gotuje sie plyn chlodzacy i cisnienie w ukladzie

[kryss88]

Witam. Prosze o pomoc bo kazdy mechanik do ktorego pojade mowi mi co innego i sam nie wiem co mam myslec. Mianowicie, wracalem z pracy jadac wolno, zauwazylem ze temperatura (zawsze stala w pionie) zaczyna przechodzic w strone prawa, zjechalem z gorki, widze ze dalej idzie w prawa strone, dojechalem do najblizszego przystanku (400m) i zatrzymalem auto. wskazowka od temperatury ledwo weszla na czerwone pole, lecz nie zapalila mi sie zadna kontrolka ani nie zgasl mi silnik(jak to bywalo w inych przypadkach opisywanych na forum- od 2 dni czytam bez przerwy wszystkie posty):) wracajac do tematu : wysiadlem z samochodu otworzylem maske i ze zbiorniczka na dole zaczal wydobywac sie plyn,( chcac temu zaradzic(pewnie niepotrzebnie)otworzylem korek i plyn pod cisnieniem wystrzelil.) odczekalem z 20 minut az temperatura spadnie ustawilem na goraca temp ogrzewanie a ze do domu bylo moze ze 2 km postanowilem dojechac. Po drodze zatrzymywalem sie co chwile gdy wskazowka znowu wybierala sie na prawa strone. nastepnego dnia auto odstawilem do mechanika juz je holujac.

Diagnoza : pompa wody sprawna, termostat sie nie otworzyl, i wisko nie dziala. zwrocil tez uwage na chlodnice ze jest odksztalcona ale stwierdzil ze chyba nie trzeba jej jeszcze wymieniac.

 

pomyslalem NAPRAWIAC.

jednak po 3 godzinach mechanik zadzwonil i przekazal smutna wiesc: mimo wymiany termostatu i wiska auto dalej sie grzalo i cisnienie w ukladzie sprawialo ze weze byly gorace i twarde.

 

Teraz napisze co sam zauwazylem: a wiec jak wlaczylem auto pod domem gdy juz calkowicie wystyglo, po rozgrzaniu sie i ustabilizowaniu sie wskazowki na swoim miejscuz okolic chlodnicy dochodzily dziwne dzwieki takie blum blum, od razu wylaczylem auto jednak takie odglosy jeszcze troche trwaly. Kolejna rzecz ktora zauwazylem ( od razu zaznaczam ze nie jestem mechanikiem) i sprobuje wytlumaczyc o co mi chodzi. a mianowicie nad wentylatorem jest taki plastikowe cos. i dosc dlugo ciekly mi z tego krople plynu na paski. jednak uznalem ze to nie ma znaczenia i olalem sprawe.

Dodam ze z autem wczesniej nie bylo jakichkolwiek problemow, wskaznik od temp ciagle na swoim miejscu.

mechanicy specjalizujacy sie w BMW stwierdzili(bez rozkrecania silnika) ze "wypadly szpilki z bloku silnika" i taniej bedzie wymienic caly silnik.

Prosze o jakies podpowiedzi, czy to faktycznie juz koniec tej jednostki czy poprostu sa jakies inne sposoby zeby zlokalizowac co faktycznie sie stalo.

[adamsaba]

zdradź jeszcze taką tajemnicę: jaki silnik i rocznik auta?

[kryss88]

2.8 i 98rok

[djdolar]

uwazaj teraz

mi chcieli wymienic termostat chlodnice weze na koncu nawet uszczelke pod glowica

a wystarczylo umiejetnie odpowietrzyc u kogos kto ma jakies pojecie i teraz snigam pol roku juz i jest ok nic sie nie gotuje i nie wydalem ani zeta

ciebie juz na termostat naciagneli tak mi sie wydaje

zmien warsztat ktory naprawia metado moze to to wymienia anie jednak nie to to moze co innego a nie jednak to tez nie to i tak do usranej smierci cale auto ci wymienia

zmien warsztat ODPOWIETRZ dobrze i moze to bedzie caly twoj problem

tez tak mialem ale nie dalem sie naciagnac :mad2:

