Skocz do zawartości

Krzysieksz

Zarejestrowani
  • Postów

    62
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Krzysieksz

  1. W grę wchodzi jedynie zakup gotowego interfejsu. Laptopa ze złączem COM nie mam. Mam darmowy dostęp do najnowszej TEXY Navigator TXTs za ponad 10 tys., także kupowanie droższego interfejsu mija się z celem. Problem jest ze złączem, bo TEXA jest na OBD2 i nie mam przejściówki na OBD dla BMW (mam taką co prawda z allegro za 20 zł, ale nie łączy się przez nią). TEXA działa na bluetooth. Chciałbym kupić jakiś tani interfejs bo widzę, że jest tego pełno albo jak się nie da no to pomyślę o dedykowanej przejściówce dla TEXY, 3151/C11B BMW 20 pin (zamiennik 180 zł). Co ciekawe najtańsza przejściówka na allegro za 20zł na OBD do Renault działała z TEXĄ :roll: , może kupiłem jakiś lipny egzemplarz, albo E36 to ciężki przypadek :duh:. Na starej TEX-ie na OBD łączyło się bez problemu ale już nie mam do niej dostępu.
  2. Ja też się dołączę do tematu. Szukam interfejsu diagnostycznego (kabla) do domowej diagnostyki (amatorskiej) BMW E36 z silnikiem M52B20 z 98r.. Znalazłem m. in. takie interfejsy na stronie Viaken i eNexus (który sprzedaje prawdopodobnie produkt Viakena, nawet naklejka Viaken na kablu), np. taki https://viaken.pl/pl/interfejs-diagnostyczny-bmw-usb-1996-2006-inpa-pl.html, cena 49 zł. W opisie nie podają E36 tylko m. in. E39, zapytałem mailowo, czy posiadają interfejsy do E36 na gniazdo USB, odpisali, że nie. W ich ofercie jest jeszcze przejściówka z OBD2 na OBD 20 pin współpracujaca z INPĄ dla BMW z OBD 20 (mam taką już, ale łączy się ona z TEXĄ NAVIGATOR TXTs - mam do niej dostęp w warsztacie ojca), która powinna załatwić sprawę. Co ciekawe eNexus, który jak pisałem wyżej sprzedaje ten sam kabel (https://www.enexus.pl/pl/p/INTERFEJS-BMW-USB-INPADIS/584) odpisał, że nie powinno być problemów. Jest jeszcze iCar firmy Vgate. Jest to takie coś https://vgate.com.pl/product-pol-512-INTERFEJS-iCAR2-BT3-0-OBDII-ELM327-SDPROG-PL-ID19S-uniw.html?gclid=EAIaIQobChMIiKDE1LrP1QIVgm4bCh2u3wIHEAQYASABEgInCfD_BwE, ma fajny bajer mierzenia przyspieszenia do 100, ale pewnie nie da rady się połączyć przez przejściówkę na INPĘ, a poza tym to raczej zabawka. Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z tymi interfejsami, polecacie któryś z nich ? Inna opcja to kupno dedykowanego kabla do TEXY dla BMW z OBD, ale jest to koszt około 180 zł za zamiennik i też nie wiadomo, czy zadziała, wolałbym tańszą opcję.
  3. Ja słyszałem tylko o wałku, to pozostałość po E30, w nowej wersji silnika wycofali. A wracając do skrzyń, to ja tylko czytam, że ZF jest do niczego.
  4. Dzięki :wink: . Co do M42B18 to zapoznaj się z tym wątkiem http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=68&t=166040, pisał to trochę bardzie doświadczony użytkownik tego forum, matiss. Takich opisów jest więcej, wystarczy w google wpisać, np. tutaj http://autobezsens.blogspot.com/2014/08/technobezsens-silniki-318is.html?m=1, jest wyraźnie napisane, że M44B19 kutego wału już nie miał.
