w1lq

Zalezy od twoich hamulcow. zakladam ze to et40 na tyle ? -> Jesli tak to bez problemu

Co to znaczy 'blok do wymiany'? Co konkretnie mu dolega? W pomiarze czego? Jesli to tylko wyzlobione cylindry to spokojnie mozna honowac pod nadwymiar albo tulejowac i bedzie jak nowy.

Jak byly proby olejowe to jakie wyniki? Jak wyglada statan bloku? Jesli blok trzyma sie dobrze to olej zdecydowanie leci przez glowice ale remont glowicy z planowaniem bedzie zdecydowanie tani w porownaniu do remontu bloku. Generalnie jesli zamierzasz naprawiac - pamietaj by znalezc kogos kto sie specjalizuje w odbudowach silnikow. Bardzo trudno o ludzi co ogarniaja temat, i nie robia tego stricte pod motorsport.

Smiem twierdzic, ze silniki z Mazdy niezbyt wielce sie roznia od tego n52. Ba, konstrukcja silnikow spalinowych niewiele sie zmienila od bardzo dawna, a wszystkie zmiany sa dosc delikatne i iteracyjne. Natomiast remonty robia sie o wiele bardziej skomplikowane jak jeszcze owy silnik zakuwasz pod motorsport, ale to nie przypadek tutaj. Co do naprawy, czy ktos Ci zdejmowal ta glowice? Ktos zrobil proby olejowe/naftowe na cylindrach? Jesli tak i jest srednio / zle to by to mialo sens musisz isc albo w honowanie i tloki + pierscienie nadwymiar, albo tulejowac i zostawic oryginalny rozmiar tloka i pierscienia. Ponadto musialbys powymieniac wszystkie uszczelnienia w glowicy i ja przeplanowac jak ktos Ci tutaj opisywal. Po takiej operacji silnik bedzie dzialac swietnie, o ile reszta jest w dobrym stanie.

Ja bym uderzal w Quife'owego torsena. Wg zagranicznej braci torujacych M3, quife sie o wiele lepiej spisuje. Sam mam zakolejkowany dyfer na przyszlosc, ale wpierw bardziej naglace rzeczy :)

To ze nigdy nie bedzie tak jak bylo to zdecydowanie przeklamanie. Ja remontowalem i zakuwalem od podstaw zatarty silnik w mojej mazdzie i zdecydowanie byl lepszy niz fabryka przewidziala. Wszystko to kwestia kosztow, bo uzywany motor bedzie o wiele tanszy.

Problemem jest brak odpowiedzi z czujnika - wiec tak czy inaczej sam musial umrzec, albo wiazka sie uszkodzila za czasow gdy auto bylo straszliwie glebniete lub gdy ktos z IC majstrowal. Pomijajac, ze 200k jeszcze nie ma. Wiesz szkoda ta plukanke juz wylewac by wymieniac czujnik, a silnik dosc skrzetnie monitoruje po przyzwyczajeniach z wysilonych TFSI. Update -> Zerknalem sobie pod auto jak tylko moglem bez podnosnika a tam z boku oslony przy misce widze ze wystaje kikutek przerwanego kabla... moze to przyczyna :)

Wg tego co zostalo opisane wyzej - tak. Popatrz sobie na wheel-sizes, kalkulator pokazuje ze opona powinna wystawac o ok 13-15 mm bardziej w maksymalnym setupie z e90posta. Tak wiec obstawialbym ze 10mm tu i tam bedzie ok - niemniej jak mowilem - zalezy to glownie od opon. Np Neova AD07 sa bardzo miesiste i maja szerokie scianki boczne, z kolei w T1R sa zakrzywione. :) Nie sadze jednak, ze ktos bedzie w stanie zdecydowanie Ci odpisac czy bedziesz mial obcierki czy nie - bo przy tak malych roznicach bedzie juz sporo rzeczy na to wplywac. Ja osobiscie celuje w 275/30/19 na kolach 19x10 et25 na tylnia os - i jestem swiadomy ze bez rolki i negatywu juz nie wejdzie ;)

