Gerath

Czy ktoś może miał styczność z tym "gadżetem" ? Typowa "chińszczyzna" czy dobrze wykonane lampki ? http://allegro.pl/item421903755_lampy_przednie_angel_eyes_bmw_z3_96_02_nowosc.html

Niestety jak niestety :D Ja tam akurat jestem z tych co by ręce urywał tym jeżdzącym "po" :D. Czyli teoretycznie jak sobie upatrzymy ofiarę (wiemy gdzie i kiedy jeździ "po") to możemy sobie przeprowadzić "remoncik" na jego koszt ?

Pytanie jak w temacie. Nie chodzi mi o jakieś nietypowe zdarzenia (np idziesz do auta po dokumenty a tu ci ktoś grozi nożem, więc uciekasz a łapie cię policja - przykład z księżyca (z netu :D) ale mnie więcej chyba wiadomo o co chodzi. Normalna miejska stłuczka, najechanie na tył, przerysowanie na parkingu i podobne "typowe" sytuacje. Czy winny w takich sytuacjach jest zawsze kierowca "po spożyciu" ?

Niestety, autko używam czysto rekreacyjnie więc nie wiele mogę pomóc. Waga oscyluje w granicach 48/52 (w 2.8 akumulator jest przełożony do tyłu). MX-5 niestety nie jeździłem więc nie mam porówniania, ale Z3 słynie właśnie z szeroko pojętego handlingu. Skrzynia rzeczywiście chodzi może nie tyle co topornie co po prostu czuć, że wrzucasz bieg - kwestia kilku przejażdzek i wszystko ok. Najlepiej dorwij jakieś 2.8 w Warszawie i wykonaj jazdę próbną. Top Gear robił "test" Z3 ale było to AFAIR 1.8 lub 1.9. Test przeprowadzony w cywilnych warunkach, żadne tam drifty itp.

Przetłumacz sobie w jakimś internetowym translatorze :D. Może się to okazać szybszą metodą. Słowa na rozpisce nie są jakieś skomplikowane więc nie powinno być problemu.

Eko-lans jak Eko-lans :D Taki Lexus RX400h spalający w miejskich warunkach 8l benzyny to niezły bajer :D. Biorać pod uwagę, że to jest 2 tonowe bydle z naprawdę niezłym kopytem (0-100km/h 7.6s) :D.

Z częściami nie ma problemów (zresztą mało kiedy są potrzebne). Ceny dość przystępne (popatrz sobie na allegro, dla jakiejś tam mniej więcej orientacji). Przykładowo za filtr powietrza, paliwa i oleju w sumie zapłaciłem niewiele ponad 100zł także IMO całkiem OK. Wrażenia chyba wiele zależą od silnika. Sporo osób pisze, że poniżej 2.8 troszkę brakuje mocy, zależy jak jeździsz co lubisz itp. Ale chyba "lepiej jak jest więcej" pasuje tutaj jak ulał. Szczególnie, że różnic w spalaniu nie ma jakiś wielkich w porównaniu z 1.8 lub 1.9. Autko bardzo przyjemne i wdzięczne w użytkowaniu, strasznie przyciąga wzrok (na początku trzeba się przyzwyczaić :D). Jeździ się niesamowicie (siedzi się praktycznie na tylnej osi :D). Jeżeli będziesz się decydował na roadstera to dodatkowo dochodzi jazda bez dachu co jest już całkowitym odlotem :D.

Różnie to bywa z zastępczakami. Raz oddawałem na serwis (około tygodnia/naprawa we własnym zakresie) Outlandera i spytali się czy chcę zastępczy samochód. Jako, że auta mam 2 odmówiłem ale miły gest.

Hehe, ja też uwielbiam toczyć (40-60) się po mieście moją "Zecią" :D. Chyba nie ma śmieśniejszej sytuacji niż jak stajesz równo na światłach z "zawodowym zmieniaczem pasów i wciskaczem" po tym jak 3 minuty temu z dumą cię wyprzedził wciskając się gdzie popadnie. W korku szansa "nadrobienia" jest minimalna, jak nie te światla to następne, jak nie TIRek to "L-ka" więc wolę się rozkoszować jazdą (szczególnie w sezonie) i spędzić w mojej buni jak najwięcej czasu wracając po ciężkim dniu pracy do domu :D.

No w porywie było coś kolo 20-23 samochodów, także naprawdę nieźle. Najbardziej stadne okazały się Mazdy i Fiaty. Niestety przedstawicieli BMW tylko 2 (Antigonus i Ja). Liczymy na więcej następnym razem. Przecież "Zetek" i wszelkiej maści EXX mało nie jeździ.

Heheh, no staram się bo na spocikach z natury jestem jedynym przedstawicielem "Zetowym" :D.

No cóż poradzić :/. Trzeba przecierpieć i trasę wybierać nie ze względu na czas lub odległość lecz na komfort dojazdu.