  5. Sprawdziłem po swoim VIN-ie do M52B20 i miska ta pod tym samym numerem (11 13 1 748 755) wchodzi też do M50B20 m.in, także bez paniki :D. Bagnet powinien mieć numer jak podany wyżej, ale chyba to ekstremalna sytuacja :mrgreen: .
  6. Krzysieksz

    316 ASC i przycisk

    Wrzucę fotę :wink: . Masz tutaj https://zapodaj.net/569e752ec1c8c.jpg.html, tak wygląda podwójna przepustnica ASC, na czerwono zaznaczyłem wtyczkę od ASC. W R4 może to wyglądać trochę inaczej.
  7. Iloma M50 jeździłeś, że piszesz, że są niezniszczalne ?Przy 25 letnim silniku ja bym w ciemno nie brał, bo z reguły M50B25 łatwego życia nie ma. Ja czytałem że silnik M42B18 jest dobry pod turbo bo ma właśnie kuty wał co jest niespodzianką i to nie na forum tylko w recenzji. Nie mam planów ze zmianą silnika, chyba, że by mi padł, albo jak w przyszłości by mi się nudziło i nie miał bym co robić w aucie. Ulepa z silnikiem 2.5 czy 2.8 i skrzynią od R4 nie miałem zamiaru robić, poza tym długo by nie pociągnęła, a moja i tak w super stanie nie była. Tak to wygląda po swapie https://zapodaj.net/e197b73e5032e.jpg.html, a tak przed https://zapodaj.net/00c6aaed207cf.jpg.html. Jest różnica :8) .
  8. 102 km to miała 24 lata temu jak wyjechała z fabryki, zwiększysz osiągi jak doprowadzisz silnik do stanu fabrycznego. Chipy w silnikach benzynowych nic nie dają bo chipuje się tylko diesle, które mają rezerwę, to zwykłe naciąganie kasy na chińskie atrapy. Zobacz na profesjonalne warsztaty, które chipują silniki, w ofercie mają tylko silniki diesla. Wymiana dyfra na 4.45 to głupota bo tym na trasie się nie będzie dało jechać, spalanie będzie ogromne a silnik zakatujesz. Vmax 180 to będzie dobrze jak na aktualnym dyfrze uzyskasz. Jedyne opcje to dbanie o stan techniczy tego co się ma albo swap na większą pojemność. Ja robiłem swap z M43B16 na M52B20, jestem zadowolony, różnica duża ale suma kosztów też nie mała jak chce się mieć wszystko jak trzeba. Przykładowo z drobniejszych rzeczy, które się pomija: inny wąż do wspomagania (inne gwinty), linka gazu, poduszki silnika, sprężyny, osłona pasa przedniego z dolotem do alternatora, osłona wentylatora wiskotycznego, akumulator w bagażniku (da się zmieścić z przodu ale wtedy gniazdo diagnostyczne nie wejdzie tam gdzie być powinno), pewnie by się jeszcze znalazło.
  9. Krzysieksz

    316 ASC i przycisk

    Raczej w nowszych, ja to mam w M52B20 z 98r. W VIN-ie tego nie podają chyba. Najlepiej zajrzeć pod maskę, podwójna przepustnica ma krótkie gumowe kolanko łączące przepływomierz z przepustnicą ASC, no i przepustnica ta ma czarne gniazdo na wtyczkę u góry.