Teretycznie tak, ale dobry stance to kwestia balansu - ten uzyskasz tylko poprzez proby i bledy ;)

Informacja z e90posta, co nie znaczy ze to dotyczy e90 :) Specyfikacja jaka podalem jest pod e92. Z reszta cytat ponizej: W sensie sprezyny? Eibach az tak bardzo nie dropi auta wiec sadze, ze z tym co powiedzialem nie bedzie problemu. Sam staram sie jakos wcisnac kola pod spec z M3 do swojego auta i siedze i obliczam ile ugram na rolce i rozsadnym negatywie ;)

Wg max rozmiarowki podanej na e90poscie max na tyl i przod 15 mm - ale to czy wejdzie zalezy glownie od opon. Dla bezpieczenstwa celowalbym w 10-12 mm. Najwyzej bym potem zmienil.

Dzieki wlasnie takiej odpowiedzi szukalem :) Niemniej, przyznam ze mogliby ustandaryzowac nazewnictwo pomiedzy roznymi aplikacjami / dokumentacja ;) No coz, czeka mnie jeszcze z 6k zanim zleje ten AR2300 wiec musze sie przyzwyczaic do czerwonej ikonki.. :duh:

Zalezy jak nisko stoisz. Bez modyfikacji negatywu lub nadkoli z przodu i tylu ok 15mm max. Po zrobieniu negatywu i/lub zrollowaniu nadkoli napewno daloby sie z 1-2 cm ugrac.

Wiem wiem, ze tak to sie objawia. Pytanie czy ten czujnik poziomu oleju odpowiada za czujnik jakosci oleju?

Maly update, nie moge zrobic resetu inspekcji oleju czy to z auta czy to z rheingolda, a dwa sterowniki wysypuja mi brak czujnika jakosci oleju :D Czyzby specjalisci od wywalania dpf cos zle przykodzili? (nie zdziwilbym sie patrzac na jakosc prac tutaj) Ktos cos ma jakies pomysly co mozna zrobic? Czy ten czujnik poziomu - http://www.etk.cc/bmw/EN/parts/info/Oil+levelling+sensor/12617508003/ - to oil quality sensor?

Czy e92 335d ma czujnik jakosci oleju? Szukam w RealOEMie ale jakos nie moge sie doszukac. Silnik rzuca mi informacja, ze nie ma sygnalu od czujnika jakosci oleju - co z kolei moze byc przyczyna dlaczego nie moge zresetowac serwisu oleju. Jesli okaze sie, ze nie ma - to znaczy ze pewnie ktos kto wyciagal DPF jakos namotal w sterowniku silnika... Pewnie pozostanie wtedy tylko reset z poziomu Rheingolda?

Masz juz jakis plan czy poprostu wymiana pasa na nowy? Bo mam podobny problem a prasowanie faktycznie nie zdało egzaminu :lol: Wiesz co, widzialem jak ktos caly podajnik wymienial, a moj sie troszke ugina i pewnie dlatego nie zbiera pasa. Jak to nie pomoze to jeszcze przyprasuje i zobaczymy jakie efekty to przyniesie ;) Poszlo PW. Same koncowki 90 mm. IMO idealny rozmiar, wiekszy by sie obijal o zderzak.

Moglbys sie tu bardzo pomylic bo... power != fun. Ja mam ~390 koni u siebie i absolutnie jazda do przodu szybko nie sprawia mi najmniejszej przyjemnosci. Ba jest troszke beznamietna. Gdyby nie to, ze taki juz kupilem to pewnie szybko bym za podnoszenie mocy nie bral, teraz zostaje mi tylko zabawa charakterystyka przyrostu momentu. To co jest naprawde fun to zakrety, ciasne gorskie drogi, i ogolnie techniczne trasy. Dasz mi MX5 albo puga 205GTI, a sie objedzie tam praktycznie kazdego mistrza prostej w 400 konnej maszynie majac banana na ryjku ;-)

Pomysl czy nie chcialbys wymienic gniazd amortyzatorow przy okazji jak nie byly nigdy tykane. Tania sprawa, a mozna ja przy okazji zrobic.

