sylwo

fajnie by bylo jakbys sie okreslil jakie to e46 ma byc mniej wiecej i z jakim silnikiem.ktos by cos na pewno podpowiedzial.wlascicieli e46 ci tutaj od groma.

mirek felgi wygladaja super jak dla mnie. na pewno bedziesz sie wyroznial z tlumu, bo niewiele aut jezdzi na takich felach.co do trwalosci sie nie wypowiadam bo nie wiem.odblask sie nie zagubi bo jest on i tak ukryty w glebi felgi.

slawoos i tomec dokladnie to samo mialem na mysli zakladajac tego posta.pozdro,tak trzymac.

pafcio jezeli masz uklad wydechowy w porzadku to czy jest sens ? musisz wydac kase na zakup, byc moze na zamontowanie a jaka masz gwarancje ze ci to cos da? moge byc w bledzie ale kiedys w auto-swiecie czy gdzies jeszcze pisali ze nieumiejetnie dobrany wydech moze nawet obnizyc moc.a tu zdaje sie ze strumienica jest uniwersalna czyli pasuje wszedzie i nigdzie.wybor jest twoj.

zbigniewst a co z wersja 2.0d 150 km ,dlaczego jej tam nie ma?

nosilem sie z tym pytaniem odkad zostalem wlascicielem mojej beemki,oraz odkad zostalem forumowiczem. otoz wszyscy wiemy jaki nasza ukochana marka ma wizerunek.niezbyt dobry.sam pamietam jak jeszcze jezdzilem samochodem poprzedniej marki gdy w chamski sposob wcinalo mi sie bmw lub gdy wyprzedzalo na trzeciego,lub jechalo szalenczo szybko .. itp to myslalem sobie ze jedzie jakis cwaniaczek/dresik/dawca organow/..itp. w koncu i ja zostalem posiadaczem bmw i wiecie co??? i sam chociaz nigdy nie bylem jakims piratem drogowym to teraz staram sie jezdzic bardziej kulturalnie niz przedtem,staram sie nie dawac innym uczestnikom ruchu powodow do myslenia ze jedzie jakis kretyn ktory mysli ze jak ma bmw to mu wszystko wolno.oczywiscie zawalidroga tez nie jestem takie pytanko do wszystkich forumowiczow! czy wy tez tak macie odkad kupiliscie swoje bmw? czy tez mieliscie takie zdanie o bmw zanim zaczeliscie jezdzic bmw? lub czy probujecie zrobic cokolwiek aby inni uczestnicy ruchu nie mysleli w sposob jaki zwykli myslec o bmw?? czy po prostu nie obchodzi was co inni mysla o naszej ukochanej marce, i nic nie robicie w tym temacie! prosba do moderatora o przesuniecie posta jezeli jest zle umieszczony. jestem ciekaw co odpiszecie!!!

to jest dosc ciekawe: http://allegro.pl/show_item.php?item=328066352

mysle ze taki shell czy bp kontroluje swoje paliwa dosc dokladnie bo sporo maja do stracenia jesliby przydarzyla im sie wpadka.mnie po prostu lepiej dziala na psychike fakt ze tankuje na stacji renomowanego koncernu i nigdy sie nie nacialem jescze. a czy auto lepiej chodzi? szczerze mowiac nie wiem roznicy nie czuje ale to moze dlatego ze jezdze dosc spokojnie a beemke mam od niedawna a i tak roznica jest kolosalna w stosunku do poprzedniego auta(corsa 1.4 +gaz).mam nadzieje ze lepsze czucie autka i paliwa przyjdzie wraz z czasem i liczba pokonanych kilometrow.pozdr.

grzechusk bierz mechanika i jedz ogladac fure od tw wieslawa.masz tu silnik diesla i autko w ladnym stanie no i jescze polecone przez osobe z tego forum.dla mnie to by cos znaczylo.chyba ze nie chcesz touringa.

wiem zalew ,kretynow na naszych drogach mamy mase,ale dwoch braci w wypadku w dwoch roznych samochodach to jednak pech. jeden nie zyje a drugi pojdzie siedziec.ciekawe jak sie czuja ich rodzice? pewnie nie jest im lekko.ale glupota nie zna granic

ok sorka bylem pewien ze paliwka na tych stacjach sa z polski ale myslalem ze sa z orlenu.czyli ze jak dodaja rozne dodatki to to paliwo jest lepsze niz jakbym tankowal na lotosie? ciekawi mnie tez jak oni to robia? kazdy zagraniczny koncern ma zatrudnionych pracownikow w lotosie i oni to dolewaja czy tez robia to pracownicy lotosu i czy ktos to kontroluje czy robia to na "oko" bo jak na oko to z tym paliwkiem moze by roznie.

