cliber

Dzieki wielkie za chęc pomocy :) to się chwali :) Jest dokładnie tak jak napisałeś, czasmi trafi sie jakas ładna sztuka, tylko trzeba ja utrafić i kupić...mi się nie spieszy, mam czas, więc będę szukał i postaram sie wybrac co najlepsze. Poprzednią BMW jeżdziłem 1.5 roku, więc już troszke wiem gdzie zajrzeć, co i jak. Myślę że damy radę. I tak jak pisałem, za wszelaką pomoc w znalezieniu ładnej 525 24 V będę dozgonnie wdzięczny :) Nie wiem czy pisałem.... na ten moment dysponuje 9000 PLN...wiem że nie dużo ale musi starczyć :)

zdarzaja, uwierz mi moja miala 79 tys km jak kupowalem ja rok temu. i to 100% oryginal. A te z linkow to faktycznie jakies padaki. Lepiej poszukac czegos normalnego, nawet jesli by mialo wiecej kosztowac Tak się zastanawiam... Możecie podeprzeć argumentami dlaczego padaki?? Bo wiecie, z foto to ja tam nic nie widzę, ładnie stoją, kanty praktycznie sie zgadzają, i do tego rdzy za bardzo nie widać....dlatego, dlaczego uważacie że padaki?? bo tanie???...troszke czasy sie zmieniły, jak dzisiaj chcesz dostać 9 tyś PLN za 90 rocznik, to możesz sobie z tym samochodem ślub wziąść, niestety bycie sprzedającym jest bolesne. Wiem bo wczoraj moja betę sprzedałem, jak chcesz sprzedać, to musisz z ceny zejść, moja była w stanie dobrym, ale jak bym sie ceny trzymał to bym nie sprzedał, a chcę 525 więc ..... dlatego proszę bardziej o konkretne atuty :) Pozdrawiam :)

Tutaj niestety automat, i już jak dla mnie odpada, niestety stara szkoła i wole manual :) Wydarty fotel, pewnie niezle kilometrów nalatane, wypicowana jak nowa.... Ta druga robi naprawdę niezłe wrażenie, jednak nie mam ani znajomości w niemczech, nie znam języka, tak więc raczej zakup tam odpada :( Ps. Pozwoliłem sobie skrócic linki :)

Dzięuję. Własnie o takie odpowiedzi mi chodzi, poniewaz może ktoś widział te samochody i będzie więcej wiedział na ich temat. Co do przebiegów... mam z tego ubaw, ale nic na to nie poradzę :)

Jeżeli nie na w tym temacie co trzeba to przepraszam, niech modowie przeżucą gdzie trzeba. Szukam ostatnio BMW dla siebie. Miałem 520i e34 , jednak przyszedł czas na zmiany i tą zmianą chcę żeby była 525 najlepiej z Vanosem. Na alegro znalazłem takie o to modele, i mam prśbę czy ktoś by mi mógł cos powiedzieć na temat tych aut?? cfzy ktoś może już je oglądał?? czy wogóle warto sobie tym głowę zawracać. Wiem że jest opcja szukaj, ale od 3 dni siedzę i czytam wszystko po koleji i już mi się w oczach wszystko mieni, dlatego prosze was obcykanych w tych sprawach o pomoć. za wszelakie informacje z góry bardzo dziękuję. Znalezione modele: http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1857818 wygląda na fotkach całkiem fajnie, ale boję się że była gdzieś mocno walona, bo nie kojarze żeby BMW taki kolor auta wydawało, http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C1821710 tutaj dzwoniłem, gaz sekwencja silnik bez Vanosa, 320 tyś przejaechane, podarty przedni fotel, reszta podobno bez zarzutu http://moto.allegro.pl/item145962549_bmw_525.html no i ta...tak normalna bez udziwnien, jaką bym chciał. Jeżeli możecie pomóżcie. Pozdrawiam

Problem rozwiązany. Okazało się, że przerywało masę tzn. była żle połączona z karoserią i raz było ok a raz do bani. Kabelek który mam przykręcony do tego elektrozaworu przy parowniku co jest do masy pociągnięty był poprostu żle zamontowany. Wszystko hula i gra....poza podporą wału która mi się wczoraj posypała i którą jutro bedę wymieniał. Pozdro

