Skocz do zawartości

Abu Dhabi

Zarejestrowani
  • Postów

    69
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Abu Dhabi

  1. Podłącze się do tematu. Mam ten sam problem z odbieraniem rozmów na kierownicy. Czy ktoś ma jakies nowinki? Mogę odebrać na telefonie albo na panelu radia/navi.
  2. zodze sie z ta wypowiedzia:P 184 KM i 390 Nm ci wyszlo pierwsze badanie na hamowni? tak pisze w ks serwisowej ale ogolnie powinnienes miec mniej wiecej ok 189 KM i 410 Nm plus minus .. eh to widze ze twoja dostala program nad optymalny hahaha biedna turbina i sprzeglo:P Nie wiem ile auto miało w serii. Nie wiedziałem o tym programie, samochód kupiłem stosunkowo niedawno z niemiec. Pojechałem na hamownię w celu sprawdzenia kondycji. Okazało się, że auto jest po remap'ie. Co do sprzęgła i turbiny to wszystko w 100%-owym porządku.
  3. Pozwoliłem sobie włączyć się do wątku i zabrać głos w sprawie chipowania jednostek napedowych ze skrzynią automat. Mam 330D 184km i 390Nm w automacie. Auto jest po programie i na dzień dzisiejszy 245km i 434Nm. Autko użytkuję na codzień i wcale wolno nie jeżdżę. Ze skrzynią nic się nie dzieje (nie czuć nic abnormalnego i nie ma żadnych błędów). Program napisany z głową przez dobrego magika zadba także i o skrzynie. Pozdrawiam.
  4. Wielkie dzięki za wyjaśnienie problemu. Myślałem że coś jej dolega. :duh: Pozdrawiam Sebastian.
  5. A uszkodzona świeca żarowa miała by taki wpływ?
  6. Nikt nie ma pojęcia co "jej" dolega.
  7. Witam wszystkich. Ostatnio wybrałem się na hamownie w celu sprawdzenia kondycji mojego auta. Zostałem mile zaskoczony, gdyż okazało się, że mam całkiem dobry program. Zawsze jeżdziłem szybkimi autami i wydawało mi się że tak jeździ seria. Program prawdopodobnie wgrany w niemczech(auto z tamtąd sprowadzone). Co może być powodem falującej krzywej wykresu dla mocy i momentu? Nie jest to odczówalne podczas jazdy. Proszę o sugestie. http://images45.fotosik.pl/289/2e51944ae995368emed.jpg http://images45.fotosik.pl/289/2e51944ae995368emed.jpg
  8. Ja osobiście polecam malowanie felg techniką proszkowo-piecową(nie wiem jak to się fachowo nazywa). Bardzo trwały zabieg, odporny na wszelkiego rodzaju warunki atmosweryczne i uszkodzenia mechaniczne. Niewielki koszt od 300pln za komplet-zależne od wielkości felgi. Firmy którę wykonują tą operację posiadają ogromną gamę odcieni, a jak cię interesuje mat lub półmat to też są w stanie tak pomalować. Polecam :cool2:
  9. Zapomniałeś dodać, że w manualu szybciej dwumas pada po remapie. :cool2:
  10. No w sumie nie. Obcęgi i wyrywasz. :D Ale te ulepszenie im akurat nie poszło. A co do softu i turbiny to za moim wyborem wzięło górę wyposażenie auta. Ciężko znaleść coś w Polsce w dobrym stanie z pełnym m-pakietem(zawsze czegoś brakuje).
  11. Zgadzam się z tobą co do liczby posiadaczy 320d i liczby postów z problemami. Natomiast 184 a 204 aż tak ogromnej różnicy nie robi. Ja szukalem modelu 204 ale trafił się super egzemplarz z silnikiem M57 i go kupiłem. Przynajmniej nie musiałem wyrywać klapek. :D
  12. Jeżeli chodzi Ci o bezawaryjność zobacz ile postów dotyczy silnika 2-litrowego a ile 3-litrowego. Mi sie wydaję, że więcej problemów mają z tym pierwszym. Pozdrawiam.
