Skocz do zawartości

m_atrix - BMW Klub Polska

Zarejestrowani
  • Postów

    215
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez m_atrix - BMW Klub Polska

  1. Witam, Kable proponowane do naszych cacek przez janmor to kable z izolacja silikonowa.Charakteryzuje sie ona duza opornoscia na prad ale mala mechaniczna przez co wlasnie w nocy pieknie swieca. Aby stwierdzic ze to kable (ktore sa tak czesto podejrzewane a nie zawsze slusznie)warto podjechac do pierwszego elektryka i psrawdzic czy na prawde sa ok, czy tez nie. Ja kiedys mialem podobne jazdy a po masie czasu okazalo sie ze ani przewody ani swiece, ani onne pierdy lecz sterownik polecial a obiawy byly na prawde bardzo sugerujace. Na prawde 3 x sprawdzic a potem wymieniac to zawsze taniej wychodzi. Pozdrawiam kamil
  2. oj oj oj..... (sorrki do admina za wypracowanie) Uscislijmy: Za wolne obroty w benzynowych betach odpoowiadaja.: - wielkosc luzu zaworowego - uklad elektryczny na czele ze sterownikiem silnika w dalszej kolejnosci (cewka, przewody,swiece,kopulka, palec lub nowszych modelach modul zaplonowy i monocewki) - silnik krokowy - sonda lambda - przeplywomierz powietrza - podsisnienie w kolektorze ssacym Czujnik temperatury a jest ich na ogol kilka(blok silnika,przeplywomierz), moze utrudniac rozruch, lub powodowac gasniecie silnika po nagrzaniu sie, gdyz silnik bedzie zalewany otrzymujac info albo i zimnym silniku, albo o innej niz rzeczywista gestosci powietrza a wiec jego ilosci) Zakladam ze mechanika (zawory) zostala zdjagnozowana. Jesli padla by sonda obroty falowaly by bez wzgledu na temperature silnika, bo do czasu nagrzania sie sondy silnik otrzymuje wartosci domyslne od sterownika silnika, co w przypadku jej uszkodzenia, po nagrzaniu skutkuje podwyzszonym zuzyciem paliwa(auto caly czas pracuje jakby bylo zimne). Chcac uzyskac pewnosc, odpinamy wtyczke z sondy i patrzymy na prace silnika.Jesli jest taka sama to ewidentnie poleciala sonda. Podobniem mozemy sami sprawdzic czujnik temperatury,oraz oczywiscie fachowo miernikiem. Z ta roznica ze na sondzie mierzymy amplidude napieca oscylujacego od 0-1V dla 1Voltowej lub od 0-5V w przypadku 5 voltowej, a na czujniku temperatury opornosc na zminym i nagrzanym silniku, gdzie na ogol na zimnym opornosc jest duzo wyzsza niz na rozgrzanym. Jesli padl silnik ktokowy, obroty szaleja zawsze podobnie jak przy nierownym podcisnieniu, (tzw dostaje lewe powietrze) Aby sensownie zdjagnozowac silnik krokowy nalezy nagrzac silnik i po nagrzaniu delikatnie aczkolwiek zdecydowanie kilkukrotnie depnac w pedal i odpuscic, czekajac az silnik krokowy wyrowna obroty. Jesli jest przytarty wyrownanie obrotow zajmie mu znacznie wiecej czasu lub wogole nie nastapi wowczas mamy jasnosc.Wazne jest, aby dajac w pedal nie przekracza obrotow rzedu 2000 bedacych w zakresie pracy silnika krokowego. Problemy z podcisnieniem Np w E32 Istnieje szansa uslyszec. Mozna tez lapka sprawdzic czy nie ma zasysu od strony silnika ktorkowego, odmy pomiedzy zaworami a kanalem dolotowym do kolektora, lub po zdjeciu pokrywy przeplywomierza na nitach, wazne szczegolnie w przypadku jazdy na slabym gazie i strzalow. W kazdym modelu warto przesledzic wszystkie kanaly dolotowe kolektora i jego okolice. W przypadku przeplywomierza np w modelach E28,E23,E32 i E34 wyposarzonych w silnik rzedowny 3 lub 3,5l , za wolne obroty odpowiada kanal boczny przeplywomierza. Znajduje sie tam fabrycznie ustawiona sruba ampulowa z podana na obudownie wielkoscia, mierzana sowmiarka, odpowiadajaca glebokosci wkrecenia owej sruby.Aby nabrac pewnosci czy to przeplywomierz padl , wystarczy ustawic przeplywomierz tak,aby moc owa srube regulowac podczas pracy silnika. Dac 1/2 obrotu w jedna pozniej w druga strone(wracajac do wyjsciowej pozycji) w tym czasie obserwujac czy wplynalo to na obroty silnika. Obowiazkowo sprawdzic czy przy klapa pracuje plynnie i czy sie gdzies nie przyciera. Jesli nie to mamy z czapki przeplywomierz i warto poszukac nowego. (szczegolowa instrukcja regulacji i diagnostyki przeplywomierzy a takze ich naprawy jest na forum i do tego czytelnie opisana) Jesli wszystko sprawdzilismy i jest ok a obroty warjuja nadal, proponuje skombinowac inny sterownik silnika (oczywiscie o takich samych numerach) i sprawdzic czy na nim bedzie ok... Szczerze mowiac nic innego juz nie pozostaje W tym jednak przypadku sytuacja niestabilnych obrotow ma miejsce zawsze bez wzgledu na styl jazdy,temeperature silnika i otoczenia itd moze tylko sie nasilac i slabnac. Wazna rzecz w przypadku gazu. Czasem nasi gazownicy z dziwnych miejsc biora zasilania i sygnaly, co moze albo zaklucac wartosci mierzone na osprzecie, albo co gorsza odlaczac nam mase na ktoryms z czujnikow, co da dokladnie taki sam efekt z tym ze zostanie on zakodowany jako wada danego czujnika. Jakby co pytajcie chetnie pomoge jesli bede potrafil. Pozdrawiam Kamil
