junfan320

Tego nie wiem, mój mechanik sprawdzał silniczek nastawnika na komputerze podczas jazdy. Ponoć silniczek działa bez problemu, jednak przy obciążeniu (przyspieszaniu) reduktor się odłącza stąd za każdym razem komunikat z żółtym błędem 4x4. Aktualnie wtyczki reduktora odłączone, błąd świeci non stop ale gong już milczy i tak jeżdżę z napędem na sam tył w oczekiwaniu na termin do regeneracji reduktora. Pozdrawiam.

Nastawnik został sprawdzony, nie jest uszkodzony. Również czujnik kąta skrętu ani czujniki ABS. Niestety wszystko wskazuje na reduktor.

Witam, nie mogę znaleźć podobnego przypadku. Generalnie sprawa wygląda tak, że gdy robi się już zimniej to przy pierwszym ruszeniu (e60 LCI) wywala mi błąd 4x4 na zegarach i komunikat na idrive "Układ 4x4 niesprawny! Jedź powoli". Czuć wyraźnie że "przód" się odłącza i mam tylko napęd tył. Towarzyszy temu wredny gong z każdym depnięciem na gaz i odpuszczeniem gazu więc praktycznie non stop. Po skasowaniu błędu jakiś czas jest spokój i gdy auto postoi sobie kilka dni przy niskich temperaturach to błąd wraca. Kod błędu to 5DEC sterownik napędu 4x4 Co ciekawe przypadłości tej nie ma przez cały rok gdy jest ciepło, a ujawnia się w zimie. Podejrzewam że może mieć związek z jakimś spadkiem napięcia przy niskich temp. Zna ktoś temat dogłębnie czy może wymieniać już akumulator (zakupiony nowy Duracel w 2018) lub oddawać sterownik xdrive do regeneracji? Jak na razie mechanicy jedynie kasują błąd i każą jeździć bo nie widzą uszkodzenia mechanicznego. Z góry dzięki.

Ciekawa sytuacja. Pani w BMW Sikora w Opolu po wpisaniu nr VIN poinformowała mnie że mój samochód nie jest objęty żadną akcją serwisową. Natomiast pan z serwisu BMW Inchcape Wrocław potwierdził że na moje auto jest akcja na: - wymianę osłony kabla akumulatora - wymianę kolanka nagrzewnicy (chodzi chyba o ten plastikowy króciec) - tylny uchwyt żarówki lampy (?) Co serwis to obyczaj. Pozdrawiam

Pytanie czy w przypadku gdy wycieraczki zaczynają sporadycznie "ząbkować"/ drgać podczas pracy to pierwsze oznaki zmęczenia silnika wycieraczek czy właśnie chodzi o te łożyska? Pozdrawiam

W moim przypadku nie były to ani tuleje ani wahacze. Pierwotnym winowajcą okazała się krzywa piasta. Wymieniłem obie na oryginały (500 zł sztuka). Przetoczyłem tarcze ale okazało się że przegrzane tarcze nawet po przetoczeniu znów się zwichrują, jak pisał kolega wcześniej. Tak więc założyłem tarcze i klocki Master Sport za 340 zł na przód (dla porównania wcześniej miałem ATE za 930 zł komplet na oś, Bosch za 600 zł komplet na oś i Zimmermann za 1150 zł całość przód i tył - wszystkie wichrowała krzywa piasta). Jak na razie nowe piasty i tanie Mastery sprawują się świetnie, brak drgań. Pozdrawiam

Co ciekawe po długiej trasie, średnia prędkość 130-150 km/h komunikat zniknął i na razie nie wraca więc stawiam że to raczej nie silniczek ani skrzynia rozdzielcza 4x4. Będę badał sprawę dalej.

Problem w tym, że ATE miałem nacinane więc na samochodzie nie można ich było przetaczać. Obecnie, odpukać, nie biją, a nawet jeśli zaczną to już te będę mógł przetaczać na aucie.

Witam, pacjent 528iX USA 2008. Kilka metrów po ruszeniu wyświetla komunikat "Układ napędu 4x4 niesprawny! Jedź powoli!", na zegarach 4x4! i kontrolka trakcji (nic więcej, brak ikonek ABS, ham. ręcznego czy innych), odłącza wtedy przód napęd i czuję jak zarzuca dupą. Komunikat wraz wymownym gongiem, którego nie mogę wyłączyć ani wyciszyć (brak takiej opcji) wraca co chwilę, jeździć po mieście się tak nie da, przestaje krzyczeć dopiero poza miastem przy większej prędkości. Po podłączeniu pod kompa wyświetla błąd 5DEC Sterownik napędu 4x4 błędny. Na anglojęzycznych forach czytałem, że to może być sensor DSC, który ponoć znajduje się pod fotelem pasażera lub czujniki obrotu/ skrętu koła. Pytanie od czego zacząć, wymieniać po kolei czujniki przy kołach czy jechać od speców Xdrive? Mój mechanik rozkłada ręce, po wykasowaniu błędu problem powraca po kilku km. Ewidentnie jest to usterka elektroniki, a nie mechaniki. Może ktoś się spotkał z takim przypadkiem? Pozdrawiam

