rudesmen

to sie ciesz bo masz komplet, dwa do normalnego uzytkowania, ten najmniejszy to "kluczyk zapasowy, nie przeznaczony do stałego użytkowania, powinien być starannie przechowywany np. w portfelu", a ten bez pilota tp" kluczyk do drzwi i zapłonu, ten kluczyk nie otwiera bagażnika i schowka na rękawiczki"

1 mam kluczyk taki jak poniżej, tylko jeden :mad2: http://img490.imageshack.us/img490/3272/bmwkey6lj.gif to jest oryginalny kluczyk? 2 obcaiłem też że mam alarm skorpion który na allegro występuje za 160zł z tym że dają do niego 4 (w niektórych aukcjach) piloty, ja mam dwa takie same, z tym skorpionem http://www.allegro.pl/show_item.php?item=75461251 z tym że w samochodzie na słupkach są takie jakby mini głośniki, detektory ruchu? i tu znowu pytanie czy mam 2 alarmy, oryginalny i skorpion? PS wiem że mało informacji podałem, ale nie wiem co jeszcze powinienem

ja jak kupiłem e39 to też nie miała dwóch klamek, kupiłem na jakimś składzie części za 50zł jedna albo dwie nie pamiętam dokładnie

od kiedy mam te BMW w polu w którym powinno pokazywać sie które drzwi sa nie zamknięte itp. jeszcze nigdy nic sie nie wyświetliło, w teście zegarów jest tak samo ale np. kontrolka ASC w teście też sie nie zapala ale gdy włączam ASC to się świeci, mam zegary bez check-a w teście zegarów zauważyłem że mam kontrolkę od tempomatu, ale tempomatu nie mam, może mam nie oryginalny licznik?

LukaszPL możesz podac do czego służą pozostałe opcje? np. seek i TP-V(czy TV-P)? mam e39 i radio Reverse o i jak już przy tym jesteśmy to reverse to najgorszy model radia? można go bez przeróbek wymienić na buissnes?

te bemki są strasznie skomplikowane, w mercedesie nie martwisz sie że nie masz oryginalnej latarki czy naprzkład wydobywa sie jakis dźwięk z sterownika klimą albo ze za każdym trzepaniem dywaników trzeba wyciagnąć zapinki bo tam tego proprostu nie ma, jest to moja pierwsza bemka ale podoba mi sie bo lubie takie bajery jak latarka, "kluczyk" do wyciagania bezpieczników czy zestaw kluczy w bagażniku :)

po ok. 20 minutach jazdy przechodząc przed samochodem poczułem że z nerek wydobywaja sie znaczne ilości ciepła, a pod mask wszystko jest bardzo ciepłe, kilka stopni więcej i osłona wentylatora zaczełaby mnie pażyć, to normalne??

natomiast moja popielniczka w e39 nie trzyma sie na miejscu i nie pozwala zamknąć sie, mam połamany ten kawałek plastiku który trzyma wkład, zdemontowałem obudowę panelu ale w żaden sposub nie mogłem wyciagnąć z niej samej popielniczki czyli jeżeli chciałbym aby działało to tak jak powinno to musze kupić całą obudowę czy tylko popielniczkę??

ja te spinki kupiłem w intercarsie, a wysiagnołem przy pomocy srubokrętu :duh: i w mojej e39 najpier trzeba założyć spinki a dopiero potem wsadzic bo jak najpier wsadzę to cięzko jest wsunąć listwę, bo jedna spinka jest w inna stronę niż inne :mrgreen:

moja e39 z 97r ma juz rdze w dwóch miejscach raczej z powodu "niewłaściwego" użytkowania przez poprzedniego własciciela stąd pytanie czy e39 są ocynkowane?

