spinne-bmw_de

Chciałbym podzielić się z wszystkimi posiadaczami oraz przyszłymi właścicielami BMW z silnikiem N43 - procesem wymiany panewek po zatartym wale korbowym. Silnik BMW N43B20 jest znany z dwóch wad: 1) Rozciągający się łańcuch rozrząd, który jest w przeciwieństwie do Diesla z przodu. Wspomnę tylko, że nie jest to żadna tragedia dla porfela przy wymianie i do 2 tys. złotych powinniśmy się zmieścić z całym procesem wymiany rozrządu (robocizna + części). Rozrządy wymienia się średnio przy przebiegu 108 tys. - 126 tys. - w tym przedziale zawsze dostaję auto do naprawy. Choć raz widziałem uszkodzony rozrząd przy 30 tys. km (auto z pewnym przebiegiem), ale tutaj już musiała być jakaś wada konstrukcyjna. Kupując auto z tym silnikiem musimy wiedzieć, że trzeba rozrząd serwisować. 2) Zatarcie wału na ostatniej panewce. Tutaj już nie jest tak wesoło, jak w puncie 1 i cały proces naprawy jest bardzo kosztowny. Dlaczego występuje taka usterka? Silnik posiada wadę konstrukcyjną, gdyż jest za niskie ciśnienie na pompie olejowej i brakuje odpowiedniego smarowania. W skutek czego ostatnia panewka jest uszkodzona i słuchać głośne stukanie z dołu silnika. Im auto jest zimniejsze tym stuki są głośniejsze. Polecam zalewanie b. dobrego oleju, najlepiej 0w40 do silnika, wtedy przedłużymy naturalną żywotność silnika. Proces naprawy należy rozpocząć od ściągnięcia miski i sprawdzenia, co w niej się znajduje. Następnie polecam wyciągnięcie całego silnika i jego rozkręcenie na tzw. czynniki pierwsze. Po rozkręceniu, głowicę wysyłamy na sprawdzenie (w większości przypadków z jakimi się spotykałem głowica była sprawa, ale trzeba sprawdzić profilaktycznie) i zabieramy się za weryfikację stanu dołu. Także polecam sprawdzenie stanu rozrządu i wariatora. Jeśli wymagają wymiany to za jednym zamachem także polecam to zrobić. Z reguły ostatnia panewka (często także przedostatnia) jest obrócona po rozebraniu dołu. Wał korbowy można szlifować i dorobić panewki, ale uważam, iż jest to tzw. "rzeźba" i tego nie polecam. Producent nie przewidział szlifu. Można kupić nowy, używany silnik i wstawić, ale również tego nie polecam. Skoro silnik ma wadę fabryczną,to nie wiadomo kiedy się powtórzy dla nowego, używanego silnika. Finansowo naprawa i wymiana silnika wychodzi podobnie. Można kupić wał korbowy nominalny z tzw. niskim przebiegiem. Rozwiązanie uważam za rozsądne, jeśli nie zarabiamy sporych pieniędzy. Dodatkowo trzeba kupić korby (z reguły dwie), gdyż ulegają uszkodzeniu. Ceny wałów nominalnych są różne i jest to trudno dostępny produkt, z obserwacji rynku od 1300 do 2000 złotych. W serwisie nowy wał z panewkami kosztuje około 5500 zł. Koszt remontu wraz z częściami (przy użyciu wału nominalnego i zamiennika panewek) około 7200 zł. Moja firma w DE zamawia nowe wały korbowe wraz z panewkami od producenta i wychodzi około 2800 - 3000 zł. Nowy to w końcu nowy. U nas po przeprowadzeniu takiego remontu jeszcze nie zdarzyło się, aby jakieś auto wróciło na serwis. Po remoncie nie poleca się używanie górnego zakresu obrotów silnika, gdyż wszystko musi się "ułożyć" (przynajmniej do przejechania 3 tkm). Nie opisuję tutaj krok po kroku, jak należy naprawić usterkę, gdyż to wymaga złożonej wiedzy z mechaniki samochodowej, ale mam nadzieję, że mój post będzie pomocny dla osób, u których wystąpi problem.

