320d - Zapalajace sie kontrolki ABS/ASC/ Reczny- naprawione

[piotres]

Witajcie

 

E46 320d 136KM 2000r.

 

Co jakis czas zapalaja mi sie kontrolki ABS/ASC i Recznego (wszystko na raz) . Licznik dziala ciagle.

Dzieje sie to od jakiegos miesiaca, wczesniej nigdy nie bylo takiego problemu.

 

W ciagu ostatniego miesiaca wydarzylo mi sie to z 5 razy. Aby zgasly musze wylaczyc silnik i wlaczyc ponownie - wtedy zawsze gasna. Raz mi tez zgasly nagle same podczas jazdy. Blad pojawia sie nagle podczas jazdy, czasami po 3km jazdy, a czasami po 30km jazdy.

 

Sprawdzilem INPA i w module ASC wyswietla mi blad:

 

120 Wiring supply voltage > 18 Volt

 

I tylko ten. Skasuje, pojezdze troche i znowu to wyrzuca przy diagnozie.

 

Pozatym przy pelnej diag. bledow wyswietlilo mi jeszcze (blad wiatraka elektrycznego wynikac moze z tego ze go demontowalem, ale chodzi mi o wartosci w czerwonych ramkach:

 

http://img843.imageshack.us/img843/7757/image4pc.jpg

 

 

Czy to nie za duze wartosci ?

 

zaczynam sie zastanawiac czy bledy ABSu/ASC nie wynikaja z tego ze mi alternator przeladowuje ...sprawdzilem miernikiem to na wylaczonym silniku napiecie akumulatora wynosi 12.15V, a na wlaczonym 14.20V .

 

Czy to dobre wartosci ?

 

Czy ktos mial taki problem ?

 

z gory dzieki za pomoc.

pozdr.

Piotrek

 

---------------

dodane 23.10.2011:

 

Problem rozwiazany.

 

Rzeczywiscie to byl reg. alternatora. Podpialem miernik pod zapalniczke, przejechalem sie i na ogol było 14.2V ale czasami sobie na jakies 5sek wyskakiwało na 16-18V :shock: .

 

Kupiłem regulator z allegro, niby orginal Valeo, koszt 120zl, doszedł rzeczywiscie orginal ale regenerowany - zmienione szczotki i cholera wie co jeszcze . Ale zmieniłem i działa poprawnie, napiecie 14.15-14.30V caly czas stabilne, a to chyba najwazniejsze !

 

dzieki za porady

Edytowane 23 Października 2011 przez piotres

[Czarek_88]

Witam

Miałem to samo tzn te3 kontrolki mi sie zapaliły i mechanicy od razu stwierdzili że to czujnik ABS "poszedł"

wymienili uszkodzony czujnik i po kilku metrach jazdy kontrolki same zgasły

PZDR

[piotres]

To nie czujnik. Jakby czujnik padl to by wyswietlalo jego blad przy diagnostyce.

 

Ktos ma jakies inne pomysly, moze mial u siebie taki problem ?

 

Lampki zapalaja mi sie coraz czesciej ;/.

[Dolo]

Nie wiem czy Ci to Kolego coś pomoże, ale sprawdzić nie zaszkodzi. U mnie przy podobnym problemie rozwiązaniem okazało się precyzyjne ustawienie zbieżności - tylko nie na najazdówce bo ona ma dużą tolerancję tylko na laserach komputerowo. U mnie pomogło. Pozdro.

[nyguss-spec-BMW]

napięcie jak najbardziej prawidłowe!

 

a co do czujnika abs pada nie znaczy padł daje jeszcze sygnał do kompa ale co jakis czas nie daje do modułu ABS i przez to ostrzegawcze kontrolki sie zapalaja

 

najpierw proponuje popatrzec miejsca łaczenia kostek tych czujników przy kazdym kole potem sprawdzic czujki zuzycia klocków

[jarekz]

napisz jak sie z tym problemem uporasz co bylo przyczyna,

[Damian330d]

A ja bym sprawdzil przewody w czujnikach abs czy przypadkiem nie sa gdzies przetarte ...

[MariuszWars]

Z własnego doświadczenia, jak zapalą ci się kontrolki, a raczej nie zgasną po odpaleniu po kilku metrach zahamuj mocniej powinny zgasnąć.