  10. Kupić można, jeździć nie koniecznie, dobre słupki r6 chodzą po 1000 i w górę, na swap od 2000. Ja w tych 2000 miałem silnik, osprzęt (cały dolot z puszką na flitr i osłoną pasa przedniego, rozrusznik, alternator itd.-praktycznie wszystko co pod maską,), łapy, komputer z ews, portki z lamdami i rurą od tłumika środkowego (do zespawania), stabilizator, skrzynię biegów (GETRAG), wał, tą puszkę z "plusami" do aku, za przewód do aku dopłaciłem 100 zł chyba. Silnik 98r., 229 tys. przebiegu z touringa prosto z Niemiec, przywiózł mi na miejsce za koszty w jedną stronę. Do tego koszty podstawowych filtrów i olei to około 500 zł. Dokupiłem poza tym nową linkę gazu do tego silnika wg VIN, od r4 jest za długa i obroty się zawieszają. Muszę też kupić poduszki od r6. Skrzynię i tak musiałem zmienić bo z r4 (wybierak nie podejdzie) nie pasuje, od 2.8 z kolei nie pasuje do dyfra jak i wału..., wał w r6 jest krótszy. Rozglądałem się też za 1.8 bo jest podobno na kutym wale, ale nie było nic ciekawego, m44b19 (nie ma już nic kutego)swap miałem cenę 1700. Tanie 2.0 są w wersji M50 z lat 92 i napewno z wkładem, za m50b20 miałem cenę 1500, przebieg ponad 300 grubo chyba. No i wolałem r6, nie chciałem też ładować starego silnika.
  11. Tutaj masz stronę (http://www.bmw-z1.com/VIN/VINdecode-e.cgi), gdzie podaje ilość płynów po VIN-ie, może w czymś pomoże.
  12. Krzysieksz

    316 ASC i przycisk

    Na rynku krąży tyle ulepów, że brak przycisku jest jak najbardziej możliwy :mrgreen: . Łatwo sprawdzić, czy ma się ASC, wtedy jest całkiem inna przepustnica, podwójna (dosłownie), bo ASC działa tak, że domyka sam jedną w trakcie poślizgu. Silnik może mieć ASC ale nie musi być podłączone i będzie chodził normalnie, ABS może się świecić.
  13. Mam M52B20 i wchodzi 6.5 litra. Nie znam się, ale może ktoś jakoś spasował blok od większej pojemności i wchodzi 8 litrów :mrgreen:.
  14. Ja kupiłem E36 316i 96r. Coupe marzec prawie rok temu, szyberdach, bez mpaka, lampy sexu z przodu, alufelgi 16'' ala M-Power z nowszych serii na prawie łysych oponach :mrgreen: . Ogłoszenie z OLX, na facebooku nie szukałem, przynajmniej z zewnątrz niezłe sztuki tam mają po niezłych cenach. Silnik nie wymagał żadnego wkładu finansowego, nawet wymiany oleju, jeden przewód gumowy w dolocie był do wymiany ale to nie miało większego znaczenia. Hamulce bardzo dobre, przeszły przegląd bez problemu jak i cały samochód. Blacharsko to tak, najgorsza sprawa była z napoczętym kielichem przy łączeniu z nadkolem (była lekka dziura w kielichu), nie było to poważne, zabezpieczyłem po wyszlifowaniu tylko szpachlą (żywiczna w dziurę +aluminiowa na wierzch +podkład epoksydowy z obu stron i farba, nie ma szans, żeby puścił, nic nie pękło od prawie roku) :mrgreen: . Progi nie dziurawe, rdzy z zewnątrz nie widać ale w zimę podczas podnoszenia zerwała się ta rurka w progu (odłączyła się od tej blaszki co ją trzyma od dołu), auto było trochę przechylone w stronę gdzie podnosiłem. Progi będę w przyszłości robił, w środku może być różnie. Podłoga bez dziur, ale było robione, dwie nieduże blachy dodane przy progu na wysokości dziur na podnośnik. Maska miała pękniętą szpachlę (kiedyś była puknięta i było wgniecenie), zrobione, nic nie pęka ponownie. We wnęce na koło zapasowe kombinowane, nie ma dziur, ale malowane czymś na zabezpieczenie, najchętniej bym to wyciął i wspawał nowe. Poza tym i pewnie paroma innymi usterkami auto mimo wszystko bardzo ładne, dla kogoś kto chce w nie inwestować trochę posłuży. Od momentu kupna wiele włożyłem, m.in. w pierwszej kolejności kupiłem komplet opon i felg stalowych na zimę, wymieniłem lampy na Boscha, wymieniłem silnik na M52B20 (po drodze inwestując jeszcze w wersję 1.6 :mad2:, nowe bębny i szczęki, przewody dolotu powietrza, wkładka K&N :mrgreen:...), hamulce zmieniłem na tarczowe, zaciski od 2.0 łącznie z wahaczami z tyłu (nowe łożyska, tulejki, tarcze klocki z tyłu, z przodu używki od 2.0), nowy komplet opon na lato, amortyzatory na tył i parę innych modernizacji. Myśle, że jakbym zsumował wszystko co włożyłem w przeciągu niecałego roku od kupna to wyszło by około 10 tys na same części :mrgreen: bo naprawiam u ojca w warsztacie za darmo. Podsumowując ja bym wolał dołożyć do przynajmniej przyzwoitych 7 tys. złotych i kupić auto od razu z większym silnikiem (w tej cenie do 2.0) i lepszym wyposażeniem wnętrza. Renowacja też jest fajna ale kosztowna, ja przynajmniej lubię inwestować w ten samochód :mrgreen: .
