Skocz do zawartości

ZachwytZgasł

Zarejestrowani
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ZachwytZgasł

  1. Szanowni, Wylejcie na mnie śmiało falę hejtu ! :)Kompletnie się nie obrażę i, a może dzięki temu coś słusznego wyczytam ? Rozumiem, że wymieniacie olej częściej niż producent zaleca. Jasna sprawa wiadomo, o co chodzi. Absolutnie rozumiem to gdy chce się jeździć dużo dłużej niż po gwarancji, wymiana częściej konieczna. Ale tu pytanie. Gwarancje można mieć w BMW na 5 lat. Zatem po cóż Wam coś dłuższego skoro i tak (zakładam) kupujecie jako następny ...nowy wózek. No chyba, że tym chcecie jeździć kolejnych parę lat Jak gadam głupoty to śmiało możecie mnie "obsztorcować".
  2. Auto kupione w Polsce, serwisowane głownie w Niemczech. BSI jest wszędzie jednakowe, działa ;)
  3. Oczywiście każdy ma swoje doświadczenia natomiast mocno bym polemizował ze zdaniem "Żeby silnik zaczynał puchnąć nie trzeba jechać na tor, gdzie jest to normalne, wystarczy dłuższa jazda autostradą z większą prędkością." Zmuszony jestem pokonywać bardzo duże odległości (niestety) i aby to jakoś skrócić to robię to z tzw większą prędkością. Do tej pory nic ale to kompletnie nic nie zaobserwowałem z jakimś podwyższeniem temperatury. Być może moje większe prędkości 200-220 są za małe na "puchnięcie" bo fabryczne 240 jeżdżę znacznie rzadziej, a może chodzi o to, że mam po prostu zwykłe 320i i chłodnica w tym aucie jest "aż nadto". A i żeby nie było ja mówię przede wszystkim o trasie Munchen - Hamburg i z powrotem. Korki są głównie na wylotówkach z Monachium i silnik się nic nie gotuje, potem w zasadzie luz aż do Hamburga.
  4. Piekna, natomiast jezeli Ci sie nie spieszy bardzo, bardzo, to ja bym poczekal na FaceLifting ;)
  5. Kosmiczny szok dla mnie to co piszecie. Widzę, ze jestem leszczyk w te klocki. Ja gdy dostaje info od dealera, ze samochód jest gotowy do odbioru po prostu jadę i ... go odbieram. Widać zbyt ufny jestem ;) A jak sprzedaję to nawet nie poprawiam żadnych zadrapań, rysek, wgniotek itp. po to aby kupujący miał przekonanie i pewność, że autko nie było "szykowane".
  6. oj Randall, bardzo lubię Twoje opinie, uwagi i wszelkie odpowiedzi. I w tym przypadku od razu na myśl mi się nasunęło mam zwykłą 320i. Jak to mówią szału nie ma, a dupy to już wogóle nie urywa :)))) Ale, ale.. jak włączę na sport w mieście w korkach, na światłach to.. ciężko tym jeździć bo ciągle ale to ciągle "skacze" i chce wyrwać do przodu. Dlatego używam gazu ale na comforcie i jest git. Podejrzewam, że jak mocniejszy silnik wciskanie gazu ma jeszcze większy efekt
  7. Tunelu pod Ursynowem jeszcze oddanego nie ma ale tak navi BMW kieruje Cię już teraz przez niego
  8. Oczywiście w PL jadę max 140. Natomiast wyjeżdżając za granicę, gdzie wolno, lecę ... na maksa. I akurat mój egzemplarz wymaga gigantycznej uwagi. Poprzednio miałem F31 (chyba tak to się kodowało, znaczy się trójka kombi) i szło jaki przecinak. A to obecne jest z jedenj strony dużo lepsze gdy chodzi o jakość wykończenia ale niestety wg mnie makabrycznie gorsze jeśli chodzi o prowadzenia na wprost, zwłaszcza przy bocznym wietrze. Jazda na wprost wymaga mega skupienia i ... precyzji w trzymaniu kierownicy. No a gdzie jest ta radość z jazdy BMW ? No tylko przy zakrętach. A gdzie jej nie ma ? .. no przy wiejącym wietrze w jeździe "na wprost"
