Skocz do zawartości

Grzesiek1978

Zarejestrowani
  • Postów

    37
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Grzesiek1978

  1. Cześć Pany. Ponawiam temat (po doczytaniu regulaminu i umieszczeniu vinu w tytule). Powoli przymierzam się do zmiany swojej E39 i znalazłem coś takiego: http://otomoto.pl/bmw-525-bmw-e61-full-opcja-navi-dvd-C27460807.html Co o tym sądzicie? Może ktoś już oglądał. Ja mam strasznie daleko, więc jeśli ktokolwiek wie coś na temat tego autka to byłbym bardzo wdzięczny. Brak książki serwisowej. Ogólnie bardzo zadbana. Od początku grudnia w kraju. Nic więcej nie wiadomo na jej temat.
  2. Cześć Pany. Powoli przymierzam się do zmiany swojej E39 i znalazłem coś takiego: http://otomoto.pl/bmw-525-bmw-e61-full-opcja-navi-dvd-C27460807.html Co o tym sądzicie? Może ktoś już oglądał. Ja mam strasznie daleko, więc jeśli ktokolwiek wie coś na temat tego autka to byłbym bardzo wdzięczny. Brak książki serwisowej. Ogólnie bardzo zadbana. Od początku grudnia w kraju. Nic więcej nie wiadomo na jej temat.
  3. Cześć koledzy. Mam prośbę dotyczącą wtryskiwaczy lpg, a mianowicie przymierzam się do zmiany wtrysków. Obecne mam założone ZAVOLI PAN (od nowości) - zdjęcie powyżej, na których przejechałem prawie 80 000 km. i zaczynają powoli klękać. Wiem, że można je regenerować, ale raczej nie będę się w to bawił. Piszecie, że macie u siebie wtryskiwacze magic jet lub matrix. I coś takiego pewnie założę. Przypominam, że mam najsłabszy motorek o poj. 2.0 więc wtryski chyba nie muszą być takie wydajne jak np. w 2.8. Jeśli możecie umieścić linka z jakiejś aukcji allegro z tymi wtryskami to byłbym wdzięczny. U mnie w okolicy nie ma żadnego porządnego zakładu montującego instalki lpg. Jedyny jaki istnieje proponuje mi listwę Valtek, ale po przeczytaniu paru wątków raczej sobie je odpuszczę. P.S. Mile widziana byłaby fotka założonej listwy na silniku, bo u mnie wtryski zavoli zmieściły się pod pokrywę zaworów i jest bardzo ładnie, bez żadnej rzeźby. Czy wtryski magic jet lub matrx też zmieszczą się pod pokrywę?
  4. Grzesiek1978

    Wentylator KLIMY

    Podepnę się pod temat. Czy wentylator może nie pracować z powodu zbyt niskiego poziomu czynnika (gazu). Rezystorki wymieniałem dwa lata temu (oryginały). Koszt w ASO 160 zł. Śmigał aż miło. Teraz dmuchawa znów odmówiła posłuszeństwa. Jeszcze nie sprawdzałem przyczyny, ale myślę, ze teraz to inny powód. Klima działa, sprężarka się załącza, tylko wentylator nie kręci.
  5. Do mzloty "NIe znam wtryskiwczy ZAVOLI" Witam. Mam silnik M52 B. Wtryskiwacze model ZAVOLI PAN. Foto poniżej. Nie są łączone w związku z czym można je łatwo ukryć pod pokrywą zaworów. U mnie tak jest tak zrobione i jest bardzo ładnie. Praktycznie niewidoczne. http://img824.imageshack.us/img824/9201/1122909939.jpg Nie znam się zbytnio na instalacjach gazowych, ale ta nie sprawia żadnych kłopotów. Z tego co czytałem to dobra instalka. Autko kupiłem z założoną instalacją. Cena jednego wtryskiwacza wynosi 160 zł. więc raczej nie są złe. Regulację przeprowadzam średnio raz w roku. Filterki zmieniane regularnie. Z tego co wiem te wtryski można regenerować więc jeśli ktoś posiada wiedzę na ten tmat lub wie gdzie można taki zabieg przeprowadzić to byłbym wdzięczny za udzielenie informacji. Na wtryskach zrobione mam już prawie 70 tys. więc raczej na nie już czas.
