TWISTER

tzn. zarowek od samych zegarow nie ruszalem, jedynie keirunkowskazy itp... scmieniasz raczej dziala bo pokretla od nawiewu regaują na zmiany pozycji... ale zarazlece do samochodu i sie pobawie z tym a poza tym rozbieralem zegary bo cos wskaznik poziomu paliwa nie trybi jak powinien .. zrobilem test zegarow i wszystkie wskazowki lecą normalnie a sam wskaznik od paliwa na poczatku stoi na zero a po chwili skacze gdzies w okolicy rezerwy i dalej juz idzie ok ... dziwne rozebralem ten mechanizm i niewiele widac, wyglada wszystko w porzadku ... moze ktos mial podobny problem ?

dzis wymienialem pare wadliwych zarowek w zegarach i po skreceniu bylo ok ... ale wieczorem patrze ze nie dzialają podswietlenia od predkosciomierza, obrotomierza, pozimu paliwa i temperatury , procz tego wszystko prądzi ... jak myslicie w czym twki problem , moze wadliwa jest jedna z 3 kostek wpinanych z tylu zegarow odpowiedzialna wlasnie za podsiwetlenie tych 4 tarcz ... ale wczesniej wszystko dzialalo, a z zegarami obchodzilem sie bardzo lekko :)

zakladac gaz !! ale nie ten najtanszy ... i jezdzic spokojnie , nie pilowac i jestem 1000% pewien ze nic sie nie bedzie psulo :)

wydaje mi sie ze jest to zwiazane z rozkladem ciezaru samochodu ... gdyz zeby samochod pojechal potrezbny jest kierowcam, ktory czesto jezdzi bez pasazerw i wlasnie stad ten pochylony amorek :)

@Boyler1 ... mysle ze samochodzik jest sprawny ... jesli masz zalozone duzo wieksze koła wiec jesli na zegarze bedzie 180 hm/h to tak naprawde bedziesz leciec ok. 210 km/h to mozna latwo policzyc ... moze sie myle jesli tak to poprawcie :) bo mzoe jest jakis inny sposob obliczania predkosci chwilowej w bmw niz stosunek obwodou kola do czasu zrobienia pelnego obrotu ;)

zaróweczka ta jest wsadzona na stale w taki plastikową nasadke ... trzeba tą nasadke, najlepiej dwona nozami, przekrecici w lewo chyba o 90 stopni i wyjdzie bez problemu :) ... ale problem jest z dostaniem takich nasadek na wymiane, ja musialem kupic osobno zarowke i wlutowac( diody nie pasują bo za slabo rozpraszają swiatlo na caly panel, nawet te wzmocnione)

hmm wlasnie dobralem sie do tego niby filtru ... ale go tam nie bylo :| , sama plastikowa oslona a w srodku wirujace łopatki ... nawet tam nie ma miejsca na filtr ... wymyje to wszystko i zaloze jak bylo, moze byl kiedys filtr ale ktos go wyjął albo jest w innym miejscu hmmm aha .. wiatrak mam tylko po prawej stronie .. po lewej jest silniczek bez wiatraka

czy to będzie pasowało ?? http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=90997503

czyli do filtra kabinowego trzeba sie dobierac spod maski a nie spod schowka w samochodize ????? ... bo juz sam nie wiem gdzie zaczac rozkrecac ... mam 318 e36 z wrzesnia 91 r. bez klimy, i czy w gole sa te filtry

pewne mamy to samo ... jak wrzuce wsteczny to nie swieci z tylu lampa .. ale aj kporuszam lewarkiem troche zaczyna swiecic. gdzies nie ma styku przy lewarku, ale nie chce mi se tego rozbierac ;)

przed chwila wrocilem ...pewien warsztat w gliwicach chcial ponad 60 zl za test amorów :roll2: wiec podjechalem SKP w zabrzu. tam za 20 zl wszystko mi sprawdzili. amory w dobrym stanie, tylne nawet lepsze od przednich. okazalo sie ze jest mocno wyrobiona guma trzymajaca tylny lewy amortyzator ... i niby to robi tyle zamieszania w zawieszeniu, dziwne zeby to tylko bylo to. ale wymienie i sparwdze jakie sa wyniki... tylko nie wiem czy wymienic tylko gumy czy cale gorne trzymanie amora ... hmmm

chciałbym dodac ze te stuki bardziej dochoddzą z tyłu ... hmm wydaje misie ze to nie są amory choc napewno są juz dosc zuzyte. wczoraj zaladowalo sie do bejki troche wiecj ludzi i wszyscy sie patrzeli jak jechalem, okazalo sie ze tyl siedzial , kola wlazly w nadkola. wiec podejrzewam sprzezyny i tuleje wahacza :/

hehe :? no to ładnie. a jezdze tak od dlugiego czasu zanim mrozy sie zaczely i nic nie wskazywalo na zuzyte amory, nic nie bujalo budą ... no inna sprawa jak amor zamarznie, ale jakos nie poczulem roznicy w jedzie latem a zimą ... ale sprawdze dokladnie w poniedzialek.

hmm dzeki za odpowiedzi ... w poniedzialek podjade sprawdzic amorki, pewnie to one są przyczyną. aa zapytam na zapas: ile kosztuje regeneracja amortyzatorów ??

