domoko

`skandal68 no właśnie ten jeden przerwany kabel chyba był przyczyną twoich problemów!otóż miałeś napewno zwarcie, chyba że akurat była to masa:)przy zwarciu nie ma siły żeby się siłownik od centralnego nie spalił:(może działać bo mógł się nie spalić silniczek elektryczny który tam jest tylko taki przełacznik (nie weim jak to inaczej nazwać) który odpowiada za reagowanie całego układu na przekręcanie kluczyka, czyli dzieki niemu po przekręceniu zamykaja się wszystkie drzwi w aucie...!ja zacząłbym od sprawdzenia czy siłownik jest w 100% sprawny a potem dopiero głowił się gdzie jeszcze mogą byc inne usterki!:)

dlaczego nie kupisz go na polskim allegro?:)jest ich rtoche :roll2:

saku82pl jeżeli masz spalony siłownik od centralnego w klapie to będzie się tak działo, najprościej jest wymienić siłownik:)myślałem nad zamknięciem obwodu w jakiś sposób ale nie mam zbytnio pomysłu w jaki sposób...:/spróbuj może podłaczyć tak jak ma być ten siłownik spalony, może coś to da?

ale sprawdziłeś kable w gumowej osłonie biegnącej przy zawiasie klapy bagażnika?prawa strona...!i napisz czy możesz zamknąć całe auto (wszystkie drzwi) używając zamka w klapie?powinno się dać, napisz jak sprawdzisz..!

nie wiem jak u innych ale u mnie zapalniczka dzialła przy wyłączonym kluczyku...! :shock: :8) a kolega bmwnorbert ma niezły pomysł z tym rozrusznikiem:)

a zamek bagażnika też jest zniszczony?

zacznijmy od początku!słuchaj, w sobote z nerwów i braku zajęcia zabrałem sie za takie same objawy jak u ciebie i po godzince wszystko działało:)otóż bagażnik też otwierał się tylko z centrala, zacząłem grzebać co jest nie tak i okazało się że ten kluczyk da się w nim jednak przekręcić tylko trzeba delikatnie "rozruszać" ten zamek bo nieużywany lubi się zastać!więc troszke wd40 aby pościł a potem jakiegoś smaru w sprayu żeby go naoliwić!powinno pomóc!dalej denerwowało mnie to że trzeba drzwi za każdym razem zamykać dwa razy bo za pierwszym rygle odskakiwały!okazało się że w klapie bagażnika przy siłowniku jakiś "śpec" żle podłaczył kostke (nie wiem jak udało mu się to zrobic) od mastera czyli kable sterujące zamykaniem i otwieraniem auta za pomocą zamka bagaznika!myslałem że się ten wyłącznik spalił po takim podłaczeniu ale nie!odwróciłem kable w kostce i śmiga:)zauważyłem też że jeżeli jeden z siłowników master jest podłaczony tylko tak jak zwykły siłownik(dwa kable) to zamek też działa tak że trzeba go dwa razy zamykać!więc sprawdź sobie ten zameczek i jak już go otworzysz to zacznij od kabli w klapie bagażnika czy nie są przetarte bo pewnie są i dlatego nie działa światełko i central:)daj znać jak zrobisz, a jak nie to będziemy mśleć dalej:)POWODZENIA:)

a nie zrobiłeś zwarcia wymieniając akumulator?ja sprawdziłbym takie rzeczy jak: jeszcze raz bezpieczniki, kable w klapie bagażnika i masy samochodu (głównych jest chyba 3?ale nie wiem dokładnie:))-alternator z nadwoziem, silnik z nadwoziem i przy zawiasie od maski...więcej pomysłów narazie nie mam:)

nie wiem jak jest u ciebie bo masz inny silnik(wiekszy) ale u mnie jest to taki zbiorniczek z dużą nakrętką i naklejką na niej w kolorze pomarańczowym:)szukaj czegoś takiego, dodam że ta naklejka może być lekko przybrudzona i dlatego słabo widoczna, ale jak ją przetrzesz to odrazy powinna żucać się w oczy swoim kolorem:)

czujniki obydwa są w bloku silnika pod stelażem wspierającym kolektor dolotowy!troche zabawy jest żeby je wymienić ale da się rade bez odkręcania kolektora!jeszcze przypomne ż niebieski daje sygnał do kompa o tem. silnika a ten z kolei wykorzystuje te informacje do przygotowania odpowiedniej mieszanki. czarny (albo brazowy- nie wiem czy to nie jest brąz:))daje sygnał tylko do wskaźnika temp!i jest go trudniej wymienić bo jest głębiej schowany:)po prawej stronie bloku!Powodzenia:)miłego dubania:) P.S. na ten stojący w pionie wskażnik może pomuc reset kompa:)może nie bedzie trzeba odrazu czujnika zmieniać:)

a co ma do tego alternator?bo nie rozumiem:(

mie wiem jak jest u ciebie ale u mnie są dwa światł przeciwmgielne:)mam jeszcze drugie auto fiata siene i też są dwa:) :dance:

ja od nowości nie mam ale brat kupił ją od kuzyna który miał ją z salonu i mówi ze nic nie grzebane było przy niej :8) a prad nie dochodzi do kostki!tej co się wpina w lampe! :?

