320d drganie kierownicy - drazki czy lozyska??

[ameba01]

Witam.

Problem z pacjentem nastepujacy: Wymienilem wachacze + tuleja gumowa ustawilem zbierznosc wymienilem wszystkie kapcie na noweczki + wywazanie. Wracajac do angli po przejechaniu ok 200-300km po postojuz zauwazylem ze zaczelo jakby mocnniej drgac kierownica - ponoc jesli drganie jest w przedziale od 60-100km/h to zle wywazone kola u mnie raczej drgania sa w przedziale od 100-120km/h i jakby bardziej odczuwalne po dluszej jezdzie. CZy lozyska moga wywolywac takei drgania - to by tlumaczylo dlaczego na poczatku raczej nie odczuwalne a po rozgrzaniu (przejechaniu znacznego odcinka) nasilaja sie drgania. A moze to drazki kierownicze?? Bylem w poslce na stacji diagnostycznej nawet 2x i niczego nie wykryto - szukali pukali trzepali na trzepakach i mowili ze oki dlatego lekko zglupialem co wymienic by wkoncu miec spokoj!!!

[soolek]

A czy podczas hamowania drgania zwiększają się?

 

Jeśli tak, powodem mogą być przegrzane tarcze. Do przetoczenia lub wymiany w zależności od grubości.

[kroliksega]

A czy podczas hamowania drgania zwiększają się?

 

Jeśli tak, powodem mogą być przegrzane tarcze. Do przetoczenia lub wymiany w zależności od grubości.

 

no ale jeśli by to były tarcze to by nie drgało jak jedzie tylko przy samym hamowaniu. Ja mam u siebie konćówki drążków do wymiany i kierownica mi drga ale nie zawsze... może to zależy niekiedy od nawierzchni???

[soolek]

Zalezności przyczynowo skutkowej nie znam, ale jakaś jest :lol:

 

U siebie miałem drżenie przy ok. 120-130 km i przy hamowaniu.

 

Tarcze przetoczyłem, przy hamowaniu nic nie bije i przy powyższej prędkości drżenie praktycznie ustało.

[zowik05]

ja jednak skłaniał bym się ku ponownemu wyważeniu kół drążki czy łożyska nie padają z godziny na godzinę pewnie zgubiłeś ciężarek na kole też miałem taki problem tylko ze u mnie drgania zaczynały się od 70-80km/h (zawsze można doważać koła na samochodzie jesli masz gdzieś blisko taki warsztat )

[filon09]

u mnie było podobnie, że dopiero po jakimś czasie zaczynała drgać kierownica i winą był tłoczek hamulca lewego. Był zapieczony i po prostu nie cofał jak należy i ocierał o tarcze. Stąd problem nasilał się po jakimś czasie bo tarcze się nagrzewały. Ja bym stawiał na tłoczek. Odchyl gumkę przy nim i sprawdź czy nie jest przyrdzewiały, jeśli tak to kup zestaw naprawczy i powinno być ok ;)

[ameba01]

DZieki za rade - ale nie mowimy o drganiju drganiu ze kiera rzuca tylko o delikatnym drganiu/falowaniu kiery.

Kola wywazone raz jeszcze - byla niedowaga na obu (co maszyna to inne wskazania ale to chyba norma) wywazone koleczka i nadal czuje bycie na kole zdecydowanie mniejsze i lagodniejsze ale jest nadal - porownywalne to jest do jak jedziesz wozkiem sklepowym i jedno kolo sie majta na boki - kolko kierownicy drga - faluje. Opony nowki zalozone wiec napewno nie to. Nie zamienialem jeszcze z tylem ale sadze ze i tak to nie kolka - felgi proste zadnych balonow nie ma. Autko jak bylo u gory to niczego nie dalo sie odczuc zadnych luzow - moze tylko przy max skreconyhc kolkach jak pofaluje kierownica to czuc delikatny luz. Jak stalo na kanale i wachlowalismy kierwonica dalo sie usyszec stuki w cetralnej czesci auta - maglowica ma delikatny luz - ale czy to to moglo by powodowac te falowanie delikatne falowanie kiery/drganie ?? Wydaje sie jakby przy jezdzie na wprost jest to bardziej odczuwalne niz przy jakichkolwiek skretach. CZy mozliwe ze to lozysko po rozgrzaniu wali na boki?? Zaczne chyba od wymiany drazkow (choc na stacji diagnostycznej niczego nie stwierdzili) no nie wiem!!!

[filon09]

stuki to i u mnie sa przy ruszaniu kierownica i tez myslalem, ze to moze drazki kierownicze, ale to byl ten nieszczesny zapiekajacy sie tłoczek, objawy mialem podobne do Twoich. Mowie jak bylo u mnie. Sprawdzic nie zaszkodzi ;) Ja napsikalem pod uszczelke WD40 i kilka razy wypychalem i wciskałem tłoczek i znowu psikalem. Teraz mam spokój :) warto sprobowac, nic trudnego, a bedziesz mial pewnosc. Pozdrawiam