[piotres]

One sie zapalaja "w srodku jazdy" ze tak powiem, a nie to ze nie gasna po odpaleniu.

 

Piszecie o czujniku - no dobra ale jakby choc raz ktorys z czujnikow dal ciala, to chyba jego blad by zostal zapamietany przez pamiec bledow (nawet jesli potem by sie przestal powodowac blad) i przy diagnostyce by to wyszlo, prawda?

[Dolo]

Spróbuj przeczyścić czujnik skrętu na kolumnie kierowniczej, może to coś pomoże. Pozdro

[jarekz]

jak tam problem,rozwiazany ,ja jednak stawialbym na przeladowujacy alternator,moja wartosc to 13.5

[piotres]

Problem nie rozwiazany wciaz, a kontrolki zapalaja sie coraz czesciej :evil: . Przed zima musze to zrobic bo obawiam sie ze bedzie ciezko jezdzic bez absu i asc.

 

Zauwazylem ze problem czesciej wystepowal podczas deszczowych dni i jazdy po mokrym. Ale ostatnio to juz i podczas jazdy po suchym po przejechaniu 2km potrafia sie zapalic abs i asc :( no i wykrzyknik.

 

Czujnik skretu na kolumnie jest chyba tylko czy DSC, a ja mam ASC.

 

Wymienilem modul ABS/ASC (ten na pompie abs, pod maska) - bez zmian :evil: .

 

Ktos ma jakies pomysly co to moze byc ?

[jakub]

Wydaje mi się, że regulator napięcia szaleje i przeladowuje lub czasami niedoładowuje instalacji.

[piotres]

W sumie moze macie racje ze to reg. alternatora, dodam ze w ciagu pol roku nagle 2x mi sie rozladowal akumulator, ale pozatym to wszystko w normie .

 

zmienie go. tylko powiedzcie mi gdzie kupie regulator napiecia do 320d 136KM ? alternator jest valeo 150A.

 

Tylko konkrety prosze a nie odp. typu "na allegro" ;).

 

szukalem juz troche i cos nie moge znalezc :(

 

orginalny nr czesci regulatora to : 12317788246

 

pozdr.

Piotrek

[piotres]

Problem rozwiazany.

 

Rzeczywiscie to byl reg. alternatora. Podpialem miernik pod zapalniczke, przejechalem sie i na ogol było 14.2V ale czasami sobie na jakies 5sek wyskakiwało na 16-18V :shock: .

 

Kupiłem regulator z allegro, niby orginal Valeo, koszt 120zl, doszedł rzeczywiscie orginal ale regenerowany - zmienione szczotki i cholera wie co jeszcze . Ale zmieniłem i działa poprawnie, napiecie 14.15-14.30V caly czas stabilne, a to chyba najwazniejsze !

 

dzieki za porady

[maciek1987]

Koledzy odgrzebie temat żeby nie zakładać następnego.

 

Mam ten sam problem, świecą mi się te trzy kontrolki, INPA wywaliła błąd nr 65 prawy tylni czujnik absu.

Moje pytania do was:

1. Czy czujnik da się wyjąć bez kanału??

2. Jak on się tam trzyma, przekręca się go czy tylko wyciąga?

3. Czy nie wyważone koło mogło mieć wpływ na jego uszkodzenie ewentualne niepoprawne wskazania?

4. Jak można sprawdzić miernikiem czy używany (inny) czujnik jest sprawny?

5. Czy można jeździć z wyjętym czujnikiem, tzn wyjmę czujnik i będe chciał na szrocie kupić taki sam.

6. Czy karcher napewno nie uszkodzi w żaden sposób czujnik?

 

Dzisiaj wieczorem zamierzam zabrać się za niego, z góry dzięki za szybką odpowiedź.

[maciek1987]

halo, nikt nie wymieniał czujnika absu????

[spikepool]

wydaje mi się, że oprócz błędy i nie działającego ABS,ASC nic się nie stanie. z tego co pamiętam to jest przykręcany i wystarczy zdjąć koło żeby się do niego dobrać.

[maciek1987]

śrube odkręciłem ale czujnik wyjśc nie chce. jest plastikowy i się ukrusza.../ pryskam wd40 i próbuje dalej.

Co jak się urwie? wiercenie? czy się wykruszy

[maciek1987]

po dwóch godzinach walki z czujnikiem abs'u zrezygnowałęm.........