witam sporo czytałem na forum o zawieszeniu, ale nie mogłem znalezc nic co by pomoglo rozwiazać moj problem. gdy wjezdzam w jakąs małą dziure czy nierownosc to caly samochód leci w nią bez zadnej amortyzacji, slychac tylko gluche uderzenie :mad2: hehe nie az takie :wink: .. nie wiem, moze tak ma byc (mam seryje zawieszenie, nie obnizane ani utwardzane), ale jak przesiadlem sie do innych samochodow nawet mocno obnizonych i utwardzonych to tak nie bylo, samochod wybieral dziury bez hałasu i miękko ... co moze byc przyczyną tego halasu: zużyte amortzatory, sprzezyny czy cos innego. btw na prostej drodze samochod zachowuje sie znakomicie, leci prosto bez dgran bez sciągania na boki - idealnie. jak ktos moglby napisac jakie są objawy zużytych spreżyn i amorów ??

Fazer, El-viz .... dzieki za info. instalke mam najwyklejszą z wtryskiem. w sumie nie gasnie mi przy wiekszych predkosciach po wsicnieciu sprzegla tylko obroty spadają jednorazowo to 500 a pozniej sie ustalają w normie, podobnie przy dojezdzaniu do skrzyzowania ... wiec jak dolot przestawie tak zeby bral powietze spod maski to nie bezie problemu ... a nie bedzie wtedy palil duzo wiecej gazu ??

u mnie nie jest "zapchany" dolot, ale mam problemy jak dojezdzam do skrzyzowania i wciskam sprzeglo to raz konretnie zafaluje silnik i obroty sie stabilzują .. jakbym dolot z przodu wykrecil do srodka samochodu, zeby powietrze brał spod maski to czy bedzie lepiej i czy to bedzie mialo jakies znaczenia dla spalania czy dla mocy na gazie czy tez na pb ?????

podsufitka przy szyberdachu jest jedynie wcisnieta pod tą gumowa uszczelke .... którą w pare sekund sie demontuje

eee ktoś musi wiedzieć jak zdjąć ta pokrywke :roll: bo musze dojść do zamka

pare dni temu przekroczyłem 200000 km :D ... e36 z 91 r. jeżdżone we wloszech .. ja przejechalem narazie jakies 8000.

beta jest z 91 r. ... zaraz pojde pobrobowac z tym zamykaniem ... ale jakos nigdy nie mialem problemow z zamykaniem, dopiero po tym jak zaczalem grzebac w zamku ;)

@danieldd ... oo dzieki napewno bedzie to o czym mowisz. z wymianą kablekla nie bedzie problemów ;). juz wczesniej chcialem tam zajrzeć, tylko nie wiem jak zdjac tą czarną plastikową oslone pod klapą bagaznika hmmm ??

jak w temacie ... jakis miesiac temu grzebalem z zamku od bagażnika bo kompletnie nie chcial sie zamknąć, okazalo sie ze zamek jest lekko "wylamany" i mocno przesuniety dowewnatzr samochodu, wiec regulacja nie pomaga (we wloszech przed sprowadzeniem betka byla lekko klupnieta w klape wiec stad te problemy) i zaczalem rozkrecac zamek zeby cos podłozyc, ale jakos nie bylo dojscia .. w koncu zakrecilem wszystko i uzywająć sily ;) wygialem zamek i teraz sie zamyka .... od tego czasu centralny za pierwszym razem zamyka samochod i odrazu otwiera a po drudim wcisnieciu dopiero zamyka ... p.s. jak zdjac czarną pokrywe pod klapą bagaznika ?? bo nie chcialbym czegos urwac

@TomiK ... masz całkowita racje, gdy tylko troche braklo plynu z powodu zapowietrzonego ukladu (bo odpowietrazacz sie urwal) to silnik bardzo falowal ... bo uzuplenieniu plynu i kolejnym odpowierzeniu bylo parwie idealnie .. tylko z tym ze w becie nigdy nie da sie odpowietrzyc do konca :)

@niew ... ja mialem dokladnie tak samo .. wrocilem z nocnego wypadu, rano sie budze, odpalam bryke i jade, nie ma ogrzewania, pomysallem pewnie zapowietrzony i przejechalem nastepne 15 km (wskaznik temp. stoi pionowo) ... pozniej patrze a w chlodnicy nie ma plynu .. dolalem do pelna ponad 2 litry !!!! i teraz wypas ... idealnie grzeje w srodku i na gazie nie faluje co wczesniej bylo bardzooo duzym problemem, chwiel przed dolaniem plynu jak przelaczylem na gaz to obroty sie trzymay na 100, tak bardzo nisko i silnik ledwo co dyszal .. ale to oczywiste jak parowik nie dawal ciepla .... ale czym byla przyczyna zniekniecia tak duzej ilosc plynu ?? glowica raczej odpada bo silnik sie nie grzeje (mozliwe ze wskaznik jest wadliwy) a w oleju nie ma syfu ... aha , przy odpowietrzaniu doslownie ukręcl sie ten maly korek do odpowietrzania pzry wlewie do chlodnicy