Skocz do zawartości

320d e46 kopcenie po dachowaniu


kamel

Rekomendowane odpowiedzi

Niestety ale wydachowałem swoje BMW. Po dachowaniu wypiął się czujnik uderzeniowy w akumulatorze.

Natomiast problem jest taki, że samochód będąc do góry nogami przez chwilę chodził (+-20 sek). Silnik to 320d 136 ps (czyli ten starszy)

 

Po złączeniu na krótko czujnika uderzeniowego i odpaleniu objawy są takie:

-odpala normalnie od pierwszego razu tak jak zawsze odpalała

-przy nawet leciutkim dodaniu gazu od razu wchodzi na maksymalne obroty i kopci jak autobus

 

Pytanie - co to może być ? Co mogło paść jak stał do góry kołami? Teraz zastanawiam się czy naprawiać, czy też dać sobie spokój i sprzedać.

Chociaż bardzo mi szkoda bo stan był super przed tą przygodą ale raczej będzie do sprzedania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy to tylko to, czy też mogło się coś uszkodzić ? Ktoś miał taki przypadek, że po dachowaniu coś się z silnikiem działo ? Generalnie silnik wcale nie dostał od uderzenia, więc jedyna opcja to, że zaszkodziła praca gdy samochód był odwrócony.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ale jak kiedys ,,dachowałem'' quadem to później przez pierwsze 2 km kopcił na biało. Po prostu olej dostaje się do komory spalania i musi zostać przepalony.

Zwiększanie obrotów wygląda jak by olej wraz z powietrzem dostawał się do kolektora dolotowego. Turbo całe ??

.....BMW e46.....

OO==[][]==OO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy turbo całe nie wiem - tego się przecież wizualnie nie sprawdzi. Cały przód jest nieuszkodzony, nawet lampy się nie potłukły, tylko lekko maska u góry się wgieła, a zderzak, chłodnice, błotniki itp.. wszystko całe, więc jedyne uszkodzenia silnika mogą być ze względu na pracę silnika w czasie gdy samochód leżał na dachu..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To czy turbo całe nie wiem - tego się przecież wizualnie nie sprawdzi. Cały przód jest nieuszkodzony, nawet lampy się nie potłukły, tylko lekko maska u góry się wgieła, a zderzak, chłodnice, błotniki itp.. wszystko całe, więc jedyne uszkodzenia silnika mogą być ze względu na pracę silnika w czasie gdy samochód leżał na dachu..

 

zdejmij rure która idzie od przepływki do turbo i bedziesz widział wirnik turbo jak wyglada... zdejmij rure od IC i sprawdz czy olej nie poszedł w dolot

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-przy nawet leciutkim dodaniu gazu od razu wchodzi na maksymalne obroty i kopci jak autobus

Na bank olej w dolocie ... pytanie tylko czy tam jest czy się tam dostaje np przez turbo, które mogło ucierpieć przy dachowaniu...

Co się dzieje po wejściu na te max obroty soi na nich czy po chwili spadają ?? ...jesteś w stanie go zgasić stacyjką??

Pozdrawiam SIEKIER'A

:twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, gaszę go stacyjką. Nie czekałem aż spadną bo nie chciałem jeszcze bardziej zepsuć. On wchodzi na maks obroty i kopci jak autobus. 1 litr oleju musiałem dolać, bo było maksimum przed dzwonem (leje do maksimum przy wymianie i nic mi nie zjada, więc to jest pewne) a po dzwonie było nieco poniżej minimum.

Więc 1 litr oleju gdzieś w dolocie musi być. Poza tym na dachu leżał (już zgaszony) co najmniej 1h, zanim straż go postawiła.

 

Dzisiaj został odwieziony do mojego mechanika (bardzo dobrego) i ma go spawdzić. Też powiedział, że pewnie olej jest w dolocie.

Pocieszyło mnie to, że powiedział, że nie jest mocno rozwalony i że spokojnie dach można wyklepać :)

 

Także, może moje BMW znowu będzie śmigać :):):)

Super wiadomość na początek tygodnia, bo trudno jest znaleźć 320d z rozsądnym przebiegiem i w dobrym stanie, a mój ma oryginalnie 240 tys km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.