  6. Cześć Pany. W zeszłym tygodniu u mnie też skrzypiało zawieszenie z tyłu. Po przeczytaniu paru postów udałem się do mechaniora żeby stwierdził fachowym okiem co uległo uszkodzeniu. Potwierdził moje przypuszczenia. Po wymianie bez zmian. Dalej skrzypi. Następna wizyta u tego samego mechaniora wykazała, że skrzypi wahacz (mniejszy, prosty). Wniosek. Pośpiech i rutyna podwaja koszty. Lepiej dokładnie sprawdzić co skrzypi przed wymianą taulei pływających. Tuleje + robocizna = 300 zł. Wahacze + robocizna = 250. Do tego dochodzi ustawienie zbieżności - 50 zł. Całość wyszła 600 zł. a mogło być o połowę taniej. Pocieszam się jedynie tym, ze usterki tulei to częsta przypadłość w E39 i w najbliższej przyszłości będę miał z tym spokój. Chociaż pewnie jeszcze by trochę posłużyły, bo w książce serwisowej widnieje zapis o wymianie tych tulei w 2007 r. przy przebiegu 45 tys. mniejszym niż obecnie. Pozdrawiam
  7. Witam. Ja mam instalkę KME DIEGO, reduktor i wtryski ZAVOLI. Założona w 2006 r. na gazie przejechane około 60 tys. km.. Żadnych problemów.
  8. Dołączę się do tematu. Moja 520i na zwykłym zawieszeniu również jest lekko pochylona w prawą stronę - tył. Nie jest to wielka różnica i pewnie bym tego nie zauważył gdyby nie ten post. Nie zamierzam nic z tym ronić i szukać dziury w całym bo geometrię ma prawidłową i prowadzi się idealnie. Pozdrawiam
  9. Witam Pany. Mam problem z kontrolką klocków hamulcowych. Od pewnego czasu kontrolka sygnalizowała konieczność wymiany klocków. Czasami się zapalała i czasami gasła. Po jakimś miesiącu czasu wymieniłem klocki. Były faktycznie zużyte - przód. Wraz z klockami wymieniłem czujnik - przód. Od tamtej pory kontrolka świeci się cały czas i nawet nie gaśnie. Przejechałem jakieś 200 km. i nic. Czy ta kontrolka odpowiada jeszcze za coś innego? Czy może jest odpowiedzialna również za płyn hamulcowy? I czy trzeba ją może zresetować? Pozdrawiam
  10. Dwie śrubki pod skórzaną osłoną lewarka, jedna pod włącznikiem świateł awaryjnych i dwie z tyłu (zobaczysz je po ściągnięciu plastiku nad tylnią kratką nawiewu). Zmieniałem drewno w zeszłym roku i jakoś tak to było. Pamiętaj o tych ostatnich śrubkach i nie szarp bo połamiesz uchwyty.
