Skocz do zawartości

pilot1

Zarejestrowani
  • Postów

    47
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez pilot1

  1. pilot1

    Płukanie silnika

    Lepkość w 100°C w 10W-60 jest stosunkowo wysoka i przy "normalnej" jeździe będzie powodował straty mocy na tarcie hydrodynamicze (http://www.tribologia.org/ptt/try/tr07.htm rys 7.1 jest dla tarcia w łożysku ślizgowym, ale zasada jest identyczna dla układu tłok-cylinder obrazek 7.1 patrz max z prawej strony), a tym samym generowanie nadmiernego ciepła. Najlepiej znajdować się tam, gdzie współczynnik tarcia jest najmniejszy, dlatego producent zaleca oleje o określonych lepkościach, jak zalejesz silnik 5W-40, to masz łatwy rozruch silnika zimą i dobrą lepkość po rozgrzaniu. 10W-60 ma sens stosować na wyścigach, itp. Jeśli ktoś ma max nieszczelny układ cylindry - pierścienie 10W-60 trochę doszczelni te luzy.
  2. zapomniałbym: tankuję diesel v-power i co 3 tankowania stosuję dodatek stp formuła do czyszczenia wtryskiwaczy diesla
  3. dokładam dane: 530d po lifcie (2001) e39 touring dane z 2,5 lat: zima miasto, korki (Kraków) max 8,7 L/100km średnio 7,4 L/100km (tankuję przeciętnie 65L po 880km) min (wakacje) 6,4L/100km PS nie jeżdżę, jak taksówkarz, ale czasami bardzo dynamicznie. Silnik bierze 100ml oleju/rok. Stosuję ceramizer.
  4. usuwałem wodę namaczając ręcznik, a później go wykręcałem, potem wsuwałem do otworów mocujących pipetę plastikową i usuwałem wodę pracowicie po 3ml :? można też użyć gruszki do lewatywy z odpowiednio długą rurką :lol:
  5. dzięki do uszczelnienia użyłem co prawda silikonu do szyb, przeźroczystego, ale od miesiąca mam spokój jednak przyczyna tkwiła w drzwiach P
  6. dzięki za link, genialne: wyjąłem światełko z bagażnika, podłączyłem ładowarkę minus do brązowego, plus do czerwonobiałego, po 5 minutach akumulator się podładował i... otworzyłem DZIĘKI
  7. Witam padł mi akumulator a mam tylko zamek centralny, nie mogę otworzyć auta "z kluczyka", bo nie mam sprawnych zamków (poprzednik powyłamywał), przez bagażnik też nie wejdę (jedyny działający zamek). czy ktoś wie, jak podnieść przednią klapę, żeby wpiąć się z ładowarką? czy raczej prosić o przysługę "faceta ze złotym łańcuchem"? czy "cegła i szybka"? będę wdzięczny za sugestie P
  8. pilot1

    common rail uszlachetniacze

    to by potwierdzało, że akceleratory spalania z oleju do dwusuwów pozwalają na dopalenie sadzy i CO i dlatego nie ma co sie osadzać na DPF. P
  9. pilot1

    common rail uszlachetniacze

    z tego, co pisze Yamaha fan, dodatek 2T do ON jest zalecany podczas testów DIN (przeczytałem pobieżnie), więc istnieje kolejne potwierdzenie, że można go stosować. Oleje 2T składają się w przybliżeniu z ok 30% bazy olejowej (mineralnej lub syntetycznej), 5% dodatków uszlachetniających i 65% rozpuszczalnika. - Baza olejowa jest "nośnikiem" dodatków i zapewnia własności smarne, baza syntetyczna jest przeważnie na estrach posiadających ekstremalną smarność, - dodatki zawierają detergenty zmywające osady z komory spalania (ogólnie), polepszają własności przeciwzużyciowe, działają przeciwkorozyjnie, a co najważniejsze zawierają akceleratory spalania, dzięki czemu emisja dymu jest bardzo niska, co jest ważne w przypadku zastosowania do ON, - rozpuszczalnik ułatwia mieszanie z paliwem, ale nie jest to oczywiście rozpuszczalnik typu aceton. Ważne jest by nie wlewać do ON oleju 2T przeznaczonego do silników zaburtowych motorówek, jest on przeznaczony do pracy w niższych temperaturach. Przy najbliższym tankowaniu zamierzam użyć dodatku oleju 2T, ale z pewnością wybiorę półsyntetyk lub syntetyk w miarę nowoczesny o wysokiej klasie jakościowej JASO o niskiej zawartości popiołu siarczanowego, może nawet do gokartów? czy ktoś może podesłać link jak samemu za pomocą laptopa podłączyć się pod komputer i sprawdzić np. korekcje wtrysków? z góry dzięki P
  10. ok a jeśli to rozszczelniona mata, to czym ją kleić? jakimś klejem, bitumicznym, silikonem? P
  11. dzięki, prawdę mówiąc mam wrażenie, że woda przedostaje się od spodu, ponieważ pod drzwiami jest sucho ale sprawdzę
  12. pilot1

