Ja co prawda od niedawna jestem użytkownikiem G01 (przesiadka z F25 ze standardowym zawieszeniem) ale powiem szczerze, że wręcz szczęka mi opadła jak działa to adaptacyjne. W trybie komfortowym jest trochę jak w VOLVO XC90 na pneumatycznym, łódeczka i płyniemy sobie, mam codziennie do przejechania kliku "policjantów" i 500 metrów lekkiego offroad po dziurach i często błocie na piachu. Zero stukania i dziwnych dźwięków (w przeciwieństwie do F25) jest cicho i cholernie komfortowo. Za to przełączenie na sport (zawieszenia, nie trybu jazdy) powoduje że czuję każdy kamień pod kołem, a zakręty które w komforcie przelatuje się 60-70 km/h można spokojnie przefrunąć 20-30 km/h szybciej. Powiem szczerze niesamowite uczucie. Porównując do F25 (auta wymieniłem tego samego dnia i miałem około godzinę przerwy w jeździe) jest dużo lepiej. F25 był dość głośny z zawieszenia na tych gorszych drogach, którymi się poruszam i jednocześnie na kawałku "Ski" łagodnie pływał. G01 w komforcie pływa podobnie na Sce ale na dziurach jest za...biście, a znowu w sporcie czuć jak auto zaczyna kleić się do asfaltu i na Sce nie ma lekkiego dyskomfortu. Jest duuużo lepiej. Jedna tylko uwaga to asystent pasa ruchu włączający się powyżej 70km/h, pierwsze z nim spotkanie (awaryjna zmiana pasa i uciekanie przed autem zajeżdżającym drogę) o mało nie skończyło się źle bo nie miałem pojęcia, że będę musiał walczyć z autem. Ta cholera za nic nie chciała zmienić pasa i było o włos... trzeba by pogrzebać w ustawieniach i trochę złagodzić jego działanie, niech ostrzega a nie przejmuje kierowanie, może ktoś już ma to za sobą? Bardzo zadowolony z zawieszenia adaptacyjnego - Majek PS. Na kołach RFT 19''