Skocz do zawartości

RafikRup

Zarejestrowani
  • Postów

    116
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez RafikRup

  1. Oki dzięki. Mam takie pytanie jedno: Mam koła 17" a na nich opony 225/45 Czy to powoduje w dużym stopniu bujanie samochodu na "polskich" drogach? Czy gdy po wymianie łączników będzie jakaś poprawa? A może to wina przede wszystkim przednich amorków? Ps. Jakie dać ciśnienie? Obecnie mam 2,1 i 2,3 bara, tak jak zaleca producent do tych rozmiarów. Na polskie drogi wystarczy ?
  2. Z tyłu ewidentnie zużyte łączniki. A gumy to przy okazji wymienię. Prawdopodobnie w tym samochodzie oprócz amorków mało co było wymieniane. Dlatego chcę się za to zabrać i powoli krok po kroku powymieniać. Zacznę od tylnego stabilizatora. A właśnie, wymieniać sam stabilizator czy wystarczy łączniki + gumy?
  3. Organoleptycznie są w porządku, sprawdzić nie sprawdzałem na stacji. Pytam tylko o same łączniki, czy ich wymiana może poprawić komfort jazdy? Oczywiście po wyeliminowywaniu zużytych elementów zabiorę się za resztę.
  4. Witam ponownie. Ostatnim czasem wymieniałem amorki z tyło i rozejrzałem się pod spodem. Wywnioskowałem, że łączniki tylnego stabilizatora są do wymiany(spękana guma). I teraz rodzi mi się moje pytanie: Czy wymieniać tylko tył czy od razu przód?(podobny stan łączników)Jak wymieniać to wraz z gumami od stabilizatora? Myślałem nad Meyle lub FEBI, dobry wybór? Ps. Od dłuższego czasu samochód pływa na drodze, źle się prowadzi i ucieka kierownica. Podejrzenia: padnięte łączniki, ale na razie wystarczy tył, czy od razu przód? Pozdrawiam!
  5. RafikRup

    [E36] M52B20 Klekot

    Hm a co z luzami? Sprawdzałeś? A uszczelniacze zaworów? Kiedy się problem pojawił? Gdy się ochłodziło?
  6. Sprawdzane było testerem autodesk czy coś takiego, odczytuje wartości w czasie rzeczywistym. Błąd był kadowany jużraz z i w piątek również. Firma sondy to nie wiem, dowiem się tylko muszę wiedzieć gdzie dokładnie jest umieszczona. Ps . Sekwencja przełącza mi się przy 36 stopni, czyjest ok ? Tzn lepiej zmniejszyć czy zwiększyć? I kto moglby no to zrobic ?
  7. RafikRup

    320i - Co z sondą lambda?

    Witam, dzisiaj mają luźny dzień w szkole podpiąłem sb swoją Becie pod tester, żeby zobaczyć co i jak hula. 0 błędów więc myślałem, że wszystko ok. Dałem sb na parametry silnika takie jak: obr/min itd. Wchodzę na zakładkę sonda lambda i pokazuje mi napięcie 0 V, gdzie przy uruchomionym silniku powinno coś pokazywać. Teraz moje pytanie czy to świadczy o ewidentnej wymianie? Czy mam się bawić i grzebać? Jak już to gdzie ją znajdę, bo od lewej strony koło kolektora wydechowego nie widziałem nic, chyba, że znajduje się zaraz na jego końcu? I jaka wiązała by się z nią cena + wymiana?? Dodam, że moje spalanie to około 12l z lekkim haczkiem gazu, przy czym trochę benzyny mi też bierze tj. 10l żeby nagrzać silnik aby się sekwencja włączyła nie starcza dłużej niż na 3/4 tyg. Po wymianie sondy zmniejszyłbym spalanie gazu? Dzięki z góry za odp :)
  8. Witam, ostatnio czyściłem trochę samochód i przy czyszczeniu przełączników typu I/O puściły mi luty od kabelków, zdemontowałem szybko schowek(gdzie był cały szereg poplątanych kabelków) i znalazłem kilka kabli, ale żaden z nich nie wyglądał, jakby był odlutowany(normalnie przecięte, gotowe do odizolowania). I tutaj zaczyna się mój problem, ponieważ ten przełącznik był od załączania i włączania wzmacniacza (1000W, firmy nawet nie wiem :P), tak aby z miejsca kierowcy móc odłączyć wzmacniacz gdy to przeszkadza. Czy to oznacza, że kabelek do REM miał przejściówkę i gdy włącznik się rozj.. to cały czas płynie prąd? dodam, że po wyłączeniu stacyjki dioda na wzmacniaczu gaśnie. Akumulator mi padł dzień później, gdy samochód stał nieużywany. Nie słyszę takiego charakterystycznego załączania się wzmacniacza jak kiedyś przy przekręcaniu kluczyka, mimo, że tego przełącznika praktycznie nie używałem. Ps. nie wiem jakie kable od czego, bo samochód zakupiłem niedawno i nawet elektryk by się w tych kablach pogubił . @Edit: Wyciągnąłem radio i widzę, że niebieski kabel z białą linią lata sb swobodnie od strony radia ze złączem, tzn że wgl REM od radia nie był przyłączany tylko REM od wzmacniacza poszedł do + aku?
  9. Dobra dzieki, na czasie sprawdze to .
  10. Oki dzieki, tak mi sie wydaje, a co z przodu to moze byc ?
  11. A duzo to kosztuje? Bo we wrzesniu w szkole bede mogl sprawdzic
  12. Problem nie ustapił, tzn : nie skrzypi tak jak poprzednio, ale przy skrecaniu w lewo cos slychac,a w prawo to nic i teraz bardzjej odczuwalne jest "bujanie" autka przy normalnej jezdzie na zwyklej polskiej drodze tj. Z wybojami, myslicie ze do wymiany sa juz te tuleje czy moze tez stabilizator(niby byl wymieniany jakis czas temu) lub cos innego ?
  13. Wykluczam teraz wspomaganie, bo np gdy zajeżdzam sb do garażu na 1 spokojnie to nic nie skrzypi, ale np przy ostrym skręcie to już słychać :)
  14. Zrobiłem tak jak napisałeś i nic nie skrzypi, tylko coś lekko przy skręcaniu, wydaje mi się jakby wspomaganie. Odbój według mnie jeszcze ok :) Temat do zamknięcia :)
  15. A możesz mi powiedzieć co mam zrobić z tym amorkiem ? Mam to jakoś przestawić ? A olej wstzrzyknac do tej z prawej stronyczy z obu ?Pozdrawiam
  16. Witam, z racji, że jestem tutaj nowy proszę nie spamować, że temat już był. Szukałem w googlach ale nic nie pasuje do mojej usterki. Chodzi o to, że gdy jadę po nierównościach słychać skrzypienie, jakby np starej kanapy. Podejrzewałem, że to tuleje pływające i jak "doradzali" mi niektórzy wystarczy popsikać WD40 po gumach i powinno przestać, ale jednak się mylili, chociaż przy lekkim dociskaniu nie ma skrzypienia, ale dopiero przy konkretnym docisku lub przy wjeżdżaniu w dziury itd. Macie jakieś pomysły co nawaliło? Podejrzewam sprężyny lub stabilizator, bo czasami przy jeździe lekko zbacza mi becia z drogi, po prostu ściaga na bok, nie jakoś gwałtownie, ale jest to odczuwalne. Dzięki za odp. Pozdrawiam! Ps. Zbieżność jest na prefekto :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.