Witam. Problem dotyczy mojego auta BMW e-34 520 i Dzisiaj rano wymieniłem ostatni tłumik ponieważ się lekko przepalił i po odpaleniu auta wystąpił dziwny problem. Auto nie chce przełączyć się na gaz, przełącznik wydobywa z siebie dziwny brzęczący dżwięk, i nie słychać dżwięku przekażnika po przygazowaniu na 2500 obr/min . Instalacja ma rok ale jeżdzone na niej jest około 4 misięcy, ponieważ miałem ja długo wymontowaną bo bardzo zamula i tak juz zamulony samochód, poza tym jak gaz kosztował prawie 2,4 to mnie się nie opłacało na nim jeżdzić. Gaz montowany w Białymstoku PHUP Auto gaz Marek Marciszewki. Prosze o wasze opinie i porady bo mnie normalnie zaraz trafi jakiś szlag... :badgreen: Sprawdzałem już wszystkie podłączenia z cewką , bezpiecznik itd...

witam. Sorka za OT ale czy taka pompa znajduje się również w e34 520 i ??? Jak tak to gdzie?? Jakie objawy będą towarzyszyć rozsypanej pompie wodnej?? Ja ostatnio mam następujący problem. Zacznę od tego że wskazówka na zegarze wsazuje mi po max rozgrzaniu na kresce przed tą na srodku, a wszystko zaczęło się po wymianie termostatu< te same wartosci co stary> ale nie chodzi o mi o wskażnik. Mam problem z temp. nadmuchu, jak jadę wszystko jest ok, leci ciepłe powietrze , jednak jak się zatrzymam po chwili zaczyna mi lecieć zimne powietrze i temp na wsażniku zaczyna mi rosnąć do środkowej kreski , jednak nigdy jej nie przekracza, wystarczy że lekko dodam gazu i temp na wskażniku opada a z nawiewu zaczyna lecieć ciepłe powietrze. Czy to pompa mechaniczna płynu?? a może elektrozawór bo też mi się wydaje że nie działa, gdzie znajduje się jakiś bezpiecznik od elektrozaworu?? Proszę o pomoc. THX.

Witam ponownie. Ponieważ jestem człowieczkiem lekko zapracowanym, nie mam za bardzo czasu na oglądanie mojego auta, jednak dzisiaj postanowiłem przyjrzeć sie w końcu tym moim amortyzatorom i ich mocowaniom , no i efekty jak widać: Przód: http://img392.imageshack.us/img392/7508/dscn11976vo.th.jpg Nakrętka mocowana wewnątrz siedliska, łeb nakrętki 19mm. Tył: http://img392.imageshack.us/img392/1716/dscn11961or.th.jpg Nakrętka mocowana na górze- standardowo, łeb nakrętki 17 mm. Czy taki opis wystarczy Tobie zeby mi powiedziec jakie amorki są mi potrzebne, oraz podać mi wstępny kosztorys?? Jeżeli coś trzeba jeszcze to napisz ..sprawdze. Z góry dziękuję. Ps. powiem szczrze, że bardziej interesują mnie jakieś tańsze amory gdyz nie zamieżam za długo jeżdzić tym modelem BMW i nie chce się za bardzo już w koszta ładować, jeżeli masz dostęp do tańszych amorów może sie dogadamy, ale cene za Bilsteiny też możesz mi podać + sprini tył.

A pozwole sobie zapytać...ile byś chciał za komplet ?? tył + przód, ewentualnie jeszcze springi na tył seria

Tak jak w temacie, przymierzam sie do zakupu amortyzatorów do mojej Beci, no i mam problem ponieważ usłyszałem że do tego modelu mogą być dwa rodzaje. Moje pytanie jak rozróznić te rodzaje, jak odczytac jaką mają wysokość, gdzie jest napisany na amorze numer katalogowy??? Dmucham na zimne bo nie chciał bym kupić amorów a potem sie okarze że są za krótkie lub za długie. dziękuje i czekam na pomoc. Moje BMW : e34 1989.08 sedan 2.0 i m20

jak sie ma kase... to sie kupuje m6 :D pozdrawiam wyczynowcow :lol: Tyż prawda.....polejcie mu bo dobrzegada :D

hehe ten twój pasażer to chyba jakiś kaskader samochód właśnie wjeżdża w pole a on się na prędkościomierz patrzy :D Nie ma co wyluzowany koleś :D Chyba jakiś RAMBO w polskim wydaniu :D:D To nie RAMBO, ale właściciel auta, i sam kazał mi grzać (byłem jego kierowcą) więc nic nie powiedział tylko jeszcze podziękował za trzeżwą reakcje i uratowanie jego dupy. Jak sie ma kase....to sie bawi :D