  11. Cześć LUKAS23. Ja rozwiązałem już mój problem z katem. Również nie czekałem zbyt długo na wymianę i odpuściłem sobie dalsze poszukiwania używanego oryginału. Założyłem nowy zamiennik z metalowym wkładem. Tak jak sądziłęm dźwięk uległ zmianie. Poza tym wszystko jest ok. Podczas normalnej jazdy do 3000 obr. dźwięk jest prawie normalny, lecz przy ostrzejszym deptaniu, powyżej 3500 obr. i więcej, pojawia się metaliczny oddźwięk. Jest to trochę denerwujące. Co do samego kata to jest to zwykły zamiennik z jednym wyściem i wejściem po środku kata (na wprost). Mechanior dospawał oryginalne kolanko, także przekrój ruru na 100% się nie zmienił. W sumie spaw na trzech łączeniach. Podobno wkład metalowy jest o wiele trwalszy (odporniejszy na temperatury), ale dzisiaj zastanawiam się czy nie wolałbym kata z wkładem ceramicznym. Przynajmniej dźwięk byłby oryginalny. Ogólnie po wymianie samochód dostał skrzydeł. Wielka radość, ale z czasem dźwięk trochę denerwuje. Jak znajdę trochę czasu to postaram się zamieścić fotki. Koszt 278 zł - kat + 80 zł - robocizna. Pozdrawiam
  12. Grzesiek1978

    520 kopci na biało

    Sprawdź czy masz katalizator. Jeśli go nie ma lub został zamieniony na strumiennicę albo inne badziewie typu tłumik przelotowy to będzie to.
  13. Witam. Czy są to oryginalne katalizatory najlepiej sprzwdzić na stronie http://bmwfans.info/original/ Polecam. Na prawdę świetna stronka. Moim zdaniem są to jeszcze oryginalne katalizatory, a co do założenia tłumików przelotowych odpowiedź masz wyżej. Tłumik nigdy nie będzie spełniał funkcji katalizatora. Kolega FuXX potwierdził moją wypowiedź na temat sporego dymu, który wydobywa się z tłumika. Przy założeniu tego ustrojstwa jesteś narażony na inny dźwięk wydechu. Pocieszę cię tym, ze jesteś w nieco lepszej sytuacji niż i inni koledzy z uszkodzonymi katalizatorami w E39, bo u ciebie wyjście i wejście jest na wprost katalizatorów. Dlatego też będziesz miał mniejszy problem z dobraniem katów lub tłumików w ich miejsce. Na twoim miejscu skłoniłbym się ku nowym zamienniku kata lub używce. Co do brzęcącego tłumika środkowego podejrzewam, że jakieś fragmenty wkładu katalizatora się ukruszyły i przedostały się dalej do układu. Dlatego wstrzymałbym się z jego wymianą. Proponuję jego wykręcenie i ewentualnie wytrzepanie zawartości. Przypominam, że to tylko moje domysły. Decyzja należy do ciebie. Pozdrawiam
  14. Ściągnij gumową gałkę potencjometru głośności. Zobaczysz tam (tuż nad nim) miejsce na śrubokręt płaski bądź imbusik (w zależności od modelu). Delikatnie przekręć i radio wyskoczy.
  15. Problem polega na tym, że nie bardzo jest gdzie umieścić plecionkę. Musi ona znajdować się przed katalizatorem, a tam niestety nie ma miejsca. Sama plecionka to nie najlepszy pomysł. Katalizator musi być.
  16. Są dwa rodzaje zamienników AWG. Jeden z wkładem metalowym, a drugi z wkładem ceramicznym. Oba wyglądają identycznie lecz mają inną zawartość. Ten z wkładem ceramicznym jest zbliżony budową w 100% do oryginału i dźwięk będzie identyczny, a przy wkładzie metalowym istnieje prawdopodobieństwo, że może być troszkę głośniejszy i może wydobywać się z niego metaliczny dźwięk. Link, który zamieściłeś w swoim poście dotyczy katalizatora z metalowym wkładem. Decyzja należy do ciebie. Jeśli chodzi o mnie to mam pewne zasady i montuję tylko oryginalne części. W przypadku gdy mnie na nie nie stać to szykam używki w dobrym stanie. Co do żywotności używki to się zgadzam. Może pojeździć 10 dni lub 10 lat. Kupuję go na własne ryzyko. W przypadku nowego masz gwarancję, że będzie służył długie lata. Pozdrawiam
