rews

Jaki efekt w e36?warto założyć ??Też się nadtym zastanawiam :D

masz stare czy nowe nerki???Jeżeli stare to mam to czego szukasz u mnie właśnie zawitały nowe nerki więc stare już niepotrzebne :D

sprawdz tu http://www.sklepmoto.pl koleś jest z sosnowca ja u niego kupowałem tarcze wentylowane ate sportowe nacinane do tego klocki ate i za komplet zapłaciłem coś koło 400 poczas gdy w sklepach oferowano mi zwykłe ate zo ok. 550zł także warto spróbować bo ceny ma naprawde dobre.

podobno jeszcze warto zmienić przepływke choć na tej z 2.0 chodzi całkiem normalnie komputer to na 100% a reszta pasuje idealnie bez jakichkolwiek przeróbek

Tydzień temu skończyolem taka przekładke u kumpla tylko że w e30,obyło się bez wiekszych klopotów generalnie wszystko pasuje trzeba zmienic silnik i komputer , reszta pasuje róznica w mocy jest naprawde duża ,myśle że warto zrobić taką przekładke koszta nie tak duże (kumpla silnik kosztował 1.200 zł) a jeżeli masz troche pojęcie o mechanice i warunki do wymiany silnika to poradzisz sobie sam,co do klimy to nie wiem czy ma to jakieś znaczenie.Powodzenia :lol:

Ostatnio troche sie powypytywałem na ten temat a to dlatego że u kumpla w 2.0 były takie same objawy i nie chcę cię straszyć ale uszczelki padają sporadycznie częściej pękają głowice , także obowiązkowo głowica do sprawdzenia (próba ciśnieniowa) koszt ok 60 zł.u kumpla głowica padnięta stwierdziliśmy że nie ma sensu tego naprawiać i kupił 2.5 .

Nie powiem ci ile powinnobyć dokładnie , ale u mnie i u znajomego też obroty na jałowym są podobne jak u ciebie więc chyba jest ok.

wtedy wychodzi ok 20l. :D A nawet i więcej dzisiaj wg .komputera rekord został pobity jazda na maxa przez 10 km spalanie średnie...........31,7 :shock: :shock: :shock:

Jeżeli chcecie to możemy się spotkać (widze że blisko mieszkamy) i wam udowodnie może wtedy przekonacie się co do faktycznego spalania zrobimy z 50 km i wszystko bedzie wiadomo :D

Witam, myśle że za 6 tys znajdzie sie coś fajnego.Moja kosztowała 4 tys.euro miała lekko ryśnięty bok, dobrze wyposażona:orginalny m pakiet,zawieszenie m,chip schnitzera, półskóra,klimatronic,alu 16,duży komputer itd w chwili kupna miała 170 tys. km była od I właściciela. rok 1996.Co do spalania mnie pali po mieście przy dość dynamicznej jeżdzie średnio ponad 13 ltr ale gazu,benzyny brała 11 zaś w trasie tak jadąc naprawde szybko 11-12 ltr gazu,rekord spalania jadąc naprawde ekonomicznie to 9ltr lpg.także ze spalaniem nie jest tak zle miałem 520 m50 i paliła dokładnie tyle samo.Jakbyście mieli jakieś pytania to służe pomocą. :D

Ja polecam zdecydowanie 328 wcześniej miałem 325 i po zmianie 328 jest oczuwalnie szybsza i bardziej elastyczna , osobiście nie polecam 320 troszke słaby motorek jak dla mnie , a spalanie we wszystkich wygląda podobnie.

Mnie też wymiana oleju na castrol RS 10w60 uratowała od cykania, wcześnie przy dłuższej bardzo ostrej jeżdzie cykał teraz kompletna cisza nawet przy baaardzo intensywnym traktowaniu silnika jest cicho, ja tez przyłączam się do zdania że dobry olej to podstawa choć niestety dosyć drogo to wychodzi ja płaciłem cos ok 260zł za 6 ltr.

Sorry że się nie odzywałem ale byłem "lekko" zajęty , możemy się spotkać w piątek podwieczór gdzieś i pogadać , A Ty dokładnie gdzie mieszkasz?najlepiej napisz mi sms podaj jakies miejsce i tam podjade tak ok 20 mój nr 607588381

A ja troche odejde od tematu , ciekawi mnie dlaczego w wiekszość silników 2.5 i 2.8 24v po ostrej jeżdzie bokami zaczynają stukać popychacze , a jak sobie silnik troche pochodzi na wolnych to sie wyciszają????dodam że silniki na których tego doświadczyłem nie są zajechane biorą bardzo małe ilości oleju i nie mają jakiś kosmicznych przebiegów(183 tys.).

