macko1685043767

przy wrzucaniu wstecznego występuje bardzo mocne szarpnięcie co ciekawe, wszystkie inne tryby w skrzyni (5hp18) pracuja prawidlowo przy wrzucaniu D nie ma zadnego szarpnięcia, co ciekawe to polączone jest to z dziwnym dźwiękiem metalicznym z tylnego odcinka wału napędowego. dokładniej wygląda to tak, że wrzucam R jest oki po 0,5 sekundy skrzynia wrzuca tryb po czym jest uderzenie i metaliczny odgłos z tyłu, po czym jedzie prawidłowo, może ktoś mnie naprowadzi czy problem może leżec poza samą skrzynką :?

Mam bardzo dobre doswiadczenia w tym temacie, ostatnio w moim drugim aucie vw vento wpadlem w dziure i pogialem 2 felgi niszczac je doszczetnie, na miejscu byla drogowka, potem udalem sie do zarzadu drog i mostow droga podlegala im po 2 dniach otrzymalem pismo, oczywiscie w odpowiedzi na moje, abym sie udal do pzu w celu wyplaty odszkodowania z ich polisy OC, kase dostalem bez problemow, i starczylo na komplet nowych alusow, radze zawsze walczyc o swoje, ale koniecznie niech prawnik pisze wszelka korespondencje do odpowiedzialnego za dana droge.

mam to samo podłączam sie do tematu, plyn od wspomagania lubi sie spiętrzyć, i czasem wyrzuca go na wężu przy zbiorniku wyrównawczym, nie wgłebiałem się jeszcze w temat, myślę że to koniec żywotu pompy, ale może sie mylę, po wlaniu gęstrzego płynu przestał się burzyć i zaniki działania pompy są mniej dokuczliwe, ale są, aha pompa jest cicha nie slychać jej :roll:

To przeciez diesel :duh:

Zaobserwuj czy jak wcisniesz hamulec kiedy koła sie lekko jeszcze toczą to czy też puknie, możliwe ze dolny wahacz

objawy typowe dla lozyska w skrzyni

Zero stresu nic mu nie bedzie, gasnie bo ciagnie chwilami benzyne, auto bedzie napewno slabsze, ale taka ilosc nie zaszkodzi mu, skutki tego bedziesz odczuwal jeszcze troche nawet po dolaniu pelnego baku ale wszystko wroci do normy

Panowie przecież każde V8 i V12, ciągnie olbrzymie ilości paliwa na jałowym, natomiast na trasie te silniki przy normalnej jezdzie prawie sie nie wysyilają stąd te różnice między miasto - trasa, ale błagam niech nikt nie pisze ze V8 w mieście pali 12litrów :duh: i nie ważne czy to 5 czy 7,

zdecydowanie 740 ale nie wiem czy 735 po 96r nie bedzie optyamlnym wyborem zalezy czego szukasz 4.0 to podobna konstrukcja do 3.0 ktory posiadam, ale trudno juz je dostac w dobrym stanie, jednostki 3,5 i 4,4 wydaja sie solidniejsze ale wszystko zalezy od poprzednich właścicieli, moc we wszystkich v8 jest odczuwalnie podobna, dlatego wybralem raptem 3.0 ale za to w dobrym stanie. R6 2.8 osobiscie nie polecam (nie do tej budy),a 2.5 rope kompletnie odradzam. Natomiast v12 to juz zupelnie inny temat i musisz sam dowiedziec co sie z tym je. e38 z silnikami v8 i v12 to naprawde cos innego, inne prowadzenie i inne koszty utrzymania.

heh i cos mnie tknelo na takie auto, mialem okazje go chwile prowadzic i spodobalo sie:), pytanie oczywiscie czy warto i jakie sa przeciwskazanie,