zapomniałem dodać że styki sprawdzone i sprawdzałem też kostke, nie dochodzi tam prąd wogóle więc tu jest najwiekszy problem!:(a lampy są oryginalne, nigdy nie zmieniane!(białe kierunki)

Witam! panowie mam problem z tylnymi światłami w samochodzie brata!otóż po właczeniu świateł z tyłu powinno świecić się 4 żarówki(po 2 na strone) ale śweicą tylko 3!jedna (dwuwłuknowa) nie świeci po lewej stronie i sprawdzałem już wszystko!bezpieczniki ok, wiązka kalbi w klapie bagażnika ok, żarówka nowa sprawna bo na drugiej stronie świeci!żeby tego było mało, po załączeniu świateł przeciwmgielnych tylnych drugie włukno tej żarówki świeci ale za to po przeciwnej stronie (czyli po prawej) nie świeci (żarówka dobra)!!!czy ktoś może mi doradzić co jeszcze można sprawdzić?bo już sam nie wiem!:(może to jakiś przekażnik? dodam jeszcze że autko to E36 318i (M43) z 97':)

saku82pl wkłady lusterek najlepiej wyjąśc w taki sposób:ustawiasz joystikiem lusterko całkiem do góry, potem delikatnie podwarzasz palcami szkło od dołu i ciągniesz do siebie!trochszke siły i wychodzi bez ułamanych zatrzasków:)jeśli chcesz to robić teraz i na dworze to radze podgrzać troche całe lusterko (np suszarka do włosów) bo wiadomo że plastik lubi pekać w niskich temperaturach:)co do rozebrania tego lusterka to napewno pomoże ale po co się tyle męczyć?wystarczy pare razy poruszać wkładem aż zacznie strzelać (spokojnie to tylko mocowanie bedzie strzelało a nie zatrzaski)można też spróbować trzymac joystik np w dół i pchać wkład lusterka też w dół dopóki się nie ruszy!pomaga na 100% bo już nie raz takie coś miałem przy różnych autach!no chyba że naprawde cos się spsuło jak np przekaźnik albo okablowanie, ale jeśli nie ma śladów ani powodów sądzić że kable sa przerwane to ten sposób napewno pomoże:)powodzenia!!!

załóżcie sobie dobrze wkłady i poruszajcie troche szkłem w góre i dół!powinno pomóc!:)poprostu się silniczki zawiesiły:)mają coś w rodzaju sprzegła które wyłancza je przy maksymalnym wychyleniu w każda strone żeby nie pourywać zaczepów!

sprawdż kable idące do klapy bagażnika!pewnie są przetarte i robią zwarcie i dlatego się przepala!

no więc kable są przy prawym zawiasie, w gumowej osłonie, wychodzą z karoserii i biegną do klapy!zdejmij tą gumową osłone i obejrzyj kable czy nie są przetarte i nie robią zwarcia!a co do tej kontrolki CH.E>. to w twojej wersji silnika raczej nie ma takiej kontrolki:)pozdro

ma jej nie byc:)to znaczy w niektórych e36 są!z którego masz roku auto?

M43 z tego co czytałem jest łatwiejszy w utrzymaniu sprawnego rozrządu!(łańcuch a nie pasek)....właśnie dlatego chciałbym M43.pozatym ten mój silnik już mi gra bardzo na nerwach bo nie wiem dlaczego ma takiego muła!!!!!!?????

ale ładowanie jest ok!nowy regulator napięcia!czy zamulony silnik(straszny mół podczas przyśpieszania)może być spowodowany wałkiem rozrządu + wszystkie jego inne częsci?bo mam już dość tego dławienia się samochodu:(ile kosztował by SWAP na M43?opłaca się taki bajer przeprowadzić?:)

ja mam gaz (II generacja) i obroty na początku mi falowały i jakoś teraz nie faluja wiec Jorssen wcale nie musi być tak jak ty mówisz! darekedaros powiedz czy to tykanie w silniku to tak od początku czy wraz z falowaniem obrotów sie pojawiło?

no to może czujnik w skrzyni pod autem?sprawdzałeś po koziołkach?:)

co do tylny świateł cofania to sprawdź stan kabli biegnących do klapy bagażnika, czy nie są przetarte i nie robią zwarcia!a ekonomizer zawsze po odpaleniu (silnik pracuje a auto stoi) ucieka do samego końca czyli poza 30L/100km:)to ma oznaczać że spalanie (stojąc) na 100km jest nieskończenie duze:)