Skocz do zawartości

GMike

Zarejestrowani
  • Postów

    973
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez GMike

  1. Tak, 16tki będą pasować. J to szerokość felgi. Na zimę producent zaleca tą samą szerokość dla wszystkich 4 felg.
  2. Do dyszla tylko automat, przede wszystkim za krótkie biegi są i tak jak Randall pisze- będziesz wachlował. W benzynie manual ma sens i jest angaż i frajda- tak jak piszesz, ale w dizlu to katorga.
  3. Koniecznie zapodaj focisze po operacji :)
  4. No jasne, nie pozostaje nic innego...
  5. A co z zestawem m performance ?
  6. Kwestia egzemplarza... u mnie 30tys. na budziku, stała zawiecha M, 19tki na RSC i żadnego trzeszczenia, skrzypienia, stuków czy świerszczy :) True premium - Me likey :)
  7. Przy jakim przebiegu padła ? U mnie to samo w F36- przy 20tys. dokonała żywota...
  8. Ciekawe ze o tym piszesz. Zdarzają się sytuacje ze ktoś ma najechane jakieś traski przez dealera ?
  9. To jest silnik n20 czy już ten nowy b48 ?
  10. Musisz mieć wsteczne fotochromowe bo tam jest czujnik (też można je dołożyć). Ogólnie wymiana jest plug n play, ale trzeba lekko zmienić wiring- każdy ogarnięty mechanik da radę. Do zrobienia.
  11. Jurek, napisz jeszcze ile czasu schodzi przy zrobieniu pełnej 'listy Randalla' :)
  12. Wielkie dzieki Jurek. Chyba nie mam tyle cierpliwosci, ale dobrze wiedziec ;)
  13. Też w sumie mam to pytanie- jestem laikiem jeśli chodzi o 'lepsze' dbanie o samochód. Jurek- może zapodałbyś jakiś tutorial- co kupić, jakie szmaty do jakich środków, co po kolei itd. Interesuje mnie zarówno pod kątem dbania o Estoril jak i czarny lakier (kupiłem żonce małe autko).
  14. Polać mu :)
  15. Szczerze, to właśnie ta taką odpowiedź czekałem :lol: Oczywiście dalej zamieniam się w słuch :) Tylko musisz pamiętać o jeszcze kilku faktach- szczególnie, że upierasz się przy Xdrive: To nie jest w ogóle porównywalny napęd w tym co jest w Subarynie. Xdrive zmuli Ci dodatkowo samochód, a te 180KM to nie jest dużo. RWD jest absolutnie bezpieczne z taką mocą, wyjaśnij może dlaczego chcesz Xdrive ? Mi 260KM na tył + zimowe opony ogarnia spokojnie wypady w Alpy... Do rzeczy. Manual w seryjnym 20i = muł albo ostre machanie przekładnią. Jeśli chcesz chipować/boxować to polecam manual, ale jeśli zostaniesz przy serii to wziąłbym jednak automat. Szczególnie przy Xdrive. Automat szybko przerzuci Ci biegi i sprawi, że ten silnik będzie 'wydawał' się bardziej dynamiczny niż z manualem. Ostatnio zdjąłem box przed wizytą u dealera i jeżdżenie serią to była katorga. Tj. wciąż objedziesz 90% samochodów na drodze, ale trzeba go wtedy bardzo wysoko kręcić i ma charakter wolnossaka. Z boxem jest bajeczka. Podsumowując- moje zdanie: Xdrive/seria = automat RWD/seria = manual jeszcze ujdzie, ale Kubicą nie będziesz box/chip = manual w każdym przypadku
  16. Mam manual w tym silniku i sobię chwalę. 8AT rzeczywiście mniej Ci spali, ale to są marginalne wartości. Jeśli większość jeździsz na długich trasach to weź automat, ale jak masz mieszane przebiegi to frajda z manuala jest nie do zastąpienia.
  17. Super sprawa. Darek a wrzucilbys tutorial jak podłączać do kompa i samemu kodowac ? Jaki program jest potrzebny, jaki kabel itd.
  18. GMike

    Spot Trójmiasto

    4. Gmike
  19. Wojtek, wrzuć tu info jak już będzie czas dogadany ew. załóż nowy temat i kto będzie mógł to się zjawi :)
  20. No to rzeczywiście sporo :) Ja mam manual i boxa i 0 problemów, ale rzeczywiście słyszałem opinie, że przy 8AT nie jest tak różowo. Spróbuj JB4 ze stanów. Tam dużo tego myka i nikt nie raportuje problemów.
  21. Masz manual czy auto ? Skąd jesteś ?
  22. 20% to już poziom zarezerwowany na modele wychodzące oraz floty.
  23. leszcz najlepiej bierze na spadkach ciśnienia, techniec zakończył książkowo
  24. TechniEC pewnie jest pipą która boi się coś ruszyć przy samochodzie bo boi się ze dostanie po rączkach od groźnego Pana w aso :) no i żona okrzyczy ze gwarancja jest zagrożona :) potem ból tyłka ze objezdzaja go pomodzone 2.0d i przybijanie sobie piątek jak komuś przydazy się historia jak Arkowi. Żenada.
  25. Czyli wychodzi, że przy takiej sytuacji trzeba brać koszt lawety na klatę i jechać do 'zaprzyjaźnionego' ASO omijając assistance. Współczuję, ale wciąż bym nie odpuszczał. Rzeczoznawca + radca prawny na początek to nie będzie jakiś kosmiczny koszt + kontakt ze swoim ASO, może warto ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.