Tomasz73
-
Postów
111 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Osiągnięcia Tomasz73
-
Mam 21 run flat i nic nie huczy. Też zaliczyłem kilka dziur, byłem nawet geometrie po jednej robić, tak walnęło. Nadal nic nie huczy.
-
U mnie też czasami lekko parują.
-
Ręce na kierownicy trzymać trzeba, po kilku sekundach się auto o to upomni. Co do zmiany pasa ruchu, próbowałem i działa samoczynnie jak się ma ręce na kierownicy i włączy migacz, wtedy "sam" zmienia pas.
-
Rozumiem, że to ustawienia do HK, a ktoś , coś do B&W?
-
Tez rozważałem GLE przed zakupem X5. Byłem sporo nim pojeździć. Najbardziej rozwalił mnie auto-hold wciskany nogą, którego nie mogłem włączyć na stałe, ponieważ nie ma takiej możliwości.
-
Zgadzam sie z przedmówcą. Jakie rozmiary kół, felg, czy wymieniać olej, co ile, czy w skrzyni to tematy ciągle powracające jak bumerang. Choć i tak za najlepsze uważam dyskusje na temat kiedy bedzie auto, jakim statkiem płynie, gdzie statek skręcił i kiedy, czy kapitan wyszedł na ląd czy nie .
-
Też mam i przyciemniane szyby z tyłu i roletki (choż nie dokoładane, a kupione z jakimś pakietem). Dzieci już za duże, ale dorośli mówią, że jak się zaciągnie roletki to jeszcze ciemniej.
-
Podpinam się pod pytanie. Na jakim profilu słuchacie? Oczywiście wiem, że każdy słucha na takich ustawieniach jakie mu odpowiadają, jednak coś tam grzebiecie?
-
Mozna obniżyć. Z kabiny jak i sam tył z bagażnika. Po przełączeniu na sport obniża zawieszenie automatycznie o 1 stopień. Reszta zmian jak uważasz, podnosisz lub opuszczasz. Można zmieniać, gdzie chcesz. Jedni mówią, że trzeba blokować zawieszenie, inni, że nie trzeba. Zwykłe przeglądy wystarczą
-
Odkręciłem i jeździ w bagażniku jak u kolegi Kingu.
-
Już Ci odpowiedziałem. Gaśnica jest montowana pod siedzeniem pasażera. I nie jest tak jak napisałeś, że siedzenie z masażem jest za grube i dlatego nie ma pod nim gaśnicy. Bzdura.
-
Mam masaże, wentylację i gaśnica mieści się po fotelem pasażera.
-
Potwierdzam. Też mam BW I 4 zaczepy.
-
Mam pneumatykę. Jednak jak dobilo na jakimś przejedzie, to wszyscy w aucie, włącznie za mną myśleli, że auto na pół się rozleciało. Zatrzymałem się, obejrzałem i pojechaliśmy dalej. Wysiadając to po tym huku, myślałem, że po aucie. Nic się nie stało, ale.... i tak po powrocie pojechałem na serwis i kazałem posprawdzać, co się da. Lekko zbieżność poszła, ale czy to podczas tego wydarzenia, czy może tak od nowego było to nie wiem. Stres był...huk też!!
-
Znajomi odebrali X2, 2 miesiące temu. Są mega zadowoleni.