  9. W corpo, w którym pracowałem przez ostatnie 20 lat rabat na BMW dla firmy był 19%., a dla pracownika gdy chciał prywatnie 18%. Na VW 15%, a na Skode 10% - ale tu tylko na określoną konfigurację. Zatem Twoje 21,5% przy tej kwocie (skądinąd przecież nie małej) to świat i ludzie :). Tak jak koledzy wyżej piszą bierz zanim się sprzedawca rozmyśli :)
  10. To ja widzę, że się nie znam na konserwacji aut. Kiedyś miałem folię i było miło do ... pierwszego kamyka. Miałem też ceramikę, ale to już wogóle dla mnie dziwna sprawa - jedynie mycie było fajne (a i tak oprócz felg). Z drugiej strony patrząc przecież to normalne, że tzw użytkowe ryski, odpryski na przestrzeni lat powstają. Dopóki nie ma obciery, już nie mówiąc o dzwonie to wszystko jest ok. Jak sprzedaje swoje autka gdy chce kupić kolejne nowe, to nic nie robię oprócz umycia auta i nawet nie dlatego, że szkoda kasy tylko po to aby kupujący widział, że elementy oryginalne i tak właśnie wyglądają po eksploatacji, a nie że paroletnie autko, a elementy igła. Toż to na odległość wzbudza (słuszne) podejrzenia. Inna sprawa. że nie jestem handlarzem. Sprzedając auto trzymam cenę, może dlatego też trafiam (do tej porty) na "normalnych" kupujących, którzy to doceniają a nie komisowych handlarzy.
  11. Santo, Dzięki za podzielenie się Twoją opinią. W mojej ocenie ona dowodzi, że BMW coś "przekombinowało" w prowadzeniu trójki na wprost. Być może w tzw laboratorium gdzie wiatr wiał jedynie z przodu, to faktycznie wszystko jest ok. Ale... w rzeczywistości wiatr wieje różnie i często z kąta nieznanego projektantom i stąd efekt. Miało być genialnie, a niestety nie wyszło. Jeżeli faktycznie tylko 340i nie mają tej przypadłości (myszkowania na wietrze) to może chodzi o ciężar lub jakąś inną sztywność układu. Ja mam 320i .. i szczerze uwielbiam to autko ale jak lecę "grubo" to muszę dwie łapki na kierownicy i non stop korygować ! W poprzednim F31 kompletnie tak nie było. Autko szło jak przecinak!
  12. Dziś ! Przepiękny dzień, owszem wiatr mocniej wieje, autem lecę .. grubo. Rzuca niemiłosiernie. Niestety, niestety, ... ten typ tak po prostu ma :(( i w moim przypadku stety/niestety nie ma znaczenia czy opony zimowe, czy letnie :( Natomiast mam porównanie z moim poprzednim BMW F21, autko było oazą spokoju w jeździe "na wprost", jak super przecinak. W tym coś wg mnie zbyt mocno przekombinowali. No cóż albo się człek przyzwyczai albo będzie się nadal frustrował
  13. Czy ktoś doświadczył czegoś podobnego. Podczas spokojnej jazdy po mieście, parę "śpiących policjantów" i nagle słyszę spod spodu auta brzęk. Dziwny taki jak w rowerze gdy w szprychy wejdzie patyk. Im szybciej jade stukot.. puk, puuk, puuuk, itd. Na nic nie wjechalem, pod spodem auta wszystko gra - czyli cala podloga zamaskowana oslonami. Juz chcialem zglaszac do serwisu ale final. Na drugi dzien wyjezdzam z garazu i .. tu nagle jak nie gruchnie metalywym dziękiem i nagle... poprzednie bolaczki ustaly i wszystko jest juz niby ok. Ale sam nie wiem czy ok czy jednak cos tam sie przestawilo, skrzywilo i trzeba podrazyc temat. Czy ktos z Was tak mial ?
  14. Zupełnie szczerze. Ja nad następnym autem zastanawiam się czy mieć tzw "Skodę wszystko mającą" czy jednak pozostać przy fantastycznie prowadzącym i genialnie przyspieszającym BMW. Odpowiedź brzmi... jeszcze nie wiem ale wiem, że BMW wymiata ;)
  15. BMW 320i (w moim przypadku) auto zarąbiste. Świetnie się prowadzi, jest super na prostej, warunek jeden ... nie wieje z boku, inaczej maasaakraaa kierownicą non stop trzeba korygować tor jazdy, inaczej po prostu się nie da.
