mihau11

Myślę , że innych części oprócz Boscha do tych pomp nie ma , po za tym to Bosch Service . Jeśli za 1200 zł sprzedadzą Ci pompę zrobioną mechanicznie to bierz ! Bo sterownik naprawisz za 250-350 zł i cała regeneracja zamknie się w kwocie 1500 zł więc jesteś 600-700 zł do przodu . Bodajże trzeba zrobić reseta Disem , ale i bez tego odpali .

Skoro nie masz dostępu pod inpę . Podłącz jakiś uniwersalny sprzęt, pompa powinna normalnie wyjść . Jak masz jakiś zestaw kluczy przy sobie (ja mam zawsze) sprawdź czy paliwo dochodzi do filtra , możesz sprawdzić czy ciśnienie na wtryski idzie .

Dzieki kolego za radę. Rzeczywiście sztanga stała nieruchomo na obu zaworkach . Dopiero bezpośrednie podpięcie podciśnienia ruszyło sztangę. Jeden zaworek po wyczyszczeniu ożył, drugi nie . Więc póki co brak żaluzji i egr (i tak mialem zaślepiony).

Zaraz sprawdzę . Jade kupić tylko nowe przewody podciśnieniowe co prawda wczoraj ja sprawdzałem i częściowo wymieniłem ale co nowe to nowe

Dzieki koledzy za odpowiedz. Niestety nic nie słychać. Moze jeszcze dopisze ze gdy poczułem brak mocy , zobaczyłem chmurę za sobą. Co pewnie wynika z faktu ze wtrysku jeszcze podlaly a braklo powietrza

Witam. Podczas jazdy poczułem brak mocy a właściwie brak doładowania, goły diesel . Sprawdziłem podciśnienie, sprawdziłem zaworki auto dalej bez turbiny . Pod inpa błędów zero . Ciśnienie doładowania przy obciążeniu (3 bieg gaz do konca i pod górkę) 1030 gdzie atmosferyczne rzędu 985 . Auto nie kopci, oleju nie wzięło. Luz na wirniku taki jak rok temu innego porównania nie mam. Pali normalnie , obroty eleganckie . Ciężko mi uwierzyć ze nagle nie dmucha nic , gdzie wczesniej pod 2100 . Jakieś rady ? Czy zrzucać turbo?

Również Panowie robiłem pompę vp44 . I kolegi przypadek jest podobny do mojego , pierwsze objawy pompy miałem na jakiś rok przed jej późniejszą regeneracja . W trasie po ponad 800 km jazdy , opadła z sil + siwy dym i błędy od sterownika . Ostygła + zalanie dobrego niemieckiego paliwa i przejechała jeszcze z 30 tys km ! Choć owszem każde zaparkowanie auta pod górkę oznaczalo meczarnie dla rozrusznika ( który w końcu padl ) ostatecznie auto zgaslo 200m od domu błąd 72 i juz nie odpalila . Regenerowałem a właściwie kupiłem zregenerowaną na wymianę w Diesel Technika w Lublinie . Tani nie są , ale po rozmowie z nimi wiedziałem że znają sie na temacie . Dzwonić do Panów z allegro za 1700zl nie polecam bo bije od nich amatorką . Do Panów od TC nie polecam , niestety nie szlo się dodzwonić przez 2 dni do gościa który sie tym zajmuje , sytuacje losowe i może mój pech .

Wkładając nowy słupek czy też cały silnik , dwumasa obowiązkowo do sprawdzenia one na ogół przy tym przebiegu już kończą żywot oczywiście jest to kwestia dość indywidualna , ale radzę przemyśleć czy warto ją wkładać .

czyli po wyreceniu kolektora juz bede mogl sprawdzic wszystkie oringi przy pompie? jeszcze jest taka metalowa osłona pompy , ale wydaje mi się , że wszystko co chcesz zobaczyć zobaczysz po zrzuceniu kolektora .

Numer części obowiązkowo do sprawdzenia . Sklep jest Niemiecki i stamtąd idzie paczuszka . Zakupiłem nie tak dawno swojej kobiecie części do jej samochodu (nie bmw)i jej część była uwzględniona w "pasujących autach" konsultowałem nawet z supportem z którym można porozmawiać wyłącznie po angielsku i pewnie po niemiecku sprawdzali po vinie część (filtr paliwa) miał pasować i niestety nie pasował w PL sklepie dobrali bez problemów . Generalnie nie bawiliśmy się w odsyłanie bo to groszowe sprawy . P.S Sklep ma możliwość za dopłatą odebranie nie pasującej części i jej wymiane .

Jak chcesz mieć dobry dostęp to trzeba zrzucać kolektor ssący , ale akurat to nic trudnego .

W jakim stanie miałeś sprzęgło i koło pasowe ?

Stan sworzni na wahaczach ?