Podoba mi sie podejscie do spraw kupna :) Jesli chodzi o same kwestie podnoszenia mocy - "Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców". Nie do konca rozumiem ta fascynacje podnoszenia mocy, bo potem wiekszosc osob zostaje mistrzami prostej, a nie potrafi zgubic 2 razy slabszego auta w szykanach. Warto tez pamietac, ze 'pieprzniecie' mocy o ile fajne od czasu do czasu jesli chodzi o jazde prosto, fatalnie wplywa na kontrole - i dlatego duzo osob przedklada duze wolnossaki i kompresory nad poteznie uturbienie. 440 koni w aucie bez szpery to kiepska opcja. Jak dodamy do tego srednio zadawalajace oemowe zawieszenie to mamy juz dramat ;) Dlatego jesli masz opcje, postaraj sie wlasnie zadbac o jakiegos Torsena na tyl, potem zrob upgrade zawieszenia i hamulcow, zmien sobie kola na takie ktore udzwigna moment, i wtedy podnies moc :)

Okej, juz wiem czemu foty sie nie wyswietlaly, poprawione powinno byc widac ;) Z takich malych ciekawostek, ponizej slady na kielichu pozostawione po druciarskim wierceniu camber pina. W koncu mam troszke czasu na popisanie na forum, wiec czas na malutki update z tego co aktualnie sie dzieje. Moja dzielna, mala, ciasna lecz wlasna stacja warsztatowa Zabralem sie za drobny serwis oleju, filtrow i odmy (bo nie mialem pojecia kiedy byla ostatnio wymieniana). 1) Na pierwszy ogien poszedl filtr kabinowy. Podoba mi sie, ze w przeciwienstwie do moich poprzednich aut, filtr nie jest gdzies gleboko upchany za deska. Stary filtr Wpada nowy Knecht Przed koncowym montazem 2) Wypadla wkladka KN z auta (jak ktos chce moge sprzedac). Wlecial OEMowy filtr powietrza Knechta. Patrzac ze to silnik doladowany, wkladka o mniejszych oporach nie ma tu najmniejszego sensu. Upewnilem sie jeszcze u Jacka z TCPerformance, ktory z reszta robil tu remap, ale potwierdzil tylko to co sadzilem. OEMowy filtr za to o wiele lepiej filtruje powietrze, a jezdzac w Krakowskim syfie, przede wszystkim warto zadbac o czystosc. Wyciagniety filtr KN do wyczyszczenia i regeneracji OEMowy filtr 3) Wymienilem odme. Co prawda musialem to na raty robic, bo akurat nie mialem nasadki torxowej zenskiej by odkrecic ostatnie mocowanie :duh: Jak by byla potrzeba, moge zrobic tutorial jak wymienic odme w 335d, ale nie jest to jakas sztuka tajemna. Nowa odma Stara odma i nowa odma Zalegajacy olej w odmie 4) Zrobilem serwis olejowy z filtrem Knechta. Poprzednio auto bylo zalane Millersem 5w30 z norma ACEA C3. Patrzac, ze auto nie ma juz dpf zdecydowanie chcialem zalac silnik czyms o wiele mniej lichym, co by potrafilo lepiej smarowac o wiele bardziej wysilony silnik. Wybor padl na chwile obecna padl na Specola 5w40. Pelna baza PAO swietnie sie sprawdzi patrzac, ze przewiduje interwaly na 8-10 kkm. Przed wymiana oczywiscie plukana Archoila AR2820. Nie mam pojecia w jak wczesniej bylo zalewane auto, ale raczej nie byly to czeste interwaly, wiec na chwile obecna jest zalane Archoilem AR2300. Przy nastepnej wymianie sadze, ze mozna uznac silnik za relatywnie czysty. Zestaw olejowy Oczywiscie wynikly pewne komplikacje. Nie chcialem wymieniac oleju u siebie pod blokiem, by sie potem nie bujac z utylizacja i nie uwalic polowy miejsca parkingowego. Tak wiec, pojechalem zlac olej w pierwszym lepszym miejscu. Wszystko robili na wariackich papierach, wiec zamiast spuszczac odsysali olej by zaoszczedzic czas. Niemniej nie odessali wszystkiego i przy zalewaniu oleju (a zaznaczalem by zalac by bylo jedynie 7l / pol bagnetu) przelali olej o ok 100-200 ml. Jak by ktos potrzebowal, ponizej taki maly zestawik DIY do odsysania - ~3zl w aptece ;) Jesli chodzi o same auto. Udalo mi sie nakrecic spokojnie ponad 1kkm od malego remontu zawieszenia i moge przyznac, ze auto jezdzi zdecydowanie lepiej, a drgania sie napewno zmniejszyly. Niemniej, to wciaz nie jest super zwinne i bezposrednie auto - wciaz jest dosc gumowe i jest niesamowicie podsterowne w zakretach. W najblizszym czasie planuje w sumie 3 rzeczy: 1) Naprawe podajnika pasa kierowcy - bo nie lapie pasa, a prasowanie nie pomoze raczej. 2) Wymiane oleju i miski w automacie - musze tylko ogarnac co dokladnie trzeba wymienic poza miska (widzialem, ze gdzieniegdzie do zestawow dodaja takie male tulejki) 3) Pozbyc sie obecnego wydechu z MG Motorsportu, bo nie jest do konca w moim klimacie, acz to dobry wydech. Jak ktos bylby zainteresowany wydechem ponizej (zdjetym po ok 9 miesiacach z auta) to chetnie sprzedam :) http://i.imgur.com/I40CmVc.jpg Na dalszym planie, ciagle zamierzam zrobic z tego auta, auto jezdzace przynajmniej tak dobrze jak M3 tylko, ze w dieslu ;)