  16. Mapy BMW i Google Maps to póki co w BMW konflikt interesów ;( Niby mapy BMW korzystają z Googla ale w praktyce wygląda to tak, że jak chcesz mieć faktycznie aktualne dane do map to... korzystaj z googla.
  17. U mnie dealerskie było od Allianze. Poprosiłem dealera o wycene na kolejny rok i przy tych samych parametrach okazało się, że od dealera w Allianze było droższe od ... bezpośrednio w Allianze :).
  18. Tak na szybko wygooglałem wycieraczki https://wycieraczkidoszyb.pl/product-zul-9473-Wycieraczki-Valeo-Silencio-BMW-serie-3-G20.html
  19. Skrzynia Automatyczna ZF to jak na dzisiejsze czasy jeszcze póki co spalinowe, a nie elektryczne to bajka, więc jeśli nawet do tzw "budżetowej bmki" macie szansę ją dobrać to bieżcie w ciemno i śmiało ;)
  20. No to chyba się znalazł, bo miałem F30, a moje G20 było nerwowe do aktualizacji softu i ustawienia geometrii. Przed zakupem G20 robiłem mały reschearch na forum, wśród znanych mi użytkowników, nieautoryzowanych serwisów i wszystkie problemy występowały u osób, które wcześniej nie miały BMW. Może nie rozumiem posta ale za nim nabylem G20 jeździłem przez trzy lata F31. Poprzednik szedł jak przcinak, a obecne G20 przy bezwietrznej pogodzie jest ok ale jak tylko wiaterek zawieje trzeba być wyczulonym i mocno trzymać kierownicę. W "starym" tak nie było. Nie wiem, może powód, że tamto to kombi, a to sedan? Oczywiście mówimy o bardzo dużych prędkościach.
  21. Wow no to zazdroszcze. Ja na ... authobanach głownie lecę 200-240 i spalanie 13,5. W terenach zabudowanych czy spokojnych drogach na Mazury potrafi spaść nawet do 7,7 (to dla mnie mega pozytywny szok), a w mieście jest ok 9,5. Mój komp wskazuje mi średnie zużycie na 9,7
  22. Moje odczucia. Korzystam ze standardowej navi, która pokazuje korki, sugeruje objazdy itd. Owszem uważam, że ta z google jest ... lepsza... ale nie na tyle, żeby zastąpić nią tą wewnętrzną z BMW. Główny powód to integracja z autem jest mega, a odmienność od google maps nie jest jakoś specjalnie boląca.
  23. a ja już się przyzwyczaiłem i troszkę nauczyłem/poznałem autko. Nie ma wiatru, przecinak do 240 bo więcej nie da rady. Jest wiatr ... jadę wolniej :))
  24. To ja też dodam swoje dwa grosze o moich spostrzeżeniach A4 vs 3er. Nie wypowiadam się na temat cen, wyposażenia, czy wyglądu obu aut, bo to są rzeczy mocno indywidulne dla każdego. To co mi się mega spodobało w Audi to świetny wyświetlacz/ekran za kierownicą. Możliwość wyboru zegarów, wielkiej mapy, różnych układów wyświetlanych na ekranie, czysto subiektywnie to jest super, a w BMW to "kiepścizna" i po tym pierwszym zachwycie okazało się, że tu kończą się jak dla mnie przewagi A4 nad 3er. Generalnie A4 to komfort i jednak wygodne ale zwykłe "wozidło", a 3er ... to jak dla mnie autentycznie prawdziwa radość z jazdy ;). Skrzynia ZF w BMW to jest klasa sama w sobie, póki co wszystko inne (w tej klasie aut) jest po prostu i odczuwalnie gorsze. Do tego nie tylko pokonywanie zakrętów ale nawet zwykłe gnanie na wprost w bmce daje jakiś większy fun niż w audi. Oczywiście wszystko zależy od tego czego oczekuje się od auta. Skoda "wszystko mająca" też jest super(b) :), a jak znacznie tańsza,. tyle, że póki co wciąż nie ma tego czegoś co bmka ma i potrafi ;)
  25. Na komputerze powninienes miec napisane czy chodzi o przednie, czy tylne klocki. U mnie tylne musialem wymieniac po 13k km. Wymienili na gwarancji i w serwisie powiedzieli, ze BMW wymienia w ramach gwarancji/rekojmi do 25k. Generalnie z klockami cos jest na rzeczy. Czytalem, tez ze niektorzy serwisanci dopatruja sie problemu w zlym "ustawieniu cisnienia w zaciskach".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.