Generalnie w m47. Wszystkie ścieżki prowadzą do vp44. Proponuje zaparkować przodem w dol i zobaczyć jak odpala

Ja zapłaciłem 2200 za regeneracje. Nikt za 1200 tego nie robi a szukałem . Za 1700 na allegro ktoś sie oferował ale po moim telefonie zrozumiałem , że gość o mechanice pompy nie ma pojecia wiec pewnie robi tylko sterownik. Wymiana mnie kosztowała 300zl . Nie ma co gdybać jeśli kasujesz błędy i powraca 72 to coś się dzieje ze sterownikiem , ja na takim błędzie pojeździłem z 3msc z tym ze ciężko palila , aż stanela

Błąd 72 jest dość jednoznaczny. Nie sadze by reset pomógł skoro po wymianie chulala normalnie . Z ciekawości ile dałeś za regeneracje? Ja swoja robiłem w lipcu i zero problemów .

No lądowanie może dopuszczalne ale ładowanie powyzej14,5 v powoli zabija baterie ,a rzędu 15vzabija ją dość szybko. Zapewne masz racje, ale autor tematu podał lądowanie przy wylaczonych wszelakich urządzeń. A kto dzis jeździ bez świateł , radia i nawiewów.

W jednym z odcinków " będzie Pan zadowolony" wymieniali alternator i bylo lądowanie rzędu 15 v gdzie mówili ze dlatego aut tez prawidłowe to 14,4 ale ten majster prowadzący program mowil ze jeszcze takie lądowanie jest dopuszczalne . To taka ciekawostka. Jesli na światłach i nawiewach ma lądowanie rzędu 14,3 i nie skacze 13-16 ja bym alternatora nie ruszał . Tez mi ostatnio nie odpalila mimo ze nowy alternator i akumulator , rozrusznik przy dużych mrozach po prostu za słabo kręcił regeneracja rozwiązała problem. Najmniejsza usterka rozrusznika przy dużych mrozach bywa bolesna. Na miejscu autora sprawdziłbym na innej baterii

Jaki masz ten aku ? Moze masz zbyt niski prąd rozruchu. Możesz miec złodzieja prądu.

Czytaj ze zrozumieniem. Skoro używa 4,5 roku to jest sprawne czy nie? To ze cos działa nie oznacza ze jest pozbawione wad. Kolo bije u kolegi i u mnie czy uwazasz, ze tego należy oczekiwać od producenta? Owszem wada jest na tyle "akceptowalna" ze jakoś to działa. Ja jeżdżę pól roku i nie wiadomo czy pojeżdżę 4,5

W nic nie wątpię. Kolega puzonn dal Ci odpowiedz i ma w 100% racje. Nad czym tu dyskutować?

Wyjaśnij proszę bo coś mi nie pasuje. Złożyłeś reklamację na produkt, nie uznali jej i założyłeś znowu to koło??? :mad2: Gdzie tu sens i logika? Dlaczego nie uznano reklamacji? Sam je zakładałeś? W poprzedniej e46 również wymieniałem koło pasowe wału - robił to mój mechanik - na pewno nie kupował oryginalnej części, a zamiennik nie jestem pewien czy corteco. Za usługę z wymianą zapłaciłem 640 zł, sama wymiana 100 zł. Obecny właściciel jeździ i nie narzeka. Poza tym 4,5 roku na niepewnym zamienniku to mało? Jak to jaki sens ? Wydal kasę na jedyny sensowny zamiennik, mial kupić drugie bez gwarancji ze to drugie bedzie dobre?

Sprawdź napięcie jakie podaje alternator. Test 19 off i pozniej chyba 7 albo 9 . Skoro pada aku to tu bym szukam przyczyny. P.S Świec sie nie grzeje kilka razy, po tym jak gaśnie kontrolka one dalej grzeja.

Corteco za 500 to dobra cena , mimo iż jak pisałem trafiają sie kola z "biciem" to kolo sie nie rozsypuje , paska nie niszczy (wiec pewnie według producenta mieści sie w normach) Należy pamiętać ze kolo pąsowe jest tłumikiem drgań i w tych kolach za 200zl obawiam sie ze moze to byc zwykle sztywne kolo , a każdy kto zna temat m47, m47n wie ze według jednej z wielu teorii waly pękają przez dwumas/ kolo pąsowe ile w tym prawdy nie wiem, ale logika poniekąd przemawia za ta teoria.

Nie mam przekonania do corteco , kupiłem w IC za kwotę wyższą niż 550 i to po zniżkach . Bije na wszystkie strony , chyba ze to mój wal juz ma takie bicie , ale to aż Malo prawdopodobne bo kolo jednak powinno amortyzować. Silnik m47 . Nie reklamowałem bo nie mam drugiego na wymianę, z reszta jeden kolega na forum moze powiedziec cos więcej na ten temat, ze corteco żaden szal