  15. Tego silnika już nie ma, jest M52B20 od maja, jego nie trzeba malować :mrgreen: .
  16. Obecne ceny są niekorzystne, znacznie taniej w częścidobmw.pl i to bez sztucznych zniżek. Zamienniki i ori w jednym sklepie :cool2:.
  17. Dla tych którzy będą mieli podobne dylematy to tak: Ad.1 przepustnica z ASC w niczym nie przeszkadza, po prostu tej wtyczki się nie podpina, w pracy silnika błędów nie ma. ABS się nie świeci (nawet przy pozycji: zapłon :mrgreen: - żarówka ?, licznik był zmieniany). Ad. 2. Co do sprężyn to samochód się nie zapadł, amortyzatory wg VIN są te same, trochę się obniżył, ale jest teraz idealnie, darmowe obniżenie auta :mrgreen: , na dołkach nie dobija. Nie wiem jakie mam obecnie sprężyny, przód miałem niższy od tyłu kilka cm. Na jakiś czas na pewno może być, na przyszłość lepiej zmienić.
  18. Przechodząc z 1.6 na 2.5 czy 2.8 to nie jest sprawa tysiaka w porównaniu do 2.0 (przypominam, że za silnik wraz z osprzętem i portkami dałem 2000 zł +300 zł za hamulce ze zwrotnicami i wahaczami tylnymi). Ja u siebie zostawiłem dyfer z 1.6 i tłumik środkowy wraz końcowym. Gdybym nawet za nieduże pieniądze kupił dyfer to pewnie i tak biorąc pod uwagę, że to nie młody samochód, coś by się urwało i trzeba by było dokupować i koszty mogły by rosnąć, poza tym półośki pewnie też by były do wymiany i możliwe, że nawet i piasty co już koszty podnosi znacząco. Nikt nie opisał szczegółów swapu tylko rozpisywał się o zaletach silników, teraz już się trochę więcej znam na tym temacie. Zmieniając wahacze okazało się, że półośka się zapiekła i musiałem kupić na złomie używkę za 100 zł. Wszystko robię etapami. Hamulce już są wymienione, z przodu zaciski i podwójne tarcze (używki) od 2.0 m52, z tyłu używane wahacze i zaciski (od 2.0) z nowymi tulejkami Lemforder i łożyskami FAG, śruby do tulejek nowe ori, nowe szczęki ATE, tarczobębny ATE, klocki Hella Pagid nowe, do tego nowe przewody Hamulcowe na tył TRW. Zaciski wyczyściłem, pomalowałem i wymieniłem gumy i tłoczki na Frenkit (w przyszłości może kupię nowe zaciski). Jeździ i hamuje. Zmiana hamulców z nowymi elementami to też był niemały koszt. Wszystko robię u ojca warsztacie, więc tylko części mnie przynajmniej kosztują. Wymieniłem ostatnio też amortyzatory z tyłu na nowe SACHS wraz z osłonami i łożyskami. W planach mam dalej wymianę wydechu wraz z katem od 2.0 (może szarpnę się na nowy WALKER ~ 3 tys.), nowe sprężyny, amortyzatory na przód, około 3 tys. min. za części przy używanym wydechu. Orientuje się ktoś jaki wpływ na osiągi ma wydech od 1.6 ? Sondy lambda oczywiście od 2.0. W najbliższych planach wymiana poduszek silnika, bo zostały z 1.6, nowe od 2.0 około 300 zł. Mam VIN z dawcy, to mam ułatwioną sprawę z wymianą części. W zależności co będzie za rok, góra 2 z tą budą, jak już wszystko inne powymieniam to znowu zabiorę się za silnik :mrgreen:, szkoda tylu inwestycji sprzedawać za grosze. Myślę, że silnik z 323i 170 km mógłby być lepszą opcją od M52B20 (tutaj trochę żałuję, no ale nie byłem w temacie gdy szukałem silnika), wg danych mniej pali przy większej mocy, 2.8 no to już całkiem inna skrzynia, wał i dyfer (duża głowa tylko w 2.8 ?). Zawsze zostaje jeszcze turbo jak braknie mocy, są profesjonalne(chyba) zestawy do montażu po 13 tys. :D dedykowane do silników BMW E36 od 2.0 w zwyż.
