325i wentylator chlodnicy

[CNCRob]

panowie mam mala zagadke i juz nie wiem czy tak ma byc czy nie. kupilem niedawno auto, wczoraj w trasie temperatura wody poszla na max, z kilkoma postojami jakos dojechalem do domu, mowie termostat bo co dziwne dolny waz byl zimny a gorny goracy i twardy wiec ok, zabieram sie za rozkrecanie a tam termostatu brak :mad2: no dobra to kupie go na dniach i wloze, ale czytam duzo tematow o chlodzeniu i piszecie duzo o visco, u mnie brak tego a na pompie wody jest zardzewialy gwint, wiec chyba dawno tam nic nie bylo, wentylator na chlodnicy wody jest elektryczny i nawet gdybym chcial zalozyc visco to os pompy i os wentylatora nie sa w jednej osi a wiec w tym polozeniu nie da sie tego zamontowac. mozecie powiedziec czy moj wentylator jest dobry i tak ma byc? czy ktos go zamienil? powiem, ze jest to oryginalny wentylator bmw, pasuje wielkoscia do oslony na chlodnicy a oslona pasuje zaczepami do chlodnicy. przed chlodnica klimy z przodu od maski sa sterczace sruby, czegos tam brakuje... :?: ma ktos takie auto i moglby porobic fotki jak ma wszystko rozmieszczone? ma byc jeden wentylator czy dwa w moim aucie? dodam iz co dziwne, dzis chcialem zagrzac auto, jezdzilem i temperatura dochodzi do srodka i stoi rowno mimo iz nie ma termostatu :?: wentylator rowniez ani razu sie nie zalaczyl, moze jest uszkodzony albo to wentylator od klimy, wiec gdzie wentylator od chlodnicy wody :?: sloneczny piekny dzien dzis mialem powinno sie latwo zagotowac w takich okolicznosciach a tu nic. Edytowane 1 Maja 2011 przez CNCRob

[CNCRob]

oto fotki calej sytuacji:

 

http://img163.imageshack.us/i/dsc07534m.jpg/

 

http://img98.imageshack.us/i/dsc07535y.jpg/

 

http://img96.imageshack.us/i/dsc07537f.jpg/

 

przod jest dziwnie ogolocony, nie wiem co tam powinno byc :?:

 

ostatnia fotka pokazuje polozenie osi pompy wody i osi wentylatora, brak tam jest visco

 

tylko prosze nie mowcie, ze jesli dzis jest dobrze to tak moze zostac, za miesiac robie trase z anglii do polski i musze doprowadzic auto do stanu perfekcji, awaria w tej trasie zbyt duzo kosztuje...

[TC]

heh często bywam w Leicester a niedługo na stałe ... więc pozdrawiam kolegę ....

tutaj masz stronę www.realoem.com i tam popatrz jak powinno być ....

coś dziwne że grzeje Ci się auto skoro nie ma termostatu ... ale nie będę źle wróżył :(

[CNCRob]

rowniez pozdrawiam sasiada, z polski pochodze ze świdwina :) troche doszedlem co i jak, sprawa w tej chwili wyglada nastepujaco: dziwi mnie jedna sytuacja, dzis jezdzilem okolo godziny po miescie, slonce, temperatura powietrza okolo 18 stopni. powinien sielnik sie zagrzac, wskazowka doszla rowno do polowy, czyli w prawidlowe polozenie i tam stala podczas jazdy lub stania w korkach, ale ani razu nie uslyszalem aby sie wentylator zalaczyl, dziwne troche, moze wiesz co trzyma ta temperature na odpowiednim poziomie jesli brak termostatu a wentylatora nie slyszalem? rowniez po zatrzymaniu otworzylem maske a wentylator stal, nie wiem czy jest on wogole dobry? jak go sprawdzic?

[TC]

moim zdaniem możesz mieć problem z przegrzewaniem się auta i specjalnie ktoś wyciągnął termostat ....

pierwsze to musisz go zamówić i zobaczyć jak zachowuje się auta ... trzeba wykluczyć pękniętą głowicę , ponieważ tak sobie auto nie powinno się grzać ....

[CNCRob]

ok jak tylko wymienie termostat to wroce do tematu, wczoraj odpowietrzalem dosyc dokladnie system, przyznaje, ze troche powietrza poszlo, moze to byla przyczyna. ale narazie zajme sie wymiana termostatu.

[jakub]

Jeśli nie ma termostatu to obydwa węże muszą być cieple lub gorące. Nie ma takiej mozliwości żebyś zagotowal auto w trasie. Rolę wiscozy spelnia w twoim samochodzie wentylator elektryczny i ma on kilka biegów. Służy także do chlodzenia chłodnicy klimy.

[CNCRob]

a jesli bylo zapowietrzone ale bez termostatu? mozliwe jest wtedy aby dolny waz byl zimny? pamietam bardzo dokladnie jak sprawdzalem, gorny byl goracy a dolny zimny, w srodku brak termostatu, po odpowietrzeniu sytuacja sie zmienila i oba sa cieple, auto dluzej sie zagrzewa czyli normalna sytuacja przy braku termostatu

[jakub]

a jesli bylo zapowietrzone ale bez termostatu? mozliwe jest wtedy aby dolny waz byl zimny? pamietam bardzo dokladnie jak sprawdzalem, gorny byl goracy a dolny zimny, w srodku brak termostatu, po odpowietrzeniu sytuacja sie zmienila i oba sa cieple, auto dluzej sie zagrzewa czyli normalna sytuacja przy braku termostatu

 

 

To jest możliwe. Załóż termostat, odpowietrz i powinno być ok.

