Barcelonista

Faktycznie, po wymianie bezpiecznika nr 32 w schowku, podgrzewanie foteli i podnoszenie tylnej rolety zaczęło działać. Dzięki. Co do rozładowywania akumulatora, to od wymiany modułu komfortu (z wyłączonym alarmem) na razie nie było problemu.

Witam, Chciałbym reaktywować temat bo od kilku dni mam podobny problem w mojej 540 z 2002 r, tzn po włączeniu podgrzewania fotela, czy kierowcy czy pasażera, po około 1 sekundzie diody gasną. Dodatkowo zauważyłem, że przestało też działać podnoszenie rolety tylnej szyby, nie wiem dokładnie od kiedy bo nie używałem od kilku miesięcy, ale wydaje mi się, że źródło problemu może być to samo i raczej nie jest to przepalona mata bo czy wtedy przestałoby działać podgrzewanie w obydwu fotelach jednocześnie? Dodam też przy okazji, że od jakiegoś czasu mam problem z rozładowującym się akumulatorem, tzn zdarzyło się to pierwszy raz jakieś 2 miesiące temu. Odpaliłem na kablach i przez ponad miesiąc było ok, ale ostatnio, w odstępie kilku dni, sytuacja powtórzyła się dwukrotnie, z tym, że wcześniej kontrolki zapaliły się w miarę normalnie tylko nie zakręcił, a teraz nie mogłem nawet otworzyć auta z pilota. Jedyne co zauważyłem od czasu pierwszego rozładowania, to że czasami po zamknięciu auta po chwili albo po jakimś czasie włączają się światła awaryjne / alarm, ale bez syreny. Test na kompie nic nie wykazał. Poczytałem, pogadałem ze znajomymi mechanikami i doradzono mi na początek wymienić moduł komfortu. Oczywiście kupiłem używany o tym samym numerze fabrycznym, który przyszedł dzisiaj. Od razu go wymieniłem (póki co bez żadnej adaptacji na kompie) i na niedziałające podgrzewanie foteli i podnoszenie rolety to nie pomogło. Dodatkowo teraz nie działa otwieranie z pilota i nie załącza się alarm po zamknięciu z kluczyka, a po krótkiej przejażdżce (kilka metrów w garażu) po pierwszym odpaleniu nie działało wspomaganie, nie kompletnie jak na wyłączonym silniku, ale kręciło się kierownicą zdecydowanie ciężej i komp pokazuje, że jest otwarty bagażnik mimo, że jest zamknięty. Po drugim odpaleniu wspomaganie działało normalnie, ale bagażnik dalej otwarty ;) Mimo to zostawiłem "nowy" moduł w aucie na noc, żeby sprawdzić czy akumulator się rozładuje czy nie. Po ostatnim rozładowaniu do zera zacząłem na noc i pod robotą odłączać akumulator. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

:lol: dokładnie... a co do auta, to ładna, chociaż jak już to wolałbym w niebieskim bez chromów.

Z Vanosem zdaje się są te 245KM. Ja mam bez Vanosa i nie mam porównania bo nie jeździłem ani 540 ani 530.

luz... nie uraziłeś :) akurat taka się trafiła. Nie mogłem długo szukać, a ta była w dobrym stanie i dobrej cenie, jakieś 5k poniżej średniej. Chodziła mi też po głowie M5 bo w porównaniu do mojej ogólne koszty nie są chyba już dużo większe.

Ogólnie jestem, chociaż trochę mnie to kosztowało przez 5 i pół roku - tyle ją mam :D

Ciekawe porównanie. 530 jest nawet elastyczniejsza na 4 i 5 miedzy 80-120km/h i to ile :shock:

Tylko automat. 5 lat temu jak kupowałem swoją nie było warto. Teraz się zastanawiam bo w zasadzie osiągi są chyba takie same 231KM vs 235KM, ale moja jest chyba trochę cięższa. Oprócz paliwa są jeszcze inne koszty eksploatacyjne, a z tym przekonałem się nie raz, że do V8 wszystko jest średnio 50% droższe. chcesz wymienić przedliftowe e39 na poliftowe-dobrze rozumiem? Tak, zastanawiam się nad zmianą 535iA z 98 na 530iA po 01

Tylko automat. 5 lat temu jak kupowałem swoją nie było warto. Teraz się zastanawiam bo w zasadzie osiągi są chyba takie same 231KM vs 235KM, ale moja jest chyba trochę cięższa. Oprócz paliwa są jeszcze inne koszty eksploatacyjne, a z tym przekonałem się nie raz, że do V8 wszystko jest średnio 50% droższe.

