bambolo

Dzis przekroczyłem 1000km zgodnie z zaleceniami z instrukcji STAG podjechałem do gazownika . Podłączył autko pod kąpa cos namieszał ,pomieszał ,naklikał wlazł do autka pojechał z laptopem ,za 10 min był spowrotem i co ? samochód pracuje tak jak na PB a moze i lepiej :) Pozdrawiam i zycze wszystkim takich gazowników jak ja miałem

Rozumie ze po tym tysiącu co mi gośc od instalacji kazał przyjechac bedze to ustawial tak ?

WItam z uwagi na to ze jestem totalnym młotem w instalacjach gazowych chciałbym zaciągnąc małej porady , a dokładnie :) mam zainstalowaną sekwencje STAG300-4 plus z takimi podzespołami Reduktor -ZAVOLIN N 027019 Zawór Gazowy -VALTEK Zbiornik -BORMECH T1B 9565 Wielowzór - Tomasetto Obudowa Wielozaworu -Bormech Układ Elektroniczny - STAG 300-4 - PLUS Wtryskiwacz Gazu - VALTEK Tak jak zatytułowałem temat jestem przed pierwszym tysiącem kilometrów , po tym tysiącu mam podjechac na doregulowania ,ale juz moge podzielic sie moimi zastrzezeniami po przejechaniu około 850km na tym lpg. To do zeczy, Zauwarzyłem ze silnik na wolnych obrotach jak by drżał mi "budą" co w benzynie tego nie było , skrzynia biegów (automatyczna) jak by nie współpracowala z silnikiem po przezuceniu na następny wyrzszy bieg dławi autko i nie chce sie za bardzo zbierac ALE jak (nazwe to przeciągnieciem na biego ) to zdało by sie ok czyli wnioskuje ze na wyrzszych obrotach jest OK a na niskich mi dławi :( , podobna sytuacja jest pomioędzy 100km/h a 140km/h ja juz jest na ostatnim biegu to przyspiesza i zachowywuje sie podobnie do tego jak by był zasilany benzyną. Poza tym gdy wcisne gaz do "deski" tak zeby mi zredukowało wydaje mi sie ze ma sekundowe opuznienei i początkowo dławi a jak juz wejdze na obroty to jest ok.To tak narazie najwarzniejsze problemy jaki mnie troche martwią , nie jezdze samochodem pierwszy czy drugi dzien i wyczuwam prace silnika ("na dupie") byc moze manualna skrzynia inaczej współpracuje i silnik nie daje znac ze to gazem jest zasilane ,a moze i nie :).Wiec pytanie rodzi sie takie ? czy po tym kontrolnym 1000cu kilometrów moze gazownik to ustawic ? czy tez z tymi "bachorami" raczej tak bedzie sie działo i warto cos wymienic ? bo jeszcze nie mam wbite w dowodzie ze to LPG bo mam na to do 9tego czas. Za wszystkie podpowiedzi z góry dziekuje Pozdrawiam

My wiemy ze przepływka kosztuje w granicach 500 zł z BOSCHA ale co zrobisz :( przy "podrubie tez Ci zgasnie ale to nie jest to co powinno byc :) Pozdrawiam i zycze zgaszenie denerwującej kontrolki

Jest 100% to przepływka tez to miałem i ten błąd po wymianie przepływki wszystko pogasło , nawet nie trzeba jechac na kompa by zgasła kontrolka silnika po kilkunastu kilometrach sama zgasła i juz zapomniałem kiedy ostatnio swieciła Zmien pezepływomierz na BOSCHA i problem z głowy ale chyba nie Twoje 316i a 318i co ?

Pisze bo to forum BMW gdyby to było forum jaguara to pisze ze mam tez xk8 4l i srednie spalanie zaczyna sie od 16L bez klekotu traktora Cytat z motoryzacja.interia.pl

Czy ktoś tu sobie sam samemu przeczy ?? albo mi ie tak tylko wydaje Jesli problemem jest dbanie o instalację czyli srednio co 10 tys km przegląd , to soory

Ale ja nie wiem czy po odpieciu przypływki i odpaleniu autak stwierdzisz czy ona jest dobra czy nie :) ja miałem uwaloną w pewnym stopniu a autko sie zachowywalo normalnie Po wyjeciu kabelka autko Ci moze strzelac smarkac kaszlec itd czy tak Ci sie dzieje z włączoną przepływką ?

http://img819.imageshack.us/img819/834/000y.th.jpg Uploaded with ImageShack.us Nie To zaznaczone kółkiem bo to fotu jest z google ale to co jest strzałkami