O spalaniu jest na prawde duzo tematow. A R6 w E36 maja podobne spalanie, a osiagi roznia sie znaczaco. Nie wiem czy jezdziles za kierownica 6 cylindrowego auta, to neibo a zmiemia w stosunku do 4 cylindrowcow. Czesto jezdze Audi 2.8 V6 i chodzi to prawie jak automat, czasem zapomne zmienic bieg i jade na V od 40km/h bez szrpniec i drgan. Jaki ma związek silnik Audi V6 z rzędowką szóstką o której mowa, przecież to zupełnie inne konstrukcje i zero podobieństwa :roll: :duh: Chodzilo mi o pokazanie zalet silnika 6 cylindrowego. Oki ale wracając do tematu może poruszymy kwestie trwalości tych silników R6 napewno przeżyje te wszystkie 1.8is nie mówiąc również o przewadze w trwałości nad V6, R6 w e36 to optymalny wybór a jego pojemność nie gra roli, najważniejsze żeby nie kupił zajechanego motoru, P.S. zalety V6 2.8 w Audi są duże, ale wady ma olbrzymie poruszyłem ten temat bo wiem z czym to sie je, :twisted:

O spalaniu jest na prawde duzo tematow. A R6 w E36 maja podobne spalanie, a osiagi roznia sie znaczaco. Nie wiem czy jezdziles za kierownica 6 cylindrowego auta, to neibo a zmiemia w stosunku do 4 cylindrowcow. Czesto jezdze Audi 2.8 V6 i chodzi to prawie jak automat, czasem zapomne zmienic bieg i jade na V od 40km/h bez szrpniec i drgan. Jaki ma związek silnik Audi V6 z rzędowką szóstką o której mowa, przecież to zupełnie inne konstrukcje i zero podobieństwa :roll:

a czy duza rożnica bedzie jak wleje wlasnie polsyntetyk 10W-40, boje sie poprostu zeby silnik nie zacząl puszczac oleju jak wleje syntetyk, nie mam wogole doswiadczenia z widlakami wszystkie silniki jakie mialem to rzędowki :|

myślałem dokładnie o tym, ale nie wiem czy napewno syntetyk, moze jednak pół, dużo strace jak wleje coś gęstszego??

temat przerabiany wiele razy, ale auto kupiłem niedawno oleju nie wymieniałem jeszcze ani razu, silnik 3.0 przebieg 208tys silnik chodzi idealnie nie drży ladnie się kręci i wszystko jest oki, kiedy kupowałem go auto było nie jeżdżone okolo pół roku, więc po odpaleniu klawiatura grała bardzo i nie zbyt mi sie to podobalo ale po jakiś 5-10 min wszystko sie uspokoiło i jest super, nie mam pojęcia jakim olejem był wcześniej zalewany olej jest bardzo rzadki a przynajmniej takie sprawia wrażenie jego kolor jest delikatnie wpadajacy jakby w brąz nie jest poprostu czarny jak smoła, ogólnie przejechałem nim 2,5tyś ubytków nie zaobserwowałem, ale pytanie jaki?? :?: P.S. rano nawet przy mrozach silnik chodzi bardzo cicho i równo

