-
Postów
1 175 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez papik
-
Srednia pogoda na foty ale chyba podjade po aparat :)
-
Mam wrazenie,ze swiatla swieca na wzor litery V, pobocze wazniejsze od srodka :) Tylko lub az tyle...
-
Ehm.. mam, stoi na parkingu, srebrne cudo.. Jak ja zobaczylem to sie zakochalem w wygladzie.. Wiem,wiem, dla Was pewnie pedalski wyglad ale dla mnie to nie ma znaczenia - jest piekna !! Wsiadlem po wszystkich formalnosciach, wrzucilem 1. i tu szok: krotka skrzynia, sportowa, biegi wchodza PRECYZYJNIE i tak jakby wiedzialy o co mi chodzi.. Wprawdzie ma 5. biegowa skrzynie ale frajda zaczyna sie wlasnie za jedynka :) Ciagnie na 2,3,4,i 5. jakby miala w bagazniku silnik odrzutowy. Z wlaczonym ASC na mokrej nawierzchni cudownie szarpie dupcia. Na chwile obecna nie czuje sie pewnie aby wylaczyc ASC i poszalec.. Twarde zawieszenie sprawia wrazenie jakby autko kleilo sie do podloza jak kotka podczas rui i co gorsza nawet silnik mruczy jak u kota :) Reasumujac - IDEALNE autko do moich potrzeb, temperamentu i ciezkiej nogi... I co gorsza (dla niektorych) spalanie ma ponizej 6l niezaleznie od tego jak czesto pedal gazu wydaje glosne "klap!" w podloge :D Zatankowalem do pelna w Ostrolece i komputer oszacowal,ze moge przejechac jakies 800km. W Warszawie (po 120km na liczniku w miejscu docelowym) "zasieg" zmniejszyl sie o 50km (!) a czas przejechania z korkami na trasie nie przekroczyl 1h20min :) To straszne ale ja nie chce juz innego autka !!!! :D Ps. Autko jest zadbane, niepalace - bardziej niz IDEALNE !. Dzisiaj moze fotek popstrykam ale nie wiem czy dojade po aparat, bo autkoa kusi do dlugich tras :D
-
Podczas jazdy w nocy uderzyl mnie jeden wazny fakt. Swiatla mi lepiej oswietlaja pobocze niz srodek drogi. Przy wlaczeniu dlugij jest wszystko cudownie oswietlone i mozna pociskac... Jednak przy swiatlach hmm mijania jest dramat.. Tez tak macie, czy musze odwiedzic specjaliste ? Niestety nie mam xenonow :)
-
No dobra. Troche nie w temacie E30 ale u mnie (E46 compact) z pamieci i po 700km przejechanych: 1. do 20km 2. do 80km 3. do 120km 4. do 160km 5. nieskonczonosc ;) Wrazenia opisze w osobnym watku :)
-
Moja Bunia byla zdiagnozowana w serwisie w Koszlainie... Jak zbiore info to Ci powiem. Naprawde znalezli wszystko co potrzeba :)
-
Przeboje z moja wymarzona... (czesc I)
papik odpowiedział(a) na papik temat w Inne zagadnienia wokół BMW
No to Urzad zalatwiony negatywnie. Bez oryginalow nie ma opcji na czasowa rejestracje. JAKAS PARANOJA !! Na stronie https://pojazd.um.warszawa.pl/ wyraznie napisali co jest potrzebne vel co dolaczam do rejestracji czasowej na okres przewiezienia pojazdu.. Szlagbyto :( Odnosze wrazenie,ze tam panuje totalna dezinformacja... No ale zobaczymy jak beda do mnie dzwonic w sprawie wniosku.... grrrr dramat w 5 aktach (bynajmniej nie erotycznych)... :( -
Poczekaj tydzien to Ci powiem koszty spalania 320TD 2.0l w dieslu przy ciezkiej nodze :) Ba! Nawet Ci powiem ile mnie ubezpieczenie wyszlo :(
-
Ja stawiam na upal (pelne slonce). Jednak to bardzo dziwne i niepokojace zachowanie :( Ja bym z miejsca sprawdzil alarm i kabelki etc/itd. Wmoim cieniasie przy 80st (!) w srodku glupial centralny zamek - nie chcial sie otworzyc a wrecz przeciwnie, uparcie sie zamykal nawet jak bylem w srodku :) Jak autko ostyglo podczas jazdy - efekt znikl. :duh:
-
No juz nie moge. 1) laweta z moja bunia ulegla uszkodzeniu i przyjazd sie przedluzyl o 3 dni 2) autko dotarlo do PL we wtorek i papiery udalo sie zalatwic dopiero we czwartek. 3) oczywiscie nie wszystkie papiery bo VAT-25 nie mogl byc wydany w US, bo im sie system posypal :duh: 4) chlopaki wstawili ja na serwis bo sie "inspekcja" palila. Wymienili olej, filtry i jakis czujnik oleju bo podobno byl niesprawny. :shock: 5) skoro nie ma VAT-25 nie moge zarejestrowac autka i przyjechac nim z Koszalina do Wawy bo autko nie ma tablic.. 6) nawet gdyby byly tablice, dokumenty etc. to nima bata abym dotarl do koszalina - pociagi pozajmowane, autobusy tez a na samolot 400-600zl to mi sie jakos nie widzi wydawac :jawdrop: Pozostaja 2 opcje: 1) Wziac przykrecic LEWE brytyjskie blachy i smigac 500km na piekne oczy ze wszelkimi dokumentami zakupowymi, celnymi etc (dzisiaj ma byc VAT-25 ale nie dotrze do mnie przed 16:00) Problem w tym, ze na kazdym dokumencie sa wielkie litery: "Auto bez numerow rej. przyjechalo na lawecie" :mad2: 2) isc na 8:00 do Urzedu Rejestracji i Ewidencjonowania aby wyblagac jakies tymczasowe blachy na przejazd z punktu A do punktu B... Tu juz mam wszystkie dokumenty i od 1h nie moge zasnac aby nie zaspac... :mad2: Dojazd zalatwilem rodzinnie - wykorzystam wolny czas Ojca i naturalna, kobieca ciekawosc Matki odnosnie wygladu nowej bryki :twisted: HOWGH.
