Skocz do zawartości

Majek_Marcello

Zarejestrowani
  • Postów

    32
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Majek_Marcello

  1. Qrcze aż mi się wierzyć nie chce że to aż takie proste... dzięki
  2. Dziś wymiękłem, asystent robił co chciał, ruszał jak patrzyłem w inną stroną, ba ruszał bez rąk na kierownicy i po dłuższym postoju, ale również nie ruszał po zatrzymaniu na ułamek sekundy... generalnie jakiś chaos Majek
  3. To ja mam pytanie laika: Jakiś step by step na podłączenie Bimmer do auta, oprócz nabycia aplikacji i adaptera? Mam cholernie dużo pytań i nie ukrywam, że zamiast przebijać się przez fora, filtrować błędne informacje, wolałbym skorzystać z doświadczenia korzystających z zalet Bimmer. Majek
  4. Coś dziwnego bo sam CarPlay zapięty jest przecież via Bluetooth, auto nie podaje sieci WiFi (przynajmniej u mnie). Może coś przeoczyłem? Majek
  5. Ja co prawda od niedawna jestem użytkownikiem G01 (przesiadka z F25 ze standardowym zawieszeniem) ale powiem szczerze, że wręcz szczęka mi opadła jak działa to adaptacyjne. W trybie komfortowym jest trochę jak w VOLVO XC90 na pneumatycznym, łódeczka i płyniemy sobie, mam codziennie do przejechania kliku "policjantów" i 500 metrów lekkiego offroad po dziurach i często błocie na piachu. Zero stukania i dziwnych dźwięków (w przeciwieństwie do F25) jest cicho i cholernie komfortowo. Za to przełączenie na sport (zawieszenia, nie trybu jazdy) powoduje że czuję każdy kamień pod kołem, a zakręty które w komforcie przelatuje się 60-70 km/h można spokojnie przefrunąć 20-30 km/h szybciej. Powiem szczerze niesamowite uczucie. Porównując do F25 (auta wymieniłem tego samego dnia i miałem około godzinę przerwy w jeździe) jest dużo lepiej. F25 był dość głośny z zawieszenia na tych gorszych drogach, którymi się poruszam i jednocześnie na kawałku "Ski" łagodnie pływał. G01 w komforcie pływa podobnie na Sce ale na dziurach jest za...biście, a znowu w sporcie czuć jak auto zaczyna kleić się do asfaltu i na Sce nie ma lekkiego dyskomfortu. Jest duuużo lepiej. Jedna tylko uwaga to asystent pasa ruchu włączający się powyżej 70km/h, pierwsze z nim spotkanie (awaryjna zmiana pasa i uciekanie przed autem zajeżdżającym drogę) o mało nie skończyło się źle bo nie miałem pojęcia, że będę musiał walczyć z autem. Ta cholera za nic nie chciała zmienić pasa i było o włos... trzeba by pogrzebać w ustawieniach i trochę złagodzić jego działanie, niech ostrzega a nie przejmuje kierowanie, może ktoś już ma to za sobą? Bardzo zadowolony z zawieszenia adaptacyjnego - Majek PS. Na kołach RFT 19''
  6. Wg mnie asystent zwraca również na kierowcę i dopóki patrzysz na jezdnie potrafi ruszyć niezależnie od tego jak długo stoisz w korku. Warto by ktoś jeszcze to zweryfikował, ale ostatnio miałem z tym cholerną zagwozdkę, auto czasami ruszało po długim postoju a czasami krótkie zatrzymanie powodowało konieczność naciśnięcia albo gazu, albo regulacji prędkości asystenta.... Swoją drogą gdzieś czytałem o ograniczeniu prędkości do której działa asystent samodzielnie, może po przekroczeniu prędkości granicznej będzie trzeba ponownie ręcznie/nożnie uruchamiać auto po zatrzymaniu. Generalnie instrukcja jest trochę do bani.... Majek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.