Skocz do zawartości

cliber

Zarejestrowani
  • Postów

    45
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez cliber

  1. Dostałbyś baty.... Jak miałem calibrę, mój sąsiad miał taką samą betkę jak twoja 1.8 i tak kiedyś przy niedzieli staneliśmy sobie dla sprawdzenia na światłach, i niestety ale już na drugim biegu widzialem światła w lusterku. Duzo zależy od kierowcy, oba te auta mają bardzo podobne osiągi i myslę że bardziej doświadczenie tu króluje... Co do spalania.. Moja była zagazowana, ale jeżdząc po mieście dosyć agresywnie paliła mi około 13 litrów gazu, natomiast w trasie... tutaj podam przykład trasa Katowice-Olsztyn jechałem 5h20min jedno tankowanie po drodze koło Warszawy, Trasą nr8 i nr1 średnio 150km/h trasa nr7 średnio 130km/h - koleiny...spalanie około 9 litrów LPG.
  2. NIe napisałem nigdzie że wygląda fajnie, wręcz odwrotnie, wygląda tak...osobowo... Zmierzając do konsensum sprawy... każdy chwali to co ma :) Calibra ma beznadziejną dechę i kilka innych drobiazgów, ale BMw również ma takie nie dociągniecia, dlatego ....albo lepiej nie :)
  3. zaraz, zaraz proszę zostawić deske od e34 w spokoju.. :nienie: Hehheh wiedziałem że będzie taka reakcja :) Również mam E34 i miałem równiez calibrę więc mam porównanie, które napisałem :) Pozdrawiam :)
  4. Hehhe ...gratuluję, znowu potwierdziło się że pod latarnią najciemniej... Ja za moją zjeżdziłem pól Polski a okazało się że w Olsztynie stoi :) 4km od mojego domu :) Pozdrawiam i życze udanej transakcji :)
  5. Co do deski, to BMW np. E34 to też nie jest jakiś tam fenomen :) Natomiast co do fiata.... dziekuję to ja chyba wole calibrę, za te pieniądze miałbym ładną V6 <170KM> lub LET-a < turbo 4x4 204 KM>... poprostu w fiutach..sory fiatach lekko silniki są nie dopracowane i maja troszke problemy z panewkami :)
  6. Acha.. problemy ze wzrokiem czy ze zrozumieniem tekstu :wink: Pozdrawiam :) Ps. Ok właśnie odświeżyło i nie zobaczyłem wyjaśnienia.. Spoko nie ma problemu, każdy może się pomylic :)
  7. cliber

    zerwany pasek rozrządu

    Proszę cię człowieku :duh: ... jak nie masz zamiaru napisać nic mądrego to nie pisz nic... Ale przecież jemu nie pękł pasek rozrządu, tylko wieloklin. Zanim kogoś obrazisz przeczytaj chociaż treść kilku postów... Przy wymianie paska rozrządu jak najbardziej trzeba wymienić rolki i napinacz. Nikogo nie próbowałem i nie mam zamiaru obrażać, ale z jego posta można wyczytać jasno i wyrażnie że nie trzeba wymieniać rolek i napinacza.. jeżeli uważasz tak samo jak kolega, to proszę nie mów tego na głos, bo ktoś kiedys cibie psłucha i narobi sobie biedy, a potem będzie mówił, że fachowcy na forum BMW mu tak doradzili.... Jeżeli ktoś odebrał coś żle to sory, ale proszę was myślcie co piszecie, forum ma być skarbnica wiedzy a nie opowiastek wyssanych z palca. Co do napinacza wielkolina... ten napinacz również sie wymienia, jeżeli pasek uległ zniszczeniu, oznacza to że rolka ma równiez już dobrze pojechane i należało by ja wymienić. Ale to tylko moje rady, każdy zrobi jak uważa. Pozdrawiam.
  8. Przez dwa lata bujałem sie calibrą 2.0 zamieniłem ją potem na BMW 520i, i przeżyłem załamanie.... Calibra z silnikiem 2.0 faktycznie ładnie przyspieszała od samego dołu, dobicie do 200 km/h nie stanowiło żadnego problemu, w trasie była jak przyklejona do asfaltu...BMW było jej zupełna przeciwnością, stąd te podłamanie, do tego remont BMW kosztował mnie 4500PLN a w calibrze silnik naprawiałem za 700 PLN.... NIe da sie ukryć że największym problemem calibr jest blacharka, jak również wiocherski tujning, na taśmex i diodex.... Dzisiaj nie kupiłbym już calibry tylko z jednego powodu...awaryjnośc, to auto sypało się na potęgę, może naprawy tańsze ale za to częstsze, co w skali roku się wyrównuje z BMW. W becie zapomniałem co to kanał :) Dzisiaj mam 525i i jedyne co w cali ciągle mi sie podoba to sylwetka i model z silnikiem 2.5 V6 który daje bardzo ładne osiagi, przyspieszenie i kulturę jazdy...tylko te blachy :? Najważniejszy jest szacunek do kierowców innych marek, mi osobiście nie przeszkadza kto czym jeżdzi, jak to się mówi " o gustach się nie dyskutuje" kazdy ma takie auto jakie mu sie podoba, albo stać go na nie, albo przypadkiem je kupił i sie w nim zakochał... Jak szukałem 525i szukałem również Audi C4 2.8 V6 i kupił bym to co by mi najpierw w ręce ładniejszego wpadło, dla mnie auto jest środkiem transportu, zamiłowaniem do mechaniki, ale nie bóstwem... Pozdrawiam
  9. cliber