  3. NIE NIE NIE !!!! Panowie Silenblock'i tylnej belki wymienia sie w nastepujacy sposob, po odkreceniu mocowania i sruby i uchwytu.... 1) Jesli mamy specjalby sciagacz sprawa jest prosta bo: podgrzewamy (tzw suszara do termokurczek caly element balki a po tem na luzaku wyciagamy sciagaczem uszkodzony silenblock. Po wymontowaniu starego, oczyszczamy miejsce w belce papierkiem drobnym, walimy sprezonym powietrzem co by bylo czysto, nowy element, wrzucamy na kilka minutek do cieplejszej wody, a przed wlozeniem nacieramy ludwikiem, wowczas wchodzi jak w maselko i cacy temat z glowy. 2) Jesli nie mamy sciagacza, robimy tak: Bierzemy palniczek, ustawiamy tzw chlodny plomien i jedziemy po tylnej belce w poblizu silenblock'a bron Boziu po nim, kiedy zaczniemy czoc gume, dajemy na luzik, odchylamy belke a pomiedzy nia a silenblock wkladamy wczesniej przygotowane walce.Tym sposobem blokujemy silenblock od strony karoserii i podpierajac belke podnosnikiem hydraulicznym wypieramy silenblock z belki, sposob montazu nowego analogiczny do punktu 1. 3) Jedziemy do kazdego serwisu BMW, placimy 150zl/szt i robia jak w punkcie 1. Kiedy podczas ruszania lub hamowania skrzynia czujemy walenie w tylnym zawieszeniu, ale musi to byc walenie poziome, wowczas mamy 85% szans, ze silenblock'i tylnej belki poszly do lasu.Mozna dla pewnosci poprobowac zerwac przyczepnosc bez ruszania, wtedy jest to dosc dobrze slyszalne i latwe do zweryfikowania. Jesli natomiast dzieje sie to podczas jazdy po doleczkach, a amorki i sprezyny sa ok, mamy do czynienia z luzem pionowym i polecam wowczas sprawdzic: - moze trywialne ale oslony pod spodem - w przypadku zawieszenia wielodrazkowego typowego dla BMW laczniki stabilizatora - silenblocki tylnych wahaczy - laczniki kulowe (latwo poznac male drogie w ksztalcie cyfry 8 osiem), lacza tylny wahacz z podwoziem auta. - gumy stabilizatora - i najdrozsze... gorne mocowania amortyzatorow, tu tluczenie wywolywane jest jakby rezonasnem spowodowanym w szczegolnosci podczas przejezdania po malych ale gestych nierownosciach. Pozdrawiam Kamil Pozdrawiam kamil.
  4. Czesc, Jesli pytasz o te duze, to poza srubami, trzymaja sie w uchwycie na samiutkim dole.Jak odkrecisz srube to musisz delkianie nim pomanewrowac aby go wyciagnac.Moze tez okazac sie konieczne wymonotwanie pompek, bo tez moga prezyc. Pozdrawiam Kamil
  5. Jesli masz to tylko na zimnym to moze byc silnik krokowy.Normalnie podejrzewalbym sonde,ale ona na zimnym idzie domyslnimi wartosciami,zanim sie nagrzeje wiec nie ma w tym wypadku nic do gadania.Dobrze byloby tez sprawdzic swieczki,bo moze juz styrane sa i zanim sie nagrzeja dziwnie dzialaja. Pozdrawiam kamil
  6. CZesc, Tak mi sie nasunelo,ze jakbys juz wimienial na manual, to nigdy nie zakladaj kola dwumasowego tylko od razu zmien na zwykle kolo zamachowe z kompletem sperzegla przystosowanym do normala.Przy dwumasowce niedlugo po zalozeniu uzywki znowu zaczna Ci sie ciekawe klocki. Z moim zrodel wynika ze pasuje od modeli do 88r, lub od 635csi, bylo tam wzmocnione a te same rozstawy. Pozdrawiam kamil
  7. To wlasnie o moim. Dzieki Bartek za zamieszczenie posta, poszedlem za Twoja namowa i juz jestem. Generalnie nie chwalac sie troche walczylem juz z paroma betami,wiec pytajcie,jesli bede potrafil to Wam podpowiem. Pozdrawiam Kamil
  8. CZesc, jesli mowisz o zdjeciu wiskoza, to nic prostrzego, jak wziac plaski klucz bodajze 30 i stuknac lekko mloteczkie w klucz w kierunku przeciwnym niz jego normalna praca(bo wowczas sie dociaga). Jak juz zluzujesz,lekko i z wyczuciem odkrecasz i jeszce delikatniej aby nie polamac lopatek wyciagasz. Ale nie za bardzo wiem o jakim lozysku mowisz?Najlepiej podesli mi ostatnie 7 cyfr nadwozia to podesle Ci fotki z etk jak to jest dokladnie zbudowane,bedzie Ci latwiej. Pozdrawiam Kamil
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.