Jan2201

Cześć w pilocie jest akumulator który jest ładowany po włożeniu do stacyjki. Zostaw pilot w spokoju. Przyczyny szukaj w przewodach od klapy bagażnika. Delikatne przetarcia, wilgoć czy lekko naderwane przewody powodują zmiany rezystancji i zamek centralny głupieje. Taka przypadłość kombi. Druciarstwo odpada. To musi być zrobione richtig. Najlepiej rozebrać wszystko o wymienić przewody na nowe. Niektóre uszkodzenia są niezauważalne. Na koniec trzeba wydumać jak najlepiej uszczelnić wszystko, żeby woda nie spływała po przewodach. Powodzenia

O ile mi wiadomo w serii E60 świece mają być 5,6volt , a 7,5volt w serii F. Świece mają inne długości choć gwint ten sam ,więc nie podejdą

Brak mocy jaki opisałeś może być skutkiem padniętego zaworu nr 4 ,po przekroczeniu 3 tys obr duża turbina daje takie coś ciśnienie, że ta klapka zostanie otwarta na siłę choć zawór nie działa. Także zbyt niskie podciśnienia na szlaufikach dadzą ten objaw( ma być od -0,7 do -0,9 bar ) . Najpierw vacumetr podłącz i sprawdź ten zawór nr4(12volt na styki i ma się otworzyć, bez napięcia ma być zamknięty, jak się mocno grzeje po podłączeniu to pierwszy objaw, że do wymiany) .

Post stary, ale może ktoś skorzysta. Na schemacie sterownik podciśnienia nr1 zawór bypas otwarcie przy największych obrotach i przekroczonym ciśnieniu dolotu(chroni przed rozerwaniem dolotu), zawór nr4 otwiera przepływ z dużej turbiny na dolot od ok 2,3 -2,5tys obrotów, sterownik podciśnienia nr2 do klapy która puszcza spaliny na małą turbinę otwarcie po odpaleniu silnika zamyka się po uzyskaniu pełnej wydajności dużej turbiny chroni małą turbinę przed rozerwaniem z powodu zbyt wysokich obrotów.

Przedliftowe miały czujniki pdc większej średnicy więc trzeba kombinować z jakimiś tulejkami i mocowaniem. Reszta jak miałeś mpak powinna pasować. Ale czy nie lepiej naprawić ten co masz? Są teraz dobre kleje żywice,a spawanie plastików też są fachmani.

Stawiam na elektrozawór od otwarcia dużej turbiny ten mały z tyłu silnika. Steruje gruchą pod termostatem. Przetworniki podciśnienia też padają, szczególnie te Pierburg. Najlepsze są te stare wielkie Bosch. Pierwszy przetwornik ten z tyłu steruje małą turbina. To ta wielka grucha na turbinie po odpaleniu widać jak zaciąga trzpień. Zaciągnięta znaczy że mała turbina ma pracować. Drugi przetwornik ten w stronę chłodnicy steruje bypass (grucha pod turbina niebieski przewód do niej idzie) sporadycznie też się może przycinać, ale wtedy nie osiągniesz max obrotów. Ogólnie przyczyn moc ,a efekt taki jak opisałeś. Zacznij od szlaufików podciśnienia i tego elektrozaworka. Wacumetr kup bo każda nieszczelność daje taki efekt, u mnie np.mikro dziurka w serwie. A tak nawiasem żeby to hulało jak trzeba to wszystkie elektrozaworki muszą być sprawne.Powodzenia i napisz jak znajdziesz przyczynę.

Też stoczyłem bój okrutny z drganiami w 530d.wymienione piasty, tarcze, potem swap na 535d(cały zestaw na przód, ale tego nie żałuję) maglownicę też kazali wymienić na szczęście tego nie zrobiłem, dopiero wymiana wachaczy pomogła. Wszyscy fachowcy twierdzili, że są ok. Każdy patrzy na tuleje,a nikt nie zauważył, że luz był na końcówkach wachaczy. Przy 535d kupiłem felgi używane na zimę. Proste, wyważone 2 razy, a bicie czuć przy różnych prędkościach. Wulkanizator nie zauważył, że były przetoczone do piast E39 ,na szybko zarzucił koła i ma być, ale nie było...Plastikowe tulejki załatwiły sprawę.

Zapomniałem napisać, że świece żarowe też mają być sprawne.

Jak powyżej napisali koledzy,DPF nie wycinaj tylko napraw.To że zapchany to skutek,a nie przyczyna niedomagań. Przyczyna to termostaty, czujniki temperatury spalin,sonda lambda choć rzadko,wtryski też trudne do zepsucia, niedomagania w dolocie powietrza czyli wszystko co powoduje za duże spalanie (nieszczelności,sterowanie turbiny,zasyfiony intercoler), jazda na VIP powerach(uszlachetniacze zaklajstrują DPF), albo zwyczajne pałowanie po mieście. Jeszcze jedna rzecz, to przebieg. Powyżej 250tys.km komp każe nam wymienić DPF,a wtedy ani święty Boże nie pomoże, bez wpisania nowego DPF w komputerze nie zadziała. Jeżeli po wypaleniu, albo czyszczeniu komp. pokaże różnice ciśnienia spalin na wylocie w normie to wpisać nowy DPF i śmigać dalej. W BMW te DPF potwierdzam naprawdę są żywotne.

