_roberto_

Ta czerwona maszkara pojawia się w tym wątku już po raz kolejny, a zapewne jeszcze nie raz się pojawi bo sprzedać takie coś może tylko wybitny handlowiec :)

Nie pamiętam dosłownie więc mogę się pomylić, ale na instrukcji jednego z droższych (i najlepszych ?) środków do pielęgnacji skór napisane jest, że skóry kierownicy nie czyści się tym środkiem w ogóle, gdyż ona w odróżnieniu od reszty skóry w samochodzie pokryta jest jakimś specjalnym "lakierem" czy coś w tym stylu.

Skóry kierownicy nie czyści się nawet... środkami do pielęgnacji skóry :)

Po pierwsze nie wiesz co kupujesz, bo: Po drugie na zdjęciach z aukcji jest auto użytkownika naszego forum, od niego dowiesz się czy felgi są "bardzo twarde": http://www.bmw-klub.pl/forum/profile.php?mode=viewprofile&u=881 A po trzecie na tych zdjęciach felgi są większe niż sprzedawane 17'', wkleił tamte fotki dla lepszego efektu :)

Zakładam, że znasz przeznaczenie pokrętła z czerwonymi i niebieskimi kropkami umieszczonego między kratkami nawiewu na środku ?

Wg. instrukcji 80Ah.

Jaki płyn, to auto a nie filiżanka do kawy ;p Jak przesadzisz z gazem na półsprzęgle (czyli np. wjeżdżając powoli na jakiś stromy podjazd) to oberwie właśnie sprzęgło i to pewnie ono się przyjarało. Trzeba wtedy trochę odczekać aż ostygnie, sprawdzić jak potem jeździ auto (czy są problemy z wrzucaniem biegu, z przyspieszaniem, itp.) i jeśli nie to sprzęgło przeżyło ale żywot będzie miało ciut krótszy. A na przyszłość umiejętniej wjeżdżać na podjazdy i rozważniej traktować pedał gazu.

Nie wiem po co czepiać się czyjegoś gustu, skoro nawet niektórzy fani marki (np. ja ;] ) uważają, że X3 wygląda obleśnie. Od środka nie miałem okazji oglądać, ale gdyby okazało się że faktycznie plastiki są tandetne to nie bardzo bym się zdziwił; tak to jest gdy koncern znacznie poszerza swoją ofertę i jakość przechodzi w ilość.

Twoje E46 właśnie rozpacza w duchu (bo nie ma swojego forum dla beemek użerających się ze swoimi właścicielami): "zawiodłem się na swoim użytkowniku ! Każdy wie, że jak się świeci rezerwa to nie jeździ się do oporu bo pompa zasysa syf z dna zbiornika i zapycha się układ paliwowy, co jest szczególnie ważne u mnie bo jestem kosztownym w naprawie dieslem. A potem puści mnie na otomoto za pół ceny i będzie narzekał, że beemki się psują, są drogie i w ogóle be". :duh:

Ja pierdziu, ja bym powrotu o całe 6 koni w dół nie przeżył...

A światełka na tylnych słupkach (koło głów pasażerów z tyłu) to część tego pakietu czy standard ?

Niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto ani razu nie spróbował ćwiartki ! :8)

Chyba nieco gorszą niż dawniej od kiedy na pudełkach można przeczytać "made in china". Knecht jakoś szczególnie nie odbiega cenami od Manna, więc skoro pakują go do samochodów w ASO to dla mnie jest to duży argument za.

Toora Polska (dział produkcji felg) zbankrutowała, ale ze względu na przyczyny bankructwa i to co się tam wyrabiało omijałbym tą markę nawet z fabryk z innych krajów.

Podbijam, może ktoś orientujący się w temacie przegapił :)

W instrukcji e46 po lifcie przy osiągach benzyny jest adnotacja, że pomiary dotyczą auta zatankowanego bezołowiową 98.

Mam podobne odczucia, przypomina mi to amfibię, a ów "ryj" zaczynał robić się obrzydliwy już od nowej siódemki. BMW znowu idzie w las ze stylistyką... super ze tak uwazasz, to znaczy ze pewnie bedzie hitem sprzedazy No i co w związku z tym :?: iPhone 3G też jest hitem sprzedaży w USA i to za chore pieniądze, a z tego co wiem nie wyślesz nim mms'a, nie znajdziesz ani jednej opcji dotyczącej robienia zdjęć, ma GPS'a do którego nie ma aplikacji a bluetooth ma tylko do obsługi słuchawek. Ja nie mówię o zdolnościach handlowych BMW tylko ich guście.

Mam podobne odczucia, przypomina mi to amfibię, a ów "ryj" zaczynał robić się obrzydliwy już od nowej siódemki. BMW znowu idzie w las ze stylistyką...