    zerwany pasek rozrządu

    Proszę cię człowieku :duh: ... jak nie masz zamiaru napisać nic mądrego to nie pisz nic... Jako mechanik mogę ci powiedzieć taką jedną małą rzecz, paski najczęściej pękają nie dlatego, że się zuzyły, tylko dlatego że jeżdziły po rolkach w opłakanym stanie, to jest najczęstsza przyczyna pękania pasków rozżądu, ni licząc odpalania na hol. Każda jedna instrukcja podkresla że z paskiem wymienia się rollki inaczej tracisz gwarancję, to samo usłyszałbyś u mnie w warsztacie, nie chcesz wymienić rolek, masz tylko gwarancje rozruchową. W niektórych autach naciąg paska jest za pomocą pompy wodnej, którą również powinno sie wtedy wymienić. Pozdrawiam. Ps. Wiem że machanicy chcą zarabiać, ale to nie im powinno zależeć na tym żeby auto ładnie śmigało i bezawaryjnie, czasami chcąc zaoszczędzić 500 zł musimy wydać potem 4500 zł.Rozżąd wymienia się tak żadko że wydaje mi się że można wtedy odżałować te pare złoty na komplecik jak się należy.
  10. Muszę przyznać, że wypisane tutaj rady, pomogły mi w bardzo znacznym stopniu przy zakupie mojej bety, za co dziękuje autorom powyższych postów. Jednak najważniejsze jest zdrowe podejscie do tematu kupna, nie jarać sie na widok fajnych felg, albo przekreslać z powodu ich braku. Bardzo często jest tak że właściciel auta nie ma alusków naprzykład gdyz notabene uważa że się nie nadają na nasze drogi i szkoda mu zawieszenia, on woli mieć auto sprawne technicznie, a nie np. Ładne czytaj tujningowane. Dlatego moja rada, przy zakupie...szukaj takich samochodów w których było jak najmniej ingerencji w orginał, czyli spojlery, wydechy itd. W moim akurat są ciemne szyby z tyłu < do wykasowania :? > oraz troszke ryczący tłumik, ale to tylko dlatego że są jakies durne końcówki dospawane, bo sam tłumik jest orginalny. Pozdrawiam i życzę rozwagi.
  11. Obstawiam czujnik temp. płynu , który jest tak jak kolega napisał pod nr. 16. jest to sensor podający wartosci dla kompuera i jeżeli podaje niskie temp. to najczęścij silnik bardzo dużo pali, jeżeli za wysokie brakuje tzw. ssania co jest u ciebie objawem. komputer dostaje dane że na dworze jest ciepło więc nie ma potrzeby wzbogacania mieszanki i podnoszenia obrotów. Zmień czujnik i powinno pomóc
  12. cliber