  19. Licznik pokazuje nowy przebieg, 229 tys. Gumę przepustnicy sprzedający dosłał, wszystko chodzi jak trzeba. Skrzynię i wał i tak wymieniłem. Poza tym musiałem wymienić jeszcze przewód od wspomagania od maglownicy na taki od r6, kupiłem uzywany od 328 za 30 zł, nowy ponad 700, spełnia rolę :D . Dwururki w tym silniku nie było, ale średnica i katalizator raczej inne, trochę pojeżdżę na tym co jest i wymienię potem na 2.5 czy 2.8 to większe koszty zakupu i eksploatacji, a ja na rajdy nie jeżdżę. Kosztów robocizny nie było we własnym warsztacie było przekładane po rodzinie. Teraz zabieram się za swap hamulców. Z przodu wymienię chyba tylko zaciski i tarcze, reszta chyba to samo. Z tyłu no to wahacze do wymiany. Wszystko mam, trochę odnowię, kupię nowe tulejki do wahaczy LM, szczęki, zestawy naprawcze, pomaluję i będę składał. Za przekwalifikowanie w stacji kontroli pojazdów powiedzieli 300 zł po omówieniu zmian i po znajomości, hamulce i papier z warsztatu obowiązkowo. Hamulce się przełoży, papier będzie, do listopada do przeglądu załatwię to spokojnie. Papierów na silnik tylko nie mam, nie pytałem czy potrzebne :roll: .
  20. Skrzynię i wał i tak wymieniłem, 2.5 czy 2.8 to większe koszty zakupu i eksploatacji. Gumę przepustnicy dosłał, wszystko chodzi jak trzeba. Teraz zabieram się za swap hamulców. Z przodu wymienię chyba tylko zaciski i tarcze, reszta chyba to samo. Z tyłu no to wahacze do wymiany. Wszystko mam, trochę odnowię, kupię nowe tulejki do wahaczy LM, szczęki, zestawy naprawcze, pomaluję i będę składał.
  21. Już siedzi M52B20 na jednym vanosie. Za silnik pod swap dałem 2000 zł+250 koszty transportu i rozładunku + 300 za komplet piast z tarczami i czujnikami na przód i komplet wahaczy z piastami, tarczami i czujnikami na tył +kable do przeniesienia aku (ale nie użyłem), w zestawie poza silnikiem i osprzętem były m.in. jeszcze zegary, ews (antenka na stacyjkę, sterownik i pastylki), portki z sondami lambda i kawałkiem rury (zespawałem z moim katem i resztą wydechu), skrzynia, wał, stabilizator, łapy, osłona z dolotem powietrza do alternatora. Silnik pochodzi z Touringa z Niemiec, rocznik 98, dał mi zdjęcie Vin, zgadza się. Gość mi przywoził graty na miejsce z demontażu, który robił tego samego dnia, miał byc komplet, ale nie przywiózł kompletnego wydechu. Ten wydech raczej trzeba będzie przełożyć w pełni, taki ulep na pewno pogorszy osiągi, mam racje ? Wszystko jest obecnie zamontowane, ale gość zapomniał o gumie do przepustnicy i nie odpalałem jeszcze, wysłał ale nie doszła przed weekendem, zapłon jest, licznik wskazuje nowy przebieg 229 tys., lampki póki co nie wskazywały błędów. Silnik odpalił na cyk :D . Swap na 2.0 wydawał mi się tańszy pod względem zakupu samego zestawu w dobrym stanie, opłat jak i spalania. Robocizna mnie nie kosztowała nic.