-
[? OT ?] Rover 214si z 1995roku a firma BMW
papik odpowiedział(a) na papik temat w Inne zagadnienia wokół BMW
No dobra, to skad ten "cynk" dot. BMW ? :) -
No rewelacja, prace mam pod nosem :)))
-
FOKtycznie, za duzo.. Pogrzebalem i sie dokopalem: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/nawet_fotoradar_ma_swoje_slabosci_4038.html Choć radary są nieubłagane, to i one zakładają pewną tolerancję. W zasadzie nie rejestrują przekroczeń prędkości poniżej 14 km
-
[? OT ?] Rover 214si z 1995roku a firma BMW
papik odpowiedział(a) na papik temat w Inne zagadnienia wokół BMW
No i tu sa 2 zrodla danych dot. rpm w tym silniku :) Nie ukrywam,ze tym modelem smiga si epo trasie i miescie bardzo pewnie. Autko trzyma sie w drodze i nawet na 5. biegu czuc,ze wgniata w fotel :) Dzieki za info !! -
Hahaha np. policyjna suszarka lub "aparacikiem" (czyt fotoradar) :norty: Tak czy siak chyba tolerancja bledu to okolo 10%, czyli przy 200 to jest +/- 20km/h :)
-
Ja tak mialem w cieniasie z zapchanem filtrem paliwa. W tym przypadku koszt wymiany 15zl.. :twisted2:
-
hrhr takie slowa to "miut" w moje uszy. Dlugo sie wahalem pomiedzy benzyniakiem a dieslem. W koncu wygrala 2l. jednostka z 330Nm i 150KM :D Im wiecej czytam forum tym bardziej jestem zadowolony z samochodu.. ktorego jeszcze nie mam :cry2:
-
Chlopaki, Zglupialem troche, bo raz mi mowia jedno a raz drugie. Na chwile oebcna smigam przez tydzien pozyczonym Roverem 214si (5 drzwi) http://www.motofakty.pl/artykul/rover_200_1995_8211_1999_.html I nigdzie nie jest jasno napisane, na jakiej licencji/czyje to cudo ma silnik. Wiekszosc informacji , lacznie z serwisem twierdzi, ze silnik jest na licencji BMW... (??) Porownalem sobie momenty no i moj kompakcik jest jakby bestia w porownaniu do tego co oferuje rover :) 128Nm@4000rpm contra 330Nm@2000rpm :))) Czy moze ktos z Was ma jakas wiedze czyj to silnik jest naprawde ? :))
-
W ktorym to jest miejscu ? Prace mam kolo Reala na szyszkowej, wiec Okecie dzwieczy mi w uszach bardzo znajomo :)
-
Nigdy nie mialem z tym problemow, TIRy bralem "z rozpedu" i nigdy sie nie ustawialem za nimi "na zderzak" :) Poza tym 3bieg ciagnie do 90 a potem to juz z gorki (to tez wiele daje ;)
-
Nie jechales CC700 :> Tu nie ma przyspieszenia :twisted2:
-
czyli wychodzi ze jeden KM w clio (75KM) ciagnie ok. 13 kg, a jeden KM w 316 ok 11kg, wiec raczej takie 316 powinno objechac clio ;) Ja sie wtrace :) W gre wchodza jeszcze przelozenia na poszczegolnych biegach ;) IMHO...
-
Ja swoim CC700 smigalem pod 150km/h i jedyny strach w oczach mialem podczas mijania maruderow, ktorzy nie patrza w lusterka... Dlugie i reka z klaksonu mi nie schodzily podczas wyprzedzania ;) No ale to stare dzieje...
-
tak Offtopicznie: rany boskie, jak ja sie ciesze,ze bede mial Diesla ;) ihihih
-
Sie prosze nie smiac... Jeszcze jezdze CC i dzisiaj dopadla mnie niemoznosc otwarcia centralniaka. Powodem byla wysoka temp. (ponad 70st). Po ostudzeniu do okolo 50st, problem znikl :) No ale jak sie zostawia "blekitnego groma" na dzialanie slonca przez 1,5h efekty moga byc oplakane :(