Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam problem z pierwszym strzałem, nie kręci i nie odpala - wymieniłem akumulator, sprawdziłem kluczyk, immobilizer - wciąż to samo. Na komputerze nie wykrywa żadnych błędów. Silnik chodzi malina.

 

Nie wiem czy pakować się w wymianę rozrusznika i czy to jest problem - miał ktoś taki problem ??

 

z góry dziękuje za odpowiedź + pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Uzupełnij profil bo nawet nie wiadomo jaki masz silnik w aucie. Regulaminu to się czytać nie chciało, co ????
Krzysztof
Opublikowano
heeee ale pomogli koledze :mad2: sami znawcy regulaminów .A kolega dalej ma problem pewnie :lol:
Opublikowano
Uzupełnij profil bo nawet nie wiadomo jaki masz silnik w aucie. Regulaminu to się czytać nie chciało, co ????

 

Przepraszam i dziękuję - dane samochodu już uzupełniłem. Jestem tu nowy i wszelkie sugestie co do użytkowania forum mile widziane.

 

Mój model to 320d z silnikiem 2.0 l (163 KM). Jak pisałem wcześniej - mam problemy z pierwszym strzałem, jak już odpalę to lata bez zastrzeżeń.

Sprawdzałem dwukrotnie na komputerze - nie wykazał anomalii w silniku, Immobiliser też w porządku. Zasugerowano mi zmianę akumulatora, co też zrobiłem - problem nie zniknął...

 

Byłem w ASO - miły Pan serwisant polecił firmę zajmującą się regeneracją/naprawą rozruszników, ale mam dylemat, czy ślepo łazić od specjalisty do specjalisty i wymieniać wszystko po kolei. Nie chcę się pakować w niepotrzebne koszta - stąd moje pytanie.

 

Czy ktoś się zmagał z podobnym problemem - liczę na Waszą/Państwa pomoc.

 

Łączę wyrazy szacunku.

Opublikowano
wg mnie objawy jak przy uszkodzonym wtrysku. Mialem to samo w TDI. Sprawdzane na 5 komputerach i nic nie wykrylo - zadnych błedów. Jak juz zapalil bylo ok inaczej masakra . Po wymianie na nowy - problem ustał. Moze niech ktos zrobi test przelewowy lub obejrzy to jakis specjalista od wtrysków.
Opublikowano (edytowane)
w serwisie mi powiedzieli 2500 szt. sam wtrysk. Kupiłem używany za 350 zł. Edytowane przez tgorka
Opublikowano

Mam rozwiązanie kłopotu - moje auto jest w automacie, i odpala się przy asyście hamulca.

 

Z rana pedał jest sztywny (nie garażuje auta) i albo czujnik nie łapie, albo dotychczas nie dociskałem wystarczająco. jak usiądę i chwilę - rozruszam hamulec, auto pali za 1 strzałem.

 

wiele hałasu o nic :)

 

ps. dziękuję wszystkim za zaangażowanie w mojej sprawie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.