Ten elektrozawór z foto ma kawałek wężyka z żółtym paskiem to wyjście na siłownik od klapek. Z tyłu za nim na foto widać przetwornik podciśnienia EGR. Drugi elektrozawór taki sam jak trzymasz w ręku jest od poduszek, a wężyk wychodzący będzie miał czerwony pasek.

Cześć.Wezyk czerwony wyjście na poduszki ma być wpięty do elektrozaworu króciec ten do góry jest zawsze wyjściowy, ten z przodu to wejscie idzie do głównego przewodu podciśnienia.Elektrozawor poduszek i od klapek są takie same i można podmieniać.Egr steruje ten większy elektrozawór czyli przetwornik podciśnienia ma dwa króćce skierowane do góry,ten oznaczony niebieskim ringiem wyjście na EGR drugi ma być podłączony do głównego przewodu podciśnienia,konkretnie do tych odczepow na nim.To ten który idzie od wacumpompy do serwa. Jeżeli masz wywalone klapy i elektrozawór na kolektorze, konieczne zaślep wężyk od głównego przewodu.Prawidlowo nawet przy braku klap elektrozawór powinien być podłączony przynajmniej pod elektryke

Wygłuszenie w serii F troszkę lepsze. Silnik wygłuszony o wiele lepiej niż w e60 reszta podobnie. Według mnie najwięcej hałasu z zewnątrz przenika przez boczne szyby, tylko jak je wygluszyć? We wszystkich (e39, e60 i f) ciszej jest w sedanie. W kombi szczególnie jak bagażnik pusty przy dużych prędkościach robi się taki basowy rezonans, ale powyżej 200 to zanika. Doradzam zrobić trasę PL-D-PL tak z 1300km w jedną stronę nawet nową Mazdą i przestaniecie narzekać na wygłuszenie w e60.

Domino92 napisał :filtr paliwa w e60 jest solidny. To prawda, uwierz mi w mazdzie też, a wkład się rozleciał. Jak napisałem kto co leje do baku jego sprawa ważne by był świadomy skutków. Specyfik do czyszczenia wtrysków działa potwierdzam, ale nie można na nim jeździć cały czas i po przeczyszczeniu układu trzeba filtr paliwa wymienić. Nie chodzi mi o żadne pyskówki tylko, żeby sobie ktoś biedy nie narobił. Od tego jest to forum. Pozdrawiam.

Kto co leje do baku jego sprawa. Bmw nie zaleca lać żadnych specyfików. Ten do czyszczenia wtrysków działa. Testowałem kiedyś w mazdziance po tym jak zalałem syfiaste paliwo. Na pewno wiesz, że ten specyfik rozpuszcza wszystko. U mnie rozpuściło filtr paliwa. Konkretnie to klej którym jest klejony filtr, ale ja o tym wiedziałem i zaraz wymieniłem filtr na nowy.

Cześć kolega grzesiu746 pyta jakie skutki uboczne. Uszlachetniacze w tych paliwach mają chronić motor przed wypaleniem gniazd zaworowych itd., ale tlenki ceru zapychają dpf i osadzają się na całym praktycznie wydechu zmniejszając drożność. A 535d to nie golf 1.1 litra żeby 5 koni więcej robiło wielką różnice.

Na moje oko coś za jasny jak na olej z silnika. Sprawdź co się dzieje w skrzyni biegów. Może to być wina wymiennika ciepła od skrzyni biegów. Napisz jak znajdziesz rozwiazanie

Wszystko jak napisał kolega madseason, ale najpierw znajdź kogoś kumatego, żeby sprawdził i nie wymieniaj nic profilaktycznie to bez sensu. Na tym modelu bmw zakończyło produkcję naprawdę dobrych aut.Czesci, które masz od nowości mogą dłużej posłużyć niż to co wymienisz. Do sprawdzenia zawór bypasu, czy działa też nie słyszałem o pękających rurach intercoolera. Termostaty jedynie ori służą długo. Czasem padają przetworniki podciśnienia i uszczelki na rurach intercoolera. Warto co jakiś czas wyczyścić intercooler z wewnątrz i zewnątrz, kolektor dolotowy i zawór egr też. Stan świec zarowych bardzo ważny. Lać dobrej jakości paliwo(tylko nie żadne VIP power) i w drogę! Tarcze hamulcowe na tył co założysz to będzie, na przód Zimmermann też daje rade, ale dwuczęściowy nitowany, unikaj zbyt miękkich klocków. Pozdrawiam.