    Chłodzenie

    To raczej normalne że jak nagrzejesz silnik to ciśnienie w układzie wzrasta i twardnieją przewody.... dlatego nazywa się to układem ciśnieniowym, dlatego jest coś takiego jak odpowietrznik i korek, który upuszcza ciśnienie gdy jest za duże. U mnie również węże twardnieją jak silnik jest ciepły i nie mam problemów z chłodzeniem, wskazówka dochodzi do pionu i ma tylko minimalne wychyły sterowane wentylatorem na wiskozie. to że nie możesz odkręcić od razu korka również jest normalne, zobacz że obok albo na korku jest napisane " Nie odkręcać gdy jest gorące, grozi poparzeniem"..dlaczego??... bo ciśnienie może wypchnąć płyn do góry i nieszczęście gotowe. Węże maja byc twarde lecz powinny lekko się poddawać naciskowi, gdy już uda ci sie odkręcić korek, dodaj gazu i sprawdż czy działa przelew chłodnicy < taki kanałek na górze wlewu, ma się tam płyn przelewać>, sprawdż na zimnym silniku czy zawsze masz taki sam poziom płynu, czy nie masz "jasnych" spalin tzn. czy nie przepala ci płynu, teraz to troszke trudne bo zimno, ale jak pali płyn chłodniczy to ta para z tłumika jest bardzo specyficzna i jest jej sporo. Przerabiałem ten temat wpoprzedniej buni < peknieta głowica> więc troszkę już o tym wiem :) jak odpowietrzasz układ pamietaj że ogrzewanie rozkręcone na max, żeby elektrozawory się otwarły. Powodzenia w walce
  13. Tak mi sie wydawało, ale nie byłem pewny, więc wolałem zapytać :) dziękuję bardzo :)..niech ci Bozia w koniach wynagrodzi :) :twisted:
  14. Witam. Zauważyłem dzisiaj w moim aucie 525 M50, że jak zgaszę silniki i radio, to z deski rozdzielczej wydobywa się takie krótie pól sekundowe brzęczenie, nie występuje ono w jednym miejscu, tylko co chwile w róznych miejscach tapicerki... tak jakby jakiś silniczek albo cos takiego... Czy ktos może ma z czyms takim do czynienia i wie co to jest?? Pozdrawiam. Auto posiada klimatyzację
  15. Mogę tylko dodać że pomiędzy poszczególnymi dociśnięciami, odczekaj chwilke czasu, żeby uszczelka miała czas na lepsze " ułożenie sie" pomiedzy blokiem a głowicą. Rozumiem że śruby kupiłes nowe ??
  16. Obserwowałem ten temat praktycznie od samego początku, i z czystej ciekawości, do mojej poprzedniej Buni zalałem xeramic.... efekty.... to co dało zauwazyć sie najlepiej to spadek zuzycia oleju, co do spalania i rzekomego wzrostu mocy, tego nie stwierdziłem, ale olej to na bank. Do mojej obecnej beemdablju, również na dniach mam zamiar zalać ten środek, gdyż uważam, że może nie odnawia on silnika, ale pomaga go utrzymac w dobrej kondycji, jak również lekko przyczynia się do uszczelnienia silnika. Ja polecam. Jeżeli będę miał mozliwoś zrobię testy ciś na cylindrach przed zalaniem. i 10tkm po zalaniu...zobaczymy czy coś daje. Pozdrawiam
  17. Może to dziwna teoria, ale może poprostu parowanie?? Jeżeli dolewasz 100ml na miesiąc to raczej nie ma mowy o wycieku, może płyn ma za dużą domieszke wody i ta przy wyższej temperaturze < 92 stopnie otwarcia termostatu>odparowywuje, przez odpowietrznik... tak mi się nasunęla jakoś ta mysl... Tak wiem...woda paruje przy 100 stopniach, ale układ w samochodzie to uklad ciśnieniowy, tak zbudowany i dlatego zalewany płynem a nie wodą, żeby móc wytrzymywać wyższe temp. niż 100 stopni. Dlatego jak stoisz w korku, lub dużo jeżdzisz po mieście może momentami ta woda jednak dochodzi lekko do tych temperatur wrzenia.
  18. cliber

    jaki wybrać olej ?