A ktoś z okolic katowic Chorzowa jest w stanie zamontować uff cudo bo tez niestaty nie posiadam manetki z BC Kontakt PW Pozdrawiam

Tego tez nie wiem :) mysle ze jakaś guma bedzie podatna na temperature :)

Osobiscie wnioskuje ze auto stało tydzien potem przez kilka miesiecy co pare dni jezdziłes na regulacje .Równie mogłes napisac instalacja trwała kilka miesiecy na to samo by wyszło:)

He he mi tez skrzypi ale tylko przy wysokich temperatorach powietrza ,oteczenia jak sie samochód nagrzeje na słoncu to jak krece kierownicą to skrzypi jak by tarcie gumy o gume :) ale gdy temperatury są w granicach 15-20 stopni celcjusza i ponizej wszystko jest OK Narazie sie tym nie przejmuje aczkolwiek jak sie znajdze rozwiązanie to skorzystam :) Pozdrawiam

Powiem Tak (bez obrazy) 2 lata temu to byc moze instalacja nie była tak zaawansowana jak dzis ale wyspecjalizowany zakład posiadający wszystkie potrzebne taile do "zagazowania samochodu" i trwało to lada 7 dni ? ciekawy jestem jakie mieli wytłumaczenia? :) - Brak taili ( to by był całokowity brak profesionalizmu) -Gazownik na urlopie ( to raczej by autka nie trzymali a kazali podjechac w danym terminie) -Brak LPG na stacji do sprawdzenia instalacji? ( no chyba niemozliwe ) Nic nie usprawiedliwia 7 dniowej instalacji a jedynie zniecheca do samego wykonawcy jak i w małym stopniu do zastosowania LPG w samochodzie Nie wiem byc moze jestes cierpliwy i wyrozumiały ale w moim przypadku 2-3 tys po mieszkaniu mi nie chodzi i po 3 dniach juz by była sprawa zakonczona Opisuje dzisiejsze realia instalacji bo jak wiadomo warsztatów jest wiele i mozna przebierac ,wybierac nie wiem jak było 2 lata temu ale to nie jest odległy okres i sytuacja powinna byc podobna :)

Poprawki po kimś są gorsze jak instalacja od nowa :) trzeba było dac zdemontowac to co Ci tam zamontowali zabrac kase i podjechac gdzie indziej ( ja bym tak zrobił) Pozdrawiam

Hmm cierpliwy jestes ja bym juz dawno zapomniał o tej pseudo firmie i pracujących tam gazownikach.mimo wszystko sam nie znajac tematu na 100% nie zdecydował bym sie na intergnacje w LPG i poszukał w okolicy jakiegos sprawdzonego zakładu Pozdrawiam

Nie chciał bym sprowadzac tego tematu do istniejącego juz http://moto.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=17&t=450 ,pisałem go bo ciekawi mnie jak ludzie zabieraja sie do instalacji lpg w samochodzie ,czy najpierw czytają posty na roznych forach potem z swoimi mądrośćami jadą do gazownika i ich uczą co i jak , albo dostosywują sie do zalecen mechaników . Wydaje mi sie ze z gazem jest podobnie jak z PC wszystkie czescie są jednakowe róznią sie tylko produceci ale nie wszystkie ze sobą współpracuja tak jak powinno to byc i potem są problemy z pracą silnika czy spalaniem.W moim przypadku nie moge jeszcze wiele powiedziec ,przejechalem dopiero z 100km na gazie ,fakt ze po 1000 km mam podjechac i doregulowac tam co nie co .Fakt ze na niskim biegu w automacie kiedy wcisne głębiej pedał gazu samochud jak by sie przyduszał a po chwili załapie dopiero swoje obroty , ale niekfalifikuje tego jeszcze jako zle załozony gaz czy błedne ustawienia lub co gorsza złe dobrane podzespoły ,zajade na warsztat z przebiegem 1000km na gazie powiem co i jak i wtedy sie zobaczy.To nie jest reklama anie promowanie zakładów czy gazownikow temat dla ludzi "CZYTAŁEM ZLECAŁEM MAM TERAZ PROBLEM" definicja jest prosta NIE ZNASZ SIE TO ZOSTAW TO LUDZIOM CO SIE NA TYM ZNAJĄ TWOJĄ WIEDZĄ MA BYC TYLKO TO ZE NA WSZYSTKO MASZ GWARANCJE JAK I MECHANICZNĄ TAK I FUNKCJONOWALNOSCI DZIAŁANIA