Co stuka? To musisz sam znaleźć i nikt Ci nie zrobi tego za ciebie bez dokładnego przeglądu pod spodem. Auto na podnośnik montówka do ręki i po kolei podwieszenie wału, dyfra, wszystkie tuleje zawieszenia i wszystko co może dzwonić. Pozdrawiam

Z tego co piszesz wygląda na nieszczelne serwo i tam zacznij szukać. Jak pod serwem syf zatkał odpływ wody to mogło coś skorodować i puszcza

W 535d też czasem kolektory pękały. Piszesz, że czujesz spaliny na zimnym, więc wygląda na egr. Drugiego do pomocy niech robi przygazowki, a ty okulary, lusterka, dobry węch i co tylko możliwe aby zlokalizować nieszczelnosc. Zacznij od kolektora wydechowego, cały układ egr i kolektor ssący. Kolektor wydechowy gdy pęknięty będzie puszczał gdy gorący. Zwróć uwagę na wycieki oleju, jak mokro pod kolekt. ssącym znaczynieszczelny i może puszczać spaliny z egr. Olej na rozgrzane części od str wydechu też będzie śmierdział.

Może to być wina elektrozaworu, który podaje płyn na nagrzewnice, ale wtedy na klimie nie powinno być problemu - chyba. Wejdź w menu ukryte na napięcie ładowania pkt 9 o ile pamiętam i zobacz ile pokazuje w czasie jazdy, a szczególnie przy hamowaniu silnikiem. U mnie na AGM pokazywało nawet 15,8V i to w trasie. Przy AGM nie powinno przekroczyć 15V jak jest za wysokie znaczy aku nie przyjmuje prądu ładowania choć IBS odczytuje, że jest słaby. Komputer w takim przypadku może wyłączać niektóre odbiorniki prądu np. nadmuchy, radio, navi, czy podświetlanie ekranu. Jeżeli masz AGM możesz zrobić taki eksperyment. Wyjmij z auta, tylko wyciąg kluczyk ze stacyjki i wszystko powyłączaj najpierw. Odkręć korki(dla chcącego nic trudnego) i podolewaj elektrolitu (zwykły elektrolit do Pb aku) ale nie przesadzaj ma tylko zakryć płyty. Jak wsiąknie więcej nie dolewaj. Potem rozładuj i naładuj że dwa razy. Jeżeli nie jest całkiem zdechły odzyskuje moc. Ja robiłem taki eksperyment, szkoda, że po wymianie na nowy. Nie zepsujesz na pewno, a może być, że jeszcze parę lat pociągnie.

Jeżeli masz nowe poduszki i dalej czujesz drgania sprawdź wtryski może być, że któryś leje. W drastycznych przypadkach lejący wtrysk może wypalić dziurę w tłoku. Jeżeli te drgania czujesz tylko przez chwilę po odpaleniu na zimnym, to mogą być uwalone świece żarowe w

Nie wiem co u ciebie nie gra. Miałem takie cuda ale nie cały czas tylko po przejechaniu dużego odcinka(tak po 500km). Na drugi dzień ok. Sprawdziłem mnóstwo rzeczy, a problem zniknął sam po wymianie aku na nowy i zarejestrowaniu.

Jak powietrzem spr. cały dolot nie podpowiem. Lusterko, lampa i dobre oczy. Zaglądaj, macaj, osłuchuj na pracującym silniku w końcu znajdziesz. Jak coś się poci na uszczelkach, wymień. Intercooler sprawdzam zalewając benzynę ekstrakcyjną pokaże każdą nieszczelnosc i wyczyści. Z zewnątrz też go wymyj, bo jak zasyfiony po umyciu jest poprawa, tylko wysusz i wydmuchaj opary przed zamontowaniem. Przeglądnij dokładnie cały wydech najlepiej z kanału na gorącym, a pomocnik niech przegazuje. Pęknięty nieznacznie kolektor wydechowy trudno namierzyć, a mocy brak. Powodzenia i napisz jak się już uporasz.

Witam post stary, ale temat powracający. To tak dla potomnych. Jak chcemy coś zdziałać po pierwsze rozkminic jak to sterowanie turbin hula. Roger z Nysy to opisywał. Całe sterowanie to 2 przetworniki (PIERBURG) i jeden elektrozawór do tego 3gruchy na podcisnienie, resztę załatwiają strumienie spalin(im więcej spalin na wirnikach turbin tym większe ciśnienie doladowania). Sterowniki nie naprawialne, te starego typu można było prubowac rozbierać ale bardziej z ciekawości, bo po naprawie i tak długo nie pociągnął. Jak sprawdzić. Podłączyć podcisnienie na wejscie(niebieska kropka zawsze oznacza wyjście na siłownik--gruchę), a kciukiem przytkac kruciec wyjściowy poczujemy przez parę sekund podcisnienie, a potem zawór się zamknie można zabrać palec - podcisnienie nie przechodzi przez sterownik. Aby się otworzył trzeba podac 12v na styki, wtedy usłyszymy przechodzące podcisnienie. Zabieramy kabelki przytykamy paluchem wyjście--delikatny opór i znowu się zamyka. Jest sprawny. Jeżeli nie działa j. w., albo coś w nim przepuszcza jak zamiast podciśnienia podamy małe ciśnienie i przytykamy wyjście to na śmietnik. Ja kupowałem w sklepie "czescidobmw" i polecam ten sklep. Właściciel bywa na forum, zna się na rzeczy i potrafi doradzić jak coś źle zamówisz to zadzwoni i wyjaśni.