  13. Ja mam podobny gadget u siebie. Jednak nie ma ringów tylko zwykłe postojówki. Kiedy zamykam auto lub otwieram zapala się postój tylko że o pół tonacji słabiej niż po przekręceniu gałki do jego uruchomienia. Nawet po wyłączeniu silnika i wyłączeniu swiateł(bez zamykania auta) świecą się słabiej postojówki przez jakieś 15-20 s. Gdy natomiast auto jest zamknięte i nacisnę środkowy przycisk na kluczyku zapala się światło wewnątrz i te słabiej świecące postoje. Auto sprowadziłem z niemiec i trochę mnie to ciekawi czy ktoś by się tam bawił w jakieś rzeźby z ciąganiem kabli po całym aucie? Może to kwestia softu? Ja nie mam pojęcia :roll:
  14. Generalnie prawie wszystkie produkowane obecnie płyny chłodnicze składają się z wodnego roztworu glikolu (etylenowego lub propylenowego), inhibitorów korozji (czysty glikol jest substancją dość agresywną) oraz barwnika (czysty glikol jest bezbarwny), więc (przynajmniej teoretycznie) podczas zmieszania dwóch różnych płynów zawierających ten sam rodzaj glikolu żadne dramatyczne "skutki uboczne" nie powinny wystąpić. Pozostaje kwestia wzajemnej interakcji dodatków uszlachetniających stosowanych przez różnych producentów (ale tu tylko "dmucham na zimne", bo nie znam ich dokładnego składu chemicznego) oraz zmiany temperatury zamarzania płynu spowodowanej zmianą stopnia rozcieńczenia glikolu wodą (warto pamiętać, że temperatura krzepnięcia mieszaniny glikolu z wodą bardzo silnie zależy od wzajemnych proporcji obu składników i zwiększa się zarówno wraz z nadmiernym wzrostem zawartosci wody, jak i z nadmiernym wzrostem zawartości glikolu). Mieszaj tylko w sytuacjach wyjątkowych, dlatego radziłbym zmienić to jak naj szybciej. Z drugiej strony gdy jedziesz do mechanika na zmianę płynu to zazwyczaj spuszcza on go przez korek/korki. Zatem zostaje w bloku jakaś mala ilość która zostaje pomieszana z nowym płynem nie zawsze tej samej firmy(czasami ciężko dowiedzieć się od poprzedniego właściciela co było zalane). Ja zawsze przy pierwszej wymianie płynu staram się zlać jego jak naj więcej jeżeli jest taka możliwość w danym modelu silnika.
  15. Pierwsza liczba to przód a druga to tył. Prosta sprawa. Wartosci podawane w mm. Z wyglądu może i tak, ale co do parametrów nie był bym pewien. Zależy to też od rodzaju nadwozia. 330i coupe moze mieć te same co 330d sedan ale touring może już mieć je z całkiem innymi właściwościami.
  16. Jakość i parametry można mieć tak samo dobre a czasami i lepsze niż na M-technic. Najważniejszą rzeczą gdy kupujesz sprężyny jest odczytanie dopuszczalnego max. nacisku osi w aucie. Każdy model auta może mieć to inne nawet mając tą samą jednostkę napędową. Zależy to od modelu nadwozia, wyposażenia czy tego czy masz hak do przyczepy czy nie. Kolesie kupują sprężyny nie sprawdzając tego i jest tak jak piszesz: za wysoko, za nisko, za miękko albo na odwrót, mimo że da sie je zamontować i jeżdzić. Ja zamawiałem swoje sprężyny na niemieckim ebay'u. Podałem im markę, model, rok, i że m pakiet, ale i tak firma odesłała mi majla żebym sprawdził lepiej max. nacisk osi. Apropos "opadania" auta to występuje to w każdej sytuacji nawet na najzwyklejszych sprężynach. Po jakimś czasie każda się trochę uklepie(u mnie ok 0.5cm). Ale decyzja należy do Ciebie. :cool2:
  17. J bym kupił sprężyny jakiejś innej dobrej firmy. Za cenę dwóch m-pakietowskich mógłbyś mieć prawie komplet H&R, Eibach, Bilstein, KAW czy coś w tym stylu.
