
Rogalotti
Zarejestrowani-
Postów
161 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Rogalotti
-
dla tych co lubia sportowa jazde - zawieszenie i felga
Rogalotti odpowiedział(a) na Szakalos temat w Inne zagadnienia wokół BMW
Kurcze panowie gdzie wy jeździcie, że macie takie koleiny. Wracałem na moich 18-stkach z niemiec po nocy - cały czas prędkości od 100-160km/h po polsce i nie zaliczyłem żadnej dziury. Do tego cały czas latam po warszawie i też nie ma problemu. Naprawde proponuje każdemu przejażdzkę moim samochodem bo miałem takie obawy jak wy przed założeniem tych kół ale teraz wiem że to był strzał nie w 10-ke a w 100000000000000000000000000000000000000 -ke :twisted: :twisted: . Co do cen opon to jest spory rynek używek z polski, niemiec są też nowe opony ze starszymi rocznikami i jeżeli dla kogoś 300-500zł to jest dużo za idealną 18-stke to proponuje założyć koła od Matiza :mrgreen: :cool2: -
dla tych co lubia sportowa jazde - zawieszenie i felga
Rogalotti odpowiedział(a) na Szakalos temat w Inne zagadnienia wokół BMW
W sumie od niedawna przemieszczam się E-39. I jest to piewrsze auto które niemalże idealnie prowadzi się na seryjnym zawieszeniu. Może masz coś nie tak ale nie zauważyłem u mnie przechylania sie w zakrętach ani podskakiwania kół na warszawskich drogach. Auto sunie jak po szynach - dla mnie poprostu rewelacja. Przesiądz sie na chwile w Audi albo VW nawet prosto z salonu to zobaczysz o czym mówie :twisted: . Od niedawna pomykam tez na 18-stkach (235/40 i 265/35) istna bajka. Może u Ciebie było za sztywno bo sprawdzałeś i uzupełniałeś ciśnienie w zimnych kołach :?:. Generalnie ja zrobie tylko u siebie regulowaną wysokość talerzyków na których montujesz sprężyny i opusze przód o 2cm a tył o 1cm... -
Widziałem nerki w nowszej od mojej seryjnej E-39. Sa takie troszkę grubsze - moim zdaniem psują obraz. Bardziej podobają mi sie cieńsze a nie okrągłe grube bułeczki :lol:
-
Jak nie bedziesz miał w układzie czynnika to zepsujesz sprężarkę. Bo razem z czynnikiem nalewa się olej który smaruje samą sprężarkę...
-
:mrgreen: :mrgreen: nie nie mam takie jak Ty - oryginalesy w pomarańczy :wink: . Poprostu każdy zmeinia na białe - ja miałbym coś w sumie mniej spotykanego 8) Dla przypomnienia tak wygląda kolor pomarańczowy :lol: http://img3.picsplace.to/img3/2275/niunia.JPG
-
Przyczyn moze być wiele. Od braku czynnika, uszkodzonego czujnika na chłodnicy czy braku napięcia na wtyczce przy sprężarce itp itd...
-
Jasne... dzięki Psychop za ten sporaśny opis. Czyli pracy trochę jest... :duh:
-
Ładniutka, jeżeli możesz powiedz: 1. ringi zegarów - sam to robiłeś czy juz taką kupiłeś :?: (jeżeli sam to co gdzie jak i po co bo chce takie u siebie zrobić :mrgreen: ) 2. jak malowałeś i czym tylnie lampy. Mi osobiście troche znudziły się białe kierunki - każdy to ma i chyba swoje lampy tez na czerwono pomaluje.
-
Jak chcesz dam Ci numery telefonów do zaufanych tunerów z którymi można na spokojnie porozmawiać... Jak coś to na PW... Pozdrawiam.
-
Niew... Moim skromnym zdaniem przebieg auta do stanu technicznego samego silnika i jego podatności na tuning i kłopoty z tym związane ma się jak wypłowiały lakier na rowerze który dostaliśmy na komunie do chęci podjęcia pracy w systemie 3 zmianowym w bułgarskiej masarni.
-
Ok sprawdzę to. Napewno coś się poprzepalało... Powiedz jak wyjąć tą wichure...
-
Jeżdzę używanymi autami od 7lat i z własnego doświadczenia wiem, że zadbane niemieckie auto po przebiegu 200kkm to jak nowe. Ja na Twoim miejscu nie zastanawiałbym się ani chwili - 3.0D cieszy się dużą popularnością u tunerów i jest naprawde wytrzymałym silnikiem. U Mastersa miałbyś około 220-230km... Masz wersje 184 czy 193 km :?:
-
Ok Kamil. Ja postaram się w weekend dostać do tego śmigła i sprawdze co konkretnie poszło... Co do sklepu na Pradze to mówisz o tym na ul. Strzeleckiej :?:. Bo jeżeli o innym to służe telefonem do panów na Strzeleckiej oni mają sporo części do BMW... PS. Co trzeba odkręcić, żeby wyjąć "całą" wichurę :?: (zderzak czy tylko jakoś od góry pas przedni)
-
Belgus: myślałem że potraktujesz moją wypowiedz jako żart - takie miałem odgórne założenie :wink: . A co do akcyzy to zgadzam się z Tobą w 100%. Jest nielegalna a prawnie jest tak skonstruowany zapis, że w sposób legalny można ją obejść więc już nie raz to zrobiłem i zrobię. Generalnie wszyscy są zadowoleni. Bo jak wprowadzą nam opłaty ekologiczne to zacznie się znów jeźdzenie polskimi trupami. A nawet płacąc 65% ze 100e do kasy trafia 270zł. Do tego jeszcze karta pojazdu 500zł, vat 25 150zł, przegląd 170 i jest kolejne 1000zł od szarego polaka...