MMW w pełni się z Tobą zgodzę. Nie znam się na cenach polskich z opcją wyposażenia z nawigacją oraz bez, aczkolwiek moja firma w DE BMW E90 LCI (rzadko przed liftem, bo według polityki firmy są to już stare auta) z nawigacją sprzedaje od 2 do 5 tys. EUR więcej, w zależności jakie są inne opcje dodatkowe, rok i przebieg. Mi osobiście jest szkoda dołożyć nawet tę najmniejszą wspomnianą wartość 2 tys. EUR do kolorowego wyświetlacza, jak ciągle jeżdżę po mieście. Ale o gustach się nie dyskutuje. Dodatkowo wspomnę, że w F30 to, że jest kolorowy wyświetlacz, nie oznacza, że auto w opcji ma nawigację. Dużo osób o tym nie wiem i widząc ekran myśli "jest nawigacja". Trzeba na to uważać.

Nie spotkałem się jeszcze z autem sprowadzonym ze stanów, który nie był uszkodzony :)

Auto z nawigacją już sporo droższe niż bez i nie każdego stać na takie wyposażenie. Należy zadać sobie pytanie, czy nawigacja jest mi potrzebna i jest konieczność dokładania kilku tysięcy na jej zakup. Jeśli jeździsz głównie po mieście, to uważam że bez sensu dokładać pieniądze. Nawigacja fajnie wygląda w BMW tutaj nie ma nawet dyskusji. Fakt, że łatwiej jest sprzedać, ale sugerowanie się kupnem nowego auta, że za kilka lat będzie mi ciężko sprzedaż to troszeczkę nonsens. Chyba, że sprzedaż będzie w bliskim odstępie czasu od zakupu to rozumiem.

Zwracam się z prośbą o pilną pomoc w sprawie czujnika kąta skrętu. Potrzebuję wymienić owy czujnik, gdyż mój jest uszkodzony, tylko zastanawiam się, czy mój czujnik musi mieć identyczne numery z tym, którego mam kupić. Czy mógłby mi ktoś pomóc? Jeśli znajdę na identyczną ilość pinów z takimi samymi funkcjami, ale z innymi numerami, to czy będzie pasował? Wiem, jak wygląda cały proces wymiany, adaptacja itd., ale zastanawia mnie, czy wszystko będzie współgrało przy innych numerach.

Sprawdź dokładnie pod komputerem auto. Według mojej oceny może coś z rozrządem.

A więc zacznijmy od zalet: 1) Auto fajnie wyposażone, pół skóra. Środek podoba mi się. 2) Ogólnie na pierwszy rzut oka wygląda dobrze. Minusy: 1) Brak podgrzewanych foteli, 2) Brak miejsca na CupHolder, 3) Tylny zderzak - inny odcień lakieru, możliwe malowanie, ale to żadna tragedia! 4) Kolor auta - według mnie idealny kolor dla kobiety 5) Mógłby umyć auto do zdjęć. Dopytaj: 1) Ilu auto miało właścicieli. Z doświadczenia wiem, iż więcej niż 3 może generować kręcony licznik. 2) Co ile był robiony serwer olejowy. 3) Jak z łańcuchem rozrządu. Czy coś mu wiadomo o wymianie itd.

2 tys. to mało? Taki zderzak idzie naprawić nawet za 300 zł.. Zderzak w kolorze ciężko dostać, ale na Twoim miejscu odpowiedziałbym ubezpieczalni, że chciałbyś większą kwotę i zrobił to samo. Możesz mówić, że uszkodziła się dolna osłona i na pewno sprawdź belkę zderzaka - one praktycznie zawsze są uszkodzone przy takich szkodach. Stratny na pewno nie będziesz, nawet przy kupnie nowego zderzaka i lakierowaniu starego.

Cały błotnik jest do zrobienia, czyli bez wstawiania reperaturki, czy całego błotnika. Jest to śmieszna szkoda i drobny blacharz wyciągnie Ci metal i użyje mało szpachli. Ślad nie będzie widoczny, bynajmniej nie powinien być :)

Jeśli są to drobne zadrapania/rysy to szybę można spolerować i będzie jak nowa. Nie trzeba będzie jej wymieniać. Proponuję ci udać się do specjalisty niech to oceni.

