witam, ja wymieniłem w swojej 320d poduchy pod silnikiem i jest duża poprawa, jednak to na pewno nie jest przyczyna szarpania tymi motorami. Mogę się założyć, że te szarpnięcia za jakiś czas znowu rozwalą poduchy. Dodatkowo występuje u mnie czasami pisk podczas odpalania i gaszenia. Wymieniłem paski, trochę lepiej. Możliwe, że przyczyna może leżeć w tym napinaczu, jednak jak doradzał mi mój mechanik jeżeli już wymieniać to wraz z dźwignią kierunkową czyli tą "łapą" od napinacza ( nr. 2 http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AL71&mospid=47634&btnr=11_2094&hg=11&fg=18 ) ponieważ to przede wszystkim w niej powstają luzy podczas rozruchu i gaszenia. Koszt w ASO 120 PLN netto bez śrub, łożysk itd. Powstaję tylko pytanie. Na 100% nie wiadomo czy to pomoże, a więc czy ta gra z szarpnięciem się naprawdę opłaca? Ja już powoli zaczynam wątpić. Nobel dla tego, kto dojdzie do rozwiązania problemu. Tym bardziej że każdy przypadek może być spowodowany czym innym pozdrawiam i życzę wytrwałości oraz $$$