unkey

Witam wszystkich. Mam pytanie, czy ktoś miał juz doświadczenie z powstającymi bąblami pod lakierem? Auto jest z 2005 roku i dziwne mi się wydaje by powstawała ,,korozja`` na aluminium! pierwsze pojawiły się na od strony kabiny na dole przy listwie spodniej, zaraz za mocowaniem osłony nadkola. Drugie, co mnie najbardziej martwi, w bardzo widocznym miejscu, nadkolu tylnego koła, na wysokości drzwi! Te pierwsze są małe i mało widoczne, ale za to te drugie mają wielkość 5 złotówki!!! Czy ktoś miał z Was już taki problem? Pozdrawiam

Panowie, tylko że to jest lewa strona. Patrzyłem uważnie podczas montażu, a i po sprawności mechaników widać było, że mają doświadczenie. Sprężyna? Hm, może podniosę auto i popatrzę, może coś wylukam!

Witam forumowiczów. Mam taką sprawę, czy ktoś kiedyś zauważył u siebie ( ja mówię o modelu serii 5, konkretnie 530 d z 2005 rolu ), że jedna strona auta siedzi bardziej niż druga. U mnie jest to różnica ponad centymetra! Lewa przestrzeń poniędzy kołem a błotnikiem jest mniejsza niż po prawej stronie. Jestem po wymianie amortyzatorów, zarówno przód jak i tył. Dobrej firmy. Byłem przy wymianie, bo z natury nie bardzo ufam mechanikom i lepiej jak mam oko na to, czy tamto. Nie była żadna sprężyna uszkodzona, ani dysk, uszczelka, nic. Czy ktoś może ma, albo miał podobne doświadczenie?

Współczuję Ci. U mnie jest większy problem. Mam automat i wczoraj nagle tak zaczęło wariować, jakby było gówniane paliwo wlane. Aż do tego stopnia, że nie mogłem jechać!!! Jak przeszło to dało się jechać. Trzy razy tak miałem na odległolści 65 km. Komputer poza glow plugs nic nie wykazał. Poczekam jak się powtórzy.

W tym momencie zgadzam się na to, że lepiej nie zrzucać na N, ale jak wspominałem jak stoję na skrzyżowaniu to jednak silnik powoduje takie drgania, że wydaje się, żeby mu ulżyć to lepiej zrzucić na neutral. Poza tym, wczoraj miałem przykrą sytuację. W trakcie jazdy auto zaczęło rzucać, jakby niewiem jak gówniane paliwo wlał! Nie możnabyło nawet przyspieszyć. Obroty skakały o kilkaset jednostek! Nawet raz musiałem stanąć, bo auto nie chciało nawet jechać! Po chwili jakoś wszystko wróciło do normy. Na trasie km zdarzyło się to trzy razy. po powrocie podłączyłem kompa, ale nic poza błędami na glow plugach nie było. Jakieś konkluzje, koledzy?

Zrzucam na neutral, ponieważ wydaje mi się, że tak jest lepiej dla silnika. Nie jest obciążany dociskiem sprzęgła. Poza tym jest ciszej. Właśnie jakieś 3 miesiące temu na skrzyżowaniu nagle usłyszałem dziwną, głośniejszą niż zwykle pracę silnika. Dźwięk taki tylko w momencie gdy jest drive lub reverse. Przy czym, co mnie najbardziej drażni, całe auto wpada w drgania, fakt, delikatne, ale nie było tego przed tym jak się to stało! :cry: Czy któryś z szanownych kolegów miał taki przypadek?

A może szanowni koledzy mi pomogą w moim problemie. Ja mam coś w podobie tylko, że na wolnych obrotach. I to nie zawsze. Czasami jak stoję na skrzyżowaniu to lepiej przełożyć na drive, bo na neutralu to czuć jakby nie chodził na wszystich cylindrach!!! Nie ma tego problemu podczas jazdy. Jakieś konkluzje? Mój to 530d z 2005 roku w automacie.

Fajnie, ze chociaz Ty odpowiedziales. Jak widac musza to byc urzadzenia w miare sprawnie dzialajace skoro nie ma z nimi problemow. Ktos by juz na forum wyskoczyl. Przejade sie do serwisu i zobaczymy, czy mi to pomoze. Chcialby to sam za pomoca DISa zrobic, ale jeszcze jestem za slaby. Pozdro

Witam forumowiczow. Przeszukalem dosyc pokazny zbior forum na temat problemow z ledami w lampach przednich. Nie znalazlem rozwiazania na moj problem. Czy komus kiedys nie swiecily diody? Kupilem 530d z 2004 roku i gosciowi to nie przeszkadzalo. Nawet nie potrafil wyjasnic jak i kiedy to sie stalo. Posprawdzalem wszystko, az w koncu podpiolem kompa i przetestowalem lampy. Diody swieca w tescie, ale nie chca sie zalaczyc po wlaczeniu swiatel. Koles w serwisie powiedzial, ze tak sie moglo zdarzyc, gdy odlaczono akumulator i teraz trzeba zaprogramowac od nowa kompa w aucie. Czy ktos moze mi z tym pomoc? Mam inpe i DISa, ale nigdy sie z tym nie bawilem z kodowaniem. Bede wdzieczny za pomoc.