Aktualizacja mojego przypadku. Tarcze ATE z przodu po dwukrotnym przetoczeniu zaczęły znów bić po rozgrzaniu. Typowy efekt przegrzania tarcz, tj. gdy są zimne hamuje bez wibracji, po rozgrzaniu telepanie kierownicą. Wywaliłem ATE (pomimo że wyglądały jak nówki, grubość tarcz nominalna), założyłem tym razem tanie Master Sporty z nowymi klockami. Na razie na kierownicy nic nie czuć, uważałem też żeby po zmianie ich nie przegrzać, czekam obecnie na efekt.

Podsumowując mój przypadek to: - wymieniłem obie piasty (do xdrive TYLKO oryginał) wraz z łożyskami FAG (w sumie za komplet 1000 zł - polecam czescidobmw.pl), - przetoczyłem obie tarcze hamulcowe (ATE miały pół roku) - lewa biła na tokarce, - wymieniłem tuleje sworznia (ok. 130 zł sztuka). Obecnie auto hamuje dobrze, bez wibracji na kierownicy i żadnych szmerów przy kołach. Zobaczymy jak będzie po przejechaniu kilku tys. km. Mam nadzieję, że przetoczenie wystarczy i stare klocki "ułożą się" do przetoczonych tarcz. Jeśli nie to zostanie wymiana kompletu tarcze + klocki (około 1000 zł). Pozdrawiam

Dzięki za informację, tak też myślałem. Brak zamienników piasty do xd więc kupię oryginał wraz z nowym łożyskiem. Piasta była już sprawdzana miernikiem i ewidentnie biła więc każdorazowo będzie krzywiła tarcze. Pozdrawiam.

Cena bardzo dobra, niestety dotyczy tylko piast do wersji RWD, do X-drive piasta ma numer OEM 31206768308 i najtaniej znalazłem na bmwautoparts.net za 357,25 zł przy czym na znanym portalu aukcyjnym potrafi kosztować 500,00 zł. Druga sprawa to duński przedsiębiorca, który jest mi totalnie nieznany.

Przerabiałem temat zwichrowanych tarcz hamulcowych z przodu już 3 razy w E60 (Bosch, Zimmermann a obecne ATE). Okazuje się że lewa przednia piasta jest lekko skrzywiona i po jakimś czasie krzywi tarcze (bicie odczuwalne jest jedynie podczas hamowania). Czy ma ktoś może informację gdzie można dostać względnie niedrogie piasty do E60 z x-drive bo wszędzie to koszt rzędu 500 zł za 1 szt. Nikt nie robi zamiennika tak prostej konstrukcji? Przy wymianie obu piast, obu łożysk, nowych tarcz + klocków koszt robi się bardzo nieprzyjemny. Pozdrawiam.

Możesz opisać szczegółowo jakie miałeś objawy szarpania, w jakim zakresie prędkości, przy skręcie, czy przy nierównościach również? Odłączałeś wtyczkę xdrive i problem znikał? Będę wdzięczny za podpowiedzi. Pozdrawiam

Ja też walczę od długiego czasu z problemem wibracji/ szarpania w budzie i to tylko podczas przyspieszania. Pacjentem jest 528Xi (wersja USA) xdrive 3.0 LCI, automat. Podczas mocniejszego przyspieszania buda rezonuje w granicach między 40 a 60 km/h, a później od 80 km/h wzwyż, wystarczy puścić gaz i od razu wibracje mijają momentalnie. Gdy przyspieszam delikatnie ("z gazem jak z jajkiem") to problem nie występuje. To samo jak wjadę którymś kołem w dziurę, od razu powstają wibracje niezależnie od prędkości, lub podczas obciążenia (przyspieszanie pod górkę). - Byłem u panów od regeneracji Xdrive w Częstochowie. Po odłączeniu skrzynki rozdzielczej (zostaje tylko tył napęd) - problem pozostaje. - Zregenerowałem sprzęgło hydrokinetyczne w skrzyni (na tarczy była dziwna rysa, prawdopodobnie coś kiedyś wpadło do sprzęgła i je poharatało). Wymieniony olej (na oryginalny ZF), stary był w miarę czysty bez opiłków. Sprzęgło po regeneracji a problem pozostał. - Zawieszenie zdrowe (wymieniłem ostatnio prawy wahacz bo miał luzy), koła wyważone, zbieżność zrobiona kilkukrotnie. - Wał i przeguby gumowe wyglądają na zdrowe. - Revanol w tylnym moście wymieniony. Bez zmian. Jakieś tropy czy ten typ tak ma?