Niestety bardzo często silniki 3 litrowe miały jakąś kolizyjną przygodę. Jak tutaj widać prawy błotnik nieco odstaje, aczkolwiek spotkałem się w Niemczech z faktem, że blacharze bez ściągania elementu naprawiają tzw. szkoły parkingowe i później efekt końcowy jest podobny, jak na przedstawionym zdjęciu. Widziałem bardzo wiele podobnych błotników z nieperfekcyjnym spasowaniem. Poza tym na zdjęciach nic nie widać. Polecam Ci sprawdzić auto na żywo i następnie ocenić jego stan.

Przemyśl sprawę regeneracji. Są firmy, które dają gwarancję na ich usługę nawet do 2 lat :)

Uchwyty na kubki są przymocowane na zasadzie zatrzasku. Musisz kupić takie specjalne narzędzie plastikowe - coś jak śrubokręt ale szeroka końcówka. W ten sposób nie uszkodzisz kokpitu. Z tego co pamiętam schowka nie musisz demontować. Ściągnij pierw plastikową osłonę z capholderu i wszystko zobaczysz.

Gorus bądź troszeczkę milszy dla ludzi. Skoro został dodany post to interesuje autora opinia innych :)

Auto fajnie wyposażone, choć kilku opcji mu jeszcze brakuje. Według mnie przebieg jest spory, za te pieniądze można znaleźć mniejszy. W ogłoszeniu podana benzyna i 177 koni? Sprzedawca sam nie wie co sprzedaje. Prowadzę firmę w Niemczech, która zajmuje się serwisem oraz sprzedażą BMW i jakbyś był zainteresowany E90 LCI 320i ale w sedanie, max wyposażone z certyfikatem przebiegu to napisz do mnie na PRIV. Mam nadzieję, że nikt za auto reklamę się nie obrazi :)

Za każdym razem jak podpinam komputer do BMW - silnik benzynowy, nie zależnie jaki silnik oraz przebieg, to wyskakuje błąd katalizatora. Często pomaga wysoko oktanowa benzyna.

Większość skrzyni biegów można naprawić. Koła zębate czy zestawy naprawcze nie są wcale drogie, a skrzynia po takim zabiegu jest w bardzo dobrym stanie. Możliwe, że nie znają się na skrzyniach biegów, dlatego proponowałbym Ci wysłanie skrzyni na serwis/do mechanika, który trudni się w naprawie/regeneracji skrzyń biegów i będziesz zadowolony z efektu. Jeśli zamawiasz nową skrzynię tj. używaną, to spisz sobie numery Twojej skrzyni i porównaj z tymi co oferują sprzedający.

Jak już jedna osoba napisała jest to odpowietrzenie układu. Zatem możesz być spokojny, gdyż Twoje cykanie zegarka nie jest żadnym problemem. Naprawiłem bardzo wiele silników n43 i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że jest to najbardziej awaryjny silnik BMW. Dorównuje mu chyba jeszcze n46 tak na marginesie. Głównym problemem jest rozrząd oraz obrócona ostatnia panewka na wale korbowym - są to największe dolegliwości tego silnika. Najczęściej wymieniałem rozrząd przy granicach 100-110 tys., gdzie silnik już nie palił całkowicie oraz cały remont (po zatarciu wału) między 109 - 120 tys. Rozrząd można powiedzieć, że jest dość tani w naprawie - zmieścimy się do 1000 zł (chyba że musimy wymienić jeszcze wariator), ale zatarcie wału to już spory wydatek. W tym wypadku wydamy około 7200 zł, jeśli uda nam się kupić korbowody (z reguły łamią się 2) oraz nominalny wał korbowy. Słyszałem, że szlifują wały i dorabiają panewki na zamówienie, aczkolwiek jest to konkretna tzw. "rzeźba". Kupienie używanego silnika wiąże się z podobnym kosztem, ale w jakim stanie będzie taki motor? Z reguły nie wiadomo, dlatego zawsze polecam remont. Chodzą legendy, że olej 0w40 lany do silnika, który notabene jest w Niemczech polecany przez ASO wydłuża żywotność silnika n43. Nie miałem jeszcze okazji tego dokładnie sprawdzić. Osobiście leję 0w40 i BMWki do mnie nie wracają z usterkami silnika. W Polsce większość mechaników/serwisów (nie mam na myśli autoryzowanych serwisów) wlewa 5w40. Na koniec dodam, że sporadycznie wymianie są jeszcze popychacze w tym silniku.