wujekwaldus

Kolega ma R1 180 koni czy wiecej wiec juz na pewno bedzie roznica:) Nie no, na ułęż nie będe się spinał - jedyne z czego będe korzystał na natrysk wody na intercooler - ale to i tak nie zmieni temperatury w dolocie...., raz zrobiłem sobie test na 1/4 mili jak robilem pomiary w 30st to wyszło mi 11.9 przy 202km/h (jeden pomiar) - jak to zrobie na ułężu będe serio happy - ale będę miał konkurencje która może robić lepsze czasy - 585konne E36 2jz GTE, M3 maja22, czy byc moze wpadnie moj drugi kolega z takim samym zestawem jak ja. Gpower dobrze idzie przy wyższych prędkościach, jadąc np: z taką 585konną E36, od 60 do 200 odjeżdża mi długość - powyżej odrabiam. Auta szybkie na autostradzie nie koniecznie będą szybkie z miejsca - nie ma złotego środka na wszystko chyba że jakiś 800konny GTR ;) albo 997 turbo... Niestety z racji konstrukcji dolotu u gpowera takie stanie w korku/czekanie na swoją kolej na 1/4 mili nagrzewa dolot do niebotycznych temperatur (70 stopni i więcej) - to piekarnik i moc spada bardzo dużo. Także jak przekrocze 12.0s i 200km/h na mecie - będe cudo - chyba że będzie padać... :D Scigacz 150 koni kiedyś wydawał mi się szybki .... :) Staram się aby moje pomiary były edukacyjne - ile zabiera pasażer 90kg w aucie 1700kg z mocą ok 600koni, ile zabiera temperatura, ile różnica terenu - wszystko już sprawdzone. A najsmieszniejsze jest to że żadne pomiary w żadnym aucie nie są powtarzalne raz auto i między przejazdami czasami jest roznica 1s lub wiecej 100-250. Nawet w autach z DKG. Koeningsseg to majstersztyk arcydzieło inżynierii - ale też kosztuje, chyba 7 mln pln. Też ciekawe że on z 300-0 wyhamował w 6 sekund a ja z 200-0 w 5.4s ...:)

można wiele rzeczy :) ale nie będe kombinował pojade jak pojade, może trochę wodą w dolot popsikam :) Tak, profilaktyka na biezaco zmienia - ale to tez nie ma reguly - i tak może padnąć. Ale jestem w stały kontakcie z gpowerem i mówią że mają jednego sk2cs ktory przejechal juz 200 tyś km ostrej jazdy i auto nadaj śmiga jak szalone. Kolega teraz zamontował sk2cs w aucie ktore ma 170 tys przebiegu - i tez jezdzi :)

Skrzynie wymieniłem bo padł synchronizator 3 biegu niestety twórcy skrzyni nie przewidziel ze kierownik będzie miał "DKG w ręku" :) Na Sk1 zrobiłem 30 tys km niecałe i żadnej awarii Generalnie ten samochód przestał być wolnossący od 45 tysięcznego kilometra, a teraz ma 82 tyś i jak do tej pory nie było nic - ale generalnie zawsze zdarzyć się może - trzeba być psychicznie na to gotowym... Biegi zmieniam zwykle w okolicach 8400, czasem wczesniej, nie moge za duzo sie patrzec w obrotomierz wiec lece troche na czuja bo robiac ponad 70m/s to jak na dwie sekundy czlowiek popatrzy sie w obrotomierz to moze byc kiszka... :) W ułeżu nie będe robił dobrych czasów, abym zrobił dobry czas muszę mieć przechłodzone auto, inaczej mówiąc: jak postoje w kolejce na pomiar, auto i dolot sie zgrzeje i nici z dobrego pomiaru. Jak zrobię niską 12 i przekrocze 200km/h na mecie w ułężu - to będzie dobrze. W nocnych warunkach po przechłodzeniu auta na 1/4 mili robi 11.6 przy najlepszej predkosci chyba 214km/h - ale tyle na ulezu nie zrobie - nie ma szans w upalny dzien... :)

Będę się jeszcze próbował z Yamaha R1, na takie cacuszka jak S1000RR czy hayabusa to nawet się nie porywam - szkoda paliwa :D Obecnie ciężko powiedzieć, koledze wyszło 618 koni na takim zestawie jak ja mam a on jest wolniejszy ode mnie. Wczoraj był rematch z tym gsxrem tylko tym razem nie miałem pasażera - no i już się tak nie wysuwał do przodu... :) https://www.youtube.com/watch?v=Vze705HxuYQ

no ja mam :) zależy jak się ruszy M3, można ruszyć tak że i do 100km/h bedzie I3 z przodu ;) mozesz wpasc i zweryfikowac I3 na RL. a spoty w sumie zdechły - każdemu coś wypada i czasem spotykamy się bez forum nieformalnie w roznych miejscach... w zależności od dostępności.

o kurde, 7.0 dla x1 w 2.0d to super czas :) Pamietam mierzylem kiedys 120d po czipie na 200ps i wyszło mi 7.6s 0-100km/h.