Jak chcesz to mogę ci podać namiar na kolesia u którego zakładałem 4 instalki w tym 2x wtrysk , i zawsze byłem i jestem :) zadowolony ceny też przystępne , mogę ci pokazać i zaprezentować przykład jego roboty w moim 328.Warsztat miesci się w katowicach Ligocie.

no to ja też podam swoje spalanko w 328.W aucie mam gaz sekwencje i spalanie w mieście przy dynamicznej jezdzie srednio wychodzi 13,5l. rekord jaki udało mi się osiągnąć jadąc tak do 110km/h to 9,2l lpg :D,co ciekawe 520 też na sekwencji paliła w miescia praktycznie tyle samo ale już na trasie to nigdy nie udało mi się zejść poniżej 10,3l lpg.

Jeżeli tak to możesz śmiało kupować.

Jakbym nie wiedział co mówie to woogóle bym się nie wypowiadał na temat!!!!!!!!To że akcyza jest nielegalna to fakt zgadzam się ,ale narazie trzeba płacić i jak ktoś opłaca od 100E auto o wartości 10.000E bez jakichkolwiek ekspertyz rzeczoznawcy to jego sprawa, ja tak nigdy nie robiłem i nie będe,załatwić wycene rzeczoznawcy to żaden problem i koszt niewielki a masz na 100% spokój.A to że weryfikują umowy to jestem pewien , masz racje że niemiec nie musi im mówić za ile sprzedał auto ale np.Kupujesz auto z komisu piszesz sam umowe na ostatniego właściciela , a urząd celny zapytan Niemca za ile sprzedał auto Panu X z polski, myślisz że on nie powie że sprzadał auto do komisu ?Bedzie zdziwony to może powiedziec że on nigdy auta do polski nie sprzedał.A pozatym czy to taki wielki problem dogadać się z ostatnim właścicielem i wysłać mu umowe międzyt nim a kupującym w polsce tak robi większośc i nie ma żadnego problemu, kupują auto z umową na której nie ma wpisanego kupującego w polsce wpisują i wysyłają do niemiec kopie i po sprawie.Osobiście się dziwie że skoro sprowdziliście tyle aut to fałszujecie umowy bo jest wiele sposobów żeby to obejśc w 100% legalnie ale to juz nie na forum

Niestety na laweta doczepiana na hak do osobówki trzeba mieć kat B+E u mnie nie pytali o prawko w wypożyczalni ,śmigaj śmiało bez prawka żadko sprawdzają a w ostateczności zasponsorujesz im jakieś dobre 0,7 l. ja bez tej kategorii jechałem 2000 km do niemiec i byłko ok 2x prezencik dla panów policjantów w czechach ale itak wyszło duuuuzo taniej niż laweta.

jeżeli chcesz mieć 100% pewności że wszysto bedzie ok to zapłać mu jakoś zaliczke i powiedz że weżniesz te auto od niego pod warunkiem że on je najpierw zarejestruje!!!po rejestracji kupujesz auto na umowie piszecie jakąs śmieszną kwote i ty masz auto na 100% legalne a do niego skarbówka się nie doczepi bo wg umowy tylko stracił na tym aucie(wpiszcie np że rozbite sprzedał) ja sprowadziłem dużo samochodów na sprzedaż i każde było rejestrowane przed sprzedażą a pozatym jeżeli sprzeda auto przed rejestracją to urząd celny naliczy mu drugą akcyze!!!! acha a broń Boże nie wpisuj sobie sam umowy z ostatnim włascicielem z briefu!!!!!!Już są przypadki że celny to sprawdza a jak by to wyszło to masz sprawe o fałszerstwo i bodajże o zaniżenie akcyzy chyba też,a na pierwszy ogień sprawdzają drogie auta wpisane za pare euro , ja zawsze jak opłacałem coś drogiego to miałem do tego opinie rzeczoznawcy że auto do kapitalnego remontu malowania itd :wink: chyba wiesz jak to załatwic :D

Ten gościu z katowic ma warsztat na warszawskiej.Też go polecam w 100%,a podpięcie pod komputer jest za darmo.

ja zakładałem bez silikonu wymiana bezproblemowa zajęło mi to ok. godzinki .

Łańcuch w is-ach jest jak najbardziej WYMIENNY chyba co 140tys. km. ale pewien nie jestem i może ocierać o obudowe.

Rozkręć skrzynke z bezpiecznikami podnieś do góry i póść kable razem z oryginalna wiązką, troche ciężko to "przepchnąć"do kabiny ale da się zrobić.Powodzenia :D

Ja też dołoże moje 2 literki.