  22. Witam, kupiłem silnik z osprzętem (https://zapodaj.net/414123a9bbfef.jpg.html); komputer; ews z modułem, anteną i pastylkami; zegary; skrzynię; wał napędowy; stabilizator; łapy; obudowę filtra powietrza; przepływomierz; osłonę dolotu do prądnicy; piasty z kompletnymi hamulcami przód, wahacze z piastami i kompletnymi hamulcami tył, wszystko z czujnikami i linkami ręcznego; przewód do przeniesienia akumulatora na tył. Teraz pierwsze pytania, jeszcze przed montażem: 1.Mam dodatkową przepustnicę ASC (zdjęcie: https://zapodaj.net/98d2e3e085598.jpg.html) bez osprzętu, czujnika myślę nie podłączać, idzie też od niej gumowy przewód którego nie mam (schemat, poz. nr 8, https://zapodaj.net/e3b135d61e447.jpg.html, mam go zaślepić ? Problem z przewodem nr 8 rozwiązany, w tej mojej przepustnicy ten trzpień jest ślepy :roll: :duh:. Sterownik ABS, będę miał stary, wtyczki nie podłączam i nawet nie będzie wiedział, że ten czujnik istnieje, kwestia tylko czy będzie działał z czujnikami ABS/ASC w hamulcach ? 2. Co do zawieszenia przedniego to zmienić amortyzatory i sprężyny na jakieś z wersji silnikowych od 320 w górę, czy zostawić te co mam (firmy Monroe mam zamontowane, takie standradowe) ?
  23. Odkopuję temat. Motor sprzedany, poczekałem do wiosny. Silnik nadal M43B16 ale są fundusze do inwestycji. Nie chciał bym iść w bardzo radykalne zmiany, zastanawiam się nad silnikami M42B18, M44B19, ewentualnie coś R6, M50b20 lub M52B20. Jeśli chodzi o wymagania co do silnika to interesuje mnie najmniejsza awaryjność i w miarę prosta cała operacja swapowania. Mam pytanie, czego będę potrzebował przy swapie na dany silnik i który najbardziej się opłaca. Samochód nie będzie słuzył do żadnej wyczynowej jazdy, czy driftów pod przysłowiowym Tesco, poprostu chciał bym coś w niego zainwestować, a każdy radzi zmienić silnik. Budżet na swap do około 3000 tys. złotych wliczając silnik plus wszystkie niezbędne podzespoły, reszta kasy na jakieś gadżety, w każdym razie jest rezerwa. Swap we własnym zakresie, koszty robocizny pomijane, ojciec ma mały warsztat i naprawia. Hamulce tył (bębnowe) robione w styczniu tego roku, nowe bębny, szczęki ATE i sprężynki BMW, może wystarczą , proszę o opinie. Wkładka filtra powietrza K&N, więc dobrze by było, gdyby puszka z filtrem podeszła, ale nie jest to warunek. Jeśli ktoś chciałby pomóc i coś doradzić to z góry dziękuję.
  24. Zrobione, pomalowałem jeszcze kolektor sprayem do silników, tak wyszedł https://zapodaj.net/cafc76c383038.jpg.html, https://zapodaj.net/00c6aaed207cf.jpg.html. Samochód zdecydowanie odżył, o wiele żwawszy się zrobił, prawie jakbym silnik zmienił :D. Na pewno osiągi się poprawiły przez skasowanie nieszczelności w dolocie.
