Skocz do zawartości

praca silnika 3.0d stuki w tle...


BMW e39

Rekomendowane odpowiedzi

No dobra, wkleje koncowke tego lichego nagrania, w poniedzialek postaram sie o cos lepszej jakosci:

 

http://83.15.104.10/m57_short.mp3

(najlepiej slychac zaraz po tym jak mu dodam troche gazu i odpuszcze. Pieknie sobie wtedy grzechocze/stuka

Aha, w tle jeszcze slychac co chwile takie wycie /po tym jak otworze drzwi/, czy to bedzie lozysko alternatora?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 78
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

sprawdź jak gasisz auto z wciśniętym sprzęgłem i bez jeśli bedzie wyraźnie łomotało na puszczonym sprzęgle to prawdopodobnie dwumasa, a jeżeli chodzi o klekotanie i chałasy przy wciskaniu sprzęgła i odpuszczaniu to się nic nie zmieni jak będzie walnięta dwumasa ponieważ sprzęgło jest przykręcone do dwumasy, chałasy by cichły gdy miałbyś uszkodzone łożysko oporowe na sprzęgle.

 

Dzis zrobilem taki test jak mowisz i jak gasilem na wcisnietym sprzegle to bylo o wiele lepiej ,nie bylo klekotu jak zawsze i w ogole nie rzucilo silnikiem przy gaszeniu jakbym nie zgasil auta ,wiec co to oznacza??

ps:jak wcine sprzeglo na zapalonym silniku nie ma zadnych zmian....Sprzeglo mam jak nowe gdy tylko puszcze mm od razu rusza ,jest bardzo miekkie i dziala idealnie czyli musialo byc wymieniane....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz ten sam syndrom, co ja, ze jak się na coś uprze, to nie dopuszczam myśli, że problem leży tu, gdzie mówią ;)

 

Owszem, moze stukac. To dziala tak, ze silnik obracajac wałem robi to skokowo (poprzez cykl pracy cylindrow) i zeby to wyłagodzić, stosuje się koło zamachowe. Niestety nasze kola zamachowe sa zlozone z dwoch części zespolone ze sobą tylko sprężynkami, które służą jako amortyzator. Jezeli obie czesci mają luz, to drugie koło bezwładnie podąża za pierwszym uderzając o siebie w osi obrotu (bo nie ma amortyzacji miedzy obiema częsciami).

Aha, jeszcze jedno - masz drgawki przy ruszaniu?

Moj rozwalony dwumas powodowal szarpanie przy ruszaniu i to bardzo niemiłe. Ociagalem sie z wymianą i w koncu dwumas wykończył mi skrzynie biegow, wiec szarpie po kieszeni dodatkowo.

 

Na Twoim nagraniu slabo to stukanie slychac, dlatego sam nie chcialem nagrywac telefonem, czy aparatem cyfr. U mnie za to slychać wyraziście ten nieregularny stukot w rytm klangu pracy silnika.

Jedź do jakiegoś mechsa najlepiej kilku, niech powiedzą co to. Zbierz opinie od wszystkich i podsumuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz ten sam syndrom, co ja, ze jak się na coś uprze, to nie dopuszczam myśli, że problem leży tu, gdzie mówią ;)

 

Owszem, moze stukac. To dziala tak, ze silnik obracajac wałem robi to skokowo (poprzez cykl pracy cylindrow) i zeby to wyłagodzić, stosuje się koło zamachowe. Niestety nasze kola zamachowe sa zlozone z dwoch części zespolone ze sobą tylko sprężynkami, które służą jako amortyzator. Jezeli obie czesci mają luz, to drugie koło bezwładnie podąża za pierwszym uderzając o siebie w osi obrotu (bo nie ma amortyzacji miedzy obiema częsciami).

Aha, jeszcze jedno - masz drgawki przy ruszaniu?

Moj rozwalony dwumas powodowal szarpanie przy ruszaniu i to bardzo niemiłe. Ociagalem sie z wymianą i w koncu dwumas wykończył mi skrzynie biegow, wiec szarpie po kieszeni dodatkowo.

 

Na Twoim nagraniu slabo to stukanie slychac, dlatego sam nie chcialem nagrywac telefonem, czy aparatem cyfr. U mnie za to slychać wyraziście ten nieregularny stukot w rytm klangu pracy silnika.

Jedź do jakiegoś mechsa najlepiej kilku, niech powiedzą co to. Zbierz opinie od wszystkich i podsumuj.

 

 

Mam tak gdyz jak slysze ten stuk jestem pewny ze jest z silnika choc nigdy wczesniej nie mialem diesla z dwumasem wiec nie wiem jakie sa objawy i nie moge sie za duzo na ten temat wypowiedziec...