    Witam. Lekko odswiezę temat... Przed wczoraj zakupiłem swoje planowane od ponad roku 525 24V bez Vanosa 1990r :dance: :modlitwa: :cool2: ... stan samochodu wewnątrz jak również na zewnatrz... zero wgniecień, potłuczeń, czy rdzy :cool2: ... niemal idealna, małe ryski od normalnego uzytkowania :( ....do czego zmierzam.... na liczniku 220 TYŚ km < mało realne, ale patrząc na stan samochodu...?? > pytam się sprzedającego jaki olej zalał, bo mówil że zmieniał w poprzednim miesiącu a on mówi że w bagażniku jest butelka..patrzę a tam 15W40 :duh: ...lekko mnie zatkało :jawdrop: .... myslałem że bedzie minimum półsyntetyk, dlatego mam teraz takiego plana... :idea: Kupuję ceramizer, zalewam go do tego minerała, robie na nim 2000 km i zmieniam na pólsyntetyk...co wy na to?? Dodam tylko, że silnik chodzi jak złotko, pali od pierwszego strzału, zero klekotów, lub nieszczelności...naprawdę bajer... :cool2: :mrgreen: :modlitwa:
  19. Witam. Czy ktos z was posiada książkę "sam naprawiam" do BMW e34 525i 24V bez Vanos 1990 r ?? Jeżeli znalazł by sie taki dobroczyńca i miał ochotę podesłac mi ja na maila to byłbym bardzo zobowiązany :) caliber_1@wp.pl Pozdrawiam i czekam.
  20. Dla mnie to poprostu bardzo wygodne i mało awaryjne auto. Zamieniłem opla calibre na 520.... najpierw żałowałem, bo dużo wolniejszy i musiałem sporo w nią zainwestować.Po półtora roku użytkowania, zmieniłem zdanie o 180 stopni, przez rok zapomniałem co to naprawy, kanał, i szukanie tanich części. Dlatego jak pomyslałem nad sprzedażą, to wiedziałem jedno na pewno, albo BMW 525 24 V albo Audi C4 2.8....co bym znalazł pierwsze w lepszym stanie to bym kupił....BMW było szybsze...więc znowu mam BMW :) Pozdrawiam
  21. Witam. Po wielu dniach jeżdzenia, szukania i utraty nerwów..kupiłem BMW 525 :) Zanim przejdę do auta mała, dygresja do sprzedających samochody.... LUDZIE!! nie wiem czy lepiej jest byc szczerym czy poprostu od razu iść w zaparte upierać się że auto jest idealne??... O co chodzi.. jak sprzedawałem swoją BMW to kupujący dowiedział sie ode mnie wszystkiego, co wiedziałem co jest do zrobieni, wszystkiego!! bez żadnej ściemy, miał dokładny opis gdzie rdza, gdzie, luz , gdzie boli, jak przyszedł oglądać auto to nic go nie zaskoczyło, bo o wszystkim już wiedział....za to jak już szukałem samochodu, to cyrk, że słowa mi ciężko dobrać.. Każda jedna BMW która w opisie miał ideał, to było padło na kołach, poszarpane fotele, rozklekotane tapicerki drzwi, porysowane, żle poskładane, silniki to jakies padliny, nie wspomne o sprzęgłach, tutaj rekordzistą było czarne BMW 520i 24V < pojechałem wedłóg sprzedawcy po 525> w którym podczas testu na 3 biegu nie zgasł i do tego miałem praktycznie puszczone sprzęgło... normalnie prawie umarłem.... Silnik zamiast 525 to 520....... dobrze że to było tylko 60km od mojego domu, bo bym chyba gościa zatłukł.. potem pojechałem < 230 km> po 320i ze zdjęć i opisów sprzedawcy< telefon> to ideał, zero zadrapań, piekne wnetrze, wszystko bajka.... na miejscu wyszło szydło z wora.... auto bite i w przód i lekko w tył, tapicerki przyklejone na sylikon, CO TRZEBA ZROBIĆ ŻEBY ZŁAMAĆ DZWIGNIĘ BIEGÓW!!!?? wiatrak na wiskozie miał takie bicie że myslałem że zaraz odleci... po odpaleniu, 1.5 mni nie schodziła z 1500 rpm, a jak ja "kopłem" w gaz to zaczęła nie równo chodzić, kierunki pozamzane farbą i to nie natryskowo tylko pędzlem :shock: ... tylne podszybie podspawane blachą, tak po chamsku, bez jakiegokolwiek zabezpieczenia OMG :evil: :shock: Nie bedę wklejał linków bo szkoda mi czasu na ich szukanie, chyba że ktos chce to sie postaram...ludzie sa poprostu