to ja sie podepnę z podobnym tematem żeby za bardzo nie "śmiecić" problem dotyczy e39 która podczas skręcania na luzie w miejscu bardzo głośno hałasuje i kręcenie kółkiem jest prawie nie możliwe, ale gdy dodam nawt minimalnie gazu można juz kręcić normalnie a hałas jest trochę mniejszy no i jeszcze na początku kręcenia kierownicą obroty spadają na chwilę o jakies 300 a potem podnoszą sie o ok 150

dzięk za porady,a za zmianę wezmę siew sobote

mógłbyś to jakoś lepiej wyjsnić, bo nie bardzo rozumiem tą drugą częsc

Odkręciłem koło i nie bardzo wiem co jeszcze trzeba odkręcić? i jeszcze jak zdjąć szczęki z góry dziękuje

tak na moje oko to Wy nie wiecie jak co jaki może być ból po odjechaniu ze stacji teraz gdy mam mniej roboty to zostawiam tak po 450zł gdy tankuje koparkę, a często się też zdarza że odrazu tankuje też Sprintera i zostawiam ok. 600zł, ale jeszcze dwa lata temu zostawiałem tam nawet po 1600zł za jednym zamachem, ładowałem 200l beczki na samochód tankowałem i jechałem zatankować koparkę, ale to było kiedyś gdy jeszcze miałem operatora i koparka chodziła po 14h dziennie P.S ale największy ból sprawia mi to ze koparka potrafi spalić cały bak w ciągu jednego dnia (130l) :cry2:

zaglądałem za kasowaniem inspekcji i tak mi sie spieszyło że nie sprawdziłem interfejsu :duh: i dzięki za linki

chciałbym podłączyć e39 do PC żeby np. zobaczyć jakies błędy ale skasować inspekcję no i znalazłem na allegro zestaw do tego ale nie chcę dać za niego 770zł, http://www.allegro.pl/show_item.php?item=52137616 znalazłem też sam wtyk http://www.allegro.pl/show_item.php?item=51433860 tylko co jeszcze jest potrzebne by to dziaao tak samo jak zestaw wyżej?

dzieki za pomoc P.S ten obrazek znalazłem pod innym numerem

Samochód jest z połowy 97r. Problem w tym że po napinaczu zostały tylko dziurki do przykręcenia. Bywaniki są czarne welurowe.

M52

gdy kupiłem samochód był już z niedziałają klimą, chciałem sie wkoncu za to zabrać, biorę pasek i zakładam a tu jakiś ogromny luz, stąd pytanie: czy nie powinien znajdowac sie tam napinacz mocowany na dwie śróby? patrzyłem na reoalem ale nie mogłem znaleźdz odpowiedniego obrazka :( P.S mogłby ktoś przy okazji podać numer katalogowy zapinek do dywaników?

bida w kraju i zdjęci są jakie są (z telefonu)

już sobie poradziłem :) a na was i tak nie ma co liczyć jak trzeba się bardziej wysilić :twisted:

Chłopaki z inter cars powiedzieli mi że musze mieć numery katalogowe części jeżeli chcę coś u nich zamówić. No i mam problem z identyfikacja tych części. Te dwie to znajdowały siepod maską i zwiazane są z klimą: http://img259.echo.cx/img259/883/zdj281cie176ue.jpg\ końcówka tej części jest ułamana http://img259.echo.cx/img259/5928/zdj281cie186rf.jpg http://img259.echo.cx/img259/419/zdj281cie194de.jpg a to też jest ułamane i cos trzymało i jest na niej numer 1 712 210 ale jest chyba za krótki na numer katalogowy a ten dynks podtrzymuje klapke od wlewu paliwa żeby była w odpowiedniej pozycji, oryginalny jest bez ten niebieskiej taśmy http://img256.echo.cx/img256/9383/zdj281cie64rm.jpg wydaje mi sie że to nr 16 tylko on trochę inaczej wygląda http://img256.echo.cx/img256/4731/34747lx.png

Jeżeli zniknięcie płyty wibracyjnej z Żuka zaparkowanego tak, że burty nie można było otworzyć bo stał tuż przy ścianie i z wilczurem za rogiem domu można nazwać kradzieżą czegoś z samochodu to kilka lat temu to sie stało. A i jeszcze mi sie przypomniało, ale to też zdarzyło sie kilka lat temu :D Spod domu ukradli mi malucha, wtedy jeszcze mieszkałem na duzej górze to początek mieli łatwy :lol: Dwa dni później znalazłem go w Kłodawce (rzeczka przepływająca jakiś kilometr od domu). Z wody wystawał tylko dach i przez tydzień musiałem go suszyć, apotem to jeszcze długo jeździł bez rdzy bo wcześniej był mojego wujka który pucował go co tydzień i czymś tam smarował podwozie i inne części.