ok taurus,wcale sie nie urazilem.dzieki wielkie za rysuneczek.sprawdze przy najblizszej okazji czy autko ma przetwornice ,dam odpowiedz na forum i mozna bedzie temat zamknac. p.s. jedno pytanko male,tak dla pewnosci bo probowalem znalezc szukajka odpowiedzi ale jakos dokladnie tego modelu nie znalazlem.530i ma lancuch nie pasek?.dzieki z gory,pozdro

wskazowka juz poruszana w tym watku. jesli przegapisz swoj zjazd z autostrady (szczegolnie za granica jesli sie nie zna jezyka) nie wpadaj w panike. jedz do najblizszego nastepnego zjazdu i tam na pewno zawrocisz.kazdy zjazd jest polaczony z jakas droga lokalna i z tej drogi lokalnej zawsze mozesz wjechac na autostrade w obydwu kierunkach.mysle ze sporo forumowiczow zna to z autopsji.najgorzej jest sie zagapic pierwszy raz.

coz za ironia losu.nic dodac nic ujac.mieli bracia pecha,ale niestety zaden z nich nie jest bez winy.

a wiecie panowie ze BP kupuje paliwa z orlenu? ja tankowalem verve na orlenie,bylo ok ale przerzucilem sie na shella,roznicy nie czuje ale ale nie wiem czy shell tez nie kupuje od orlenu.

panowie kazda liszka swoj ogonek chwali. sam chociaz nie mam czarnej tylko stahlblau metallic to jednak do reichu jechalem po czarna.to jest kolor dla beemki.,ale kolor to jedno, a sama przyjemnosc jazdy bmw to drugie...,moim zdaniem przy kupnie auta uzywanego kolor schodzi na drugi plan,stan techniczny jest wazniejszy,trzeba miec szczescie zeby trafic autko z kolorem silnikem i stanem technicznym jaki sobie zaplanowalismy.ja niestety z kolorem nie trafilem,ale i tak nie zaluje.

eqs gratuluje zakupu.jezeli dziadek uzytkowal autko tak jak to dziadki robia to trafiles niezle, masz autko ledwie dotarte..moja beemka stala w autohausie tez okolo roku i przyjechalem nia 1200 km do polski i dopiero sie kapnalem ze nie byla jezdzona.nic sie nie stalo.tylko sprawdz poziom oleju. vpowerka jej mozesz oczywiscie nalac,protestowac nie bedzie.

moja : 320d touring 08/2003 kupiona w niemczech w lutym tego,z wszystkimi oplatami z wyjatkiem ubezpieczenia okolo 50k.wersja ze skorami ale bez xenonkow.

sorki bono mialem na mysli taurusa

bono mowisz ze reflektory do wymiany? a czy nie myslisz ze jak ktos to auto sprowadzil ze stanow to do pierwszej rejestracji nie musial swiatel przerabiac? bo mi sie wydaje ze to jest zelazny punkt kazdego auta sprowadzonego ze stanow i nie zarejestrujesz auta bez przerobki swiatel.wiec mysle ze auto ma swiatla ok.jakbys mogl napisac jak wygladaja przetwornice to byloby ok.pozdr

auto po lekkim dzwonie jest.i to wersja amerykanska jak juz pisalem. moze ktos jeszcze cos powiedziec o tym rzekomym doswietlaniu zakretow? bylo dostepne w e39? w aucie bez xenonow?

marqss sporo sie napracowales przy tym.szacunek za wysilek. i za dobra zabawe w czytaniu tego po polsku.jak to czytam to mam przed oczami tego policjanta z serialu "allo allo".pozdro.

mysle ze jakby jej normalne zderzaki zamontowac to reszta autka jest ok, szczegolnie wnetrze.

panowie po analizie tego postu i po przygladnieciu sie dobrze swiatlom stwierdzam ze autko ma swiatla hid z soczewka i na zarowke h7 bo pisze u gory na reflektorze po podniesieniu maski wiec niekoniecznie musi miec spryskiwacze. ale i tak jest po dzwonie lekkim bo sie kumpel teraz przyznal.dzwon byl lekki bo wszystkie poduszki (6) wydaja sie byc w porzadku.dzieki za pomoc!!! p.s. a to ze mu sie podnosza w zakretach to tez pewnie sciema!! ja przynajmniej nie wierze.

no to panowie wiemy ze betka mojego kumpla byla bita.obaj sie zbytnio nie znamy na autach ale wlasnie tak pdejrzewalem ze moze byc bita bo cos ma za ladny lakier (bialy),bez zadnej ryski ani odprysku,no po prostu igla (2003r).czyli moge mu powiedziec ze z tym podnoszeniem swiatel na zakretach to bzdura, i ze mialem racje ze mu sie cos wydaje.zastanawia mnie jescze ten brak regulacji swiatel wewnatrz. nie ma zadnej mozliwosci regulacji? a co jak sie cos popsuje?