    common rail uszlachetniacze

    pracowałem ładnych parę lat jako doradca w serwisie olejowym i zawsze uczono mnie, żeby nie stosować dodatków do oleju. Przypuszczam, że firma działała idiotoodpornie, tzn, 95% kierowców ma blade pojęcie o klasach jakości, funkcji olejów, itp i lepiej dla nich zmienić olej, niż coś domieszać, to poza tym dobrze wpłynie na sprzedaż, a pewnie nie wiedzieli, że Polacy potrafiom i umiom? tak na serio, to też mnie korci, żeby przeczyścić wtryski, ale jako chemik potrzebuję porady mechanika: co może uszkodzić wtryski? - czy niewłaściwej lepkości paliwo (przy gigantycznych ciśnieniach zbyt duża lepkość powoduje za duży wzrost temperatury podczas wtrysku, a zbyt niska lepkość nie zapewnia smarowania - smarowania czego)? - zbyt duże/niskie własności myjące paliwa (odpowiednio: wymyte osady zanieczyszczają przestrzeń spalania - laki, osady / zapychanie wtrysków)? - zanieczyszczenia w paliwie (oczywiste)? jeśli możliwe proszę o odpowiedź świadomego pracownika serwisu, jeśli coś przeoczyłem, proszę o uzupełnienie. zdaję sobie sprawę z tego, że mój wpis wymaga domyślenia w niektórych miejscach i że mogę znaleźć odpowiedź w sieci, ale liczę na to, że ktoś dokładnie zbadał temat i może się podzielić kwintesencją, z góry dzięki
  13. cześć, parę razy przejechałem ostro przez kałuże i z tyłu prawa strona u pasażera jest zalana, dywanik kompletnie mokry, kapie z niego. Drzwi raczej szczelne na 99%. Woda jakby wydobywa się z otworu mocującego dywanik, spod spodu. czy ktoś miał podobną usterkę? czy są tam jakieś uszczelki? jak się tam dostać? będę wdzięczny za pomysły, z góry dzięki!
  14. pilot1

    Małopolskie

    Ponawiam prośbę o namiar na dobry zakład gazowniczy w Krakowie, słyszałem, że w Tarnowie jest super zakład "Czakram", ale troszkę to daleko... P
  15. pilot1

    Małopolskie

    Stary a ja miałem pana Dominika z Mexola za papieża gazowego! Mam dokładnie taki sam problem w mojej 520iv24! napisz, jak było po 7 regulacji, bo mam zamiar tam wkrótce pojechać na 1 regulacje... Ponawiam zapytanie o naprawdę dobrego gaziarza w Krakowie! (czy na ul. Szczecińskiej?). P
  16. cześć czy możesz podesłać zdjęcie tych jupiterków? też chcę sobie tak zrobić! P
  17. cześć, mam taki sam objaw: przy wciśnięciu pedału gazu słyszę jakby dźwięk wentylatora z prawej strony, przy hamowaniu silnikiem coś jakby się zamykało i syczenie cichnie (nie całkiem). Myślę, że to normalne w starszych modelach e34. P
  18. pilot1

    LPG w "5"

    niestety to nie było rozwiazanie... w sterowniku Razmus można ustawić tylko emulacje sondy lambda, do masy i otwartą. Emulacja powoduje błędy, napięcie na sondzie skacze od 0,1 do 4,11V, przyjmuje naprzemiennie te dwie wartości. Do masy - mam ciągle 0, 0V na sondzie - powstaje błąd. Otwarta - przypuszczam, że będzie ciągle 5V. Czy ktoś wie, czy można ustawić Razmusa, żeby pobierał realne napięcia z sondy? P
  19. pilot1

    LPG w "5"

    podaję rozwiązanie mojego problemu, o którym pisałem wcześniej: w mojej instalacji II generacji w komputerze gazowym było ustawienie emulacji sondy lambda. Powodowało to nieustanne występowanie błędu w komputezrze samochodu. Pod wpływem błędu matryca wtrysku została kasowana i silnik na benzynie jeździł fatalnie. Po przestawieniu sondy lambda w komputerze gazu "do masy" błąd przestał występować. Dołączam się do głosu, że nie ważne jaka instalacja, ważne, jaki gazownik! Polecam jeszcze raz Mexol w Krakowie na Mogilskiej, szczególnie P. Dominika! P
  20. pilot1

    LPG w "5"

    Taxi, mam nadzieję, że włączasz czasami kierunkowskaz przy skręcaniu :lol: :twisted2: moje doświadczenia są takie: mam 520i24v z tanią instalacją II generacji, czyli NIE sekwencyjną (zakładał poprzednik). Jest problem: podczas jazdy na gazie sygnał ze sterownika gazu symulujący sondę lambda powoduje powstawanie błędów w komputerze (stara się ciągle zubożyć zbyt bogatą mieszankę). Stąd jeszcze jedna uwaga, że trzeba jechać do dobrego gaziarza, bo u mnie to spartolili. Powstałe błędy w żaden sposób nie wpływają negatywnie podczas jazdy na gazie. Przyspieszenie dobre, spalanie w mieście 12l, trasa 8,5. Po przełączeniu na beznynę fatalnie: falujące wolne obroty, jest słabszy, niż na gazie. Jestem pewien, że taki jest mechanizm powstawania problemu. Reasumując, jeśli używam tylko gazu, jest OK. Na beznynie jest problem. Zastanawiam się nad założeniem sekwencji i pozostawienie toroidalnej butli 50 litrowej, albo nad wywaleniem gazu. Dlatego, że mój mechanik odpiął gaz, skasował błędy i wartości adaptacyjne teraz na benzynie jest ogień! wreszcie czuję te 150koni! P
  21. a teraz jest jeszcze lepiej: na benzynie na postoju gaz do dechy owocuje wahającymi się obrotami 800 - 1100, mam wrażenie, że słychać drobne strzelanie w rurze wydechowej. Jak jakimś cudem po 10 minutowych mękach dopompuję obroty do 2500 to włącza mi się gaz i sprawa załatwiona - jest dobrze.
  22. mam podobny problem. po uruchomieniu i ruszeniu w okolicy 1500 obr dławi się na beznynie, nie ma przyspieszenia. Przy wyższych obrotach jest lepiej. w okolicy 1000 obr też jest nieźle, tylko ten dołek 1500... sprawdzone/wymienione: sonda lambda, krokowy, przepływomierz, podciśnienia, "lewe powietrze", wtryskiwacze. Problem nie występuje na gazie. Jak się rozgrzeje, jest OK. Co można podejrzewać?
  23. powszechnie dostępny olej do wspomagania, który jest używany przede wszystkim w automatycznych przekładniach, zawiera dużo wiskozatorów, które z reguły bardzo szybko się ścinają, co objawia się zmniejszeniem lepkości w niskich, ale bardziej w wysokich temperaturach. Bardzo stary olej może powodować niedostateczną ochronę przeciwzużyciową w lecie (ekstremalna sytuacja). Nie ma się jednak co oszukiwać: olej do wspomagania nie pracuje w ciężkich warunkach, wręcz przeciwnie, więc serwis ma trochę racji. Tam nie działają potężne siły ścinające. Co innego CVT lub inny AT. Jednak normalne ATFy typu DXII, DXIII zawierają olej mineralny, który sam z siebie postarzeje się w przeciągu 10 lat odrobinkę:wink: Jeśli jednak wiesz, że olej jest bardzo stary - zmieniaj, jak masz okazję! Teoretycznie powinien wytrzymać we wspomaganiu dożywotnio, ale praktycznie zmiana co 5 - 8 lat nie zaszkodzi. Jak mawiał Einstien: "W teorii praktyka zgadza się z teorią, ale w praktyce często nie".
  24. i proszę o ogólną poradę: jak dostać się do żarówki podświetlającej prędkościomierz, żeby ją wymienić? Proszę o ogólne wskazówki, mniej więcej co i gdzie trzeba odkręcić :-) z góry dzięki!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.