[przemek198787]

Jeśli chodzi o to "plastikowe coś" to może być obudowa termostatu, jest uszkodzona i przecieka. Auto może się grzać po naprawie, gdyż możliwe, że zostało odpowietrzone w niewłaściwy sposób. Jeśli to obudowa cieknie to wymienić, najlepiej na zamiennik z metalu a nie ten plastik i prawidłowo odpowietrzyć, podjedź do innego mechanika jeżeli sam nie jesteś w stanie tego zrobić, usterka może być banalna i wcale nie będzie to wymagało wymiany silnika :duh:

[kryss88]

gosciu mi odpowietrzal 2 razy auto i powiedzial ze jak tyko auto sie nagrzeje i temperatura dojdzie do piony od razu cisnienie sie zwieksza i uklad na nowo sie zapowietrza. dlatego nie wiem co mam robic. a jezdzic z tym autem po kazdym warsztacie to tez troche przesaada. dodam ze Ci mechanicy specjalizuja i tylko zajmuja sie marka bmw. wiec powinni umiec prawidlowo odpowietrzyc uklad. ehhh

[kryss88]

auto zagrzalo sie pare dni temu i od tamtej pory nikt nie moze sobie z tym poradzic. Jedyne co uslyszalem to : trzeba wymienic silnik.... ehhhh

[djdolar]

ZMIEN WARSZAT NA NIESPECJALIZUJACY SIE BMW :norty:

ja bym stawial na zle odpowietrzony uklad serio mi tez chciali silnik wymieniac

mnie tez straszyli wez twarde plyn sie gotowal lecialo na 3 m w gore fontanna jak gejzer az mi ktos poradzil tak jak ja tobie i jest :cool2:

znajdz sobie :search: jak odpowietrzyc uklad i bedzie git a nie jest to latwe w tym aucie za pierwszym razem za drugim bedziesz madrzejszy :norty:

[kryss88]

hmnn a powiedz mi : bo oni nie zamontowali mi nowej wiskozy tylko podlaczyli dzialajaca i stwierdzili ze i tak jest problem z cisnieniem i grzaniem sie. polecasz scholowac go pod dom i samemu to zrobic?? bo i tak musze zamowic wiskoze i ja wymienic. Strasznie meczy mi to glowe i wolalbym miec to juz za soba.

[djdolar]

ja to zrobilem pod domem

3 dni odpowietrzalem pierwszym razem ale odpowietrzylem postaw go lekko przednimi kolami wyzej niz tylem niewiem wjedz na kraweznik

i pamietaj ze jest tam kilka punktow do odpowietrzenia i nic nie dolewaj ani nie odkrecaj przy cieplym silniku

dasz rade

[andrzej29]

Napisz PW do Dajana, on miał swego czasu ze swoja tyle problemow z ukladem chlodzenia ze jest juz mistrzem w prawidłowym odpowierzaniu m52.

A jak nie to zaprowadz auto do Bedargowa niech tam chlopaki rzuca okiem na twoja bunie.

Edytowane 12 Kwietnia 2011 przez andrzej29

[kryss88]

tym bardziej dziwi mnie to wszystko, bo jestem swiecie przekonany ze nie przegrzalem auta. bo wskaznik nie byl na koncu czerwonego pola, nie zapalila sie zadna czerwona lampeczka. ledwo weszlo na czerwone i juz wylaczylem silnik. A z tego co czytalem na forum to wiele osob mialo podobna sytuacje i na dodatek auto im gaslo i kontrolki sie zapalaly. Zastanawia mnie tylko skad sie bierze to cisnienie, skoro uklad puszczany byl bez termostatu i dalej bylo to samo. moze to wina chlodnicy??