Dlatego idealnie mam nadzieje, ze ktos zna jakis customowy body shop, ktory bylby w stanie bardzo dobrze ogarnac temat ;-)

Bedac od wielu lat fanem RB wiem jedno, RB jako RB nie produkowalo kitow do e92. To co widnieje jako RB to kit liberty walka - https://streetstandard.com/shop/lb-works-bmw-m3-e92/- i z tego co widze oryginal kosztuje $8k. To co idzie kupic u w sieci jako ten RB kit to tania replika tego liberty walka. Inna kwestia jest to, ze to kit przeznaczony bezposrednio pod poszerzone M3. Generalnie bardzo duza bieda z kitami pod 335i/335d, poza priorem nic nie znalazlem.

Z perspektywy mojego glebnietego auta -> zdecydowanie seria wrecz offroad ;) Moze to sie przyda z e90post'a. Obnizenia w calach na poszczegolnych springach: 0.6" --> OEM Stock BMW Sports Suspension 1.2" / 1.0" --> Eibach Pro-Kit (part # 2085.140) 1.2" / ???? --> KW Automotive Springs (part # 25020058) 1.2" / ???? --> Hartge Sport Springs 1.3" / 1.2" --> H&R Sport Springs (part # 50490) 1.35" / 0.8" --> H&R Sport Springs (part # 29187-1) (** Europe-Part# ** this is aparently the same spring as the 50490 but with different lowering listings for some reason.) 1.57" / 1.3" --> Hamann Progressive Springs (part #20 090 120) 1.8" / 0.8" --> H&R Race Springs (part # 29183-1) (** Europe only **) 2.0" / 1.4" --> Eibach Sportline (part # 4.0285)

Czy ktos ma moze jakies doswiadczenia z poszerzaniem nadkoli w e92 (zwlaszcza z tylna osia)? Bede chcial wrzucic zdecydowanie za szerokie opony i kola na OEMowe nadkola wiec bede zmuszony pozmieniac to i owo. Obecnie staram sie badac opcje i na razie widzialem tylko 2: 1) Widebody z prior designu - kosztuje krocie, a jakos podobno pozostawia wiele do zyczenia. 2) Zalozyc elementy z M3 na przod + kupic tylnie cwiartki na tyl i przespawac poszerzenia do siebie + kupic tylni zderzak z m3 i pociac go tak by polaczyc z M-Sportowym. Najlepsza opcja byloby jakies customowe rozwiazanie, ale kompletnie sie nie orientuje kto w Polsce moglby cos takiego zrobic?