A ja się zastanawiam dokładnie nad takim jak Twój. A co do spalania mojego 535iA, to w mieście, przy dynamicznej jeździe, często na krótkich odcinkach - około 5km (praca - dom) wychodzi mi średnio, według komputera ponad 18l. W trasie, np. z Wwy do 3miasta wyszło mi średnio 12,5l do Torunia i podskoczyło do 13,5l jak depnąłem na autostradzie średnio koło 180-190 km/h. Mojemu kumplowi 520i paliła w mieście koło 15l, więc jak kupowałem swoją, to stwierdziłem, że dla dźwięku V8 i paru koni więcej 3l/100km to nie jest dużo. Oczywiście przy moich przebiegach około 15k km rocznie. Pozdrawiam

Z ciekawości, której z przodu 14, czy od dołu 15? I co to jest tam pompa strumieniowa? http://static.bmwfans.info/images/epc/NTQ2ODFfcA==.png

uszczelki pod kolektorem, to od dołu - 15 też wymieniałeś? Jak wygląda to falowanie, tylko na zimnym silniku, rzuca budą?

A może miał za mało oleju w skrzyni albo nigdy go nie wymieniał :wink:

nawet jak będzie ważyło 1,7 tony (na pusto) to też się stoczy przy dużym kącie, powiedzmy powyżej 40 st. A stan skrzyni, to chyba lepiej oceniać po tym jak zmienia biegi, a nie czy trzyma pod dużą górę. Nie chce mi się wierzyć, żeby wyjazd pod górę faktycznie był powodem awarii skrzyni, szczególnie że jak piszesz, auto stało w garażu. Pomijając garaż przy domu, praktycznie zawsze masz wyjazd pod górę. Sam z resztą też od kliku dobrych lat wyjeżdżam swoja. No chyba, że mnie też niedługo czeka niespodzianka... Oby nie.

Jeżeli tylko na zimnym, to chyba w miarę normalne bo u mnie też zauważyłem taki dźwięk jak odpalam auto po kilkugodzinnym postoju na -10 st. Jak odpalam w garażu po nocy wszystko jest ok. A o nierównych obrotach możesz poczytać tutaj viewtopic.php?f=72&t=119442&start=30 Pozdrawiam

U mnie jest tak samo. Auto stoi (nie stacza się) tylko do pewnego kąta (obciążenia), a nie zawsze bez względu na stromość.

I ja mam tak samo. i faktycznie na skrzyżowaniach spada mi ładowanie, lekko. Zresztą taki efekt miałem w każdym aucie jakim jeździłem, więc to chyba nie problem. To przygasanie wynika z wielu rzeczy. Obroty 500-600 są na "skraju ładowania" alternatora i przy obciążeniu instalacji np nawiewem, ogrzewaniem szyb, wycieraczkami faktycznie ładowanie może się zaczynać od np. 900 obr/min. Więc trudno coś tutaj porównywać. A wracając do moich uszczelek z kilku postów wstecz, to chyba jednak "15"... :duh: Hmm... ja nie zauważyłem żadnego przygasania przy obrotach na "skraju ładowania", a ostatnio instalacja jest chyba maksymalnie obciążona. Gdyby był jakiś problem z ładowaniem, to chyba zapalałby się kontrolka... Wam się zapala?

Aaa... z tego pierwszego filmu... :duh: A jak z tymi wahnięciami obrotów? U Ciebie wygląda to inaczej niż u mnie?

:?: jakich usterek?

U mnie spadają jak wrzucam N. Tak to wygląda

Czy gdzieś jest powiedziane / napisane, ze powinno być 700 rpm? Pytam bo nie wiem, a u mnie na ciepłym silniku jest 550-600, przy przerzucaniu miedzy P N R i D tez mam wahnięcia, ale ogólnie jest ok, nie buja i światła nie przygasają.

Zależy gdzie psikałeś jak obroty szły w górę. Jeżeli z boku kolektora (jak w 50 s. filmu) to 15, a jak z przodu (jak w 1 min. filmu), to 14.

Możesz jeszcze sprawdzić uszczelki pod kolektorem czy nie łapie lewego powietrza. tu masz film jak to zrobić:

Byłem dzisiaj na stacji diagnostycznej i gość stwierdził, że zawieszenie jest ok, wszystko sztywno. Na szarpakach nic nie słychać, tylko przy skręcaniu i bardziej od góry przy otwartej masce niż od dołu. Wygląda na to, że te trzaski powoduje odbojnik albo guma osłaniająca amora (ta harmonijkowa). Kiedy słychać trzaski, to widać lekkie drgania osłony, jakby minimalnie przeskakiwała. Trochę ciężko mi uwierzyć, że guma może aż tak hałasować, ale na to wygląda. Postaram się wymienić ją jak najszybciej i dam znać czy pomogło. Pozdrawiam