Nie mam drgawek przy ruszaniu,napisales ze ociagales sie z wymiana i wykonczyl Ci skrzynie?? :shock: czyli skrzynie tez wymieniles?co Ci tam padlo? bylem juz u kilkunastu :mad2: mechanikow i kazdy obstawia cos innego albo jak podjezdzam to nic nie stuka i sie patrza na mnie dziwnie ... :roll:

 

No ale dobra ,wymieniles rolki paski dwumasa i dalej Ci stuka wiec to nie to??nie chce wymienic dwumasa rolek i paskow za 3 tys zebym nie mial efektu :mad2: pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok, zrobiłem porządek z EGR, bo mialem ciagle błąd "1028 EGR Control - air mass to big".

Teraz silnik pracuje miekko na wolnych obrotach (nie ma tego jarmolenia), choć klekot dalej jest metaliczny, ale to już pewnie sprawka ktoregos lozyska.

 

PS. Tak, skrzynie tez wymienialem - padły lozyska na wałkach i lozysko glowne wejsciowe. W kabinie byl nieprzyjemny warkot szczegolnie na III i IV biegu, drugi tez sie już odzywał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wychodzi na to, ze ten dodatkowy metaliczny klekot to dwumasa. Nieciekawie.

Wymieniłem dwumase 20tyś km temu - znów jest do wymiany.

Wymienilem kosztowne tuleje belki - znów są do wymiany

Wymieniłem kosztowne amortyzatory Sachs Advantage 45tyś km temu - znów trza od nowa

 

Rozumiem nowe usterki wynikajace ze zuzycia mocno wyeksploatowanego samochodu, ale te same z nowych elementów??

Bedziesz Miał Wydatki... :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tez probuje dojsc do problemu ze stukiem.Ide tropem swiec ktorych mam blad i mozna powiedziec od tego czasu sa probemy tzn cos stuka, silnik nie raz glosniej chodzi i klepie na zimnym jak stary diesel.Przeczytalem post :

Re: [e39] 523i 98r od 1700-2800 rpm klepie na ciepłym

 

Postprzez thefi » 15 Lip 2011 22:28

Pierwsze co bym zrobił to zmienił olej, przy zmianie oleju oczywiście płukanka. Po drugie sprawdziłbym czy masz wszystkie świece dokręcone miałem klepanie podobne. Łojeju co się nasłuchałem: panewki, głowica, zawory...co jeden mechanik to miał lepsze pomysły, wróciłem do rodzinnego miasta i mój mechanik (dzięki Bogu, że ma takowego) naprawił auto w kilka minut.

http://www.youtube.com/watch?v=It1YrN5swf4

proszę bardzo tak dzwoniło u mnie...

 

Pozniej na wikipedi przeczytalem:;

W nowoczesnych silnikach, np. z układem common rail świeca żarowa pracuje nie tylko przed rozruchem silnika, lecz także przez jakiś czas podczas jego pracy.

 

 

I tak sie zastanawiam czy to nie jest moim problemem,silnik bardziej klepie na zimnym bo nie ma grzania?jak dobrze rozumiem...bo poznej jak sie nagrzeje to juz nie klepie jak z rana tylko ten stukot od dolu silnika,a na tym filmiku wyzej w opisie jest napisane ze przyczyna byla swieca i stuk szedl w dul silnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to dziwne, bo Twój klekot klepie nieregularnie metalicznie dokladnie jak moj, po wsłuchaniu się porządnie.

Klekot na tym filmiku to zupełnie inna sprawa. Może masz jeszcze coś, czego w nagraniu nie uchwyciłem...

 

Dowiaduje się, że wyroby LUK-a to o kant dupy otłuc, tak marnej jakości są. Być może jest też źle założona, zgodnie z uwagą picia325

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

jeszcze raz wracam do metalicznego klekotu, tu jest filmik ktory conieco lepiej obrazuje:

 

 

Dzwiek jest wyraznie słyszalny na poczatku gdy siedzę jeszcze w kabinie oraz pod koniec, gdy aparatem siegam w okolice nadkola i pod spód auta.

Znajomy ktory ma 320d, mówił ze miał podobny metaliczny klekot przed tym, gdy mu sie koło pasowe rozsypało, że go musieli holować. Możliwe to, ze w 3.0d też jest ta przypadłość?

 

Aha, niby mam nowe rolki, pasek i napinacz, a w wilgotne dni z rana dalej mam "świerszcza" pod maską zanim sie rozgrzeje silnik... Koło pasowe może tak swierszczyc jak zużyte rolki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze raz wracam do metalicznego klekotu, tu jest filmik ktory conieco lepiej obrazuje:

 

 

 

Dzwiek jest wyraznie słyszalny na poczatku gdy siedzę jeszcze w kabinie oraz pod koniec, gdy aparatem siegam w okolice nadkola i pod spód auta.

Znajomy ktory ma 320d, mówił ze miał podobny metaliczny klekot przed tym, gdy mu sie koło pasowe rozsypało, że go musieli holować. Możliwe to, ze w 3.0d też jest ta przypadłość?

 

Aha, niby mam nowe rolki, pasek i napinacz, a w wilgotne dni z rana dalej mam "świerszcza" pod maską zanim sie rozgrzeje silnik... Koło pasowe może tak swierszczyc jak zużyte rolki?