No moje gratulacje... :duh: Ja przy walniętych amorach nie wiem czy 120km/h bym się odwarzył... Na prostej jeszcze jak Cie moge :) a zakrety to porazka, przy 50kmh praktycznie wylecialem z ulicy na tzw TARCE. W tym miesiącu wymieniam amory. Te 170 jechałem na obwodnicy trójmiasta, tak więc jest tam w miare równo, ale ostatnio wracałem z domu rodziców i w łuku drogi przy 90 km\h auto zaczeło mi iśc lekko bokiem i wtedy wymiękłem. A może macie jakieś amory na tył godne polecenia, ale takie żeby mnie nie zrujnowały???, będę wdzięczny :D

Bmw 735i (nie moja ) trasa na Granowo - w strone granicy do rosji koło Elbląga - popularna betonówka 240 km\h. Ta sama BMW co wyżej trasa E-7 na gdańsk kawałek przed ( a może już za) Elblągiem, jade srodkiem na długich światłach(mrugam) na blacie około 220km\h (tak widział pasażer) ja nie patrzyłem, wyskakuje mi "kaszel" na środek ulicy ostre hamowanie i odbicie w lewo na pobocze miedzy samochodami, przefrunąłem nad malutkim rowem i wpadłem świerzo kwitnące zboże, prędkoś w czasie wybicia około 150 km\h - rownież relacja pasażera, ja nie miałem na to czasu. Szkody : zderzak przód- poszedł dołem pod auto, wachacz -troszke, wypadła lampa, auto samo wyjechało z pola i dojechało do domu. Moja BMW 520 e34 m20b20 jak na razie 170 km\h LPG , ale mam wywalone amory z tyłu i sie boje troszke szybciej na razie latać. A to moje poprzednie auto ..CALIBRA , trasa A-4 katowice- kraków , kobieta robiła foto, zegar doszedł jeszcze kawałek ale już nie zdążyłem zrobić fotki, 4 osoby na pkładzie LPG: http://img382.imageshack.us/img382/8494/dscn03975qp.th.jpg

Witam wszystkich na forum. BMW mam od miesiąca, z czego 2 tygodnie stała na warsztacie, ale w tym momencie moge już sie cieszyc gdyż jest cała i poskładana, Moja BMK-a to 520i e-34 m20b20 1989.09 , sprowadzona w tym roku w maju. Pozdrowienia i życze mi i wam miłej wspólpracy jak i owocnych spotkań na spotach. Zapomniałem dodać że jestem z Olsztyna

Ja mam swoją BMW od nie dawna , ale na wakacyjnych urlopowych trasach ,średnie spalanie w trasie wyszło mi jakies 10.5 litra gazu ( ale to nie jazda). Zeby normalnie jechać trzeba lekko depnąc i wtedy wychodzi mi jakieś 11- 12 litrów LPG. Natomiast co do jazdy w mieście....mniej jak 15 litrów LPG mi jeszcze nie wyszło, a górnej granicy wole nie zanć :lol:

Podpisuje sie pod to. Za takie pieniądze to sie juz wymaga , a jak słysze jak jakis mechanior mówi że "tak ma być " :evil: , to sie czasami wstydze że mam taki zawód, i że takie pajace sie tym zajmują :? . Pozdrowienia

Co do silnika krokowego: Jak chcecie go czyścić to roponuje bardzo dokładnie małym pędzelkiem i benzyną ekstrakcyjną, tak żeby nie było żadnych pyłów i drobinek brudu ( najlepiej delikatnie przedmuchać sprężonym powietrzem) i jak jest już silniczek czysty dopiero wtedy psiknąć WD40 - bez tego silnczek zachowuje sie jak by sie lekko przycierał i mocno sie zacina na obrotach. Znam to wszestko z autopsji. Kolejną przyczyną może być jakaś nieszczelnośc w układzie dolotowym, jakś opaska lużna lub sie ześliznęła, ewentualnie pęknięty jakiś przewód zasysania powietrza. Ja u siebie pozakładałem nowe opaski posmarowałem łączenia wazeliną techniczną (oprócz właściwości smarnych również właściwości uszczelniające) i jak na razie mam spokój z obrotami. Ktos wyżej napisał że czyszczenie krokowego jest dobre na 1000 km - nie zgodzę sie z tym bo tak samo znam przypadki że ktoś kupił nowy krokowy wywalił kupe kasy 2000 km i te same objawy, ja uważam że trzeba dokładnie umyć, powtarzam i podkreślam " dokładnie". Jeżeli to ci również nie pomoże to może jeszcze potenecjometr przepustnicy ( chyba tak sie to nazywa w BMW), jeżeli on sie posypie to również będziesz miał problemy z obrotami. Powodzenia i miłej walki :D

Popieram, są specjalne kleje do gwintów firmy Loktite - używam takich u siebie w firmie, lub LOCK - niemiecka firma, której kleje są lepsze ale niestety droższe :(