Chętnych (bezdaszników) zapraszam na 16 pod Cinema City Zakopianka (górny parking) w najbliższą sobotę. Gdyby się miało coś zmienić to umieszczę to w tym poście. Więcej info na PW. Pozdrawiam Gerath

Wszyscy twierdzą, że zadbana, lekko puknięta i naprawiana w serwisie BMW :D także tutaj po prostu dokładnie oglądnij. Wiemy, że "Zetka" wyzwala nieograniczone pokłady emocji, ale choć na chwilę musi zapanować rozum :D. Autka osobiście nie kojarzę więc się nie wypowiadam "na oko". Ad1. Autko da się eksploatować zimą, jednak dla większości z nas jest to po prostu drugie letnie autko i troszkę (przynajmniej mi) szkoda bunią jeździć po śniegu i soli. Jak będziesz odpowiednio dbał o dach to nie będziesz miał problemów, jednak coś co zamarza i odmarza lubi tracić swoje właściwości (dach, uszczelki itp). Skoro jeździmy wiosną, latem, wczesną jesienią to nie używamy hardków bo po co. Ale jak założysz to autko staje się całkowicie całoroczne. Ad2. Mało osób je kupuje, ale też nie za wiele sprzedaje. Także nie powinieneś mieć tragedii. Dużo w przypadku takiego autka zależy od jego stanu - często po "ten" egzemplarz jedzie się oglądać na "drugi koniec Polski". Ad3. Tragedii nie ma, ale jednak trzeba uważać gdzie autko się zostawia. Sam osobiście się nie spotkałem (w ankiecie na pewnym forum na ok 150głosów tylko (albo aż) 3 miały jakiś incydent. Reakcje najróżniejsze, raczej pozytywne (szczególnie w formie Cabrio :D). Sporo osób się uśmiecha, czasem podchodzą i pytają co gdzie jak itp. Jakiś niemiłych sytuacji jeszcze nie miałem. Znaczek BMW tutaj nie odgrywa roli płachty na byka, "kozacy" nie przystartują bo nie chcą się sparzyć (autko rzadkie, więc nie wiedzą czy dadzą radę :D).

Możesz rzucić jakimś linkiem ?

Może coś sobie zorganizujemy w końcu. Aktywność trochę wzrosła, ludzie się pobudzili "Z" w Krakowie i okolicach pewnie przybyło :D

antigonus, granatową Z jeździ chyba taka blondynka. Pracuje niedaleko mojego domu i często ją mijam jak wracam z pracy. Zawsze pozdrowionka, więc pewnie to ta sama :D. PANOWIE I PANIE - MUSIMY SIĘ KIEDYŚ SPOTKAĆ !!!! Albo na jakimś Krakowskim spocie cabrio, albo sami sobie zorganizować jakiś "Solo Z" spot :D

Cosmoschwartz + czerwona skóra w środku. No całkiem możliwe, bo często zdarza mi się jeździć sporo po całym mieście :D

Za radami z forum trafiłem do P. Jarka. (Tel. do Pana Jarka 501464109 ul. Siarczana 57 ( Borek Fałęcki)) No i opinia nie odbiega od reszty szybko, fachowo, z uśmiechem, z miłą pogawędką :D. Usterka: Świecąca się kontrolka Airbagów (grzebanie pod fotelem bo coś wpadło tak się skończyło), a dokładniej błąd maty (tej która sprawdza czy ktoś siedzi) Naprawa:Podpięcie pod komputer i reset Cena:3x niższa niż w M-Cars POLECAM !!!!!

Oo, a tyle co miałem pisać, że pewnie nie o to ci chodzi :D

Specjalistą nie jestem, ale RealOEM (wiem wiem, może się mylić) dla tego samego rocznika (02/1997 - przyjąłem losowy z 97 roku) pokazuje różne numery tylnego zderzaka (wersja 1.9 - 51128398768 / wersja 2.8 - 51128412333) Nie jestem pewien, ale chyba gdzieś mi się obiło o oczy :D, że wersje z silnikami poniżej 2.8 mają węższy tyłeczek :D (ale...:D) Jeszcze opcją może być, że zderzak jest nie od wersji roadster a od coupe.

Sorki za post pod postem ale dość znaczny odstęp czasu. U mnie przyczyną wibracji (patrz post wyżej) okazało się delikatnie krzywe koło sprzęgła wiskotycznego. Podczas pracy po prostu nie kręciło się równo i powodowało drgania. Nie pytajcie jak do tego doszedłem :D

A to też się dopiszę (dobrze by było gdyby ktoś na koniec jakieś podsumowanie zrobił :D) wiek : 24 lata zamieszkanie : Kraków zawód : własny small biznes stan cywilny : wolny dzieci : brak zarobki : wystarczające szkoły : obecnie studiuję ZiM hobby : Gry komputerowe (maniac), od pewnego czasu również motoryzacja dlaczego BMW : Design, Ergonomia, Radość z jazdy (kolejność przypadkowa :D). obecny model : Z3 (2.8) - wystarczyła jedna rundka i już wiedziałem, że muszę ją mieć. kolejny model : brak planów (auto do jazdy codziennej już jest + roadster)

Hehe, Madziu miałem podobne chęci do rozkręcenia działu w momencie rejestracji. Niestety ze względu na małą ilość posiadaczy ruch tutaj raczej niewielki. Odbierz prywatną wiadomość.

Emek daj spokój, widzisz, że koleżanka bardzo się stara rozruszać ten dział :D, który regularnie obrasta pajęczynami. Niestety dużo Zetek nie jeździ więc i dział świeci pustkami.