[trandolf]

Tutajhttp://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=69&t=154334 forumowicz miał podobny problem. Powodem pewnie był płyn chłodniczy stary, który miał już niską temperaturę wrzenia i doprowadził do zapowietrzenia układu. Wymiana termostatu i chłodziwa, oraz poprawne odpowietrzenie układu powinno pomóc. Jeśli jednak znowu dochodziło by do zapowietrzenia, trzeba by sprawdzić uszczelkę pod głowicą czy nie zmierza bardzo powoli ku końcowi.

[CNCRob]

ok po czesci troche rozpracowalem to wszystko, wentykator dziala, nawet dzis widzialem jak krecil po dosyc dlugiej jezdzie, temperature trzyma dobrze, wydaje mi sie, ze musze jedynie dolozyc termostat i bedzie ok bo jedynie teraz dlugo sie nagrzewa. przypuszczam, ze wina zimnego dolnego weza bylo zapowietrzenie, po dokladnym odpowietrzeniu oba weze maja taka sama temperature. wiecej bede mogl powiedziec po zalozeniu termostatu.

[grzechusk]

Po nagrzaniu silnik np trasą i wysokiej temp bedzie on pracował po wył silnika?

[CNCRob]

tego jeszcze nie wiem, chwilowo nie jezdzilem za duzo, ale jak tylko pojezdze na tyle aby zagrzac auto to sprawdze i dam znac

[CNCRob]

panowie, sprawa juz nie jest aktualna... teraz mam duzy problem z ASC... nie zadzialalo!!!

http://imageshack.us/photo/my-images/810/09052011193.jpg/

 

:cry: :mad2:

[jakub]

No prawie jak Robert Kubica...tyle, że to nie powód do dumy.

 

Akurat ASC nie ma nic do tego.

[CNCRob]

ja wiem, ze nie powod do dumy, jedynie ciesze sie, ze to przezylem. wiec jesli ASC nie ma nic do tego to czemu ma sluzyc i do czego jest ten system?

[jakub]

ASC to najprostszy z systemów kontroli trakcji. Zabezpiecza w zasadzie tylko przed zbyt mocnym wciskaniem gazu i poślizgowi kół, ale nie stabilizuje samochodu jak DSC. ASC zabezpiecza przed zerwaniem przyczepności przez zbyt mocna dodanie gazu, jesli jedziesz zbyt szybko to i tak auta nie uratuje. DSC będzie próbował.

[CNCRob]

wlasnie to sie stalo przez dodanie gazu i zerwanie kol.... tylko od razu zanacze, ze nie byla to moja wina, musialem uciekac bo bym mial duuuzo gorsza sytuacje. ale wlasnie po dodaniu gazu zaczelo okrecac autem bo asc nie zadzialal, wyprowadzilem raz ale po deszczu bylo slisko i malo miejsca na drugie wyprowadzenie

[jakub]

wlasnie to sie stalo przez dodanie gazu i zerwanie kol.... tylko od razu zanacze, ze nie byla to moja wina, musialem uciekac bo bym mial duuuzo gorsza sytuacje. ale wlasnie po dodaniu gazu zaczelo okrecac autem bo asc nie zadzialal, wyprowadzilem raz ale po deszczu bylo slisko i malo miejsca na drugie wyprowadzenie

 

No widzisz piszesz "musiałem uciekać". Działające ASC nie pozwoliłoby na ucieczkę.

[CNCRob]

No widzisz piszesz "musiałem uciekać". Działające ASC nie pozwoliłoby na ucieczkę.

 

 

dwie wypowiedzi wyzej napisales, ze asc nie ma nic do tego, a teraz, ze jednak ma... ASC mialem wlaczone, kontrolki byly OK a wiec tak jak napisalem na poczatku... nie zadzialalo!!! :( tylko pytanie, dlaczego?

[jakub]

Chodziło mi o to, że jesli masz podbramkową sytuację i chcesz sie ratować ucieczką, "glupie" ASC wyczuwając poślizg zamknie przepustnicę i nie pozwoli na wykorzystanie mocy silnika. ASC nie uratuje auta kiedy jest już poślizg, ono tylko zabierze Ci moc z kól, ktora to tak naprawdę często pozwala na wyjście z poślizgu.

DSC natomiast to trochę mądrzejszy system i on stara się "wyprostować auto" przyhamowując koła. W Twoim przypadku mogło być tak, że gdy wystapil poślizg to ASC zamknęło przepustnicę, a auto zaczęło żyć własnym życiem i juz było za późno.

 

Zimą lub gdy jest slisko pierwsze co robię to wyłączam DSC...ale ja mam 4x4 to trochę inna bajka.

[CNCRob]

ja rowniez jestem nauczony jazdy autem AWD bo takie mialem przez dlugie lata, tu wszystko zaczelo sie wlasnie od tego ze kola dostaly na poczatku zbyt duza moc i stracily przyczepnosc, wtedy wpadlem w poslizg, juz nie mowie o wyprowadzaniu z poslizgu ale o samej jego przyczynie, dlaczego asc dopuscilo do tego, ze kola dostaly za duza moc na samym poczatku przed poslizgiem?

[jakub]

Jeśli jest bardzo slisko i zerwiesz przyczepnosć może być zbyt późno. ASC robi pomiar prędkości kół i reaguje na nadmierne przyspieszenie kola napedzanego i przymyka przepustnice. Tyle tylko, że jest to reakcja już na poślizg, który może wybić auto z toru jazdy.

[CNCRob]

ok dzieki za wyjasnienie, tak czy inaczej niestety pozegnalem sie z autem, dobrze tylko ze to twarde auto bylo bo wytuacja do ciekawych nie nalezala...