Witam! No niestety nie znalazłem. Raz jest lepiej, a raz gorzej. Jakoś się przyzwyczaiłem do tego aczkolwiek denerwuje mnie to wciąż. Szczególnie jak chcę delikatnie ruszyć to się poprostu nie da, bo silnik po lekkim dodaniu gazu wejdzie na obroty ( ok 1000-1100 obr/min) i zaraz spadają do 600. Wynikiem tego jest "żabka" - wygląda to tak jak bym nie umiał jeżdzić :shock: . Natomiast zauważyłem, że po włączeniu klimy ( kiedy pracuje sprężarka) nie ma problemu z ruszeniem ani z telepaniem na wolnych obrotach. Poprostu wszystkie "dolegliwości" prawie giną. Ostatnio wziąłem pod "lupę" jeszcze raz TPS. Z danych wynika, że przy zamkniętej przepustnicy powinien wskazywać 4700 ohm, a umnie wskazuje prawie 5000 ohm. Coś to oznacza bo różnica jest prawie 300 ohm ale jakiś czas temu odpuściłem ten temat. Generalnie u mnie jest dziwny przypadek. Wszystko co podpadało i mogłoby być uszkodzone zostało podmienione na próbę ale nie przyniosło to oczekiwanych efektów. Co do słabej iskry ( jak wcześniej pisałem) to nic sie nie zmieniło. Zakładałem nawet świece jednoelektrodowe i zmniejszałem przerwę ( mniejsze zapotrzebowanie na energię) ale niewiele to dało. Pozdrawiam P.S. Przez dłuższy czas szukam M60 który chodziłby idealnie i równo ale nie udało mi sie takiego znaleźć. Każdy, którego widziałem telepał się na wolnych obrotach. Moje m60 chodzi idealnie na jalowym nie mam najmniejszych zachwiań obrotów. Natomiast wracając do tematu ze nasze m60 nie są latwe do ustawiania, problem z pracą na niskich obrotach to generalnie temat rzeka, u każdego cos innego, potwierdza to tylko ze nie ma reguły i złotego środka, moja rada jest taka że musisz jeszcze raz spokojnie zacząć szukać od podstaw, wiadomo że wszystkie objawy bede mniej odczuwalne wraz ze wzrostem obrotów, i wyczuć czy auto ma te fabryczne 218KM czy tylko 180 nie bedzie latwą sztuką, może być rownież ze 2 lub nawet 3 elementy bedą do wymiany, bo przecież piszesz ze objaw sie coraz bardziej nasila, wiadomo że żaden z nas nie lubi kiedy auto mniej lub wiecej kuleje, trzeba z tym walczyć, Panowie przejrzyjcie też prosze na oczy serwisy niemieckie też nie są najwspanialsze, też borykają sie z problemami typu człowiek partacz, z drugiej strony producent powoli zapomniał o modelach m60 i woli kocentrowac sie na nowszych modelach a to zmartwienie zostawić innym, według mnie niedomagania mogą wynikać ze stanu ktorejś z głowic, bo ich diagnoza bez sciągnięcia jest bardzo trudna, mam też inny pomysł sprobuj w druga strone podepnij swoja przepływke do innego auta i zobacz jak sie zachowuje itd, moze bedzie latwiej

może pompa paliwa pada

Pisze na ten temat bo już sie tyle naczytalem jak to bmw jest bardzo nie ekonomiczne, taka mała wskazówka dla tych ekonomistów. Po zmianie kół 235/50/18 szerokość felgi 8,5" na 235/60/16 szerokość felgi 7" zuzycie paliwa mojej V8 3,0 spadlo około 3litry, auto zachowuje sie dużo lepiej na drodze, mocy jakby ze 20koniczków przybylo, i jakieś latwiejsze w prowadzeniu jest. Walory estetyczne oczywiście ucierpiały ale jak czytam ze ktos do silnika 1.6 chce zalozyc kola 17 8" szerokie to włosy mi dęba stają, i tak na koniec w tej chwili w cyklu miejskim auto pali mi do 15l a w cyklu mieszanym do 11,5. Panowie polecam 5 razy sie zastanowic jak bedziecie nowe felgi kupowali, ci którzy to wiedzą niech psów na mnie nie wieszają ze tyle razy mowa o tym już była :|

ale od czego zacząć, jak sprawdzić pompe

Moja e30 2,4D zaczęła bardzo dużo palić, okolo 10l/100 a palil 6, nie dymi na czarno, natomiast odczuwalnie stracila moc, wtryski sprawdzalem sa oki :|

wielkie dzieki, pozdrawiam

Jakie felgi 16" zalecał producent do 3.0 v8, szerokość + ET, i może jakas wskazówka co do opon na zime na w/w

a wloskie tartarini??

przerabialem ale i tak nie wiem na co postawic, :/

hmmm to bardzo mozliwe, bo mialem juz wczesniej sporo problemow z zasniedzialymi wtyczkami, np napinacze pasow:/, jezeli mozesz to podpowiedz gdzie sie ona znajduje