Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Widzę ,u sprzedającego tą e60 działa podobny mechanizm jak w przypadku kręconych liczników.Po co informować klienta ,że licznik skręcony z 500000km na 150000km ? Jak się nie skapnie to jego problem :mad2:
  • Odpowiedzi 55
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Mnie jeszcze zaciekawiło info "pierwszy właściciel". Skoro auto jest z anglii, jeździło w Niemczech, a teraz jest użytkowane w Polsce, to jest to trzeci właściciel i to chyba w najlepszym wypadku. Możliwe jest przecież, że w którymś z krajów miało więcej niż jednego właściciela, no chyba że rrr ma je od nowości :duh:
Opublikowano

ten "pierwszy właściciel" to taka nowomowa handlarzy - siebie liczą jako pierwszego bo w Polsce :mrgreen: :norty: :cry2: ...

 

niestety weszło to w slang ogloszeniowy i tak już się przyjęło

Opublikowano
szkoda że nie zdąrzyłem sprawdzić nr telefonu w googlu. pokazałyby się inne ogłoszenia czy nie...

 

Sprawdzałem i tylko NOKIA N8 była sprzedawana na początku grudnia.

 

 

Może to przerobina Motorola z Afgańskiej sieci komórkowej kupiona przez Turka w Anglii sprowadzona do Niemiec tam została przerobiona na Nokię i "rrr" jest jej pierwszym właścicielem :)

Opublikowano

szukamy taniochy to dostajemy -proste

 

zapewniam was że sprzedać bmw z pewnym przebiegiemi bez picu to obecnie koszmar-wszycy porównają dobrą ofere do innych tanich szrotów -bo ktoś kupił i jescze się nierozpadł a zrobił aż 1000km :duh: do sklepu i kościoła

Opublikowano

ja w pełni popieram kolegę Loona Thic. w jego działaniach. Takie osoby które próbują sprzedać auto przerobione z anglika, lub powypadkowe nie informując o tym fakcie potencjalnego nabywcę ( zatajając to) to zwykli oszuści, których należy "napiętnować". I bardzo dobrze robi kolega obnażając takich tu handlarzyków. Co innego jeśli komuś pasuje takie powypadkowe czy anglii tanio kupić to nie ma problemu, ale jeśli to robi z pełną świadomością. choć już sam nie wiem co gorsze w przypadku nieświadomego zakupu, czy anglik przerobiony czy powypadkowy. To , że z anglii też nie gwarantuje, że bezwypadkowy, może być 2 w 1. I jeszcze zależy jak bardzo było auto skasowane.

http://www.smog.pl/wideo/50053/renault_megane_zrobiony_prawie_od_zera/

 

a tu kolega uczciwy przynajmniej pisze jasno i zaprasza z "czujnikiem do szpachlu bo woli anglika od wyjebanego europejczyka"

http://allegro.pl/piekna-bewypadkowa-150km-diesel-i2031729602.html

Takie opisy niezbyt dobrze świadczą o sprzedającym, używany język mnie osobiście by zniechęcił do jakiegokolwiek zawierania transakcji z takim panem. Ale może to już frustracja spowodowana problemem ze sprzedażą takiego auta. Ten bezwypadkowy anglik tez jakoś mu się dziwnie mieni kolor w różnych odcieniach. błotnik prawy przód. Ale to na pewno na parkingu ktoś zarysował , na pewno nigdy nie uderzony.....

"każdy szczegół dopracowany".... licznik w milach to szczegół. pewnie takich szczegółów których nie widać jest sporo.

sprzedam kierunkowskaz nr oem 63138370720 , przewód gumowy nr oem 11532247725 - dział giełda

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.