to chyba 2012 albo 2013 rok - sentymentalnie :) http://s3.postimg.org/ikcwviv4j/11418196_1138595202833830_862692517_n.jpg http://s3.postimg.org/uni8j366r/11427912_1138595309500486_1006325238_n.jpg http://s3.postimg.org/pdd9rslxv/11637979_1138595112833839_242968343_n.jpg

W sumie to zdziwiony nie byl bo wcześniej nagrywał mnie i golfa i mówił że przy większych prędkościach to odchodzimy szybko... z nowym coolerem może być problem gdyż jest on poniekąd zintegrowany z całym sprzętem, trzeba było by mierzyć ciąć i dopasowywać a mi się już nie chce w to bawić: http://www.motocenter.pl/var/ezwebin_site/storage/images/projekty/sportowe/bmw-m3-e92-kompresor-g-power-skii-clubsport/bmw-m3-e92-g-power9/17621-1-pol-PL/BMW-M3-E92-G-Power_preview.jpg

Starcie z GSXR 750 - 150koni, to już chyba szybkie moto :)? z 2 biegu, 60km/h koniec wyscigu w okolicach 300km/h 2,3,4 bieg gsxr z przodu przy ok 220km/h (5 bieg) gpower zaczyna odrabiac straty aby przy około 280km/h minąć go spokojnie.... i to z pasażerem na pokładzie 90kg...:) https://www.youtube.com/watch?v=refN2YkrVdQ

hybrydowe turbo - 1) loba motorsport 2) RB turbo z usa Graty tak jak pisales: cooler, wydech, dolotu chyba mozna nie ruszac. albo grubo: single turbo kit Vf, mozna zrobic ponad 700ps...

tak jak napisał kolega wyżej, przy czerwonym polu automatycznie zmienia bieg - ale nie jestem pewien czy tego nie da się zakodować... inaczej ;) W zimę można się bawić, tryb Manualu, drugi bieg i bez problemu można kręcić się po śniegu... świetnie to działa bo 335i ma dół nisko ustawiony więc nie musisz go kręcić do niebotycznych obrotów... ja kiedys jak się bawiłem to 2-3 tyś obrotów na 2 biegu to była właśnie granica mojej zabawy :)

kolega ma 335i w manualu - jezdzi juz chyba 3 rok i nadal nie narzeka ;) Generalnie, manual ma zalety i wady - największą wadą jest poruszanie się w korku i możliwość szybkiego ruszenia. W automacie jest znacznie łatwiej. Manual też o wiele mniej się grzeje podczas ostrych zabaw, podczas gdy automat dość szybko dostaje temperatur - ale tą różnice zobaczysz raczej na torze. Tu skrzynia to kwestia preferencji wydaje mi się. Nie ma lepszej/gorszej :)

haha, nie probowalem :) ale chyba nie, do 250 jest chyba limit tempomatu....:P a tak przy okazji... postanowiłem sobie zrobić test jak bardzo temperatura i nagrzany asfalt wpływają na osiągi - różnie czuć i nie potrzeba tutaj RL :) Zacznijmy od nagrzewania się oleju - przy 20 stopniach w nocy - problem prawie nie istnieje, mozna jechac 330 na odcięciu kawałek i ledwo przekracza 100 stopni, Przy 30 stopniach w pełnym słońcu na rozgrzanym asfalcie... podczas 300 licznikowych już jest 110 stopni - i mam wrażenie jakby przy tej temperaturze oleju komputer trochę obcinał moc silnika. Tu pewnie dobrym rozwiązaniem będzie nowa większa chłodnica oleju, może będę coś działał niedługo, ale też z drugiej strony nie mam zamiaru szybko jezdzic na pelnym sloncu w takie upaly - to mega obciazenie dla samochodu - zwlaszcza doladowanego kompresorem... Konkretne dane: http://s14.postimg.org/vgao4riap/roznica_Temperatur_SK2_CS_30st_Vs20st.png Warto wspomniec że to są najlepsze czasy tego dnia. Inne podczas 29-30st(dzien): 7.7/14.9, 7.2/13.9, 7.4/13.6 Inne podczas 19-20st(noc): 6.9/13.3, 6.6/12.1, 6.6/12.4 Filmy z pomiarow (skrocone, tak aby bylo widac tylko temp i czas na RL) 29,5st (dzien) http://www.youtube.com/watch?v=LzpmPulsOxA 19,5st (noc) http://www.youtube.com/watch?v=n3VmkYl3DEg Warto dodać że 29,5st to temperatura powietrza, wszyscy wiemy jak w pelnym sloncu nagrzewa się droga... pewnie przy drodze było 50 albo i więcej stopni. Także temperatura i warunki mają katastrofalny wpływ na pomiary i osiągi samochodu, dlatego porównywanie samochodów na odległość przez pomiary RL - jest bez sensu :) - i można je traktować poglądowo. Kurde nie mogę się doczekać jesieni jak temperatury zowu spadną poniżej 10st w nocy.... będzie szybko... :) hehe...