  17. Myślę, że możesz go śmiało zamontować. Dźwięk dużo się nie zmieni. Będzie jedynie nieznacznie głośniej. Wewnątrz auta na 100% tego nie usłyszysz. Na twoim miejscu zastanowiłbym się jednak nad założeniem nowego zamiennika, ale nie z wkładem metalowym tylko zwykłym. Cena ta sama i nie ma strachu co do metalicznego dźwięku. Ceramiczny będzie jak oryginał. I nie wierzę w to, że jest mniej żywotny. Proponowałbym jednak poszukać zamiennika z zagięciem rury od strony silnika. podobnie jak w oryginale. Zaoszczędzisz parę złociszy przy montażu i nie będziesz miał stresa, że mechanior coś spierdzieli. Chodzi o wykonanie kolanka. Może się zdarzyć tak, że zbyt bardzo zagnie rurę co spowoduje zmniejszenie jej przekroju a co za tym idzie zmniejszy się przepustowość spalin. Poza tym będzie bardziej estetycznie wyglądał. Ja jednak pozostaje przy założeniu oryginalnej używki. Mam pewien namiar i w przyszłym tygodniu prawopodobnie będę coś zakładał. Jak założę to dam znać. Ewentualnie poczekam na twoje opinie co do zamiennika. Pozdrawiam
  18. Co do diagnozy uszkodzonego katalizatora to najlepiej go zdemontować lub wyciąć i sprawdzić prześwit. Ewentualnie bez ściągania uderzyć w niego ręką i będziesz słyszał czy coś w nim lata. Co do brzydkiego zapachu gazu to śmierdzi nie tylko osobom jadącym za tobą ale również tobie w czasie postoju. Oczywiście w zależności od kierunku wiatru. Proszę mi uwierzyć na słowo. Nie jest to przyjemne.
  19. Witam ponownie. Poniżej zamieściłem zdjęcie uszkodzonego katalizatora pochodzącego od BMW E39. Taki kat montowany był w 2.0 oraz 2.3 benzyna. Były jeszcze inne, z dwiema rurami wchodzącymi. http://img228.imageshack.us/img228/455/5274798711ja3.jpg http://img228.imageshack.us/img228/5274798711ja3.jpg/1/w500.png I dokładnie takiego posiadam u siebie. Jak widać uszkodzeniu uległ ceramiczny wkład katalizatora. Gdy już coś takiego się zdarzy to nie ma wyjścia. Będzie tylko coraz gorzej. Odłamany fragment wkładu będzie cały czas obcierał o pozostałą jego część, powoli zapychając kanaliki co w efekcie doprowadzi do całkowitego zapchania katalizatora. Przy takim uszkodzeniu nie radziłbym ostro deptać ponieważ może to doprowadzić nawet do wypchania uszczelki pod głowicą (cofnięcie się spalin). Należy go jak najszybciej wymienić. Poniżej zamieszczam jeszcze zdjęcie katalizatora z zewnątrz. Takiego dokładnie poszukuję więc jeśli ktoś posiada coś takiego to proszę o wiadomość na PW. Pozdrawiam P.S. Zdjęcia zapożyczone z EBAY.DE http://img265.imageshack.us/img265/6333/527479871in7.jpg http://img265.imageshack.us/img265/527479871in7.jpg/1/w500.png
  20. Tak jest. Ten uniwersalny z metalowym wkładem działa na tej samej zasadzie jak oryginał, z tym, że jest nieznacznie głośnejszy. Moje poprzednie autko (z takim właśnie katem) sprzedałem w zeszłym roku bratu. Dzo dziś przejechał 25 000 km i wszystko jest OK. Wieczorem napiszę coś więcej i zamieszczę fotkę typowego uszkodzenia katalizatora z BMW E39. Moim zdaniem usterki katalizatorów w E39 są spowodowane ich wadą fabryczną. Podobnie jak i przednie tarcze (są po prostu zbyt małe to masy auta). W układzie wydechowym brak jest łącznika elastycznego (tzw plecionki), którego zadaniem jest redukcja drgań wydechu. Jest to stosowane w większości samochodów w oryginale. W E39 tego nie ma i stąd borą się takczęste usterki katalizatorów polegające na wykruszaniu się ich ceramicznych i zarazem kruchych wkładów.