nie poważni...... Co do tej co kupiłem... rok 1990.10.. niebieski metalic 252 24V bez vanosa w wyposażeniu nie ma lusterek el. ale jest klima, welury, komputer..itd Stan wizualny na zewnatrz i wewnatrz... normalnie nie miałem do czego się przyczepić, 100 % bezwypadkowa, nie powycierana, czyściutka. Z mankamentów do zrobienia to jedynie w podwoziu.. - amory przód - i chyba te gumy pod belka z tyłu bo troszkę wali jak ruszam, ale to bajka damy radę na to kasę utargowałem :) :P W tym tygodniu podjadę do mechaniora wrzucimy ją na drgawki i wyjdzie co do wymiany, sie kupi i się zrobi :) Jak szukałem wziąłem sobie poprawkę na zawias, to mogło byc do zrobienia, ale silnik, sprzęgło i buda musiał byc ideał...i tak jest :) Mam nadzieję że będę zadowolony :)
  22. Witam. Zaproponowana przez ciebie forma koleżeńska jak najbardziej mi odpowiada :)...Mariusz jestem. :handshake: Wracamy do samochodów... Link który podałes z autem kolegi z forum, przyprawił mnie o mały zawrót głowy..... CUDO, CUDO !! co ja tu więcej będę pisał. Niestety czy ta co ja jutro bede ogladał bedzie az tak ładna nie wiem, na zdjęciach liceum, na fakcie może byc muzeum.... :) Zobacze jutro :) Co do automatycznej skrzyni biegów.... siedzę od trzech godzin i czytam na tym i na każdych innych forach o plusach i minusach, i takie moje terażniejsze wrażenie, to chyba sobie odpuścić ten automat..dlaczego?? To auto ma ponad 200tk przelatane nie wiem kto tym jeżdził, ale sądząc po przyciemnianych szybach, ktos młody, i tutaj moje obawy, że skrzynia mogła swoje dostać. Nie znam się na tych skrzyniach, pomimo tego że jestem mechanikiem, nie mam pojecia jak je sprawdzić, na co zwrócić uwagę przy ich kontroli < olej..to raczej norma> ale jak sprawdzić synchronizację, i jej działanie, skoro nigdy nie jeżdziłem automatem?? Jak na razie za dużo pytań a za mało odpowiedzi.... Nie będę tu się już rozpisywał o awaryjności tych skrzyń < mówię tu o tych z nieznaną historią> bo temat wałkowany na okrągło, tylko jedna myśl....strach się bać :duh: Pozdrawiam i dalej szukam. Jutro pojadę obadać to BMW w automacie, ale tylko w formie pogladowej, żeby bardziej "rynku" zaczerpnąć.
  23. Witam. Tutaj zgadzam się z Panem sweet, że jednak klima to jest niezbędny wymóg w dzisiejszych czasach. Upatrzyłem sobie właśnie jedną sztukę w Olsztynie z 93 roku, bez skóry ale z klimą dwiema poduchami i szybami el. czyli taki dobry standarcik, ma tylko jeden feler jak dla mnie....automatyczne skrzynia.... Czy moglibyście mi powiedzieć jak się te automaty sprawują?? czy są mocno awaryjne, jak jest z odczuwaniem mocy w tym aucie?? oraz... wiem że to takie laickie pytanie, ale czasami się chce spalić lekko gumę i czy automat na to pozwoli?? Co trzeba i jak sprawdzić przy zakupie auta w automacie....?? Wiem że pewnie jest o tym na forum ale piszę teraz z pracy, tutaj nie mam czasu na szukanie tych danych, więc jeżeli ktoś coś wie, lub ma jakieś linki do konkretnych danych, będę bardzo wdzięczny. Pozdrawiam. Ps. Potem wkleje linka z tą maszyną :)
  24. A coś ktoś o tej może mi powiedzieć?? http://moto.allegro.pl/item146646348__bmw_525_24v_w_dobrym_stanie_.html i jeszcze to : http://moto.allegro.pl/item146536198_ladne_i_w_dobrej_cenie_bmw_525_7200zl_.html Sory jeżeli wklejam jakieś trupy, ale z zdjęć naprawdę ciężko coś tu wynależć żeby się przyczepić.. Pozdrawiam do m_benz. Dzięki za propozycję, jednak ja chcę 24v :) :lol:
  25. Dzwoniłem do człowieka z tego komisu i powiedział mi że kluczyk od immobilaisera zgubili, i nie mógł mi za wiele na jej temat powiedzieć...hmmmm
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.