brunoz

Sorki za odgrzanie starego kotleta, choć uważam, że temat jest cały czas aktualny i kolejni ludzie w razie potrzeby tutaj zajrzą tak jak ja. Właśnie dopadł mnie problem cieknącego węża od wspomagania w E38 (M62B44). Chlasnął ten najdroższy wąż z tą izolacją termiczną. Cieknie na końcu okucia schodzącego do pompy wspomagania. Póki co są to kropki na parkingu, ale poziom płynu spadł już sporo poniżej minimum i pompa przez to jęczy. Dolewanie oczywiście nie jest rozwiązaniem, ale póki co auto jeździ normalnie. Teraz tak: wszędzie proponują mi ten wąż w wersji oryginalnej za powyżej 800 zł. Znalazłem jednak zamienniki, które są sporo tańsze: http://katalog.mjauto.cz/auto-dily-MEYLE-3592020002-Hydraulicka-hadice-rizeni-t2w284z25454_q2s2b4x2_q2s2c423146423.html http://www.magazyn.czesci24.pl/partscatalogue/wyniki-wyszukiwania,12-359~1202~10002~1.aspx? Szczególnie zainteresował mnie ten Meyle. Na czeskiej stronie jest on w cenie 200 zł (w przeliczeniu). Nie wiem jeszcze czy w ogóle wysyłają do Polski (wysłałem zapytanie), więc zastanawiam się nad aktualnością oferty kolegi piotr e38. Piotr e38, powiedz, czy jesteś w stanie mi taki wężyk sklecić na podstawie mojego wzoru - wykorzystujesz stare czy możesz zrobić nowe okucia? Sorki za nie PW, ale na pewno znajdą się jeszcze jacyś szukający jak ja.

Nooo niestety, problem u mnie zniknął później, ale z takiego powodu że autko nie przetrwało na naszych pięknych drogach. Dobiła go tzw. autostrada A6 "patatajka" koło Szczecina i leżąca sobie na mojej trajektorii stara zardzewiała felga, która zapewnie jakiemuś złomiarzowi na tych falach Dunaju wypadła z paki i trafiła na kilka aut, w tym moje..

ja będę wymieniał na dniach uszczelki w dolocie (kolektor oraz uszczelki od przepustnicy i przy odmie), a także na próbę zaślepię rezonator.

Kolego, cylindry 1 i 5 są to pierwsze dwa (lawy i prawy) z przodu auta (blisko wiatraka). Być może masz walniętą uszczelkę od kolektora?

zawsze to stówa w kieszeni :-)

Swoją drogą - przecież na śluby to tylko transport. I ja upieram się, że są ludzie, którzy wolą być wiezieni starszymi autami, np. Merc z tymi pionowymi kwadratowymi światłami. Na dzień dzisiejszy, to Fiat Panda ma lepsze wyposażenie niż tamta limuzyna. Jeśli więc trafi się klient, który chce być wieziony E38 to dlaczego nie? Wszyscy teraz wożą się wypasami, S-Klasse, E66, czy może jakimiś hamerykańskimi limo... Koniec końców, to przecież tylko transport do i z miejsca popełnienia ślubu. Widziałem już takie cuda, że odpisowaną srytką czy Wawą wieźli się młodzi...

Fenomen e38 ma sie nijak do e65. Wystarczy przytoczyć dane o wzroście sprzedaży tego modelu na sam koniec produkcji po opublikowaniu nowego modelu. Wiecej słów ne potrzeba.

Chociaż z drugiej strony, gdyby za cały zawias z przesyłką było 50 pln to kto wie...