 

Wydaje mi sie ze u mnie jest podobny klekot stukot.Szkoda ze zaczoles chodzic a nie kreciles w kabinie bo u mnie i u Ciebie wtedy najlepiej slychac.Kolo pasowe moze wydawac rozne dzwieki lecz jezeli slychac to od dolu i najbardziej spod kabiny i w okolicy blotnika to raczej nie kolo gdyz wtedy bys slyszal ewidetnie stuki klekot z przodu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Chodzi o koło pasowe?

Jak sprawdzić owe koło? Bo zmęczyło mnie już wymienianie sprawnych części na nowe ;/

 

W mojej nie do konca znika po dodaniu gazu. Podnosząc obroty stukot tez przyspiesza do jakichś 1300-1400 i wtedy silnik _nie_ do końca równo pracuje, delikatne wibracje zaczynają być odczuwalne w kabinie. Powyzej 1600 juz pracuje jak nalezy do konca obrotow nawet.

 

Podczas jazdy gdy jezdze tak ponizej 1500rpm na II biegu (mała prędkość więc jeszcze szum powietrza nie zaglusza) słychać też taki grzechot metaliczny po dodatniu gazu - nie trzeba mocno, wystarczy delikatnie.

 

Troche sie boje, ze moze to być napinacz lancucha rozrządu. Duze szanse sa, ze mógł już zwątpić?

Przebieg ori 310tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

juz nie pamietam za bardzo, ale zdaje sie, ze ktos zapomnial zalozyc węzyk podcisnieniowy.

 

A co do klekotu, to imho odzywają sie sworznie korbowodów, więc sobie grają swoim rytmem do pewnych obrotów (do 1400-1600), ze i na wolnych słychać po rozgrzaniu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do klekotu, to imho odzywają sie sworznie korbowodów,

 

Wiesz już że stukają ci sworznie korbowodów,nie dawno pisałeś w temacie o smarowaniu silnika że coś ci klekocze na zimnym i kontrolka ciśnienia oleju gaśnie z lekkim opóźnieniem ale dalej jeździsz na oleju 5w30 :mad2:

Niestety chyba miałem rację że przyczyną twoich problemów i kolegi BMW e39 jest wał, korbowody i panewki,pisałem o tym chyba z rok temu.Silniki BMW są bardzo mocne,wiele mogą przejść :mrgreen: nawet jak pod koniec żywota są raczone tą czarną wodą jaką jest olej syntetyczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to czytaj uważnie, bo akurat kontrolka oleju gaśnie natychmiast :norty:

Temat dotyczy stuków, a nie ciut głośniejszej pracy przez sekundę-dwie zaraz po odpaleniu zimnego silnika.

e60 tez nieco glosniej pracuje zanim olej sie calkiem rozprowadzi po ukladzie, ale tam to kultura pracy jest calkiem inna, bo i cisnienia wtrysków nawet inne, przebieg takze.

 

Tutaj napisałem IMHO, czyli to tylko przypuszczenie odnośnie sworzni.

Gdy stuka sobie metalicznie jak na filmie kilka postów wyżej, czyli po dobrym rozgrzaniu silnika i jego przegonieniu, to przy puszczonym sprzęgle mam charakterystyczny terkot zuzytej dwumasówki, która była de-facto nie tak dawno wymieniana.

Musiałbym znalezc fachowca, ktory nie jeden silnik M57 remontował, więc bedzie znał charakterystyczne odgłosy silnika sprzed remontu, inaczej to wróżenie z fusów.

 

Jeszcze rozrząd mi przychodzi do glowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
A wiec od zalozenia tego postu do teraz po przejechaniu ok 30 tys km bez zadnych wiekszych usterek moge zaczac przypuszczac ze stuka lub stukaja wtryskiwacze.Dopiero teraz mozna bardziej wsluchac sie w stuk ktory nie dochodzi od dolu lecz z gory i niesie sie w dol.Stuk slychac z gory silnika ok podszybia lub bardziej w srodek {moze znowu niesc}.Z rana pisalem ze klepie jak stary diesel ,klepanie wlasnie dochodzi z gornej czesci .Jak sie rozgrzeje to cichnie a pozniej nie raz sie odzywa...Najdziwniejsze jest to ze wtryski sprawdzalem bylem na inpie na disie ,robili testy przelewoe wszystko bylo idealnie z tego co pamietam to max wychylenie na inpie pokazywalo cos -3?mowili ze wtryski zdrowe...Co o tym sadzicie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co pamietam to max wychylenie na inpie pokazywalo cos -3?mowili ze wtryski zdrowe...Co o tym sadzicie?

Jeśli miałeś faktycznie takie wychylenie to te wtryski są raczej średnio zdrowe. Żeby nie powiedzieć, że są tuż przed zasłużoną emeryturą.

U mnie korekcje w tej chwili, po rozgrzaniu silnika nie wychodzą powyżej + - 0,8.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.