a technika jest różna, jeśli wyczuje że auto na jedynce ma przyczepność to naturalnie kręce jak najwyżej, jak tylko wyczuje, że wpada w poślizg, lekko odpuszczam gaz i zmieniam na drugi bieg - mała zabawa z gazem aby odzyskać przyczepność i ogień. Ta technika pozwala mi osiągać srednio niskie 4s 0-100, ale nie wiem czy jest najlepsza... Inaczej ruszało się w sk1 a inaczej się rusza w sk2, w SK1 robiłem też "strzał" z 2-2,2k obrotów tylo tam jedynkę zawsze dociągałem do końca bo była przyczepność... :) tu robię "strzał" średnio zawsze poniżej 2 tyś obrotów... a seryjną M3 robiłem strzał z 3,5 tyś obrotów... Także im mniejsza moc tym z wyższych obrotów startowałem :) tak, 1 i 2 mam pełną moc - a przynajmniej tak mi się zdaje :)

mialem intensywnie uzytkowane 335i, jesli pojedziesz na tor w upalny lipcowy dzien, to nie zrobisz ani w automacie ani w manualu jednego pelnego kolka nawet na torze poznan - auto sie grzeje, zarowno olej w skrzyni jak i w silniku, trzeba montowac dodatkowe chlodnice - wtedy jest ok. Oprocz tego automat (ZF) w 335i - nie ma wiekszych wad - dziala szybko i w szybkosci zmiany biegow nie zobaczysz roznicy miedzy DKG a tym ZF. ZF bardziej odporna na mody niz DKG. jedyna roznica jaka mozesz odczuc to szybkosc reakcji na np: ruch łopatką... :) w dkg jest ta reakcja szybsza

wszystko zależy, u mnie hotel 1200 pln/2 os/2 noce paliwo ~2000 pln. 6 kolek na ringu: 600pln jedzenie i inne: 500pln

na razie najlepsze co zrobilem to 11.6 przy 208km/h na koncu, http://s12.postimg.org/3yq7bd9fh/M3_Gpower_Sk2cs14_Mili.jpg czasem predkosc jest wieksza np: 214km/h a czas podobny... zalezy jak biegi zmienie... :) ps: do setki najlepiej 3.95s http://s3.postimg.org/7bm91qa4z/M3_E920_100.png

dzieki :) no przydal by sie siodmy bieg... taki autostradowy... dlugi....

samo bmw zaleca ze jak chcesz ganiac 300+ to musisz miec 3.0 bara w kolach, tak jest na etykiecie przy otwieraniu drzwi.... trzymam sie tego ;) a swoją drogą, licznik przekłamuje licznik = gps 104=100 208=200 265=250 320=300 339=312

nie wiem czy akurat przez telefon nie gadalem przez BT...:) opony maja index 300+, jak są napompowane ponad 3.0b to nic im nie grozi :)

no manhart dał czadu z tym autem... myśle że nawet M2 będzie mogło się chować... :) jak takie coś zrobisz to masz nr1 auto na forum :cool2:

http://www.gtspirit.com/wp-content/uploads/2014/11/manhart-bmw-m235i-2.jpg http://ag-log.o.auroraobjects.eu/11-2014/essen_manhart/3.jpg łaaadne......

no ja już hotel zarezerwowałem, 17-19.07, na razie jadą dwa auta.

tak dokonca to nie bylo :) mając 335i tankowałem od zawsze 98, raz zatankowałem 100 z 'szela' gdzieś pod jelenia góra i miałem błędy - redukcję mocy przy ostrzejszej jeździe - nigdy nie lałem już 100, zawsze 98 verve. Właściwie to nigdy w żadnym aucie 95 nie tankowałem :) Robilem też porównanie na mojej M3, jak miałem pierwszy stage mojego kompresora (sk1) lałem zawsze 98 i osiągi oscylowały wtedy w okolicy 8-9s 100-200 oraz 16-17s 100-250km/h Pewnego dnia sprobowalem zalac pelny bak szela 100, vpower racing ze stancji przy al. krakowskiej, wlalem pelny bak, zaplacilem jak za zboze, przejezdzilem 100 czy 200km i zrobilem pomiary. 100-200: 9-10s 100-250: 22s od tamtej pory nigdy nie tankuje juz w ogole setek :) Tym bardziej ze moja mapa jest dedykowana po paliwo 98.

Dwie ciekawostki, Udało mi się nagrać w końcu film licznikowy - trochę słabe warunki pogodowe trafiłem jak na doładowany silnik - bardzo suche powietrze i relatywnie ciepło - 21 stopni C. więc czasy "takie sobie" ale i tak fajnie to wygląda: http://www.youtube.com/watch?v=TrBeBugnom4 Oprócz przyspieszenia sprawdziłem też hamowanie 200-0. Przy w pół zużytych klockach, kompletnie zużytych oponach wyszło 5.9s i dystans 140m. Chyba nie tak źle jak na seryjne hamulce :)