  18. Z tego co się oriętuję dostawcą zawieszeń i podzespolów dla BMW serii M i M-pakiet to Mtechnic.
  19. Sprężyny KAW kupiłem, bo chciałem jeszcze lekko obniżyć auto. Podczas zmiany spreżyn znalazłem usterkę. Nie rozglądalem się za kupnem sprężyn orginalnych. Za komplet spreżyn KAW dałem ok 1000pln teraz trochę staniały. Z tego co pisze Ziomekthx (600pln) wychodzi, że nie są w cale takie drogie porównując do cen za orginalne. :cool2:
  20. Dołączę się do watku,,, Podobny problem miałem zaraz po kupnie swojego m-pakietu. Prawa tylnia sprężyna była pęknięta na dole zaraz na pierwszym zwoju. Nie wpływało to na jazdę ani nie było widoczne na zewnątrz(nawet koleś na przeglądzie nie zauważył). Odkryłem to przy wymianie sprężyn m-pakietowskich na sprężyny KAW(gorąco polecam-wysoka cena, ale jeżdzi się lepiej niż na orginalnych). Atak apropos spręzyn jak chcesz to mam jedną całą :mrgreen:
  21. Pozwolę sobie zabrać głos w tym temacie. Ja mam silnik m57 czyli ten 184 kuce i mam egr a ktoś tam mądry wcześniej pisał, że go te modele nie mają :lol: . Miałem podobną shizę z termostatami i temperaturą. Wymieniłem dwa na nowe z ASO. Sytuacja w miarę opanowana ale na wielkich mrozach silnik dogrzewa się jednak dłóżej a stojąc z odpalonym silnikiem musiałbym chyba czekac z godzinę żeby się nagrzał. Teraz jest ok podczas jazdy czy to w mieście czy na trasie( temperatura w okolicy 87-89 stopni). Wiem jednak od moich przyjaciół, że mają podobne problemy nawet po wymianie obydwu termostatów. Jeden przypadek w e46 330d 204 kuce z podgrzewaczem-silne mrozy temp. silnika ok. 76 stopni. Inny przypadek w e60 dwaj koleszcy 535d- auta z 2007 roku. To samo niskie temperatury i trasa poza miastem temp. silnika ok. 72 stopnie. Moim zdanie jest to wada technologiczna inżynierów BMW i nie ma co się shizować ciut niższą temperaturą, gdy na dworze -15-20. Poczekajmy aż sie ociepli. :mrgreen:
  22. Uważasz, że opony produkowane w Chinach z logami topowych marek firm oponiarskich odbiegają jakością od tych które wytwarzane są w rodzimym kraju lub też gdzieś indziej w Europie? Myślisz, że w Chinach przetapiają stare Dębice czy Stomile w beczkach podgrzewanych palącym się pod nim węglem, a potem rękoma formują dla ciebie oponę a bierznik wycinają brzeszczotem? Przemysł produkcyjny w Chinach jest jedny z najbardziej rozwiniętych na świecie. Jest tam napewno ta sama technologia (jak i nie lepsza, tam są najnowocześniejsze fabryki , które zostały wybudowane nie tak dawno temu) jak w europie. Różnica to to, że całą aparaturę produkcyjną, testową i laboratoryjną obsługują kitajce. Cały zarząd oraz technicy pochodzą raczej z krajów macierzystych lub są to już przeszkoleni i wyspecjalizowani inżynierowie chińscy. Tak duże koncerny oponiarskie przeniosły swoją produkcję nie w celu pogorszenia jakości swoich wyrobów, a po to żeby ograniczyć do minimum koszty produkcji, szczególnie przy tak narastającej konkurencji firm oponiarskich pochodzących z Chin, Korei itd. A uswiadczenie polaków, że to co Made in China to wszystko jest syf polega raczej na tym, że za dużo kupiliśmy chyba od nich trampek w okresie komuny.heheheheeeee :lol:
  23. Jeżdżę 330d w m pakiecie auto zostało do tego jeszcze obniżone o jakieś 3-4 cm. Zestaw obówia zimowego jaki urzywam obecnie to alusy orginalne od mojego modelu czyli 17" a oponki to 225/45 Fulda Kristal Supremo. Jeździ się ok po wszystkim co można spotkać w zimę na drogach :mrgreen: . Problem to tylko czasami zbyt wysoki śnieg na środku pasa jezdni ale jak się leży w zimę to też czasami robi się za płóg sniegowy :lol: .
  24. Mam 330d. Jakieś 2 miesiące temu wymieniłem 2 termostaty zakupione w ASO. Temperatura na zegarze analogowym do osiągnięcia pionu ma mały pół milimetrowy brak. Troche się zeshizowałem, ale po sprawdzeniu temp. w teście 7.0 pokazuje mi przy spokojnej jeździe od 88-90 stopni przy normalnym urzytkowaniu klimatronika w zimę. Auto moje nie posiada podgrzewacza ani webasta a temperatury w Danii (bo tutaj mieszkam) były ostatnio w granicach -15 stopni. Rozmawiałem też na ten temat z 2 kolesiami którzy mają 535 e60 i u nich sytuacja jest nie ciekawa, bo temperatura jaka jest przez nich osiągana przy podobnych warunkach atmoswerycznych jak u mnie to zaledwie 70 stopni. Wymieniali oni termostaty dla pewności ale nic to nie dało. Nie wiem czy w ich modelach jest podgrzewacz ale na pewno nie ma webasta. Przy wyższych temperaturach (po wyżej 0 stopni) temperatura u nich wraca do normy (ok. 90 stopni). Nie mają też oni żaluzji na chłodnicy. Może to mały błąd konstruktorów BMW lub wyprzedzają oni czas zwarzywszy na postępujące ocieplanie się klimatu :lol: , lub też w projektowaniu systemu chłodzacego brała udział jakaś ekipa mieszkająca w rejonie równika :lol: . :mrgreen:
  25. Jeżeli chodzi ci o zakodowanie klucza w celu otwierania i zamykania zdalnie auta (w touringu szyba w tylniej klapie ) to raczej tak. Chyba , że chodzi tobie o kodowanie immobilajzera, ale ten z tego co wiem nie może się rozkodować pzry wymianie baterii. Wiedzmy, że ASO lubi nas kroić czasami za nic mimo, że dużo części w serwisie kupimy taniej niż ich zamienniki to muszą oni na czymś extra zarobić. Kodowanie kluczyka może być właśnie tą czynnością. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3876179bd67ea5de.html
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.