Tak ale mimo wszystko Jestem ciekaw jak to sie skończyło :) A odkopywanie tematów sprzed roku to skutek wczytywania całej zawartości forum do głowy. Czasem nasuwa sie pytanie uzupełniające i zanim zdążę pomyśleć z kiedy jest wątek to pytanie ląduje na forum :)

Nie no, na taxi to rzeczywiście nadaje się Dacia Logan (nie obrażając). Sądzę, że jak jakiś denat zarzyga Ci podłogę albo rozleje jakieś piwo to będzie kłopot. Poza tym E38 w eksploatacji to raczej droższe auto, ma swoje lata i na pewno niektóre elementy zużyją się niebawem. Będziesz wtedy siedział na warsztacie.. Dodatkowo, wiem jak eksploatują taksówkarze swoje samochody (nie mówię akurat o Tobie, bo zapewne jesteś porządny gość): wszystko podrutowane, wentylatorki, karteczki, taksometry, skaczące linki od prędkościomierzy, uboga mieszanka LPG, kręcenie srubkami na postoju.. STRACH! Poza tym 7er służy(ł) do wożenia dupska prezesowi a nie do stania na postoju wśród 25 letnich merców. Szkoda trochę auta. Co do opcji VIP, śluby... może wersja Long.. Tyle że musiałbyś mieć normalną taksówkę do codziennej jazdy a Longa do specjalnych zleceń..

Koledzy, jakieś postępy w temacie? Też mam podobne objawy. Chętnie dowiem się, co jeszcze mógłbym sprawdzić u siebie.

panowie, czy ktoś rozwiązał ten problem? U mnie smoothness tak samo wygląda. Czasem trzęsie, a czasem jest cacy. Zawsze chodzi gorzej jak jest zimny. A jak odpalam nagrzany to jest równo.. Z tego co wiem to smoothness lub roughness to pomiar przyspieszenia tłoka jakie wykonuje praca w komorze. TAk więc teoretycznie powinno tak być, że wszystkie pomiary smoothness są zbliżone do siebie i oczywiście w dolnym zakresie (bliskie zeru). No, ale moja teoretyczna wiedza niestety nie rozwiązuje problemu..

Witaj, zależy co tam masz. Teoretycznie powinieneś mieć moduł ZKE (sterowanie centralnym zamkiem itp.), który m.in. steruje też szybami z funkcją komfortu. Tak więc potrzebujesz: siłowniki/nożyce 4x (2x jak chcesz tylko przód) - jak chesz z funkcją komfortu to szukaj z czujnikiem obrotów silnika. wiązki w drzwiach 4x (lub 2x j.w.) jeśli nie masz moduł RMIV do sterowania tyłem (jeśli chcesz robić tył) - szukaj takiego z wtyczką. sprawdź czy moduł ZKE ma pięć wtyczek, jeśli chcesz tył (z tyłu powinna być biała i czarna) przełączniki na konsolę środkową (5/4 lub 2 jeśli tylko przód) przełączniki w boczki na tył (jak robisz też tył) trochę kabli (najlepiej ze starej wiązki elektryczniej BMW ze szrotu) lutownicę, cynę, prąd, rurki termokurczliwe, czas.. Ja mam E36 z 1991r. z modułem ZVM, i udało mi się przerobić całość na ZKE i zrobić 4 elektryczne szyby z komfortem, z centralnym zamkiem z zamykaniem komfortowym. W planach jest też pilot z funkcją zamykania okien. Ponieważ jestem weekendowym dłubaczem (tzn. robię jak mam chęci i akurat świeci słonko), zajęło mi to jakieś 3 popołudnia. Udało mi się to skończyć w takich etapach, że przód był w pełni funkcjonalny, potem tył, a na koniec centralny zamek. A auto cały czas było mobilne. Jest jeszcze starsza wersja siłowników i przełączników sprzed epoki ZKE (takich jak ten od szyberdachu) z możliwością sterowania bezpośrednio obciążeniem. No ale z racji ich prostoty w doinstalowaniu, są one bardzo poszukiwane i w sumie trudno je zdobyć. Poza tym nie miał byś komfortu i domykania szyb w tym przypadku.

Ostatecznie zdecydowałem się na osłonięcie wszystkiego materiałem i wezmę kolektor w obroty szlifierką. Jak zbrzydnie, to znowu się odświeży :-) I tak teraz jest przecież brzydki.

W diesla M21 się nie pakuj - to bardzo niedopracowana konstrukcja, zrobiona naprędce z silnika M20.. Proponuję Ci albo 320i albo 325i (325i miało dodatkowo inne przełożenie na 2 biegu i daje to niesamowite przyspieszenie). Jak BMW to tylko takie, które ma przynajmniej 6 garnków :-)