Może ktoś miał/ma podobny problem (albo może ten typ tak ma?). Za każdym razem, jak umyje auto i opuszczę szybę boczną kierowcy (pasażera z przodu też) zostają na niej ślady, coś ala smugi, ale nie do końca, bo są dodatkowo troche brudne. Przez to cały efekt na szybie jest popsuty. Wygląda to tak, jakby w tej uszczelce (czy pod nia), która przylega do szyby, zbierał się brud bądź stała woda i potem podczas podnoszenia szyby osadzała się na niej. Tylko z zewnętrznej strony. Może trzeba tamto miejsce jakoś przeczyścić? Albo wymienić tę uszczelkę? Dodam, że na szyby "położyłem" niewidzalną wycieraczkę i oczywiście troche to pomaga, ale bez pędu mocnego wiatru, całość nie zejdzie. A pod tą uszczelką ta woda zostaje przez jakiś czas i np na drugi dzien dalej jest to samo. Strasznie wkurza, bo lubie mieć świecące auto a tu po każdym opuszczeniu szyby muszę przecierać ją szmatą...