-
Marcin: było kupić żłóte tablice za około 80-100e, przewieść auto przez granice na lawecie za 120-150zł i wykupić na granicy ubezpieczenie na polskę na miesiąc czasu za 180zł. Wychodzi tyle samo jak za czerwone a: 1. nigdzie nie masz napisane (niemiecki urząd, brief) że auto wróciło na kołach 2. robisz do celnego tylko pierwszą stronę przeglądu dla potwierdzenia numerów silnika i prosisz pana diagnostę żeby wpisał że auto JEST BEZ NUMERÓW REJESTRACYJNYCH 3. na umowie kupna sprzedaży piszesz przeróżne rzeczy i sume 3 cyfrową z najniższej półki. To chyba najtańszy sposób na sprowadzenie auta i nikt Ci nie zarzuci że kupiłeś suto niby za grosze a było na tyle sprawne żeby przejechać nim przez granice... poprostu dałeś im podstawe do myślenia... ale i tak bym się tym nie przejmował :mrgreen:
-
Dokładnie mam to samo w mojej Beti. Dowiedziałem sie o tym jak w tamtym tygodniu w upalnym dniu klima straciła swoją moc. Jak staram się przekręcić śmigło to słysze i czuje takie stukanie i mogę wykonać ruch max. 3-4cm. Jak się uporasz z tym problemem byłbym wdzięczny za słowo komentarza: co? gdzie? jak? i za ile?... z góry dziękuje... Pozdrawiam.
-
Niew kata wyciąłem juz dawno :lol: . Jak ze mną jeździłeś juz była bez kata 8) . Dymienie :?: jakie dymienie :?:. W E-39 są dwa tłumiki - jeden na końcu a drugi to katalizator :!: . Wycięcie go kosztowało mnie 70zł (wycięcie, wspawanie nowego kawałka rury z kwasówki).
-
W takim razie daje sobie spokój :hand: . Jeżeli mam zrobić czipa po to żeby jeździć samochodem wolniej niż na seryjnym programie to :duh: :mad2: . To tyle z mojej strony. W takim razie sprawdze sobie wtryski może delikatnie leją wkońcu auto ma 8 lat.... Może przybędzie troche mocy i spadnie spalanie. a wszystkim TDS`owiczą proponuje wycięcie kata - pozytywny zabieg w każdym aspekcie (no powiedzmy, że wkolodzy tego nie czytają :mrgreen: ).
-
A mi jeszcze nie bo rozumiem 5/10-te :!: . Ziomuś weź to przetłumacz :modlitwa:
-
Niedokładne mają dane... w E-34 TDS ma 260Nm a nie 280Nm... Przyrost km mały ale moment dosyć spory 8) . Czyli pompują dużoooo powietrza w swoich programach...
-
Jasne masz 100%-ową racje. Co do śląska mówisz o filii Mastersa :?:. Prowadzi ją Aligator... 8) Czy o Patryku i Szymonie z CompSportu :?:. Co do samego TDS`a zastanawia mnie jedna rzecz :| . Wiele jest ogłoszeń TDS`ów z pękniętymi głowicami :duh: . Czy głowice te pękają w momencie kiedy zawiedzie pompa wody, przewody wodne, chłodnica, termostat, brak płynu chłodniczego czy zdarzają sie przypadki, że przy normalnej temperaturze roboczej silnika potrafi taka głowica pęknąć :?:. Bo jeżeli przez jeden z jako pierwszysch mymienionych przypadków to bierze się to głownie z niechlujstwa użytkownika auta :mad2: . I spoojnie modyfikujmy silniki :cool2: . A jeźeli potrafi pęknąć przy normalnej jeździe to faktycznie dajmy sobie spokuj z czipami. Może właśnie ten "zapas" jest skromny w tych silnikach :?: . Wkońcu po modyfikacji w komorze spalania "znajdzie się" większa ilość paliwa i większa ilość powietrza a co za tym idzie większe ciśnienie i większa temperatura...
-
Chodzi mu o przebieg :?:. Chłopak mało sie zna w takim razie... tak swoja drogą wielkie amerykańskie firmy tuningowe np. supry, corvetty itp SZUKAJĄ silników po dużych przebiegach OCZYWIŚCIE sprawnych do tuningu i to nie po to żeby podnieść moc o 10-20km tylko 3-4 razy. Materiał z którego jest wykonany silnik z tego co doczytałem po tysiącach kilometrów, tysiącach detonacji miesznki i wszystkim procesom towarzyszacym spalaniu powoduje utwardzenie materiału :!:. Jeżeli dla tego gościa (niemca) przebieg 200kkm jest duży to no comment :lol: . Ja generalnie martwie się tylko o błedy w konstrukcji silnika - które to właśnie mogą spędzać sen z naszych powiek... Zresztą mój TDS przeszedł pierwsze modyfikacje - wywaliłem katalizator :cool2: poprawa w przyspieszeniu i duże zmniejszenie turbo-dziury :twisted2:
-
Zmieniłem... :lol: . Na linka nie da się wejść a raczej da ale wymaga zalogowania :cry2: . Może przetłumacz to co on odpisał :!:. Ciekawe czym to motywuje :?:. Chyba nie napisał tego z powodu kiepskiego humoru :mrgreen: