Kolego knopers1 miałem podoby problem autko osłablo, latem klima raz trzymała temp np.20st a po ponownym zapaleniu buni było jak w lodówce. Kiedy przymrozilo zauwazylem znowu rózne jaja tzn nie było ogrzewania tylnej szyby,lusterek,klimatronik zero nawiewu no i w dupsko zimno.Po ponownym zapaleniu wszystko wracało do normy,potrafilo sie to zrobic w czasie jazdy.Zadzwoniłem do elektryka powiedział ze jeżeli jest skopane ladowanie to np nie grzeje tylna szyba.Kupiłem miernik ładowania cyfrowy i co sie okazalo jezeli laduje 13,8 wszystko hula,jak zgasze i ponownie zapale znowu [BAD] ale ladowanie 14,8-14,9 .Wymieniłem alternator mam teraz 13,8 i od tego czasu wszystko OK no i autko ponownie ma duzego kopa.Slyszalem ze za duze ladowanie jest cholernie niebezpieczne a komp wylacza rozne moduly.Moze pomoge HEJ.