W E61 (touring) odprowadzenie wody z szyberdachu jest inaczej poprowadzone niż w E60 (sedan) https://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=NV13-USA-01-2008-E60N-BMW-528xi&diagId=54_0325 (element nr 19 - 6 sztuk odprowadzenia wody z dachu w E60)

Witam, jestem posiadaczem E60 n52n 528 iX i ma ona dokładnie w/w przypadłość, tj. nie odpalany kilka dni (lub jedynie po krótkiej jeździe po mieście) hydrauliczne popychacze klepią przez dobre kilka km. Po utrzymaniu autka na wyższych obrotach (zakres 2,5 - 3,5 tys obr/min - najlepiej w trybie sport) i przejechaniu kilku km klepanie hydrauliki zanika całkowicie. Zna ktoś jakieś skuteczne rozwiązanie tego problemu bo straszna wiocha mieć przy 6-cylindrowym silniku benzynową istną sieczkarnię pod maską :/ Pozdrawiam

Fajnie, że pomogło. Ja u siebie też wymieniłem ten elektrozawór, a mimo wszystko po dłuższej ostrzejszej jeździe znów ogrzewa mi kabinę. Już sam nie wiem czy układ zapowietrzony czy któryś termostat padł. Pozdrawiam

Masz może szyberdach? Od spodu raczej woda się nie dostaje, korek na spodzie jest po to aby zalegającą wodę spuścić więc jego montaż może nic nie dać. Woda pod aku może się dostawać albo przez odprowadzenie z szyberdachu (trzeba udrożnić odpływy z góry i z dołu) lub przez korek wlewu paliwa/ gazu. Może być też tak, że nie masz tej czarnej zaślepki (żaluzji) która powinna być po obu stronach w bagażniku (sedan).

Miałem to samo z odpływami szyberdachu.Nie trzeba zdejmować tylnego zderzaka, wystarczy zrzucić tylne koło i zdjąć plastikową obudowę nadkola oraz usunąć te zatykające się czarne plastikowe końcówki odprowadzenia wody. Tu jest anglojęzyczne forum z rozwiązaniem problemu wraz ze zdjęciami: https://www.bimmerfest.com/forums/showthread.php?t=691644

Błąd został skasowany komputerem, nie pamiętam oznaczenia bo błąd już nie wrócił. Podejrzenia padły na tzw. trzecią klemę przy aku.

Nie zgadzam się z tezą, że diesel musi dymić. Wprawdzie miałem 2.0d ale puszczał ogromnego czarnego bąka przy przyspieszaniu. Po wyczyszczeniu dolotu, egr, wymianie odmy i adaptacji przepływomierza powietrza programem dymienia praktycznie nie było.

Mam podobnie, tj. gdy włączona jest klima chłodne powietrze leci z wszystkich stron. Przy wyłączonej klimie niezależnie czy kreski w Idrive mam białe czy niebieskie to i tak na nogi i szybę leci ciepłe powietrze, które z czasem robi się gorące i muszę wyłączać tam całkiem nawiew (w lecie wytrzymać nie można, a lubię jeździć z opuszczonymi szybami). Podobno problem rozwiązuje wymiana zaworu wody (trzeba pamiętać jednak, że są dwie wersje tego zaworku dla klimy dwustrefowej z dwoma zaworami i dla jednostrefowej z jednym zaworem), część nr 4: 1) https://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=NV13-USA-05-2008-E60N-BMW-528xi&diagId=64_1481 2) https://www.realoem.com/bmw/enUS/showparts?id=NV13-USA-05-2008-E60N-BMW-528xi&diagId=64_1493

Np. poprzez przełączenie w OBC na datę czy zegarek. Przy takich błędach jak niski poziom płynu w spryskiwaczach czy niesprawna żarówka da się to wyłączyć i zostaje mały żółty trójkącik, natomiast komunikat o systemie ochrony pasażerów po 2 sekundach od wyłączenia wali po oczach czerwonym znakiem poduszki, aż wstyd z tym jeździć. Nie wiem kto to projektował ale już w E46 było to znacznie mniej agresywnie rozwiązane. Czekam na podpięcie pod komputer, dzięki za pomoc.