Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Od 3 tygodni jestem szczęśliwym użytkownikiem DZIAŁAJĄCEJ orginalnej antenki automatycznej Hirschmanna. Załważyłam oststnio że czasem, nie zawsze, antenki nie wciąga do końca. Zostaje jakeś 5 - 10mm i na koniec wciągania coś stuka. Domyślam się że jest za duży opór na bacie.

Chodzi mi po głowie że trzeba by czymś antenkę nasmarować,

Ale czym ?

 

Jakieś uwagi użytkowników, porady ?

Poproszę.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Na koniec stuka... dobre.

 

A może przeskakuje zębatka z powodu luzu lub zużycia. Odnośnie anten automatycznych, to słyszałem kiedyś takie coś: "antenę automatyczną na zimę zalać olejem, schować i odłączyć, jak przyjdzie odwilż - podłączyć". Nie wiem, czy na to jest jakaś sensowna rada.

Kai
Opublikowano

Tak, słyszałem o tym, ale po roku wkońcu ją mam i chciałbym korzystać.

 

Właśnie zastanawiam się jakim olejem ?

a- śilnikowym

b- towotem

c- WD40

d- inny

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Miałem w poprzedniej automatyczną antenę (teraz na szczęście na szybie) i lałem ją olejem, aż się wk... i wymieniłem na zwykła.

Według mnie towot za gęsty, broń boże WD, bo rewelacyjnie penetruje to tak, ale wysusza i może narobić po krótkim czasie więcej problemów, niż pomógł (po WD zawsze coś tłustego jeszcze - z praktyki), więc uważam, że olej silnikowy, nawet przechodzony jest ok...

Kai
Opublikowano

miałem taką samą i wiem co to za przyjemność.

najlepiej odłączyć na zimę albo smarować samą sztycę wazelina techniczną albo teflonem.

musisz ją rozebrać ( uważaj żeby nie zeskoczył przewód plastikowy zębatkowy z kółka ) i nasmarować samą sztycę.będzie dobrze ale musisz robić to dosyć często.

czasami się mylę

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.