Mam ten sam problem! :( Chcę w 530d wymienić filtr paliwa, ale nie wiem gdzie go mogę znaleźć!!! :roll: Może jakaś podpoweidź?

Pawel, jestem bardzo zainteresowany poprawą audio. Możesz podać mi więcej szczegółów Twojej przeróbki? Jakie przetwornice, głośniki, koszta itp.

Hejka. Ja jeżdżę jak należy na zimówkach, więc o lepszej przyczepności na suchym asfalcie nie można pomażyć. Po przeczytaniu Waszych komentarzy, wydaje się to możliwe, a najlepiej jak się samemu pojedzie do zaprzyjaźnionego garażu i sprawdzą to w obecności. Wydawać by się mogło i to również, że powierzchnia boczna nie jest wyprofilowana odpowiednio i dlatego przy bocznych wiatrach piątkę nosi na szosie. :(

Szkoda. Bo mnie się wydaje, że coś jest nie tak z maglownicą, ponieważ wszystkie elementy zawieszenia są sztywne, nie ma luzów, a auto mi chodzi na autostradzie jakby końcówki drążka i łączniki stabilizatora były w kiepskim stanie! Znosi na boki i wciąż trzeba je korygować. Za cholerę nie chce utrzymać się pośrodku lini na autostradzie. :( Byłem na trzepakach i wszystko wporządku! Macie jakieś pomysły co to może być? Pozdro

Do Noxona1 Cześć. Można wiedzieć co było przyczyną, że wymieniłeś maglownicę?

Czy ktoś orientuje się w którym momencie zaczyna działać podgrzewanie spryskiwaczy? Pozdro

Próbowałem z igłą i nic to nie daje. Spróbuję wymienić płyn, może on jest jakiś kiepski. A jak u Was to wygląda? Czy one spryskują szybę pod dużym ciśnieniem, tak jak w innych samochodach, że jak jedzie i ich używa to można za nim się ustawić i też umyć szybę! :D Pozdro

Witam. :8) Mam problem. W 530d jest bardzo niskie ciśnienie na spryskiwaczach przedniej szyby. Ledwo co psikają na szybę. Sprawdzałem, ciśnienie jest, więc nie są zablokowane. Pompa pracuje równo. Czy ktoś już się spotkał z takim problemem? Jest jakaś regulacja? Czy to może pompa siada? :( Poza tym, czy ktoś wie jak działa podgrzewacz spryskiwaczy. Podczas szybkiej jazdy na mrozie (-17) zamarzały spryskiwacze! Jak sprawdzić, czy podgrzewacze działają?

Kochani pomóżcie! Kiedy w końcu się uporałem z zainstalowanie INPy na laptopie to okazuje się, że nie może się podłączyć z kompem. Nie reaguje na żadne kombinowanie. Uruchamiałem program przed przekręceniem stacyjki, po, itd, itp. i nic! Podłączony jest do USB kablem, który wygląda tak samo jak INPA-K-CAN-USB full EdiaBas, ale bez tych diod. Jest tylko świecąca dioda w momencie kiedy wkładam wtyczkę go gniazda diagnostycznego. Co robię nie tak? :mad2: Poza tym, jak sprawdzić jaki jest silnik? Wydaje mi się, jak czytam w papierach, że jest NC72, ale w INPie nie ma takiego! Pomóżcie, proszę!

Dzięki Irko! :-)

A jak Ci się to udało podłączyć, bo jak w opisie jest podane, nie ma tam bmmek piątek?

Zapomniałem zapytać. Może to głupie, ale gdzie znajduje się antena GPS? Jak to sprawdzić?

To znaczy, że mój monitor nie obsłóży navogacji? Muszę koniecznie zamontować panoramiczny? Poza tym u mnie jest i-drive, czy potrzebuję jakiegoś specjalnego? A co do dvd to po zamontowaniu też będzie chodzić? A co ze sterownikami? Przecież do odtwarzania formatu dvd muszą być inne drivery niż do cd. Jak to jest? Pozdro

Moje auto jest jeszcze przed liftem. Czy można zamontować w nim navigację od auta po liftingu? Będzie to chodzić, czy muszę jeszcze koniecznie przeprogramować czytnik?

Widzę, że to jest dosyć kosztowna impreza. Masz może jakiś dostęp do kogoś kto może to taniej załatwić?

To znaczy, ma się rozumieć, pod tylnymi fotelami, czy tutaj w podłokietniku? Jutro popatrzę.