,90 pali 5,4 5,00 pali 5,6 Zawsze tankuję do pełna.

Czyli na bezczelnego mam ugiąć? Czy to nie zbyt brutalne?

Witam, Zauważyłem, że od pewnego czasu wycieraczka po stronie kierowcy zarysowała szybę przy słupku. Myślałem, że wynika to ze zmęczenia materiału więc wymieniłem Bosch Aero na inne nowe wycieraczki. Niestety problemu to nie naprawiło. Dzisiaj postanowiłem się bliżej przyjrzeć problemowi. Okazało się, że wycieraczka jak jest w pozycji 0 nie jest pod kątem 90 stopni. Przez to obudowa zaczepu lekko dotyka szyby. Sprawdziłem jej zamontowanie i siedzi stabilnie w uchwycie. Można zmienić kąt jej ustawiania w jakiś sposób czy należy wymienić cały mechanizm wycieraczki ...? :mad2:

Nie mam od kogo pożyczyć, a mechanik raczej nie posiada tego na stanie. Nowy czujnik to jakieś 100zł. Łapie normalnie, ale sprawia wrażenie słabego. Biegi wchodzą dobrze.

Witam, Czytam i czytam i nie mogę znaleźć rozwiązania mojego problemu: Na zimnym silniku podczas ruszania z miejsca (skrzyżowanie, przejazd kolejowy etc.) auto szarpie. Po dodaniu gazu udaje mi się wyjść z kłopotu, ale jest to uciążliwe. Odma wymieniona, EGR po czyszczeniu, przepływomierz czysty, paliwo Orlen Verva, Olej dobry - Motul 5W40. Problem ustaje po rozgrzaniu silnika. Nic nie stuka nic nie puka, biegi wchodzą gładko, silnik pracuje równo. :mad2:

Co do Bosch'a mogę potwierdzić, że są kiepskie, przereklamowane i nietrwałe. Moje wytrzymały 1 sezon. Kosztowały ok 100 zł. Teraz kupiłem Negotti za które dałem 40zł - płaskie. Mam je drugi miesiąc. zbierają dobrze.

Witam, To zależy od wielu czynników. Nie wiem jak bogaty arsenał narzędziowy masz w garażu. Z tego co pamiętam potrzebny klucz gwiazdkowy, którego mój mechanik nie miał. Dodatkowo jeśli to pierwsza wymiana to może ciężko wychodzić więc prasa z naciskiem ok 15t może być potrzebna do wyciśnięcia łożyska. Wystarczy samo łożysko bez piasty. Ja wymieniłem na Meyle i rok już śmigam.

Może się alternator kończy. Ładuje? Świeci się kontrolka akumulatora czy nie? Nie śmierdzi nic?

Warto zainwestować w gazowe i tylko sprawdzonych producentów. Ja zawsze wybierałem sachs, bilstein i kayaba. Nie ma co kombinować z tymi "sportowymi za 200-300zł, bo to raczej ze sportem nie ma nic wspólnego. Meyle to dobra firma, ale jeśli chodzi o wahacze, tuleje, łożyska, łączniki, drążki itp... o amortyzatorach nie mam zdania. Chociaż cena wygląda zachęcająco. Może ktoś ma jakieś miłe opinie na ich tema :?:

Ja miałem zawsze grafitowe różnych firm, bo pracowały cichutko. W zeszłym roku kupiłem Bosch Aero Twin i się bardzo zawiodłem. Zgarniają średnio, a po 1 sezonie są do wymiany, bo złamany jest uchwyt montażowy.

Szukam czegoś do E46 2002 więc po FL.

Niestety mam tylko zwyczajne standardowe. Więc od strony kierowcy świeci mi że ho ho, a pobocza nie widać :)

Witam, Ja mam niestety z przyczyn technicznych lampy z wersji angielskiej. Chciałbym je zmienić na wersję europejską. Z tego co się naczytałem zamienniki to żenada. Trochę dziwne, bo wydawało mi się, że za 850-950zł da się zrobić dobre światło. Są przecież zamienniki za 150zł :)

Ja tuleje wymieniałem z wahaczami. Oczywiście po całej zabawie geometria. Wybrałem Meyle wahacze + tuleje, bo mają dobre wykonanie i wymienne tuleje. Co do wprasowywania tulei i różne takie dewiacje nie są zbyt pewne i miałbym pewne obawy.

Czy przy okazji zabawy z ręcznym i ogólnie tylnym hamowaniem wypada czy należy wymienić linki? Jedną wymieniłem przy okazji wymiany łożyska. Druga została stara, a zamierzam wymienić tarcze i szczęki z dodatkami niebawem.

Na szczęście skończyło się na strachu. Strzelony był wężyk paliwowy wc. Wymieniony przy okazji opaski i uszczelki. Dużo przy tym roboty, bo żeby było coś widać trzeba zdjąć kolektor i obudowy. Mechanik potraktował mnie ulgowo - 100pln :)

Oby to były wężyki przelotowe ewentualnie jakiś oring na pompie wtryskowej. Dam znać co i skąd leciało w środę.

Zupełnie nic. Spadków mocy nie ma. Lekko tylko czuć ropa. Pod autem plamka po 1 kropli po nocy.

Witam Serdecznie, Wczoraj mijał okres corocznego przeglądu więc jak każdego roku udałem się pewnie na przegląd. Zawszę wybieram wersję przeglądu fizycznego, bo wiele stacji kontroli robi to "zaocznie". Jedyne czego się spodziewałem to zmęczony któryś z amorków lub tarcze hamulcowe ewentualnie końcówka. Jak się okazało wszystko było ok, ale problem leżał gdzie indziej. Na obudowie podwozia wisiała kropla. Wtedy standardowo ... kwitek i w ciągu 14 dni mam to naprawić. Pojechałem do mojego mechanika. Wykluczyliśmy filtr paliwa i pompę paliwa, którą wymieniałem 3 tygodnie temu i było tam sucho. Po zdjęciu obudowy z silnika nie widać nic. Wszędzie sucho. Korki od oleju i wspomagania suche. Cieknący płyn jest żółty więc - ropa. Zdjęliśmy obudowy pod silnikiem i widać, że cieknie od strony kierowcy. Kropla leci po rurkach aż do zaworka oleju i tam spływa po obudowach do końca. Nie udało nam się dzisiaj ustalić co to może być. Wygląda na to, że będzie trzeba zdemontować kolektor. Wersja optymistyczna - któryś z przewodów?, Wersje mniej wesołe i bolesne dla kieszeni pompa wtryskowa lub wtryski... :mad2: Macie jakieś sugestie?