  21. Zgadzam się z tym, że LPG mniej zanieczyszcza środowisko i faktycznie tak jest, tylko zapach nie jest najprzyjemniejszy. Co więcej wpływa on na dłuższą żywotność całego układu wydechowego. Co do funkcjonalności używanych katów to liczy się bardziej przebieg niż wiek. Pozatym katalizator musi być i koniec, bo gdyby tak nie było to po prostu by ich nie montowano.
  22. Witam Pany. Problem ten przerabiałem już w poprzednim autku (OMEGA B) i mam pewne doświadczenie. Nie dobrze jest przerabiać oryginał, a szczególnie nie polecem tego przy LPG. Po usunięciu kata i zastąpieniu go strumiennicą, strasznie śmierdzi gazem z rury wydechowej. Nie jest to jakiś smrodek tylko po prosty czuć gaz w takiej postaci jak go się tankuje. Przy niskiej wilgotności powietrza z tłumika wydobywa się dokuczliwa para. Byłem z tym na analizatorze spalin. Dopuszczalne normy przekroczone zostały o jakieś 20%. Byłem zmuszony do ponownego założenia kata i wszystko wróciło do normy. Nie założyłem już oryginału tylko zamiennik AWG. Metalowy jest trwalszy ale głośniejszy. Co do tłumika w obudowie katalizatora to nie chciałbym się wypowiadać, bo sam tego nie montowałem. Moim zdaniem jedynym i ostatecznym wyjściem jest montaż oryginalnego kata. Co prawda ceny nowych poalają z nóg, ale zdarzają się używki w dobrym stanie w granicach 200 - 400 zł. Obecnie muszę wymienić kata w mojej E39 2.0 LPG. Nawet nie myślę o strumiennicy czy też tłumiku przelotowym. Cały czas szukam odpowiedniego kata. Czasu mam coraz mniej bo kat hałasuje coraz głośniej i powoli odczuwam niwielki spadek mocy auta (efetk spadku drożności układu wydechowego poprzez powolne zapychanie się kata. Druga kwestia to poziom hałasu przy nieoryginalnym kataizatorze. Dodam jeszcze, że przy zakładaniu nowego zamiennika kata EWG podobno ważne jest aby do LPG zastosować ten z metalowym wkładem. Tak przynajmniej twierdzą tłumikarze. Powodem jest wyższa temperatura spalania gazu. Może i racja, ale na zdrowy rozum dlaczego nie zmieniają tych katów już podczas montażu instalacji. Na pewno podniosłoby to koszty samego montażu, ale dla czego wszyscy jeżdżą na oryginalnych katach na gazie i zdecydowanej większości nic się nie dzieje? Pozdrawiam
  23. Ja jeżdżę już 3 miesiące z brzęcącym katalizatorem. Z dnia na dzień jest coraz głośniej. Najgorzej jest na zimnym silniku. Cały czas szukam oryginalnej używki, ale jest to dość ciężki temat. Jest ich po prostu strasznie mało. Ceny wahają się ( za używane ) od 200 do 400 zł. Jak do tej pory udało mi się znaleźć trzy sztuki, ale każda była wykruszona, więc powoli zastanawiam się na założeniem czegoś takiego o czym pisał Robson 76. P.S. Mam namiar na cały układ wydechowy do E39 1998 2.0 benzyna. Typ z katalizatorem z dwiema rurami wchodzącymi. Całość 300 zł. Stan idealny. Prawdziwa okazja, lecz niestety do mnie nie pasuje. Jeśli jest ktoś zainteresownay to proszę pytać na PW.
  24. JA użyłem bezbarwnego kleju POXIPOL. Wyszło SUPER.
  25. To raczej jasne. Nie ma co utrudniać sobie życia. Tylko trzeba mieć szyberdach :twisted2: Opisany przeze mnie sposób podłączenia dotyczy jedynie modeli, które nie posiadają szyberdachu. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.