Porażka czujnik jak siedział tak siedzi. Żeby się do niego dostac rzeczywiście wystarczy zdjąc koło i odkręcic jedną śrubke na imbus 5 ale już samo wyjęcie graniczy z cudem. czujnik jest plastikowy i siedzi mocno w obrdzewiałym metalu, młotkiem nie ma jak, zresztą co da stukanie w plastik. Podważanie śrubokrętem i psikanie wd 40 kończy się ukruszaniem czujnika. Nie ma możliwości wybicia czujnika od dołu.

[cn_igi]

Problem rozwiazany.

 

Rzeczywiscie to byl reg. alternatora. Podpialem miernik pod zapalniczke, przejechalem sie i na ogol było 14.2V ale czasami sobie na jakies 5sek wyskakiwało na 16-18V :shock: .

 

Kupiłem regulator z allegro, niby orginal Valeo, koszt 120zl, doszedł rzeczywiscie orginal ale regenerowany - zmienione szczotki i cholera wie co jeszcze . Ale zmieniłem i działa poprawnie, napiecie 14.15-14.30V caly czas stabilne, a to chyba najwazniejsze !

 

dzieki za porady

 

 

trochę odgrzeje kotleta bo u mnie pojawił się ten sam problem i dlatego chciałem Cię kolego zapytać czy jak miałeś zapalone kontrolki to działał Ci abs/ trakcja ?

[Din76]

Przy zapalonych kontrolkach ABS ASC (DSC) hamulec ręczny nie działa żadna elektronika hamulców, więc nie ma ABS nie ma ASC i DSC też, są tylko hamulce mechaniczne takie jak w starych samochodach działa tylko wspomaganie hamulców, więc trzeba bardzo ostrożnie jeździć, ponieważ BMW ma ostre hamulce więc o uślizg nie trudno.

Ja też miałem tak że czasami mi się zapalały trzy kontrolki, po zgaszeniu i ponownym zapaleniu i przejechaniu kilku kilometrów kontrolki gasły, miałem błąd jednego czujnika, nie trzeba było wymieniać okazało się że to słaby styk wyczyściłem (contakt S w sklepach elektrycznych) preparatem do oczyszczania styków złącze czujnika ABS pod podłogą i działa do już rok nie dając żadnego błędu, ale mi gasły kontrolki, jak się zapaliły i nie gasną to raczej oznacza trwałe uszkodzenie czujnika ABS,

Ale na 100% elektronika nie działa (próbowałem)

[SzeR]

Witam, temat o podobnej tematyce już był lecz mój problem ma nieco inny charakter.

Do meritum. Dziś zauważyłem, że pod schowkiem od strony pasażera wystają mi kable zasilające światło w schowku. Zdjąłem schowek, kabelki położyłem tak jak powinny leżeć i wszystko złożyłem tak jak powinno być. Po tej operacji i odpaleniu zapłonu okazało się, że świecą mi się kontrolki od ABS, ręcznego oraz ASC. Doszedłem do wniosku, że musiałem poruszyć i w ten skutek wypiąć jakiś kabelek, który położony jest w wiązkach za schowkiem. Ponadto pojechałem do mechanika na komputer, tam wyszło "czujnik abs - prawe tylne koło" po jego skasowaniu on pojawia się ponownie (Paradoksalnie 1 miesiąc temu złapałem gumę w prawym tylnym kole i jechałem ok 100km na dojazdówce, lecz od tego czasu do dziś nic się nie działo z czujnikiem i kontrolkami) . Tu rodzi się pytanie czy?:

1. Moje grzebanie za schowkiem poruszyło kable i wypiąłem kabelek od asc, abs i ręcznego

2. Składanie schowka oraz czas w którym się pojawił błąd to zbieg okoliczności i spieprzył się czujnik.

 

Jeśli jest to kwestia wypiętego kabelka to czy ktokolwiek jest w stanie sprecyzować który jest to kabel i jak mam się do tego zabrać? (Nie mam wg. pojęcia o elektryce a schematy nic mi nie mówią, nie chcę się za to zabierać jako laik by jeszcze bardziej czegoś nie spartaczyć)

(Ps. Sprawdziłem wszystkie 3 bezpieczniki od w/w kontrolek i wszystko jest ok.)