Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam mam bagatelny aczkolwiek dla mnie poważny problem a mianowicie przy podnoszeniu i opuszczaniu szyby ona spada i muszę ją poprawić ręką żeby zamknąć.Jak to naprawić,żeby się zasuwała normalnie.Dodam jeszcze że to szyby manualne,e36 1.8, 92r.Czy dużo roboty przy tym jest?
Opublikowano

pekła Ci plastikowa spinka taka jak na obrazku

 

http://www.iparts.pl/gfx/iparts/pl/tecdocdal/czesci/144/3/0/0/5/1/3/2/1/0/0/dokumenty/klocek-cierny-przesuwny-podnosnik-okna-meyle-14408894.jpg

 

Zdejmij boczek wymien , nasmaruj i zobacz czy dalej nie wyskakuje, jesli wyskakuje to nalezy wyregulowac szybe sruba przy ramieniu podnosnika, ktora przykrtecona jest do samych drzwi. Pozdro

Opublikowano
a ja mowie że odkleiła ci się taka blaszka od szyby.. tez mam ten problem u siebie tyle ze mam el. szyby i ten problem jest od strony kierowcy.. nie moge teraz tego wyregulować
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
ta blaszka zeby sie odkleila to chyba tajfun musialby przez nia przejsc :twisted: zacznij od najprostrzych rzeczy, jak opada to najpier sprawdzic ślizgi
Opublikowano
Witam, ja w swojej 316 tez mam problem ze ślizgiem....u mnie nie wiedziec czemu od strony kierowcy caly czas jedno z ramion( blizej zawiasów) wypada z ze slizgu. Nie wiem jak to ustawić żeby nnie wypadało:( Trochę dręczące jest pomaganie szybie ręką...
Opublikowano
Fakt ramię kiedyś się skrzywiło ale "domowym" sposobem je wyprostowałem. Robiłem parę prób "góra-dół " z szyba bez tapicerki i wszystko było ok. Dopiero po jakiś 3 dniach główka od ramienia wyskoczyła ze slizgu.....co na to poradzic? kupic caly nowy mechanizm opuszcznia szyby?
Opublikowano

najrozsadniej byloby kupic mechanizm z prostymi ramionami ktore nie byly prostowane, ja u siebie juz chyba 8my raz bede prostowal ramiona i ustawial szybe, czasem pomaga mi to na tydzien a czasem na kilka miesiecy ale problem wraca.

 

Jezeli nie zamierzasz sprzedac w najblizszym czasie auta to na prawde dobrym pomyslem bedzie wymiana mechanizmu, najlepiej przed zima, naprawa w zimie moze byc malo przyjemna, tymbardziej ze przy niskich temperaturach moze byc pod gorke ze zdejmowaniem boczkow i kombinowaniem ze spinkami, chyba ze masz cieply garaz :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.