Witam ciekawy jestem jaki procent urzytkowników LPG po wyjechaniu z warsztatu instalacyjnego sam sobie reguluje ustawienia gazu ? bo nie tajemnicą jest ze w co 2gim domu jest laptop i soft do ustawien , ba nie raz sie zdarza ze to nie gazownik a sam własciciel samochodu daje zalecenia jakie podzespoły maja byc zamontowane :) , a co za tym idzie > według mnie potem są problemy ,auto zle pracuje ,nie pali lub spala wiecej gazu jak huta katowice , zanim zdecydowalem sie na instalacje sekwencji przeczytełem chyba wszystkie posty na ten temat i w wiekszosci widze ze ludzie do swoich ustawien ,instalacji zawsze dodają swoje 3 grosze i mają problemy . W mojej miescinie ,czy nawet samym bloku gdzie mieszkam jest 2 co mają gaz zainstalowany juz od dobru kilku lub kilkunastu miesiecy pytając ich o opinie ztwierdzili ze nawet nie wiedxieli by ze mają autko na lpg jak by nie podchodzili do kasy stacji cpn, zadnych problemów nic sie nie dzieje autko prauje wysmienici , gdy zadałem pytanie jaką instalacje załozyli odpowiadali " a nie wiem wiem tylko ze sie nazywa stag czy landirenzo o zadnych listwach reduktorach czy wtryskach nie mają pojecia .Czy nie jest tak ze ? Ci co mysą ze są modrzejsci od gazowników po przeczytaniu nie raz bzdur na forum mają problemy?Tego własnie tyczy sie moja ankieta. Osobiscie od wczoraj jestem włascicielem LPG , nie powiem przy silniku 1.8 w mojej buni po miescie w automacie jest troche inna jazda jak na tradycyjnym paliwie ,ale na dłuzszej trasie nie ma zadnej róznicy :) Pozdrawiamre o

Witam mozna w E46 zastosować (jesli wogóle istnieje) dojazdówkę 15 calową zamiast wożic całe koło ? Pozdrawiam ech pisałem zanim poszukałem :) na allegro są takie dojazdówki tylko czy jakis przepis nie zabrania zastosowanie takiej dojazdówki

E46 1.8i 2000 r automat po wszystkich przeglądach wymianach itd miasto 12L trasa ? jeszcze nie weim :)

Słyszałem ze około 51 litrów -10% co wchodzi to jakies 40 pare litrów gazu w miejsce koła powinno wejsc sam jeszcze nie weim dokładnie w srode bede wiedział na 100% bo sam zakładam do e46

Dokładnie ja mam podobną skrzynke tyle ze w 1.8i po miescie moja bunia sam w samochodzie , nie załadowana z 12 literków sobie wezmnie ale jak zeszłego roku jechalismy nad morze 3 osoby auto po brzegi załadowane 2 tygodnie wakacji to trzeba było sobie napakowac ,zalałem bak do pełna Katowice-Jastarnia 670 kilometrów i spaliła mi 3/4 baku czyli około 45l :) Nie możliwe ? a jednak :)

Liczenie kosztów to wydaje mi sie jest to indiwidualna sprawa od sytuacji :) bo wes przykład masz 3k na wakacje i oferte pracy za 2.500 ale jest okolo 40km dojazdu w jedną strone co byś wybrał ? zainwestowac tą kase w gaz i miec 300-350zł mniej z wypłaty czy Tydzien sie pobawic a 650 -700zł mniej z wypłaty miesiecznie ps to jest takie szybkie liczenie z łba i na kartce , wiem ze w praktyce to troche inaczej wygląda ale to takie przyblizenie Pozdrawiam

Jak skasowac ? samo czy podjechac do ASO pod kap i skasowac ? bo nie rozumie Pozdrawiam

Mylisz sie kolego dzis check engine sama zgasła :) widocznie komp orzymał odpowiednie dane i zkorygował sam błąd :) Błedu nie pamietam tylko info od mechanika ze wina przepływki a z autem kompletnie nic sie nie działo tylko ten denerwujący check engine sie zapalał :( To że kontrolka chcek engine ci zgasła to nie znaczy ze pozbyłes sie błędu bo on zapisał sie w ECU tak ze kolega Kris ma racje. Byc moze bład jest ale tylko dla wiadomosci servisanta a przepływka i co dalej za nią idzie działają odpowiednio bo podejrzewam gdyby było inaczej paliła by sie dalej tak jak to miało miejsce Pozrawiam