  25. Witam, zająłem się odnowieniem układu zasilania powietrzem, co nieco już wymieniłem (przewód ssący przepustnicy i filtr powietrza na wkladkę K&N), wloty i obudowa filtra wymyte. Teraz Będę wymieniał przewód wlotowy filtra powietrza, odpowietrzacz skrzyni korbowej (zwany odmą) wraz z przewodami i przewody powietrza (od silnika krokowego). Niezbędny będzie demontaż górnej części kolektora dolotowego i co za tym idzie uszczelek (kolektora dolotowego x2, obudowy przepustnicy x1) oraz przewodu podciśnieniowego do listwy wtryskowej (stwardniały). To moje pierwsze podejście do tego, ale chyba nie ma tu nic trudnego. Na zdjęciach przewód podciśnieniowy, przewód powietrza od przewodu ssącego przepustnicy (spękany) oraz odma: https://zapodaj.net/c987aca8e5729.jpg.html, https://zapodaj.net/f34f7158d0152.jpg.html, https://zapodaj.net/37788be28bb6f.jpg.html Co wymieniłem: -Przewód ssący na nowy ''SWAG 20 93 6199'' (stary był klejony), -Filtr powietrza na wkładkę K&N 33-2733 (http://www.knfilters.com/search/product.aspx?prod=33-2733). Co zakupiłem: 1. Przewód wlotowy filtra powietrza - oryginał BMW: Schemat: https://zapodaj.net/3d67b82630954.gif.html 2. Odma - Febi: -''Filtr, odpowietrzenie komory korbowej FEBI BILSTEIN 26101'' -''Wąż, wentylacja skrzyni korbowej FEBI BILSTEIN 32246'' -parę rzeczy do montażu (śrubki, zaciski) - oryginał BMW. Schemat: https://zapodaj.net/f9b341ecd189c.gif.html. 3. Przewody powietrza - oryginał BMW: Schemat: https://zapodaj.net/d8cf4e2c2d96e.gif.html. UWAGA !!!! W mojej E36 (Coupe 03.96r. M43B16) brak poz. 8, 9, 10, 11 z podanego schematu, w miejscu poz. 11 występuje u mnie poz. 18 ze schematu https://zapodaj.net/7870ed63eef62.gif.html, pomyłka poprawiona przy sprawdzaniu kompatybilności z VIN w sklepie. 4. Uszczelki kolektora dolotowego, przepustnicy: Schematy: https://zapodaj.net/2f966bcec9bb1.gif.html - oryginały BMW, https://zapodaj.net/df43db311b716.gif.html - ELRING 888.613. 5. Przewód podciśnieniowy - oryginał BMW: Schemat: https://zapodaj.net/7870ed63eef62.gif.html poz. 13. A tutaj kolejne etapy demontażu górnej części kolektora dolotowego (znalezione na innym forum, źródło: http://www.bimmerforums.com/forum/showthread.php?454501-Idle-Control-Valve-Write-up-ICV-clean-DIY): - https://zapodaj.net/0131fc8a57413.jpg.html - przewód ssący, przepływomierz; - https://zapodaj.net/1ddd0638b65da.jpg.html- przepustnica; - https://zapodaj.net/32ce0663dbb1a.jpg.html - zdjęta przepustnica; - https://zapodaj.net/941832b2a1239.jpg.html - odpięcie przewodu powietrza (od silnika krokowego) od kolektora; - https://zapodaj.net/89aeba958b7ea.jpg.html - zdemontowana górną część kolektora dolotowego. No i to by było na tyle. Proszę o porady, wskazówki, problemy podczas demontażu górnej części kolektora dolotowego, może o czymś zapomniałem (jakiejś uszczelce), czy innej rzeczy którą warto wymienić podczas takiego demontażu ? Warto wymyć tę połówkę kolektora w środku i czym najlepiej ? Starałem się wszystko opisać klarownie, tak, aby to komuś posłużyło, gdyby się za to zabierał.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.