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=11107

Pojawił się dziś mały problem ze składaniem lusterek za pomocą przycisku. Mechanizm działa, składanie przebiega bez problemu, ale przy ponownym rozkładaniu lusterko kierowcy wychyla się dużo bardziej poza swoją prawidłową pozycję. Można to poprawić ręcznie, następnie elektryczne składanie wciąż działa, ale przy ponownym rozłożeniu znowu dzieje się to samo. Z tego co zauważyłem mechanizm odpowiadający za ustawianie lusterek tak jakby wyskoczył z takich zagłębień dzięki którym obraca lusterkiem, tzn. może nie tyle wyskoczył co przestawił się w jakieś inne nieprawidłowe ustawienie. Za nic nie mogę jednak się połapać jak to przywrócić do porządku, nie znalazłem też szczegółów mechanizmu na realoem czy w instrukcji. Może ktoś się już z tym bawił ?

Od tej informacji trzeba było zacząć wątek ;) Dobrze by było żebyś sobie przypomniał jak dokładnie brzmiał ten błąd sterowania świecami i jaki miał numer, może ktoś już miał z tym do czynienia chociaż w takich sytuacjach to trzeba mieć już chyba trochę fachową wiedzę o kodach błędów. No i kasując błąd skasowałeś tylko informację o awarii jakiejś części a nie samą awarię. Podaj też czy masz jakieś inne objawy, np. falowanie obrotów. Ten błąd może świadczyć, że masz walniętą świecę żarową i wtedy jej cylinder póki nie załapie temperatury nie będzie palił tak jak pozostałe, może też walnięte są wszystkie świece, na zimno smok zasysa więcej paliwa. Gdzieś tu na forum widziałem temat jak się sprawdza sprawność świec żarowych, one nie są chyba tragicznie drogie (nawet w ASO).

O właśnie uprzedziłeś moją myśl. Podziwiam cierpliwość ludzi którzy zamiast skoczyć na diagnostykę na kompa za jakieś 50-60 zł będą jeździć smokiem który pali więcej o 6-8 litrów na setkę (20-30 zł) i wyczekiwać rozwiązania problemu na forum, robiąc w międzyczasie testy spalania i kolejne setki km ;)

no to ci kolego napisze, ze przerabiałem to z pozytywnym rezultatem. ja tutaj nie pisze o "deptaniu" gazu :naughty: pisze o umiejtnym kontrowaniu i operowaniu gazem. łatwiej wyprowadzic auto aktywne niz bierne - chodzi tutaj o naped. oczywiscie trzeba wiedziec, wyczuc w jakim momencie kontry dajesz gaz. piszemy o poślizgu czy lekkim zarzuceniu tyłeczka ? :norty: poslizg z predkosci 100km/h jest jak najbardziej do wyprowadzenia - sam sie o tym przekonałem. a jak Ty kolego uwazasz ze przy poslizgu z predkosci 100km/h skontrujesz i popuscisz gaz a auto Ci wejdzie na "właściwy tor" to ja Ci z całego serca życzę zeby zamiast drzew na pasie drogowym rósł rabarbar :norty: pozdrawiam! Mówimy w takim razie o różnych przyczynach poślizgu (poślizg to poślizg, utrata przyczepności kół jednej z osi, lekkie zarzucenie tyłka to też poślizg). Ja mówię o utracie przyczepności na skutek zmiany kierunku jazdy, zwykłego skrętu. Wtedy gazu ujmuje się tylko trochę albo nawet wcale (plus kontra), rabarbar nie jest konieczny :) Przyczepność można też stracić na skutek dodania lub ujęcia gazu, wtedy rzeczywiście w obu przypadkach może być potrzebne odpuszczenie gazu całkiem.

Pytałem po części ironicznie, po części nie wiedząc o co ci chodzi. Ja wiem jak się z poślizgu RWD wychodzi, wątpiłem natomiast, że ty wiesz. Przekonywać się o tym nie muszę bo już to przerabiałem zarówno w "ćwiczeniach" jak i na żywo w ruchu. RWD nie wyprowadza się z poślizgu całkowicie odejmując gazu a potem ponownie go dodając - to jest droga do kolejnego poślizgu. "do rwd jest opinia ze wszelakie czynności do wyprowadzenia auta z poslizgu robi sie bez gazu" - nic podobnego, opinia do rwd nie jest taka. Jest natomiast taka, że gazu odejmuje się ale tylko trochę a nie całkowicie i auto dzięki temu wraca na właściwy tor. Teraz ja ci proponuję żebyś sobie poćwiczył, ale nie na placu przy prędkości 30 km/h tylko na trasie gdzie nie ma ruchu, wjedź w jakiś zakręt setką i jak stracisz przyczepność sprawdź jak się to skończy gdy całkiem odejmiesz gaz, zrobisz kontrę a potem znowu na niego depniesz. :)

A co to za wycenianie auta tylko na podstawie rocznika, mało masz aut z roku 1998 kosztujących nie 30 ale 60, 90 czy ponad 100 tys. zł ? Pytasz o BMW a nie o Fiata.