[djdolar]

nie kombinuj odpowietrz dobrze a potem podamy ci adresy to kazdemu flaszke przeslesz zamiast wymieniac silnik :mrgreen:

[andrzej29]

nie kombinuj odpowietrz dobrze a potem podamy ci adresy to kazdemu flaszke przeslesz zamiast wymieniac silnik :mrgreen:

Dokładnie :cool2:

[kryss88]

hehehehe ok. jutro sie za to zabieram, musze najpierw ja zabrac od mechanikow. mam nadzieje ze to pomoze. ehhh i znowu holowanie......a co do butelek...z mila checia bede wypelnial druki wysylkowe;)))

[dajan]

hmnn a powiedz mi : bo oni nie zamontowali mi nowej wiskozy tylko podlaczyli dzialajaca i stwierdzili ze i tak jest problem z cisnieniem i grzaniem sie. polecasz scholowac go pod dom i samemu to zrobic?? bo i tak musze zamowic wiskoze i ja wymienic. Strasznie meczy mi to glowe i wolalbym miec to juz za soba.

wisko mogło nie zadziałać jak układ był zapowietrzony - silnik gotował a chłodnica zimna

ja bym samemu pierw dobrze zalał i odpowietrzył a następnie szukał i pouszczelniał wycieki

czyli ten odpowietrznik co od razu olałeś jak i wyciek z chłodnicy

niestety ale mało który mechanik zajmujący się BMW umie ten układ odpowietrzyć

[kryss88]

ale wlasnie chlodnica byla goraca, tak samo jak i ten waz u gory. jedynie zimny byl waz na dole po lewej stronie.

[andrzej29]

Jak bedziesz miał jutro chwile to podjedz na Wały Chrobrego. Chyba o 19 chłopaki z BMW klub Szczecin maja co tygodniowy spot wiec może ci coś doradza.

[dajan]

ale wlasnie chlodnica byla goraca, tak samo jak i ten waz u gory. jedynie zimny byl waz na dole po lewej stronie.

jak był zimny to tak jak pisza - wisko mogło nie mieć takiej temperatury by się włączyć

[andrzej29]

Napisz PW do Dajana, on miał swego czasu ze swoja tyle problemow z ukladem chlodzenia ze jest juz mistrzem w prawidłowym odpowierzaniu m52.

Juz nie musisz bo wlasnie sie odezwał :)

Wg mnie masz nadal zapowietrzony uklad chlodzenia.

[kryss88]

aha... czyli jutro o 19 na walach chrobrego. Problemem mozebyc tylko sposob dostania sie na waly, poniewaz boje sie nim jezdizc zeby go bardziej nie uszkodzic. holowania ciag dalszy

[dajan]

dzięki za zaufanie

najgorsze że nie widomo ile już mechanicy " naprawil "

na drodze cza było po wystąpieniu problemu odczegać aż ostygnie i dolać wody i odpowietrzyć tak wstępnie

wiem że fajnie się gada jak na tym się zęby zjadło ale najgorsza obcja i całkowicie bezsęsowna to odkręcenie korka na gorącym

[kryss88]

oni nic nie odkrecali, poprostu postawili taka diagnoze i koniec. auto stoi w rogu placu. dolalem plyn borygo jak wskazowka byla juz w polowie. ale bez odpowietrzania. za kazdym razem jak go pod domem wlaczalem silnik chodzil tak samo ja wczesniej tylko ten plyn sie gotowal i temperatura skacze. dlatego wole nim nie jezdzic nawet na krotki dystans bo mozna tylko napsuc. a z korkiem to wiem... zenada... i jezcze rece sobie poparzylem..... wstyd

[kryss88]

a moze wiecie gdzie mozna zrobic test na obecnosc co2 w ukladzie chlodzenia? wtedy mozna wykluczyc albo rozpoznac usterke. bez byc moze niepotrzebnych wymian.

[dajan]

zrób tak jak Ci napisałem na PW

zobaczymy co z tego wyniknie

powodzenia !